Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zimowanie drzew liściastych w doniczkach


ged

Recommended Posts

Korzenie mogą nie wytrzymać silnych mrozów (licho wie jaka bedzie zima :-? ) a szkoda takich dużych już roslin.

Gdyby to były moje rośliny to bym je zestawił ciasno w miejscu zacienionym i osłonietym od wiatru, zaś z boków i z wierzchu oslonił te pojemniki np. liścmi, slomą itp. Dołowanie takich sporych pojemników to byłoby dla mnie za dużo roboty :) .

Dziś zakończyliśmy u mnie zestawianie i zabezpieczanie na zimę roślin w pojemnikach. Przed nastaniem większych mrozów na zagony „zmarzluchów" rozciągnie się jeszcze jak zwykle płachty reszlowe.

..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A będzie zima?

Pamiętnego roku wymarzło po szkólkach pół towaru. Nie w zimę! W listopadzie! W tydzień z +10 zrobiło się poniżej -20! Rośliny nie weszły w okres spoczynku. Po zimach "normalnych" (-30 w I,II) strat nie było. W tym roku rośliny weszły prawidłowo w okres spoczynku, wielkich mrozów nie widać. Ale straszą ciełym I i II, i niedobrze - bo rośliny w tym czasie kończą tzw. spoczynek bezwzględny (kiedy to nie "ruszą", nawet jak jest ciepło) i są w stanie spoczynku względnego, spowodowanego temperaturą. I jeśli zapukają, a w marcu wyskoczy tak -10.. był taki rok, wymarzły dziesiątki ha sadów, całkowicie orzechy, czereśnie, grusze w wiekszości, a i jabłoni sporo.

Nie mrożna zima jest zagrożeniem (oczywiście nie mówię tu o "wynalazkach" niezaaklimatyzowanych u nas), ale anomalie pogodowe jesienią i wiosną, np. huśtawka temperatury +15 w dzień, na słońcu, -15 w nocy. I tak np. dwa tygodnie.

A co będzie, zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo trudno by mi było je przenieść gdziekolwiek, bo taki woreczek waży ponad 100 kg. Korzenie i dolna część rośliny jest osłonięta od zachodniego i północnego wiatru, bo poukładałem je pod osłoną żywopłotu z daglezji, a od metra w górę chroni je sad sąsiada. Tulipanowce obsypię ziemią, a resztę przysypię resztkami wszystkiego co mam w ogrodzie, głownie trawą.

 

Mam pytanko dodatkowe. Z racji zajmowania się budową zaniedbałem trawę, w wielu miejscach prawie nie była koszona, czy skosić ją teraz, czy poczekać do wiosny? Chyba jednak skoszę, wygrabię i tym sianem zasypię worki z drzewami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...