Kryspin 08.11.2007 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2007 Witam. Piszę pierwszy raz w tym dziale ale własnie przeszedłem do etapu wcielania w życie projektu i pewnych nasadzeń w ogrodzie. Mam taką prośbę. Czy może jest jakiś /może był już na forum/ a może jest gdzieś w necie jakiś spis, katalog roślin małoobsługowych dla leniuchów i zarobionych ludków. Gdzie takich roślinek szukać? Moim zamiarem jest stworzyć ogród, który będzie kosztem pewnych wyrzeczeń (braku jakiejś roślinności) raczej nastawiony na miimum obsługi bo niestety brak czasu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 08.11.2007 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2007 To polecam Ci "Poradnik leniwego ogrodnika"- Joanna Smith ; ksiązka jest do kupienia w internecie za ok. 10-14zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 08.11.2007 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2007 i druga pozycja Ogród dla leniwych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kryspin 08.11.2007 14:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2007 Dziękować. Jak postudiuję lekturę to pewnie odświeżę wątek. narazie fajnie że mam od czego zacząć... tymczasem... Księga zakupiona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 15.11.2007 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 i tu jeszcze coś : http://ogrody.agrosan.pl/Jerzy_Nowak_radzi/prakseologia.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Badija 16.11.2007 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2007 Ja mam radę, taką najprostszą: należy używać roślin, które dobrze się czują w danym klimacie i w danym miejscu. Nie należy broń Boże sadzić importowanych piękności z afryki czy Ameryki. Tamte rośliny mają zazwyczaj albo inne wymagania cieplne, albo inne wymagania glebowe, albo i jedno i drugie. Trzeba je "zakwaszać", otulać na zmię, osłaniać, odkrywać itepe. Poza tym, najważniejszy argument: przegrywają w rywalizacji z naszymi domowymi roślinami i wtedy mówi się, że ogród jest zachwaszczony. A to przecież tylko te lepiej przystosowane rośliny wypierają gorzej przystosowane. Książka dla leniwych też jest średnio przydatna, jeśli została napisana na przykład w Anglii, bo tam są zupełni inne warunki. Osobiście korzystam jedynie z tłumaczeń z niemieckiego. Może ktoś dopisze jeszcze uwagi własne w tej materii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
glilka 16.11.2007 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2007 moj ogrodek mial byc dla leniwych a i tak caly czas trzeba w nim dzialac, odchwaszczac x ............., podlewac, nawozic, rosna glownie: tuje, tawulki, trzmieliny, yuki, krzewuszki, zylistki, derenie - mialo byc tanie, polskie zeby nie wymarzlo i nie wymagajace pielegnacji zrobilam sobie 2 male katki z ulubionymi kwiatkami - rozany i rododendronowo/azaliowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.