laura27 09.11.2007 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 właśnie kupiłem 17 deko Krakowskiej i średni chlebek....zapłaciłem trochę ponad 4 złote.... na śniadanie i kolację dla dwóch dorosłych osób starczy.... ale na obiad, tez dla dwóch osób powinno starczyć 5,50 zł! powiem wprost, że nie wyobrażam sobie obiadu dla 2 DOROSŁYCH OSÓB za 5,50 pln...... no albo ja jakiś dziwny jestem, albo mam rację, że się jednak nie da.... kolega z Radomia udowadniał, że można...... sam nie wiem.... Panie Carrington! Statystyczny Polak wydaje na żywność i podstawowe środki czystości 10 PLN dziennie - czyli są osoby którym wystarcza np 5 pln oraz takie dla których 20 pln to bedzie mało. Także bądź łaskaw dać sobie spokój z tym rozliczaniem kosztów wyżywienia. Przy okazji szydzenie z menu innych osób jest oznaką totalnego braku kultury. ...że tak powiem młodziezywo chyba z tymi 10 PLN to Cię trochę rzuciło. według Ciebie to za dużo, czy za mało ? bo już naprawde różne tu opinie krążą..... Szczerze mówiąc to ja nie mam zielonego pojęcia jak wyżywić się za 10 PLN dziennie bo za durne suche bułki płacę w markecie codziennie 2,80 PLN. Gdzie reszta. Jak ktoś chce za 2500 na dwie osoby się utrzymać i budować to Harry Potter - na budoe magiczą miotłę do latania chyba trzeba. i tym obrazowym akcentem proponuję zakończyć rozważania na temat budowy za 2500 na 2 osoby i 5 zł dziennie na jedzenie..... Dobrze Paniue Trollu , tylko co Pan teraz będzie jadł?? A może to tylko trick trollowy?? papa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 09.11.2007 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 i chwała Pany Bogu że o czymś takim pomyślałeś BOHO.... sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 09.11.2007 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Niestety mając 2500 na dwie osoby widze tylko jedno rozwiązanie - jak wielu innych pakować się i dołączać do rodaków nza zachód od Odry. Popracować ze dwa lata i wrócić. Albo zmienić pracę razem z żoną* tzn. zony pracę a nie zonę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 09.11.2007 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Niestety mając 2500 na dwie osoby widze tylko jedno rozwiązanie - jak wielu innych pakować się i dołączać do rodaków nza zachód od Odry. Popracować ze dwa lata i wrócić. Albo zmienić pracę razem z żoną* tzn. zony pracę a nie zonę My mamy 2100netto na dwie osoby i się budujemy. Za Odrę się nie wybieramy, ani za inną rzekę czy morze pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 09.11.2007 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 My mamy 2100netto na dwie osoby i się budujemy. Za Odrę się nie wybieramy, ani za inną rzekę czy morze pozdrawiam! To rozpisz kachna28 swój budżet domowy i zobaczymy jak to wygląda w realu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 09.11.2007 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 My mamy 2100netto na dwie osoby i się budujemy. Za Odrę się nie wybieramy, ani za inną rzekę czy morze pozdrawiam! To rozpisz kachna28 swój budżet domowy i zobaczymy jak to wygląda w realu. Jedzenie -600-700, prąd 120(m/c), gaz 150(m-c), woda 50(m-c), samochód -przyjmijmy 150zł -ale jeździmy bardzo sporadycznie -1-2razy w tyg. SUMA: 1170zł. Na kredyt zostaje 930zł. Na razie spłacamy tylko odsetki od1szej transzy -180zł/m-c. Docelowo rata ma wynosic 850zl. Jak będzie za cieżko to przewalutujemy na CHF(rata spadnie o ok 200-250zl). