marcioszek 11.11.2007 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2007 Witam. Jestem nowicjuszem w paleniu w kominku zarówno drewnem jak i brykietem. Skusiłem się na zakup na próbę trochę brykietu z OBI "Clasena" takie worki po 9 kg i muszę przyznać, że ładnie się pali ale również szybko się spala mimo zamkniętego dopływu powietrza. Kominek 14 KW ogrzewam dom o powierzchni 160m2. Fakt, że ciepłota jest dużo większa niż przy drewnie ale czy czsami nie jest to zabójstwo dla kominka? Proszę o jakieś doświadczenia w tym zakresie ile mniej więcej wkładu idzie wam na jeden wsad oraz jak długo się utrzymuje, chodzi mi o to jak długo się pali do następnego wsadu. Będę wdzięczny za wszelkie rady w tym zakresie. Zdecydowałem się narazie na brykiet bo nie mam wysezonowanego drewna a mokrym nie chcę palić ot i co. Chociaż moi znajomi palą drewnem przywiezionym prosto z lasu i sobie chwalą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
romwis 11.11.2007 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2007 Bigbeat- byłem wczoraj pod wskazanym adresem, zakupiłem 4 worki brykietów i pojechałem na swoją wieś. Paliłem w nowej kozie - piecu wolnostojącym z szybą. Paliło się szybko i z dużą intensywnością. Wydaje się, że bardziej brykiet dobry jest do uzyskania dużego strumienia energii w krótkim czasie niż do palenia długiego - uroczystego - okazjonalnego. A więc bardziej do ładowania energią spalania obudowy (kafle, szamot, kamień) kominka, pieca lub ewentualnie płaszcza wodnego niż do delektowania się przez dłuższy czas widokiem płomieni za jego szybą. Choć snopy iskierek wzbudzane większym dopływem powietrza są nie do uzyskania przy spalaniu polan "zwykłego" drewna. Przejeżdżałem z Legionowa jadąc na Nowy Dwór i dalej przez Olszewnicę Nową, czyli całkiem blisko Ciebie pzdr. -romwis P.S. Pana od brykietów uprzedziłem, że może mieć więcej klientów w przypadku gdy brykiet w dyskusji internetowej uzyska dobrą opinię użytkowników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 12.11.2007 09:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 Rzeczywiście byłeś niedaleko ode mnie Jak będziesz jeszcze kiedyś przejeżdżał - zapraszam A co do brykietu - ja mam wkład z płaszczem CTM. W tym wkładzie płaszcz dość szybko i skutecznie przejmuje ciepło z brykietów - tak więc brykiet będzie moim podstawowym paliwem tej zimy - na kotle gazowym wyłączyłem CO, tylko grzeje mi CWU. Natomiast do palenia "rekreacyjnego" zakupię z 1mp jakiegoś fajnego drewna. Ja też tego gościa uprzedzałem, że może mu przyrosnąć klientów - na tą chwilę zaczęło u niego kupować 3 moich sąsiadów. Muszę chyba ponegocjować z nim o jakiejś zniżce za podesłanych klientów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AndrzejS 12.11.2007 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 Drugi sezon w swojej Tarnawie palę brykietami z trocin. Rzeczywiście palą sie szybciej i dają więcej ciepła. Ja do brykietów dodaję wysuszonego dębu i to dopiero jest rewelacja to dopiero może rozsadzić kominek. Na szczęście to się nie stało ale myślę, że trzeba uważać bo szybko, długo i dużo trzyma ciepła. Poza oczywistą wygodą odpada mi wyprawa do lasu, rąbanie itp. Od leśniczego drzewo wychodzi dużo taniej, ale jego transport, przygotowanie to drugie tyle. Brykiety w 90% są z drzewa iglastego, bo brzoza w większości sprzedawana jest do zakładów papierniczych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 12.11.2007 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 Drugi sezon w swojej Tarnawie palę brykietami z trocin. Rzeczywiście palą sie szybciej i dają więcej ciepła. Ja do brykietów dodaję wysuszonego dębu i to dopiero jest rewelacja to dopiero może rozsadzić kominek. Na szczęście to się nie stało ale myślę, że trzeba uważać bo szybko, długo i dużo trzyma ciepła. Poza oczywistą wygodą odpada mi wyprawa do lasu, rąbanie itp. Od leśniczego drzewo wychodzi dużo taniej, ale jego transport, przygotowanie to drugie tyle. Brykiety w 90% są z drzewa iglastego, bo brzoza w większości sprzedawana jest do zakładów papierniczych. Wszystko powyżej raczej zgodne z prawdą, poza ostatnim zdaniem. Brykiety mogą być produkowane z trocin drewna iglastego i takich należy się wystrzegac, zwłaszcza do palenia w kominku. Z wielu ofert na rynku można teraz wybrać brykiety z pyłów (najwyższa kalorycznośc), oczywiscie w 100% z drewna liściastego i takie wyłącznie polecam. