aladin07 19.11.2008 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 no moze i jest bardziej kaloryczny ale wiekszosc producentow wkladow kominkowych zastrzega ze nie dopuszcza tego typu paliwa i jesli sie bedzie go uzywac to traci sie gwarancje wiec cos za cos a z drugiej strony jaka to przyjemnosc w kominku palic "weglem"?? do tego typu paliwa to juz chocby z tytulu charakteru wypadalo by stosowac piec z odrebna kotlownia a nie salon ja jestem zwolennikiem kominka ale dla ludzi a nie dla rachunkow wiec jesli dla ludzi to drewnem opalac aby ladnie pachnialo a juz w ostatecznosci brykietem drzewnym no ale nie weglem - to juz przesada i chyba przerost formy nad trescia zeby w salonie sobie az TAK brudzic i pozbawiac sie gwarancji zapytam jeszcze z innej beczki czy ktos prowadzil takie nieformalne testy ile kosztuje grzanie w Waszym budynku drzewem a ile tym wlasciwym paliwem? u mnie wyszlo po fakt dwoch dobach testow (palenie 8-10h na dobe tegoroczna brzoza suszona przez 3 tyg przy kominku ) ze palenie brzoza - nawet taka niesezonowana jest o okolo 60% tansze niz gazem ziemnym (gz50) w piecu kondensacyjnym ale dodam ze sa to dopiero pierwsze pomiary przy zalozeniu 150zl/mp drzewa lupanego brzoza/dab/buk i cenie 1m3 gazu wraz z przesylem 1,64 zl brutto /1m3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yorki_man 20.11.2008 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2008 Dwie sprawy:1. palenie brykietem z węgla - rzeczywiście jest tutaj dużo wyższa temperatura i palić tym można ale tylko wtedy gdy producent wkładu kominkowego takowego eksperymenty dopuszcza - w moim przypadku Hajduk pozwala2. co do oszczędności palenia drzewem w stosunku do gazu - przy cenie 150/m brzozy wychodzi mi coś o 50% mniej niż przy paleniu gazem, ale to tylko wartości szacunkowe, wydaje mi się zę niezwykle trudno będzie to porównać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 20.11.2008 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2008 wiem ze niektorzy producenci dopuszczaja ale tak jak piszesz musi to bycwyraznie napisane a co do oszacowaniu oszczednosci to faktycznie ciezko to okreslicja to okreslilem mierzac "tak na oko" choc z linijka w rece okrslajac obejtoscspalnonej brzozy oraz przy zalozeniu ze w w 1mp mamy 0,7m3 drzewatakze tez to jest takie bardzo szacunkowe ale daje przynajmniej obraz tegoile nam trzeba drzewa:) pozdrawiam i zachecam do opisywania Waszych doswiadczen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mathiasso 20.11.2008 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2008 Dwie sprawy: 1. palenie brykietem z węgla - rzeczywiście jest tutaj dużo wyższa temperatura i palić tym można ale tylko wtedy gdy producent wkładu kominkowego takowego eksperymenty dopuszcza - w moim przypadku Hajduk pozwala 2. co do oszczędności palenia drzewem w stosunku do gazu - przy cenie 150/m brzozy wychodzi mi coś o 50% mniej niż przy paleniu gazem, ale to tylko wartości szacunkowe, wydaje mi się zę niezwykle trudno będzie to porównać. o to mnie uspokoiłeś bo też mam hajduka, poza tym podpytałem znajomych od kominków i powiedzieli że kominek jest oczywiście do drewna ale nie ma przeciwskazań żebym palił tym brykietem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paj 21.12.2008 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2008 witam, wlasnie stwierdzilem, ze nie bylem na forum kilka lat a wiec moje spotrzezenia co do brykietu dom okolo 230m˛, kominek z plaszczem wodnym CO + CWU, w ostatnich latach spalalem okolo 15 mł sezonowanego buka w okresie jesienno-zimowo-wiosenny brykiet zakupiony 20 pazdziernik 2008, 1 tona RUF czy jakos tak, kupiony w kielcach za okolo 720 PLN z dowozem palilem nim dokladnie do dzis, czyli wg wyliczen ekspertow spalilem rownowartosc