Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

witam serdecznie :D w lipcu kupiłam wymarzony dom :D i miało być już na stałe i więcej się miałam nie przenosić. Niestety, życie spłatało mi figla :) muszę za pracą wyjechać ze wsi do miasta. Dom pozostawię w tym czasie pusty. Latem pewnie dam radę częściej przyjeżdżać, ale zimą chyba nie. To prawie 400 km odległości, więc wypady na weekend raczej nie wchodzą w grę. I tu się zaczynają schody. Mieszkałam zawsze w mieście i nie mam pojęcia, jak zabezpieczyć dom przed zimą. Co z wodą w grzejnikach, kibelku, kanalizacji... Jak zabezpieczyć studnię? dom jest w "prawie górach" więc może być bardzo zimno. Piec jest węglowy, więc nie da sie ustawić ogrzewania na minimum. Jeżeli ktokolwiek wie coś na powyższy temat, bardzo proszę o pomoc. Wyjeżdżam pod koniec listopada, więc zima już będzie wpełni. A żal domu, bo nawet nie wiem, co taki pozostawiony sobie dom może wykombinować :D co pęknie, co wyleje :D Proszę o pomoc :)

 

ps. Myslałam, żeby komuś odnająć ten dom za opiekę - ale to 30 km od Krakowa, więc kawał drogi na dojeżdżanie do miasta. Poza tym dom stoi na górze i dojechać tam można tylko autem 4x4. Tak przynajmniej mówią sąsiedzi :) bo ja nie doświadczyłam tu jeszcze śniegu :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90601-zima-w-pustym-domu/
Udostępnij na innych stronach

Iwkahh, Wodę musisz!!!! spuścić ze wszystkich instalacji, Radzę "przedmuchać" sprężonynym powietrzem, a jesli chodxi o "kibelki" i inne syfony to wsyp soli, która zabezpieczy do -30 stopni. Tak robię od kilkunastu lat w "komturii" i jest OK.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90601-zima-w-pustym-domu/#findComment-2115199
Udostępnij na innych stronach

Tomek dobrze gada juz nie raz wymienial instalacje bo zapomnial przedmuchac powietrzem i zasypac kible sola :wink:

 

Faktycznie, po pierwszej zimie musiałem wymienić kawałek (ok. 25 cm rurki).

Kiedy zimą przyjeżdżam na weekend, nie podłączam nigdy wody pierwszego dnia. Najpierw trzeba "komturię' nagrzać. :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90601-zima-w-pustym-domu/#findComment-2127611
Udostępnij na innych stronach

Tomek dobrze gada juz nie raz wymienial instalacje bo zapomnial przedmuchac powietrzem i zasypac kible sola :wink:

 

Faktycznie, po pierwszej zimie musiałem wymienić kawałek (ok. 25 cm rurki).

Kiedy zimą przyjeżdżam na weekend, nie podłączam nigdy wody pierwszego dnia. Najpierw trzeba "komturię' nagrzać. :D

 

Czyli z kobita trza przyjechac i pracowac cala noc to rano jest cieplutko jak latem :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90601-zima-w-pustym-domu/#findComment-2128254
Udostępnij na innych stronach

Na rozgrzewkę można zacząć od sauny. :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90601-zima-w-pustym-domu/#findComment-2128910
Udostępnij na innych stronach

więc tak:

- wodę spuszczasz ze wszelkich rur, bojlera itp. Sola zasypujesz kibelek i wtykasz gazety /aby jak wyparuje to swądek z szamba się nie roznosił.

- likwidujesz wszelkie pozywienie, ktore nie jest w puszkach, sloikach itp

- meble możesz poprzykrywać przescieradłami

- studni nic nie bedzie, ale chyba powinnaś oslonić hydrofor. Jak masz wyciągana pompę to ją wyciągnij i osusz.

- zabezpiecz wodomierz - może masz zawór przed?

