Nefer 11.03.2012 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2012 Cennik ołówków : http://kominkowybrykiet.pl/pl/cennik/Ceny nie są stałe - zmieniają się w ciągu roku. Na temat palenia drewnem iglastym zmienia się zdanie po zakończeniu akcji gaśniczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 11.03.2012 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2012 Macie jakieś doświadczenia z drewnem iglastym, czy demonizujeciez rozsądku ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
butynski 11.03.2012 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2012 To ile zatem kosztuje pini-kay? Ciekawe czemu ma niby żywica dyskwalifikować? Urban legend o zatkanym kominie? Na tej aukcji 22 zł za 30 kg czyli 7,33 za paczkę 10-cio kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
butynski 11.03.2012 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2012 Na tej aukcji 22 zł za 30 kg czyli 7,33 za paczkę 10-cio kg. http://allegro.pl/brykiet-pini-kay-olowek-kup-na-probe-30kg-i2153769973.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
butynski 11.03.2012 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2012 Macie jakieś doświadczenia z drewnem iglastym, czy demonizujecie z rozsądku ? Mam i to z bardzo wysezonowanym ( zostało z budowy drewnianego domu 4-5 cio letnie ) świerkiem i sosną .W porównaniu z twardymi marnie się pali i dość ostro kopci . Chyba ,że się mu "wpuści" dużo tlenu to jest trochę lepiej choć ciężko się dopala do końca . Używam go raczej jako domieszkę do twardego lub brykietu . Z tym ,że z brykietem (pini kayem) zachodzi pewna sprzeczność w spalaniu . Brykiet fajnie się pali z małym dostępem powietrza a miękkie potrzebuje go na maxa a wtedy brykiet w mig znika .Ale metodą prób i błędów można to jakoś opanować . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fredd 11.03.2012 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2012 (edytowane) http://allegro.pl/brykiet-pini-kay-olowek-kup-na-probe-30kg-i2153769973.html Tylko po doliczeniu transportu robi się powyżej 9 zł za 10 kg. Więc nie jest zbyt różowo. Jak ktos mieszka w Kielcach to fajnie, akurat mieszkam w Toruniu więc biorę z Andrewexu, bo odpada transport. Skoro iglaste jest tak niebezpieczne to dlaczego od dziesiątek lat jak wieś długa i szeroka paliło się iglastym na przykład w kuchenkach? Spaliłem śmieci z budowy, jak większość ludzi, bo szkoda wywalić, a coś trzeba z tym zrobić. Brykiet z trocin sosny ma niemieckie napisy i od pracownika firmy wiem, że jest sprzedawany do Niemiec jako brykiet kominkowy. Pokładam wiarę w rozsądek naszych zachodnich sąsiadów, skoro im nie szkodzi to i mi się komin nie zatka. Przede wszystkim lepiej palić sosnowym brykietem niż mokrą dębiną na stronie, którą któryś z przedmówców wkleił http://kominkowybrykiet.pl/pl/pytania_i_odpowiedzi/ piszą: Wyższe wartości energetyczne w odniesieniu do 1kg mają drzewa iglaste ze względu na zawartość żywić i olejków eterycznych. Dodatkową zaletą brykietu z drzew iglastych jest pozbawienie go wad występujących przy paleniu drewnem z tych drzew. Obawy nadmiernego wydzielania sadzy i "zachodzenia" ciągu spalinowego, uzasadnione przy drewnie, w związku z naturalną zawartością wilgoci, stają się bezzasadne w przypadku stosowania brykietu, ponieważ żywice i olejki eteryczne, jako związki najbardziej lotne, zostaną jako pierwsze całkowicie spalone w obszarze paleniska, dostarczając dodatkowej energii. Czyli możliwym jest, że dobry sosnowy przewyższa wartością opałową "ołówki" Edytowane 11 Marca 2012 przez Fredd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
