zużycie gazu ziemnego w nowym domu

[mapatut]

Witam

 

Od przedwczoraj mam odpalone ogrzewanie gazowe w moim na razie jeszcze nie zamieszkanym domu. Przeprowadzka za miesiąc. Dom z bk24 z dopiero co skończonym ociepleniem 12cm styro. Dom z poddaszem użytkowym, powierzchnia użytkowa około 112m2, po podłogach ok.130m2. W sumie około45-50 m2 podłogowki i 6 grzejników purmo.

Kocioł 1f turbo Beretta kompakt II 24 e.s.i. + zasobnik 100l.

 

Przyjechał serwisant, uruchomił instalację, ustawił temp. wody na kotle na 50st., kaloryferki zaczęły grzać, na rozgrzanie podłogwóki nie czekałem bo juz późno było.

Nastepnego dnia pojechałem, patrzę na licznik gazowy i widzę, ze poszlo 20 m3 gazu . W domu ciepło, kaloryferki gorące (brak jeszcze głowic), podłoga przyjemnie ciepła. Wszystko fajnie tylko to zużycie gazu

W tym czasie pracował jeden fachman w domu i mówił, że kocioł pracowal ciagle, ani razu się nie wyłączył.

Czy to kwestia tego, że mury, podłogi itp są zimne i potrzebuja dużo czasu na wygrzanie, no i dlatego kocioł ciągle chodzi chcąc utrzymac zadaną mu temp wody 50st.C ?

Czy po paru dniach takiego nagrzewania budy jest szansa, że kocioł zacznie już pracować w cyklach i zużycie gazu spadnie ?

20 m3 na dobę to jest 30pln a więc około 900 pln na miesiąc, trochę duuuużo

Wczoraj założono głowice termostatyczne na grzejnikach i poustawiałem wszystkie na pół zakresu. Docelowo planuję zapodać w jakimś dobrym miejscu regulator pokojowy euroster 2000.

Jak to u Was było po rozruchu instalacji w zimnym domu ? Czy to normalne, ze kocioł chodzi w takich warunkach non-stop ?

 

 

acha, przy okazji, jakie powinno być/macie cisnienie wody w instalacji ? u mnie jest około 1,6-1,7 bar.

[DAREK KARCZ]

CZESC ! JA ROZPALILEM TYDZIEN TEMU.DOM 160M2 I OD TEGO MOMENTU EKSPERYMENTUJE.DODAM ZE DOGRZEWAM TEZ KOMINKIEM BEZ ROZPROWADZENIA ALE ZE WZGLEDU NA ROZMIESZCZENIE POMIESZCZEN CIEPLO Z KOMINKA PRAWIE WSZEDZIE DOCHODZI.U MNIE BYLO 1 DNIA PODOBNIE TZN OK 16M3 A POZNIEJ METODA PROB I BLEDOW ZROBILEM TAK ZE PO TYGODNIU POSZLO 70M3 I JEST CIEPLO.NA PEWNO NIE MA CO LICZYC NA JAKIES REKORDOWE OSZCZEDZANIE BO ZA WYGODE TRZEBA PLACIC A I MURY WCIAZ SWIEZE.NO I MROZOW WIELKICH NIE MA ALE JESTEM DOBREJ MYSLI A TRENING CZYNI MISTRZA .POZDRAWIAM A CISNIENIE MAM OK 1 BAR

[wbrat]

Temat był tysiące razy na forum - przeszukaj archiwum.

 

W dużym skrócie - pierwszy sezon grzewczy to dużo wyższe rachunki za ogrzewanie niż w kolejnych. A wynika do z ogromnej ilości wilgoci, która siedzi w murach, podłogach itp. Ale może się zdarzyć też tak, że źle masz piecyk wyregulowany. Piszesz, że kocioł się nie wyłączył ani razu - a jak masz rozwiązane wyłączanie - regulator pokojowy, czy inaczej?

 

U mnie po 3 miesiącach używania gazu (ogrzewanie domu, choć rzecz jasna nie przez ten cały czas, bo nie było potrzeby a dodatkowo pracował kominek plus ogrzewanie wody) poszło ok. 200m3. Pierwszy prawdziwy sezon grzewczy (zeszłej zimy jedynie sporadyczne dogrzewanie kominkiem tak, żeby nie przemrozić środka).

[mapatut]

Temat był tysiące razy na forum - przeszukaj archiwum.

 

No i własnie przez takie odpowiedzi jak ta, to później szukając w archiwum trafia się w większości na teksty typu :Poszukaj w archiwum bla bla bla "

 

W dużym skrócie - pierwszy sezon grzewczy to dużo wyższe rachunki za ogrzewanie niż w kolejnych. A wynika do z ogromnej ilości wilgoci, która siedzi w murach, podłogach itp. Ale może się zdarzyć też tak, że źle masz piecyk wyregulowany. Piszesz, że kocioł się nie wyłączył ani razu - a jak masz rozwiązane wyłączanie - regulator pokojowy, czy inaczej?