okolo 5-6 mł buka, kompletna bzdura bo w tym czasie spalilbym okolo 3mł buka a wiec moje spostrzezenie jest takie: jezeli kupie brykiet + dowoz za max 500 PLN za tone to moze sie zastanowie nad jego zakupem acha doswiadczenie paleniu w kominku mam co najmniej dobre (okolo 10 lat) wiec nie moze wchodzic w rachube zle uzytkowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 21.12.2008 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2008 Czasem nie warto przeliczać co się bardziej opłaca bo nie w tym rzecz. Wybierając brykiet nie martwisz się o miejsce składowania tego drewna, które trzeba sezonować, nie tracisz czasu na układanie i ciecie czy rąbanie drewna na odpowiednie kawałki. Czas przecież też kosztuje. Drewno kominkowe nie rzadko posiada szkodniki które zamieszkują to drewno i narażamy się na wprowadzenie ich do domu. Paląc brykietem masz mniej popiołu, wkład kominkowy dłużej jest czystszy no i komin tak samo. Wygoda kosztuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
VIP Jacek 21.12.2008 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2008 najlepszą odmianą brykietu drzewnego jest tzw. Pinikay nazywany też ołówkiem o przekroju ośmiokąta.Jest najtwardszy z otworem w środku i dodatkowo opalany dla zwiększenia jego twardości. Nie kruszy się i nie łamie.Idealny do spalania w kominkach i kotłach co, ale w przypadku spalania w kotle ja go mieszam z drewnem iglastym i liściastym.Daje rzeczywiście dużą temp. i jest dobrą alternatywą dla tych co nie mają na daną chwilę przygotowanego suchego opału. Łatwy w użyciu i składowaniu.Poprostu coś za coś.Testowałem wszystkie rodzaje brykietu drzewnego od walca - "kiełbasy" poprzez kostkę RUF do Pinikay-a. Kiełbasa jak dla mnie to nieporozumienie.Ja na przyszły rok kupuję drewno i także brykiet oczywiście Pinikay. Jeśli np. nie mam porąbanego drewna lub z braku czasu nie mogę palić drewnem, to ładuję brykiet.Brykiet to pewnego rodzaju wygoda, jak dla mnie.Kocioł mam dolnego spalania FEX-a i kominek Dovre z dgp grawitacyjnym.Jak na razie ogrzewanie mi wychodzi tanio.Dodam jeszcze, że ja głównie palę w kotle.W kominku palę okazjonalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paj 21.12.2008 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2008 buka kupuje juz pocietego i rozlupanego za okolo 180-190 PLN, skladac mam gdzie bo dzialka ma 32 arybrykiet jest takze uciazliwy, kruszy sie z niego tak jak z drzewa, nie widze roznicy, ciagle musze rozcinac folie, ktora jest oklejony i itd.... wole buka:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darek Rz 22.12.2008 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2008 Witam Palę miedzy innymi brykietem drugi sezon(wałki ok 5cm srednicy i z 10 cm długosci) . Brykiet do tej pory stosowany przezemnie niestety nie nadaje sie do normalnego palenia (chyba ze ktos lubi stać ciągle przy kominku i dokładać ) natomiast do rozpalania jest idealny bo rozpala się stosunkowo łatwo i szybko nagrzewa kominek . Ja stosowałem go w systemie mieszanym brykiet/drewno . Ale od tygodnia to się zmieniło bo kupilem brykiet w postaci jajowatych wałków jesli mozna to tak okreslic .Są to wałki bardzo równe jak z formy -mają idealne rozmiary i wyglądają jakby dwa "zwykłe" wałki złączyć ze sobą na szerokość . Są o wiele twardsze i cięższe od zwykłej "kiełbasy",a palą się rewelacyjnie . Po rozpaleniu kominka zwykłym brykietem dokładam ten nowy i na dwie godziny zapominam o kominku . Pali się pięknie daje przede wszystkim wspaniałe spokojne płomienie i pali sie bardzo wolno dając dużo energii.Po prostu jak drewno . Nie ma co porównywać ze zwykłym który pali sie jak głupi ...........no jakby go polać benzyną i ciężko go "opanować". Kupiłem sobie 20 worków po 25 kg i już po pierwszej probie palenia na