butynski 11.03.2012 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2012 Piszemy o cenie brykietu a nie o kosztach transportu . Jak kupowałeś w Leroyu to też musiałeś tam podjechać a więc koszt transportu też był i też go nie doliczyłeś . A jak poszukasz to na znanym serwisie aukcyjnym ten brykiet jest też w innych miastach w podobnych cenach a w opcjach jest odbiór osobisty do którego nie są doliczone koszty transportu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
butynski 11.03.2012 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2012 Czyli możliwym jest, że dobry sosnowy przewyższa wartością opałową "ołówki" Możliwym jest ,że dobry sosnowy przewyższa złe ołówki ale dobry sosnowy nie przewyższa dobrego bukowego ...............amen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fredd 11.03.2012 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2012 Kilogram trocin sosnowych jest bardziej kaloryczny od kilograma trocin bukowych. Nadmienię, że palę też buczyną, jestem fanem tego drewna, ale fizyki nie oszukasz. Kilo, to kilo. Kilo brzozy, grabu, dębu, klonu wydzieli podobną ilośc ciepła przy spalaniu, a sosna i świerk więcej. Żywica = więcej ciepła. Co tu jest niezrozumiałego? Podobnie brykiet z brunatniaka i tak przewyższa kalorycznościa wszelki brykiet z trocin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 11.03.2012 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2012 Tylko po doliczeniu transportu robi się powyżej 9 zł za 10 kg. Więc nie jest zbyt różowo. Jak ktos mieszka w Kielcach to fajnie, akurat mieszkam w Toruniu więc biorę z Andrewexu, bo odpada transport. Wiesz, że można spokojnie znaleźć kogoś w promieniu 100 km od miejsca zamieszkania, kto dowiezie for free ? Można. Starasz się za wszelką cenę udowodnić, że cena 9 pln jest wysoka. Jest. Więc nie kupuj za 9 pln Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 12.03.2012 06:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2012 Macie jakieś doświadczenia z drewnem iglastym, czy demonizujecie z rozsądku ? eniek a ty pytasz żeby spytać czy chcesz wypróbować coś co ma w sobie np.wióry - ok. 30% liściaste, 70% iglaste(np sosnowe)?Sprecyzuj bo wyolbrzymianie z rozsądku może i tobie się udzielić;);). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 12.03.2012 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2012 Kilogram trocin sosnowych jest bardziej kaloryczny od kilograma trocin bukowych. Nadmienię, że palę też buczyną, jestem fanem tego drewna, ale fizyki nie oszukasz. Kilo, to kilo. Kilo brzozy, grabu, dębu, klonu wydzieli podobną ilośc ciepła przy spalaniu, a sosna i świerk więcej. Żywica = więcej ciepła. Co tu jest niezrozumiałego? Podobnie brykiet z brunatniaka i tak przewyższa kalorycznościa wszelki brykiet z trocin. Może bym dodał ,że:wartość opałowa będzie większa w drewnie iglastym gdyż posiada większą ilość żywicy i ligniny-drzewnika ot i wsio. http://www.drewno-kominkowe.bls.pl/pl/Lyk-wiedzy-o-brykiecie.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 12.03.2012 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2012 To jest trochę tak jak w takim przykładzie:- mamy do dyspozycji dwa sportowe auta. Jedno wyciąga 300, drugie 350. Trasa do próby to jakaś dziurawa droga lokalna i przeciętny "cywilny" kierowca. Który samochód przejedzie ją szybciej?Może być tak, że ten szybszy pojedzie nawet wolniej, bo niżej zawieszony czy coś tam... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 12.03.2012 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2012 Zajefajny przykład :( tylko z deka zagmatwany i nie trendy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 12.03.2012 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2012 Przyszedł mi do głowy, bo przypomniałem sobie, jak kiedyś wyprzedzałem takie sportowe auto swoim, a koni to tamto miało tak ze trzy razy więcej, no i za stan uzębienia moich już też nie ręczę. Po prostu tamto dobijało spojlerami na dziurach do asfaltu - jakby to słowo nie nazbyt szumnie zabrzmiało, biorąc pod uwagę okoliczności.To, że jakieś paliwo ma teoretycznie większą wartość opałową, to jeszcze nie znaczy, że uzyskamy z niego w naszym piecyku więcej ciepła. Parametry muszą być dostarczone w optymalnym poziomie. Optymalnym, to znaczy w takim, w którym da się je wykorzystać. Jakbyśmy np. nasączyli brykiet parafiną, a potem próbowali go spalić z ograniczonym dostępem powietrza, to przecież 90% tejże nam odparuje nie spalając się. A na papierze wartość opałowa taka, że ho! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 12.03.2012 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2012 Przyszedł mi do głowy, bo przypomniałem sobie, jak kiedyś wyprzedzałem takie sportowe auto swoim, a koni to tamto miało tak ze trzy razy więcej, no i za stan uzębienia moich już też nie ręczę. Po prostu tamto dobijało spojlerami na dziurach do asfaltu - jakby to słowo nie nazbyt szumnie zabrzmiało, biorąc pod uwagę okoliczności. To, że jakieś paliwo ma teoretycznie większą wartość opałową, to jeszcze nie znaczy, że uzyskamy z niego w naszym piecyku więcej ciepła. Parametry muszą być dostarczone w optymalnym poziomie. Optymalnym, to znaczy w takim, w którym da się je wykorzystać. Jakbyśmy np. nasączyli brykiet parafiną, a potem próbowali go spalić z ograniczonym dostępem powietrza, to przecież 90% tejże nam odparuje nie spalając się. A na papierze wartość opałowa taka, że ho! Jakoś to z deka chcesz komplikować by chyba przekombinować.Ale żeby było trochę po twojemu.Jak masz różnicę w oktanach w paliwie to na którym mniej go spalisz w stosunku do np,100 km ???Na którym więcej przejedziesz na tym co ma więcej czy mniej oktanów??? Jakbyśmy np. nasączyli brykiet parafiną, a potem próbowali go spalić z ograniczonym dostępem powietrza,......., a to dlaczego i po huk??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 12.03.2012 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2012 Oktany akurat nie mają tu nic do rzeczy, bo nie określają kaloryczności, tylko odporność na spalanie stukowe (samozapłon, znaczy). Ale nie o tym... Dam inny przykład.Jak do tego samego auta wlejesz benzyny i po zarejestrowaniu wyników próbę będziesz próbował powtórzyć na mazucie, to co się stanie?A mazut przecież bardziej kaloryczny. No tak - skąd wytrzasnąć mazut? - wystarczy olej napędowy (też ma więcej kalorii). Daleko zajedziesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 03.10.2013 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2013 Wiesz, że można spokojnie znaleźć kogoś w promieniu 100 km od miejsca zamieszkania, kto dowiezie for free ? Można. Starasz się za wszelką cenę udowodnić, że cena 9 pln jest wysoka. Jest. Więc nie kupuj za 9 pln Własnie kierując się tą przesłanką, znaleźliśmy w okolicy producenta brykietu bukowego typu RUF, z ceną hurtową 5 zł/ 10 kg. Wilgotność 7%, koza Jotul "zjada" 3 brykiety / 3 godziny + żar kolejne 2-4 godziny ( w zależności stopnia regulacji od dopływów powietrza). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
butynski 03.10.2013 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2013 Własnie kierując się tą przesłanką, znaleźliśmy w okolicy producenta brykietu bukowego typu RUF, z ceną hurtową 5 zł/ 10 kg. Wilgotność 7%, koza Jotul "zjada" 3 brykiety / 3 godziny + żar kolejne 2-4 godziny ( w zależności stopnia regulacji od dopływów powietrza). Czyli 3 brykiety(RUF) na 7 godzin ? Nie wierzę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 04.10.2013 05:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2013 Czyli 3 brykiety(RUF) na 7 godzin ? Nie wierzę . Nie.Źle chyba liczysz.Wkłada 3 szt i pali jej się 3h. Po tych 3h na pozostały żar wkłada kolejne 3 szt itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.