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jogi1 09.11.2007 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 My mamy 2100netto na dwie osoby i się budujemy. Za Odrę się nie wybieramy, ani za inną rzekę czy morze pozdrawiam! To rozpisz kachna28 swój budżet domowy i zobaczymy jak to wygląda w realu. Jedzenie -600-700, prąd 120(m/c), gaz 150(m-c), woda 50(m-c), samochód -przyjmijmy 150zł -ale jeździmy bardzo sporadycznie -1-2razy w tyg. SUMA: 1170zł. Na kredyt zostaje 930zł. Na razie spłacamy tylko odsetki od1szej transzy -180zł/m-c. Docelowo rata ma wynosic 850zl. Jak będzie za cieżko to przewalutujemy na CHF(rata spadnie o ok 200-250zl). Prosze Cię nie pisz kwot, bo zaraz troll bedzie je rozkładał na czynniki pierwsze i okaże się że powinnanś wydawac minimum 5 razy tyle. A skoro tego nie robisz to według niego coś z Toba jest nie tak, przymierasz głodem, itd, itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 09.11.2007 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 My mamy 2100netto na dwie osoby i się budujemy. Za Odrę się nie wybieramy, ani za inną rzekę czy morze pozdrawiam! To rozpisz kachna28 swój budżet domowy i zobaczymy jak to wygląda w realu. Jedzenie -600-700, prąd 120(m/c), gaz 150(m-c), woda 50(m-c), samochód -przyjmijmy 150zł -ale jeździmy bardzo sporadycznie -1-2razy w tyg. SUMA: 1170zł. Na kredyt zostaje 930zł. Na razie spłacamy tylko odsetki od1szej transzy -180zł/m-c. Docelowo rata ma wynosic 850zl. Jak będzie za cieżko to przewalutujemy na CHF(rata spadnie o ok 200-250zl). Prosze Cię nie pisz kwot, bo zaraz troll bedzie je rozkładał na czynniki pierwsze i okaże się że powinnanś wydawac minimum 5 razy tyle. A skoro tego nie robisz to według niego coś z Toba jest nie tak, przymierasz głodem, itd, itp. Spodziewam się tego Ale napisałam jak jest i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej, jak chce niech się wprowadzi do nas i sprawdzi "na żywo" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 09.11.2007 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Dobrze kachna28, a ubrania, lekarstwa (stomatolog), kosmetyki (ech kobietki) i środki czystości, prezenty, rozrywka (kino, teatr), telefon, telewizja ?A gdzie amortyzacja samochodu, sprzętów domowych aby po latach użytkowania odkupić nowe ?Nie widzę tych pozycji w Twoim budżecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 09.11.2007 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Dobrze kachna28, a ubrania, lekarstwa, kosmetyki (ech kobietki) i środki czystości, prezenty, rozrywka (kino, teatr), telefon, telewizja ? A gdzie amortyzacja samochodu, sprzętów domowych aby po latach użytkowania odkupić nowe ? Tego nie kupuje się codziennie A zresztą nie udowadniaj mi, że mnie nie stac na te rzeczy -bo mam, używam i dokupuję Dobre perfumy -za 200zl wystarczają mi nawet na 6-7m-cy, duży proszek do prania to wydatek 28zl/m-c, lenor 2l -14zl, pur 1l -5zl itd, itp. Poza tym mąż dostanie podwyżkę i od stycznia prawdopodobnie dojdzie jakies 300zl. Od lata wynajmiemy nasze obecne mieszkanko -jakieś 350zl. To już jest 650zl -prawie rata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 09.11.2007 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 My mamy 2100netto na dwie osoby i się budujemy. Za Odrę się nie wybieramy, ani za inną rzekę czy morze pozdrawiam! To rozpisz kachna28 swój budżet domowy i zobaczymy jak to wygląda w realu. Jedzenie -600-700, prąd 120(m/c), gaz 150(m-c), woda 50(m-c), samochód -przyjmijmy 150zł -ale jeździmy bardzo sporadycznie -1-2razy w tyg. SUMA: 1170zł. Na kredyt zostaje 930zł. Na razie spłacamy tylko odsetki od1szej transzy -180zł/m-c. Docelowo rata ma wynosic 850zl. Jak będzie za cieżko to przewalutujemy na CHF(rata spadnie o ok 200-250zl). Prosze Cię nie pisz kwot, bo zaraz troll bedzie je rozkładał na czynniki pierwsze i okaże się że powinnanś wydawac minimum 5 razy tyle. A skoro tego nie robisz to według niego coś z Toba jest nie tak, przymierasz głodem, itd, itp. Spodziewam się tego Ale napisałam jak jest i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej, jak chce niech się wprowadzi do nas i sprawdzi "na żywo" jedzenie na dwie osoby 600-700 zł, czyli po 10- 11,50 zł na osobe dziennie.... czyli jednak trochę więcej niż pierwotne 5 zł a nawet 6 zł ! jak sugerowałem na początku przyjąć 12 zł, to zostałem zakrzyczany.... pamiętamy ? a tak, to już zaczyna wyglądać realnie..