Ile placicie za ubezpieczenie domu .

[bryta]

Trzeci raz z rzedu zmienilem ubezpieczyciela. Teraz biore pod uwage tylko takich, ktorzy maja w swojej ofercie "samoistny" upadek drzew (czyli np. nie bedacy skutkiem wichury). Ogranicza mi to dosc mocno ich liczbe.

Do tej pory mialem w HDI. Przy ubezpieczeniu nieoddanego budynku skladka wychodzilaby teraz ponad 800 zl (kwota ubezpieczenia chyba 350tys).

Pare dni temu ubezpieczylem w Hestii (bardzo podobna oferta do HDI). Ubezpieczenie na 400 tys, 20tys kradziez, OC dla wszystkich czlonkow rodziny (na 200tys) - 560zl. W tym ubezpiecznie samego budynku wychodzi ok 400zl. Dla Hestii nie ma znaczenia ze budynek jest nieodebrany. Wazne, ze ma odbiory mediow i sie w nim mieszka.

pozdrawiam

Konrad

Mozesz podac mi namiar na agenta

[KAS01]

Nie wiem czy chodzi Ci o agenta Hestii (ten jest np. na Wojska Polskiego w Stargardzie; reszta namiarow w necie), czy o multiagenta (nie korzystalem)?

Moja polisa, to standardowa oferta Hestii (z 5% znizka za jednorazowa wplate) i chyba wszedzie jest taka sama.

pozdrawiam

Konrad

[bryta]

Nie wiem czy chodzi Ci o agenta Hestii (ten jest np. na Wojska Polskiego w Stargardzie; reszta namiarow w necie), czy o multiagenta (nie korzystalem)?

Moja polisa, to standardowa oferta Hestii (z 5% znizka za jednorazowa wplate) i chyba wszedzie jest taka sama.

pozdrawiam

Konrad

 

Sprobuje znalesc ich w necie

[waldibmw]

ALianz 5600pln lacznie ze strata zyskow

[anpi]

PZU, ubezpieczenie grupowe załatwiane przez bank do wysokości hipoteki (ok. 350 tys.). Składka miesięczna ok. 35 zł.

[Aga - Żona Facia]

Nam wyliczyła pani 400 zł. Ubezpieczenie na 500.000.

[Trociu]

Nam wyliczyła pani 400 zł. Ubezpieczenie na 500.000.

ktora ubezpieczalnia taka fajna?

Domek już oddany czy w budowie?

[Aga - Żona Facia]

Nam wyliczyła pani 400 zł. Ubezpieczenie na 500.000.

ktora ubezpieczalnia taka fajna?

Domek już oddany czy w budowie?

Dom oddany, my już zameldowani.

Mam przed sobą polisę. Suma ubezpieczenia 550.000 składka 442 zł. Na dzień 21.05.2008 r. UNIQA.

[pluszku]

Suma ubezpiecznia 300.000 zl skladka 220 zl (bez ubezpiecznia kradziezowego), ale bede w przyszlym roku zmieniac ubezpieczyciela. W obecnym (Warta) dotyczytałem post-faktum, ze ubezpiecznie nie obejmuje zdarzen polegajacych na przymarzaniu fundametow, "wysadzeniu" gruntu czy innego powolnego i samoistnego działania wody innej niż opadowej, czyli w przypadku powodzi czy zalania przez deszcz odszkodowanie wypląca a w przypadku podsiakania wod gruntowych, zamokniecia i zawilgocenia murow - nie wyplaca.

[kasia i mat]

Witajcie,

 

szukam odpowiedzi na pytanie o to, kiedy drzwi zewnętrzne zostają przez ubezpieczycieli uznane za antywłamaniowe. Chodzi o atest wkładek czy o atest drzwi? Drzwi zewnętrzne robi nam stolarz, bedą drewniane i strasznie cięzkie, a zamki na pewno z atestem. Czy to wystarczy ubezpieczycielowi?

Pozdrawiam

[omega7]

Trzeci raz z rzedu zmienilem ubezpieczyciela. Teraz biore pod uwage tylko takich, ktorzy maja w swojej ofercie "samoistny" upadek drzew (czyli np. nie bedacy skutkiem wichury). Ogranicza mi to dosc mocno ich liczbe.

Do tej pory mialem w HDI. Przy ubezpieczeniu nieoddanego budynku skladka wychodzilaby teraz ponad 800 zl (kwota ubezpieczenia chyba 350tys).

Pare dni temu ubezpieczylem w Hestii (bardzo podobna oferta do HDI). Ubezpieczenie na 400 tys, 20tys kradziez, OC dla wszystkich czlonkow rodziny (na 200tys) - 560zl. W tym ubezpiecznie samego budynku wychodzi ok 400zl. Dla Hestii nie ma znaczenia ze budynek jest nieodebrany. Wazne, ze ma odbiory mediow i sie w nim mieszka.

pozdrawiam

Konrad

 

nie wiem czy się nie pośpieszyłeś, choć chyba z ubezpieczeniami zaczyna być podobnie jak ofertami operatorów komórkowych - zmienisz na trochę lepszą, żeby za jakiś czas się przekonać, że poprzedni znowu obniży:/ i tak w koło Macieju:) ja się trzymam jednej firym i przynajmniej nie trace czasu na poszukiwania czegos lepszego - sto słoty róznicy w ta czy w ta, na godziny szukanai jakie stę traci to nie dla mnie... a jestem właśnie tu ubezpieczenia domu[/url]

[KAS01]

Witam.