drugi dzień zadzwoniłem do człowieka żeby mi przywiozł nastepne 20 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 22.12.2008 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2008 Cieszyć się że trafiłem na dobry brykiet.Za ile i gdzie jest dostępny ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darek Rz 22.12.2008 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2008 Cieszyć się że trafiłem na dobry brykiet. Za ile i gdzie jest dostępny ? Witam 540 zł tona a dostępny jest całkiem niedaleko ciebie bo w ......LUBLINIE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bezdomna 22.12.2008 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2008 Gdzie kupujecie brykiet? Interesuje mnie Warszawa i okolice. Na allegro ogłasza się sprzedawca z Brwinowa ma kostkę ruf i ołówek. Nie mogę zakupić mniejszej ilości, bo mieszkam pod Sulejówkiem, czyli z drugiej strony Ale może ktoś tym pali i mogę w ciemno brać tonę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
VIP Jacek 22.12.2008 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2008 Darek Rz, masz może jakieś zdjęcie tego brykietu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 22.12.2008 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2008 Niedawno kupiłam taki : http://www.kominkowybrykiet.pl/grafika/IMG_3709.jpg tutaj : http://www.kominkowybrykiet.pl/cennik.htm Teraz kosztuje 700 za tonę. Ja kupowałam za jakieś 630 miesiąc temu. Ale pali sie super. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
VIP Jacek 22.12.2008 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2008 Nefer, to jest właśnie Pinikay - ołówek.Na allegro obecnie jest po 700 zł za tonę. Ja też tym palę, ale głównie w kotle co. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 22.12.2008 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2008 Cieszyć się że trafiłem na dobry brykiet. Za ile i gdzie jest dostępny ? Witam 540 zł tona a dostępny jest całkiem niedaleko ciebie bo w ......LUBLINIE Miało być : " Cieszyć się że trafiłeś na dobry brykiet." Jedna literka. Ja przechodzę na drewno. Kupuję po 100 z ł za mp w tzw. metrówkach. Kupiłem piłę łańcuchową, dobrą siekierę .... a teraz systematycznie drewno po 5 mp I koniecznie musi przeschnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yorki_man 23.12.2008 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2008 Gdzie kupujecie brykiet? Interesuje mnie Warszawa i okolice. Na allegro ogłasza się sprzedawca z Brwinowa ma kostkę ruf i ołówek. Nie mogę zakupić mniejszej ilości, bo mieszkam pod Sulejówkiem, czyli z drugiej strony Ale może ktoś tym pali i mogę w ciemno brać tonę? brałem u tego człowieka brykiet - wypowiada się zresztą w tym wątku:) to lukol-bis, zdecydowanie polecam ołówek, ale powiem, że moim zdaniem nie jest najtańszy, taniej wyszło mi zamówienie przez allegro - tona z dostawą (oczywiście mówimy o ołówku) kosztowała mnie 760 zeta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darek Rz 23.12.2008 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2008 Darek Rz, masz może jakieś zdjęcie tego brykietu? Witam Dziś zrobie i zamieszcze tutaj . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 23.12.2008 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2008 Co musi się stać aby brykiet, ten dobry, staniał - tak do 400-500 zł ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yorki_man 23.12.2008 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2008 Co musi się stać aby brykiet, ten dobry, staniał - tak do 400-500 zł ? cud a tak serio - brykiet stał się popularny to i ceny poszły w górę. Poza sezonem kostkę ruf można nabyć po 500 zeta za tonę. Ołówek najtaniej (oczywiście poza sezonem) widziałem po 650. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.