Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Może ktoś mi poradzi w tym problemie, a mianowice:

Na przełomie września-października zasadziłam pierwsze drzewka i krzewy. Ich wielkość nie przekracza pół metra. Teraz okazało się, że wykop pod szambo musimy przesunąć w miejsce gdzie jest ogródek. Co zrobić z roślinnością, żeby ją uratować. Przymrozki już nadeszły, a dzisiaj padał u nas śnieg.

Czy przeżyją jeśli je teraz przesadzę w inne miejsce? A może wsadzić, je w donice i przechować na balkonie do przyszłego roku? Chyba wolałabym to drugie rozwiązanie, bo działka będzie zagospodarowywana na wiosnę. Wtedy będziemy rozplanowywać gdzie co posadzić. Pomóżcie!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90522-jak-uratowa%C4%87-ogr%C3%B3dek/
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj je przezimować w stanie bezlistnym :

wykopać rów w spokojnym miejscu, położyć w nim skośnie rośliny; korzenie w dołek, przykryć ziemią, zakopcować, a na górę rzucić słomę/ cieniówkę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90522-jak-uratowa%C4%87-ogr%C3%B3dek/#findComment-2105168
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś mi poradzi w tym problemie, a mianowice:

Na przełomie września-października zasadziłam pierwsze drzewka i krzewy. Ich wielkość nie przekracza pół metra. Teraz okazało się, że wykop pod szambo musimy przesunąć w miejsce gdzie jest ogródek. Co zrobić z roślinnością, żeby ją uratować. Przymrozki już nadeszły, a dzisiaj padał u nas śnieg.

Czy przeżyją jeśli je teraz przesadzę w inne miejsce? A może wsadzić, je w donice i przechować na balkonie do przyszłego roku? Chyba wolałabym to drugie rozwiązanie, bo działka będzie zagospodarowywana na wiosnę. Wtedy będziemy rozplanowywać gdzie co posadzić. Pomóżcie!

Przesadzić teraz w inne miejsce w ogrodzie (dokad ziemia nie zamarznie) i dobrze podlać,

Możesz też, ostatecznie, wykopać i wsadzić w donice lecz donic tych nie zimuj na balkonie (jak zamierzasz :-? ), gdyż zmarzą korzenie. Rośliny wraz z donicami „posadź' gdzieś w ogrodzie, najlepiej w cieniu i dobrze podlej. Wiosną z tych donic wysadzisz rosliny gdzie Ci będzie pasowało.

..

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90522-jak-uratowa%C4%87-ogr%C3%B3dek/#findComment-2105175
Udostępnij na innych stronach

hanka55 pisze;

Spróbuj je przezimować w stanie bezlistnym :

wykopać rów w spokojnym miejscu, położyć w nim skośnie rośliny; korzenie w dołek, przykryć ziemią, zakopcować, a na górę rzucić słomę/ cieniówkę.

Przepraszam Haniu ale nie rozumiem :(

Liściaste tracące liście na zimę to oczywista oczywistość, że w stanie bezlistnym :) .

Zimozielone liściaste oraz iglaste (za wyjatkiem modrzewi, metasekwoji i cyprysnika błotnego) to chyba trudno zimować w stanie bezlistnym :wink:

..

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90522-jak-uratowa%C4%87-ogr%C3%B3dek/#findComment-2105199
Udostępnij na innych stronach

Hahahahaaa Słońce Drogie ,

Cały ten ambars bierze się z różnic klimatycznych. :lol:

Gdy czytam pytanie, czy można jeszcze kłaść trawę z rolki i widzę za oknem "oszkloną lodem" kałużę u sąsiadki w ogrodzie, to w pierwszym odruchu, konstatuję " fantasta"!

Ale...za moment dostaję na priva zdjęcia ogrodu z centralnej Polski z... kwitnącymi różami !!!! :o

 

I podkreślam tę bezlistoność, bo skoro " drzewa i krzewy" to wyobrażam sobie sadek i dopuszczam możliwość, że w ogródku jasabara jest jeszcze całkiem zielono :D

A patulenie z liśćmi... :( to zaproszenie grzyba.

Stąd to może i dziwne podkreslanie, by liściaste były bezlistne :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90522-jak-uratowa%C4%87-ogr%C3%B3dek/#findComment-2105700
Udostępnij na innych stronach

Bardzo Wam dziękuję za porady. Ciesze się, że jest szansa dla mojego ogródka :D. Żeby uściślić, to sadku na razie nie mam, ale bezlistne "już" posiadam :wink: . Są nimi : dereń biały i sumaki. Inne, które muszę wykopać to: pieris japoński, tuja szmaragdowa, rododendron, ogniki, świerk srebrny, jałowiec i żywotnik wschodni.