Nie pospieszylem sie. To byl bardzo dobry wybor i chyba zostane w tej ubezpieczalni na dluzej. Teraz trafilem nawet na niezla promocje i za takie samo ubezpieczenie jak rok wczesniej zaplacilem 398zl (normalna cena chyba bylaby 530zl). Samo ubezpieczenie budynku na 400 tys. to 176zl.

pozdrawiam

Konrad

[omega7]

No to ładnie;)

[Limagraf]

Jeszcze szukam watku o procedurach likwidacyjnych szkody, chwalimy sie stawakami i sumami ubezpieczenia, ale jak to sie wszystko ma w przypadku awarii????

Jakich dokumentow od nas zarzada likwidator szkody????

Moze ktos ma jakies doswiadczenie i sie nim z nami podzieli.

Ja wlasnie biegam z elektr i sprawdzam gniazdka a w przyszlym tyg kominiarz.

Czy cos jeszcze.

Elektryke nalezy spr co 5lat a komin chyba co roku.

[cieszynianka]

Tu też coś o tym:

 

http://forum.muratordom.pl/gdzie-ubezpieczyc-dom,t156949.htm

 

[Limagraf]

Tu też coś o tym:

 

http://forum.muratordom.pl/gdzie-ubezpieczyc-dom,t156949.htm

 

 

Dzieki

[Mały]

Jeszcze szukam watku o procedurach likwidacyjnych szkody, chwalimy sie stawakami i sumami ubezpieczenia, ale jak to sie wszystko ma w przypadku awarii????

Jakich dokumentow od nas zarzada likwidator szkody????

Moze ktos ma jakies doswiadczenie i sie nim z nami podzieli.

Ja wlasnie biegam z elektr i sprawdzam gniazdka a w przyszlym tyg kominiarz.

Czy cos jeszcze.

Elektryke nalezy spr co 5lat a komin chyba co roku.

Pisałem o tym po pożarze.

Najlepiej i najprościej ściągnąć kogos obcykanego w tych sprawach(taki prywatny likwidator szkód za 10-15% wartości sumy odszkodowania), bo ubezpieczalnie mają tabuny dobrze opłacanych prawników. A ci za wszelką cene będą udowadniać , że to nie np zdarzenie losowe, ale WY jesteście winni szkodzie i kesz się nie należy.

Im wieksza suma tym gorzej, bo małe szkody raczej bez problemu są załatwiane.

[jarecki89]

Pisałem o tym po pożarze.

Najlepiej i najprościej ściągnąć kogos obcykanego w tych sprawach(taki prywatny likwidator szkód za 10-15% wartości sumy odszkodowania), bo ubezpieczalnie mają tabuny dobrze opłacanych prawników. A ci za wszelką cene będą udowadniać , że to nie np zdarzenie losowe, ale WY jesteście winni szkodzie i kesz się nie należy.

Im wieksza suma tym gorzej, bo małe szkody raczej bez problemu są załatwiane.

 

 

A powracajac do tematu bo sam teraz szukam ubezpieczyciela, to którego Waszym zdaniem jest teraz warto wybrać ?

[Blackjack2]

Zalezy jaka ubezpieczalnia, ale trzeba sie liczyc z kwota 500/600 zlotych

[Marek13]

Po pożarze u Nelli Sza postanowiłem zerknąć w swoją polisę ubezpieczenia domu w PZU i ... w sumie niewiele bym dostał, bo:

czytając OWU zatrzymałem się tylko na definicji "budynek mieszkalny – budynek jednorodzinny w zabudo-wie pojedynczej, bliźniaczej lub szeregowej lub wielorodzinny, przeznaczony na cele mieszkalne", pomyślałem no właśnie to chcę ubezpieczyć. Jednakże dalej jest inna definicja - "stałe elementy", a stałe elementy to właściwie wszystko oprócz fundamentów, murów i dachu. Ubezpieczając "budynek mieszkalny" w PZU Dom Plus ubezpieczamy właśnie mury, ściany i dach (stan surowy otwarty). Kwota na którą ubezpieczam "stałe elementy" jest obecnie zbyt mała, żeby odtworzyć okna, drzwi, instalacje, tynki, itp.

Obecnie płacę 500 zł rocznie. Zadzwoniłem jednak na infolinię i zapytałem się o wariant muru 300 000 zł plus stałe elementy 200 000, podano mi coś około 1 800 zł. Tylko, że dopiero takie ubezpieczenie pozwoli mi myśleć o możlwym odtworzeniu domu.

Wiem, że powinno się czytać (i to ze zrozumieniem) ogólne warunki ubezpieczeń, mi to zajęło jednak kilka ładnych lat, a dopiero przypadek Nelli Sza uświadomił mi, że byłem w błędzie myśląc, że mam ubezpieczony dom.