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 12.11.2007 10:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 Co do trocin z iglaków - są różne brykiety Te, których używam, mają (ponoć) tylko niewielką zawartośc takich trocin. A położenie na brykietach jednego czy kilku grubszych polan np. dębowych rzeczywiście znakomicie stabilizuje spalanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AndrzejS 12.11.2007 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 Drzewa dębowego także należy się wystrzegać. Trocin z odpadów nie odróżniam, ale widziałem przygotowanie i produkcję brykietów. Zapewniono mnie i żebym się nie łudził że to wszystko z liściastego. Produkcja to przede wszystkim sosna która do liściastych nie należy.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 12.11.2007 10:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 Drzewa dębowego także należy się wystrzegać. ??? Dlaczego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AndrzejS 12.11.2007 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 Drewno dębowe zawiera jakieś kwasy. W instrukcji obsługi producent Tarnawy nie zaleca stosowania drewna dębowego. Jeśli tak to należy go mieszać z innymi gatunkami. I co lepsze ? Chyba najważniejsze, aby było suche.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 12.11.2007 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 Dodanie do produkcji brykietów trocin drzewa iglastego wspaniale poprawia jego spoistość. Dlatego często jest dodawany nawet w niewielkich ilościach.Drewno lisciaste (czyste) do sprasowania potrzebuje więcej energi - tym więcej im bardziej jest suche.Tak więc robienie brykietów z suchego czystego drewna liściastego jest najdroższe. Drewno dębowe wymaga dłuższego suszenia, ale i tez dłużej się pali (co nie ma związku z kalorycznością drewna) Owszem ma ok 5% więcej kalorii niż np. buk .... ale jest dużo trudniejszy w przygotowaniu do spalania (ma sporo garbników które niekorzystnie wpływają na komin i kominek) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 12.11.2007 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 Według strony producenta kotłów Kostrzewa drewno o wilgotności 50% (cena 120 zł/mp) wychodzi energetycznie lepiej niż brykiet w cenie 400 zł/t I to mi się sprawdza do wyliczeń które przedstawiłem w innym wątku. http://www.kostrzewa.com.pl/cieplo-spalania-i-wartosc-opalowa-drewna-a-wilgotnosc.html Też kupuję brykiet, ale nie jest to podstawowe paliwo do mojej kozy Ale chcę się do końca dowiedzieć co jest tańszym paliwem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PrzemoBDG 12.11.2007 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 (...) Z tego też powodu nie bardzo to polecam. Jak już to ew. torfowy, ale sporo popiołu... A propos. Próbowałem torfowego i 3 ogólne konkluzje: -> "mniej wygodny" w składowaniu i przenoszeniu, gdyż po prostu kostki są tłuste i brudzą, czyli jak składować to tylko w dostarczonych workach i stąd bezpośrednio do kominka/ pieca -> spalany brykiet torfowy daje specyficzny zapach, który chcąc niechcąc przedostaje się również do pomieszczeń (kominek nigdy nie jest w 100% szczelny) - pierwsze wrażenie nie jest negatywne lecz po drugim, trzecim zapaleniu ten zapach odbieram zdecydowanie mniej optymistycznie. -> pali (a właściwie żarzy) się dłużej niż brykiet z trocin i to jest jego podstawowa zaleta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 12.11.2007 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 Torf generalnie szybciej chłonie wilgoś i w procesie produkcji też jest bardziej mokry .... Przepalaj go z drewnem 50%/50% to będzie lepiej z zapachem i mniej redukuj dopływ powietrza. Powinno trochę pomóc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 21.11.2007 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Bardzo wam dziękuję Kochani za tę dyskusję o brykietach. U nas kominek z płaszczem będzie instalowany pewnie w przyszłym tygodniu, ale oczywiście nie udało nam się zgromadzić zapasu suchego drewna, więc brykiet uratuje nam tyłki Mam wrażenie, czytając wasze wypowiedzi, że brykiet