Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt typowy, czyli ankieta nie całkiem poważna


Długo szukaliście z żoną/mężem projektu domu. I w końcu - jest! Wszystko pasuje jak ulał i bardzo si  

64 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Długo szukaliście z żoną/mężem projektu domu. I w końcu - jest! Wszystko pasuje jak ulał i bardzo si



Recommended Posts

Byłam bardzo szczera :oops:

Mogłam się przekonać na własnej skórze, że poczułam irytację i od razu pomyślałam, że nasz dom będzie musiał być jakoś oryginalnie wykończony. Po krótkiej chwili okazało się, że nie o ten projekt chodziło (zresztą my też budujemy już inny :lol: )

Ale jestem przekonana, że po jakimś czasie cieszyłabym się, że mamy dobry gust i innym się też podoba :p Wiem, bo teraz bardzo się cieszę kiedy się dowiaduję, ze ktoś jeszcze buduje naszego Podrzutka!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak odpowiedzieć.

Bo ja miałam taką sytuację.Tyle,że odwrotną.

Nie bezpośredni sąsiedzi,ale powiedzmy 2 rzędy domów dalej zbudowali taki sam dom.Dokonali pewnych zmian i domy się różnią minimalnie.

Nie od razu się kapnęłam,że to nasz projekt (właśnie przez te zmiany)Po wejściu do środka pomyślałam:"Ale podobny do naszego " (lustrzane odbicie).A jak weszliśmy na górę to...był błysk:"Przecież jesteśmy u siebie"

:D

Było nam bardzo miło i nawet powiedziałam sąsiadom,że mam dowód,że nie kłamali mówiąc,że nasz dom im się podoba,gdy weszli pewnej zimowej niedzieli.:D

Ale......

No właśnie.

Kładliśmy dachówkę po nich (inną) tymi samymi dekarzami.I ja wymyśliłam sobie różne ozdóbki drewniane typu słoneczka,miecze.(swoja drogą nie są w wymarzonym kolorze,ale będzie zmiana)

I......nasza sąsiedla poleciała do dekarzy,że....ona też takie chce.

Nie powiem,żebym skakała z radości.

Zupełnie nie wiem dlaczego. :o

Nie lubię tej naszej radosnej twórczości w terenie.Wybujałego indywidualizmu,co prowadzi do bałaganu,chaosu.

Zupełnie tak samo-też bez sensu.

 

To jak mam odpowiedzieć?

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No,ale chyba nie bardzo. :D

Bo ja jednak zostawiam swoje wykończenie jakie jest. :lol:

Podpytałam sąsiadkę jak ona chce wykończyć i okazuje się,że to będą zupełnie inne domy (teraz to już nie wiem,bo może ten mój entuzjazm został odebrany jako zachęta do kopiowania :D )

Ale to drewno.....to było takie dziecko moje,no. :o

Nie mogłam się doczekać kiedy będę o tym rozmawiać z dekarzami.

Myślę,że jestem świeżo po tej sytuacji i stąd ta reakcja.A po jakimś czasie nie będzie to istotne.Albo wykońćzenia będą inne.A może ich nie będzie.:D

 

Ale nie miałabym nic przeciwko,gdyby więcej takich domów w okolicy się budowało.Nawet w najbliższym sąsiedztwie.Czepnęłam się tego drewna.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mogę odpowiedzieć dwa razy?

Bo słowo daję,po tym co ja naprawdę będę oglądać po sąsiedzku,wiele bym dała,aby móc oglądać swój dom.

:D

Zresztą swój dom widzi się rzadko-tylko wychodząc z niego,a sąsiadów-cały czas.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da się.

Skorzystałam z rodzinnego głosu dodatkowego.:D

Faceci rzadko wypowiadają się w takich kwestiach.

W ten sposób wykorzystałam głos,ktory i tak poszedł by na zmarnowanie.

A jest taki sam więc...

wszystko legalnie

:D

 

ps.Zbieżność głosów zupełnie przypadkowa.

:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przecież mowa była o sąsiedztwie i o takich samych domach.A z Was ani sąsiadki (niestety) ani takich samych domów nie mamy. :D

Zbiór cudeniek jest ograniczony więc wymyśleć to się tu nie da za wiele.

Rozumiem,że chodziło o dublowanie pomysłów i projektów w jednej czasoprzestrzeni. :p

 

magmi -w Twojej Klementynce są tak oryginalne ozdoby nad oknami (na krzyż) co to jest?Zresztą całe wykończenie tego domu jest niezwykle udane-nowoczesność inspirowana mocno tradycją albo tradycja nowocześnie (chyba można tak powiedzieć?);)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opalko,

to coś na krzyż nad oknami w projekcie Klementynki to są wypukłe opaski z tynku w kolorze nieco ciemniejszym niż tynk całej ściany.

Mnie się ten styl też podoba, ale nieco go jednak modyfikujemy. Przede wszystkim zrezygnowaliśmy z okiennic. Doszliśmy do wniosku, że okiennice tylko dla ozdoby są bez sensu, bo chcemy czymś zasłaniać okna wieczorem, a takie porządne, zamykane korbami od środka domu kosztują majątek (prawie drugie tyle co okna :o ). Będą wobec tego rolety. A poza tym chcemy nieco nawiązać do tradycyjnego wyglądu domów na Śląsku i chociaż symbolicznie zastosować na elewacji cegłę klinkierową (na cokole i kominach), której w projekcie nie przewidywano.

Opaski przy oknach prawdopodobnie będą, ale czy na krzyż? Jeszcze nie wiem na pewno (one tak fajnie wyglądały z okiennicami, bez nich to już nie to samo).

Trudno to zobaczyć na tych rysunach poniżej, ale od czego ma się wyobraźnię? :wink:

http://republika.pl/magmi/n_elew_bok1.html

http://republika.pl/magmi/n_elew_ogr.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super.I jak fajnie,że nawiązujesz do stylu regionalnego.

Ja właśnie z moimi słoneczkami chciałam tak zrobić i szukałam inspiracji w okolicznych miejscowościach,gdzie stoją stare chałupki,ale niestety nie dało rady.

Podoba mi się Twój domek.

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...