Czy możecie mi jeszcze podpowiedzieć - ponowne posadzenie wiosną to znaczy kiedy? Jaki miesiąć?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90522-jak-uratowa%C4%87-ogr%C3%B3dek/#findComment-2107800
Udostępnij na innych stronach

Żeby uściślić, to sadku na razie nie mam, ale bezlistne "już" posiadam :wink: . Są nimi : dereń biały i sumaki.

 

Moja rada:

Sumaka wykop i ... podaruj komuś, za kim nie przepadasz :)

To ładne drzewo, ale zachowujące się jak chwast. Lekkie uszkodzenie korzeni, choćby przy wykopywaniu, spowoduje, że odrosty pojawią się w najmniej spodziewanych miejscach. Będziesz miała sumaczy gaj.

A walka z odrostami nie jest łatwa. Wiem coś o tym... :(

Nie cierpię tego paskudztwa

 

Poczytaj http://forum.muratordom.pl/sumak-octowiec-i-bez-pospolity-jak-wyplenic-i-opanowac,t98342.htm?highlight=sumak%20octowiec

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90522-jak-uratowa%C4%87-ogr%C3%B3dek/#findComment-2107885
Udostępnij na innych stronach

Sumak bardzo mi się podoba i wiedziałam, że się rozprzestrzenia, dlatego planowałam w przyszłości posadzić odrosty na froncie działki. Nie myślałam jednak, że aż na "taką skalę" może się rozmnażać :o . Z tego co przeczytałam mogę sądzić, że miałabym po pewnym czasie dżunglę sumaków :-? .

Dzięki za posta .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90522-jak-uratowa%C4%87-ogr%C3%B3dek/#findComment-2108020
Udostępnij na innych stronach

wiesz co .. to jest w zasadzie dziwna sprawa z sumakami, bo w ogródku mojej babci od kilkunastu lat rośnie sumak, sam jeden.. a odrostów brak, no może jeden rocznie, wiem ze sytuacja się zmieni gdyby go wyciąć, albo gdy wiatr go położy, jak na razie problemu nie ma.. a jaki urok wprowadza od ogrodu - ławka ukryta pod zieloną kopułą.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90522-jak-uratowa%C4%87-ogr%C3%B3dek/#findComment-2108133
Udostępnij na innych stronach

U sąsiadów są 4 sumaki, już wielo, wieloletnie i tylko jeden daje rzadkie odrosty - 1-2 roslinki rocznie. Polowałam na te sadzonki i w3 końcu po dwóch latach dostałam.

Teraz mam dwa drzewka ok. 120 cm rosnące pod płotem, gdzie raczej nie kopię i odrostu nie mam ani jednego.

A walka? Jeśli chce się wytępić go do immentu, wystarczy mateczną posmarować Roundupem albo innym herbicydem systemicznym.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90522-jak-uratowa%C4%87-ogr%C3%B3dek/#findComment-2108163
Udostępnij na innych stronach

U sąsiadów są 4 sumaki, już wielo, wieloletnie i tylko jeden daje rzadkie odrosty - 1-2 roslinki rocznie.

 

Mój wieloletni sumak obdarowywał mnie :wink: kilkudziesięcioma odrostami, które, zwłaszcza wiosną, dosłownie wyskakiwały z trawnika. A rosną bardzo szybko. Na trawniku, pół biedy, koszenie i po problemie.

Gorzej, gdy zaczęły się pojawiać na rabatach w odległości nawet 7m od matecznej. A jeszcze gorzej, gdy zawitały na wypielęgnowany trawnik sąsiadów :(

 

Będę więc podziwiać urodę sumaków (naprawdę), ale nie u siebie... :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90522-jak-uratowa%C4%87-ogr%C3%B3dek/#findComment-2108377
Udostępnij na innych stronach

Są sumaki i SUMAKI :D :D

..

 

Więcej info proszę, chociaż temat już nie dotyczy mnie bezpośrednio, ale ciekawa ze mnie kobietka :)

A jeszcze gdybyś zechciał zajrzeć do wątku 'Potrzebny ekspert od berberysów', moja wdzięczność ścigałaby Cię do końca życia :p

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90522-jak-uratowa%C4%87-ogr%C3%B3dek/#findComment-2108473
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...