- idziesz z wizytą do sąsiadów 8) i prosisz o baczenie i o odbiór listów

- na poczcie zlecasz przekierowywanie przesyłek

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90601-zima-w-pustym-domu/#findComment-2131840
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam pytanie, może ktoś zna odpowiedź. Komturia prawie gotowa do zamieszkania, trochę prac musi poczekać do wiosny. Normalnie na zimę spuszczam wodę, ale w tym roku mam już zainstalowaną zmywarkę i nie wiem czy uda się z niej spuścić całkowicie wodę... Co robić? lekko grzać? Zabrać zmywarkę do Warszawy?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90601-zima-w-pustym-domu/#findComment-2132020
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam pytanie, może ktoś zna odpowiedź. Komturia prawie gotowa do zamieszkania, trochę prac musi poczekać do wiosny. Normalnie na zimę spuszczam wodę, ale w tym roku mam już zainstalowaną zmywarkę i nie wiem czy uda się z niej spuścić całkowicie wodę... Co robić? lekko grzać? Zabrać zmywarkę do Warszawy?
Zanieś ją do piwnicy :lol:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90601-zima-w-pustym-domu/#findComment-2132468
Udostępnij na innych stronach

To jest rozwiązanie, o ile wejdzie do dziury. Musiałem zmniejszyć klapę bo oryginalna była zbyt duża i wchodziła pod meble. A co z pralką? Ta sama sytuacja, a ta "cholera" ciężka. :evil:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90601-zima-w-pustym-domu/#findComment-2132741
Udostępnij na innych stronach

To jest rozwiązanie, o ile wejdzie do dziury. Musiałem zmniejszyć klapę bo oryginalna była zbyt duża i wchodziła pod meble. A co z pralką? Ta sama sytuacja, a ta "cholera" ciężka. :evil:
może też przedmuchać? a czemu Masz diziurę, a mie normalne wejście?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90601-zima-w-pustym-domu/#findComment-2132802
Udostępnij na innych stronach

Wejście mam normalne, Się mieszczę. Nie wiem jak sprzęt. :o :evil:

 

Chyba tam przezimuje wbrew zaleceniom rodziny.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90601-zima-w-pustym-domu/#findComment-2133190
Udostępnij na innych stronach

pralka jezli ma wejście do czyszczenia filtra./ na samym dole. to odkręc i spuśc resztki wody z pompy.... pozostałe resztki wody w wężach elestycznych nie zrobią szkody. pompa jest w najniższym punkcie pralki przeważnie...

 

podobnie ze zmywarka... odkręć tylną sciankę taka z blachy i masz wszystko jak na dłoni.... odkręć węża w najniższym punkcie zmywarki i przechyl ją we wszyskie kierunki i pozbedziesz sie resztek wody . Nawet jeżeli coś pozstanie to przede wszystkim saą tam elemety plastikowe lu elastyczne...a one są odporne na działanie płynów podczas mrozu

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90601-zima-w-pustym-domu/#findComment-2141453
Udostępnij na innych stronach

Dzięki JackD, Właśnie przyjechałem do komturii i tak zrobię. Podgrzewanie kuchni i łazienki może byc "trochę" drogie.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90601-zima-w-pustym-domu/#findComment-2141777
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam pytanie, może ktoś zna odpowiedź. Komturia prawie gotowa do zamieszkania, trochę prac musi poczekać do wiosny. Normalnie na zimę spuszczam wodę, ale w tym roku mam już zainstalowaną zmywarkę i nie wiem czy uda się z niej spuścić całkowicie wodę... Co robić? lekko grzać? Zabrać zmywarkę do Warszawy?
Wlacz nonstop na zmywanie :D :D :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90601-zima-w-pustym-domu/#findComment-2148046
Udostępnij na innych stronach

Noo nas też czeka zabezpieczanie....

W zasadzie nie będzie większego problamu. Tylko wodę spuścić, rurkę przed wodomierzem owinąć czymś, sól do kibelka i tyle :) Nawet nie mamy czym grzać w razie czego. No chyba, że ognisko 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90601-zima-w-pustym-domu/#findComment-2148562
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...