bardziej sprawdza się przy kominkach z płaszczem, bo ta szybko produkowana energia ma szansę być odebrana, a u nas będzie zgromadzona w zasobniku (nasz zasobnik ma 500l). Tak więc dla mnie nie ma znaczenia szybkość spalania, ale raczej ilość energii. Właściwie to nawet mam nadzieję, że brykiet będzie się spalał szybciej, bo nie uśmiecha mi się na razie pozostawianie kominka bez nadzoru. Póki co brykiet wypróbuję w kozie, i zobaczymy Bigbeat - dzięki za namiary, rozmawiałam już z Panią i wybieram się niedługo po zapas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krisker 22.11.2007 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 Wczoraj zakupiłem na próbę 100kg brykietu z mieszanki drzew liściastych. Pakowane w folię po 10kg - dość wygodne w transporcie. Działa to tak: po wrzuceniu na żar brykiety palą się dość intensywnie (nie tylko żar, ale też sporo ognia). Dają w tym momencie naprawdę dużo ciepła. Niestety przy otwartym dopływie powietrza spalają się stosunkowo szybko. Na próbę wrzuciłem kilka sztuk na noc na przymkniętym do końca dopływie powietrza. Paliło się dłużej, jednak nie tak długo, jak solidny kawał drewna. Po 5 godzinach została warstwa żaru, na który wrzuciłem już normalne drewno. Nad ranem zrobiło się zimnawo, więc na wrzucone wcześniej drewno dodałem kilka kostek brykietu. Efekt był zaskakująco dobry - w krótkim czasie porządnie się rozchajcowało i temperatura w domu szybko wzrosła. Wnioski mam takie:- brykiet może się nadawać do palenia jako jedyne paliwo, jednak jego zużycie będzie duże a eksploatacja droższa niż z użyciem drewna.- jest to znakomity dodatek do drewna, zwłaszcza jeśli te, które mamy jest niezbyt dobrze wysuszone. - pozwala na dogrzanie/rozgrzanie kominka/pieca w krótkim czasie - daje dużo energii cieplnej przy zapewnionym solidnym dopływie powietrza.- stanowi dobrą alternatywę dla tych, których sezon zimowy zastał bez zapasów drewna. Mając do wyboru palenie tylko mokrym drewnem, a palenie mieszanką drewna i brykietów, zdecydowanie polecam tą drugą opcję.- jest wygodny w stosowaniu. Kostki są niewielkie, łatwo je dorzucać i składować dzięki foremnemu kształtowi W mojej sytuacji, gdzie mam część drewna średnio suchego, część raczej mokrego, zamierzam kupić jakąś tonę tego cuda i wspomagać nim palenie. P.S. Brykiet kupiłem po 56zł za 100kg. Jest to raczej wysoka cena, ale odbiór miałem na terenie miasta - niskie koszty transportu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 22.11.2007 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 1 kg brykietów (0% wilgotności) to ok 19 MJ to ok. 5,2 kWhsprawność kominka/kozy to ok 70%cena 1 t brykietu to ok. 450 zł -> 1 kg to 0,45 zł 0,45 zł /70% /5,2 = 0,1236 zł/kWh To prawie jak gaz ziemny GZ-50. przy wigotności ok 10% 1 kg daje 4 kWh 0,45 zł /70% /4 = 0,1607 zł/kWh1 kWh z GZ-50 to ok 0,16 zł Proszę mnie nie łąpać że nie mozna przeliczać MJ na kWh .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 22.11.2007 10:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 Proszę mnie nie łapać że nie mozna przeliczać MJ na kWh .... A nie można? Dlaczego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 22.11.2007 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 Proszę mnie nie łapać że nie mozna przeliczać MJ na kWh .... A nie można? Dlaczego? Bo to są inne kategoruie jednostek ... ale do naszego porównania łatwiej przeporwadzić taki tok myślenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 22.11.2007 13:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 Nadal nie rozumiem Jedno i drugie jest miarą energii. 1J = 1Ws 1MJ = 1000000 Ws = 1000000/3600 Wh = 277,7(7) Wh =~ 278 Wh = 0.278kWh 19MJ = 19*0.278kWh =~ 5.3kWh Co zrobiłem powyżej, czego nie można robić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leszek T. 22.11.2007 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 Potwierdzam sprawę z brykietem, tzn. pali się bardzo ładnie, bardzo szybko rozgrzewa kominek ale niestety też szybko wypala. Faktycznie najlepiej mieszać go z drewnem, wtedy daje dobr efekty. W Szczecinie brykiet z liściastych jest w cenie od 488(producent) zł do 600zł (hurtownie) za tonę. Ale popiołu to przynajmniej z niego prawie wcale!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.