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 09.11.2007 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 My mamy 2100netto na dwie osoby i się budujemy. Za Odrę się nie wybieramy, ani za inną rzekę czy morze pozdrawiam! To rozpisz kachna28 swój budżet domowy i zobaczymy jak to wygląda w realu. Jedzenie -600-700, prąd 120(m/c), gaz 150(m-c), woda 50(m-c), samochód -przyjmijmy 150zł -ale jeździmy bardzo sporadycznie -1-2razy w tyg. SUMA: 1170zł. Na kredyt zostaje 930zł. Na razie spłacamy tylko odsetki od1szej transzy -180zł/m-c. Docelowo rata ma wynosic 850zl. Jak będzie za cieżko to przewalutujemy na CHF(rata spadnie o ok 200-250zl). Prosze Cię nie pisz kwot, bo zaraz troll bedzie je rozkładał na czynniki pierwsze i okaże się że powinnanś wydawac minimum 5 razy tyle. A skoro tego nie robisz to według niego coś z Toba jest nie tak, przymierasz głodem, itd, itp. Spodziewam się tego Ale napisałam jak jest i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej, jak chce niech się wprowadzi do nas i sprawdzi "na żywo" jedzenie na dwie osoby 600-700 zł, czyli po 10- 11,50 zł na osobe dziennie.... czyli jednak trochę więcej niż pierwotne 5 zł a nawet 6 zł ! jak sugerowałem na początku przyjąć 12 zł, to zostałem zakrzyczany.... pamiętamy ? a tak, to już zaczyna wyglądać realnie..... Masz rację BOHO zaszalałam Doliczyłam dobrą kawę i ciasteczka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 09.11.2007 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Niestety mając 2500 na dwie osoby widze tylko jedno rozwiązanie - jak wielu innych pakować się i dołączać do rodaków nza zachód od Odry. Popracować ze dwa lata i wrócić. Albo zmienić pracę razem z żoną* tzn. zony pracę a nie zonę no to teraz pojechałeś! przecież całe szanowne grono UDOWODNIŁO w tym wątku ŻE MOŻNA ! ! ! nie umiesz czytać ? a może to jakaś prowokacja.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 09.11.2007 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 My mamy 2100netto na dwie osoby i się budujemy. Za Odrę się nie wybieramy, ani za inną rzekę czy morze pozdrawiam! To rozpisz kachna28 swój budżet domowy i zobaczymy jak to wygląda w realu. Jedzenie -600-700, prąd 120(m/c), gaz 150(m-c), woda 50(m-c), samochód -przyjmijmy 150zł -ale jeździmy bardzo sporadycznie -1-2razy w tyg. SUMA: 1170zł. Na kredyt zostaje 930zł. Na razie spłacamy tylko odsetki od1szej transzy -180zł/m-c. Docelowo rata ma wynosic 850zl. Jak będzie za cieżko to przewalutujemy na CHF(rata spadnie o ok 200-250zl). Prosze Cię nie pisz kwot, bo zaraz troll bedzie je rozkładał na czynniki pierwsze i okaże się że powinnanś wydawac minimum 5 razy tyle. A skoro tego nie robisz to według niego coś z Toba jest nie tak, przymierasz głodem, itd, itp. Spodziewam się tego Ale napisałam jak jest i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej, jak chce niech się wprowadzi do nas i sprawdzi "na żywo" jedzenie na dwie osoby 600-700 zł, czyli po 10- 11,50 zł na osobe dziennie.... czyli jednak trochę więcej niż pierwotne 5 zł a nawet 6 zł ! jak sugerowałem na początku przyjąć 12 zł, to zostałem zakrzyczany.... pamiętamy ? a tak, to już zaczyna wyglądać realnie..... Masz rację BOHO zaszalałam Doliczyłam dobrą kawę i ciasteczka no widzisz.... doszliśmy do wspólnych wniosków..... po co były te nerwy ? tylko te dwie zupy w tygodniu nadal mnie martwią.... naprawdę to Wam wystarczy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 09.11.2007 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 tylko te dwie zupy w tygodniu nadal mnie martwią.... naprawdę to Wam wystarczy ? Nie -no za 11zl to zupy jest więcej -dzisiaj np jest jarzynowa A na drugie rybka smażona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 09.11.2007 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Tego nie kupuje się codziennie A zresztą nie udowadniaj mi, że mnie nie stac na te rzeczy -bo mam, używam i dokupuję Dobre perfumy -za 200zl wystarczają mi nawet na 6-7m-cy, duży proszek do prania to wydatek 28zl/m-c, lenor 2l -14zl, pur 1l -5zl itd, itp. Poza tym mąż dostanie podwyżkę i od stycznia prawdopodobnie dojdzie jakies 300zl. Od lata wynajmiemy nasze obecne mieszkanko -jakieś 350zl. To już jest 650zl -prawie rata Ja nic nie udowadniam tylko czekam nadal na rzeczowy budżet Twoich wydatków. Kosmetyki to nie tylko perfumy no i jest jeszcze mąż, on też tych perfum używa ? Środki czystości - hm pobieżnie doliczamy 50 zł. A dalej: ubrania, lekarstwa, prezenty, rozrywka (kino, teatr), telefon, telewizja, naprawy (serwis), koszty dojazdów do pracy (samochód 2 x tygodniowo !!) ? A gdzie amortyzacja samochodu, sprzętów domowych aby po latach użytkowania odkupić nowe ? - ja nie mówię, że Cię nie stać, tylko za co odkupisz nowe ? No to odejmujemy 930 - 50 (środki czystości) = 880,- Przypominam, rata 850,- zł (od jakiej sumy na ile lat ?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorocia8 09.11.2007 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Macie naprawdę imponujący dar.Zamiast się cieszyć że można, że da się wyżyć, że niewiele wystarcza, że można być szczęśliwym jedząc 2 zupki tygodniowo, ale za to we własnym domku, to na siłę staracie się takie osoby zbić do parteru, pokazać nie wiem co? że kłamią? są nienormalni??Zrozumcie w końcu - te osoby tak żyją!!! To był ich świadomy wybór, zaciskają pasa ale jakoś sobie radzą i to im się chwali!! Pokazują, że jak się chce to można!! Dla niektórych ważniejsze jest gdzie jedzą a nie co jedzą! I nie wyliczajcie im każdego grosza który dziennie wydają bo właśnie to wasze podejście jest nienormalne! Przyjmijcie fakty takimi jakimi są!Dlaczego każdego chcecie uczynić na swój obraz i podobieństwo? Jakaś megalomania? Żyją za mniej niż ja, jedzą gorzej, podjęli inną decyzję niż ja bym podjął więc są ŹLI i trzeba ich zmienić?? Wykazać każdy błąd? Może przedstawcie wasze miesięczne wydatki a my się pośmiejemy i powytykamy każdą złotówkę? Fajnie będzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 09.11.2007 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Tego nie kupuje się codziennie A zresztą nie udowadniaj mi, że mnie nie stac na te rzeczy -bo mam, używam i dokupuję Dobre perfumy -za 200zl wystarczają mi nawet na 6-7m-cy, duży proszek do prania to wydatek 28zl/m-c, lenor 2l -14zl, pur 1l -5zl itd, itp. Poza tym mąż dostanie podwyżkę i od stycznia prawdopodobnie dojdzie jakies 300zl. Od lata wynajmiemy nasze obecne mieszkanko -jakieś 350zl. To już jest 650zl -prawie rata Ja nic nie udowadniam tylko czekam nadal na rzeczowy budżet Twoich wydatków. Kosmetyki to nie tylko perfumy no i jest jeszcze mąż, on też tych perfum używa ? Środki czystości - hm pobieżnie doliczamy 50 zł. A dalej: ubrania, lekarstwa, prezenty, rozrywka (kino, teatr), telefon, telewizja, naprawy (serwis), koszty dojazdów do pracy (samochód 2 x tygodniowo !!) ? A gdzie amortyzacja samochodu, sprzętów domowych aby po latach użytkowania odkupić nowe ? - ja nie mówię, że Cię nie stać, tylko za co odkupisz nowe ? No to odejmujemy 930 - 50 (środki czystości) = 880,- Przypominam, rata 850,- zł (od jakiej sumy na ile lat ?) 130tys/25lat (teraz się zacznie od nowa że nie wystarczy -mamy już SSZ). Dojazdy odpadają -ja nie pracuję, mąż ma 10min piechotką. Lodówka, kuchenka, pralka itd ma dopiero 4lata -na razie nie wymieniamy (ale jakby co to są raty 0% itd). A co do reszty to już mi się liczyc nie chce -po prostu -żyję, jem, buduję, leczymy się tylko prywatnie (dentysta), nie ubieram się "na ciuchach", w Biedronce bywam rzadko, myję się 2razy dziennie, kino zdarza się, pizza w knajpce też. Wierzcie lub nie-ale się tak da. Zaczynam się czuc jak na przesłuchaniu w urzędzie skarbowym -dlatego dajmy już temu spokój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 09.11.2007 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Ja Ci wierzę, że na wszystko starcza, tylko nie za 2100 zł/m-c kachna28, Ty po prostu nie wiesz, ile Twój mąż na boku dorabia Taki mąż to skarb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
laura27 09.11.2007 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Ja Ci wierzę, że na wszystko starcza, tylko nie za 2100 zł/m-c kachna28, Ty po prostu nie wiesz, ile Twój mąż na boku dorabia Taki mąż to skarb. Robisz z ludzi idiotów, odczep się w koncu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.