 

pisałem ,że na razie nie mam sterownika pogodowego ani pojowego, planuję niedługo założyć pokojowego Eurostera. W tej chwili zatem kocioł reguluje na podstawie wewnetrznego czujnika temp. wody, tak mi się wydaje.

 

)

[wbrat]

pisałem ,że na razie nie mam sterownika pogodowego ani pojowego, planuję niedługo założyć pokojowego Eurostera. W tej chwili zatem kocioł reguluje na podstawie wewnetrznego czujnika temp. wody, tak mi się wydaje.

 

No to na mój gust nic dziwnego, że się nie wyłącza. Dociąga do zadanej temp. wody, zmniejsza płomień i stara się ją utrzymywać. Dlaczego miałby się wyłączać?

 

No i własnie przez takie odpowiedzi jak ta, to później szukając w archiwum trafia się w większości na teksty typu :Poszukaj w archiwum bla bla bla "

 

No to nie przeszukuj. Twoja sprawa.

[jacekp71]

W domu ciepło, kaloryferki gorące (brak jeszcze głowic), podłoga przyjemnie ciepła.

 

mnie mowiono, zeby nie grzac na maxa w pierwszym okresie .... (plyty GK ipt.).

[mapatut]

W domu ciepło, kaloryferki gorące (brak jeszcze głowic), podłoga przyjemnie ciepła.

 

mnie mowiono, zeby nie grzac na maxa w pierwszym okresie .... (plyty GK ipt.).

 

Na maxa to ja nie będę grzać bo raz, że nie lubię skwaru w domu, a dwa że po prostu poszedłbym z torbami Obecnie w bloku utrzymujemy około 20-21 st i tak lubimy, w domu nie planuję mieć więcej a w nocy to może nawet ciut mniej, jakieś 18,5-19 st.

 

p.s. dopiero co wróciłem z "budowy", no i piec już pracuje cyklami, widać trochę się już posadzki i buda podgrzały.

[anpiet]

Nie przejmuj się początkowymi zuzyciami. Masz wychlodzoną chałupę. A mury to - akumulatory ciepła, które trzeba naładować

Jak sam mówisz kocioł po 3 dniu grzania juz chodzi w cyklach - to normalka.

Ja bym go ustawił teraz na 40 - 45 stopni i założył choć głowice na grzejnikach - 6 grzejników x 30 - 40 PLN - nie jest tak tragicznie.

 

Muszisz mieć świadomość, że Twój kocioł w momencię maksymalnego poboru czyli na początku ogrzewania domu brał Ci teoretycznie 2,88 m3/h. Spisuj codziennie stany gazomierza, a sam przekonasz się jak spadają zużycia (oczywiście do pewnego momentu przy założeniu stałej temp. na zew.).

Przy ogrzewaniu problem polega na tym, by nie dopuścić do zbyt dużego wychłodzenia domu. Rozgrzanie takiego zimnego klocka pochłania b. dużo energii, a po rozgrzaniu tylko podtrzymujesz zadaną temp.

Jeśli chodzi o czujniki, to radzę zamontować w miarę prosty regulator pokojowy z programatorem "dzien - noc" - przecież Tobie się rozchodzi o utrzymanie temp. w pomiesczeniach bez względu na temp. zewn.

Ciś. w inst. na "zimnym kotle" 1 - 1,2 bara.

Pozdrawiam

[Tedii]

Sterownik musi być.Mój euroster działa bez zarzutu.Każdy dzień z osobna można zaprogramować.

Też na początku ustawiałem ok. 40st.na piecu.To był błąd ,bo piec przy takiej temp. nie mógł dogrzać domu do zadanej temperatury.

Ustawiłem wyższą temp. na piecu.Podłogówka sama się reguluje.A kaloryfery mają głowice.

[wbrat]

Sterownik musi być.Mój euroster działa bez zarzutu.Każdy dzień z osobna można zaprogramować.

Też na początku ustawiałem ok. 40st.na piecu.To był błąd ,bo piec przy takiej temp. nie mógł dogrzać domu do zadanej temperatury.

Ustawiłem wyższą temp. na piecu.Podłogówka sama się reguluje.A kaloryfery mają głowice.

 

W moim piecu (termet) jest taki problem, że jak podgrzewa c.w.u., to rosnie tez temp. wody w instalacji c.o. w poblizu pieca. Jak konczy podgrzewac c.w.u. to jeszcze przez jakis pracuje pompka tak, zeby zbic temp. wody w instalacji. Tyle, ze wylacza sie ona juz przy 60`C. Jak ustawie temp. wody c.o. na np. 50`C, to piec sie nie wlaczy dopoki temp. wody w instalacji nie spadnie do tej wartosci. A potrafi trwac to nawet z pol godziny. W efekcie piec nie zawsze pracowal wtedy, kiedy powinien. Dlatego musialem u siebie ustawic temp. wody w c.o. na conajmniej 60`C - dzieki temu nie ma konfliktu.

 

mapatut: koniecznie jak najszybciej zainstaluj reg.pokojowy. Bez niego trudno bedzie utrzymac odpowiednia temp. i latwo bedzie mozna przegrzac chalupe.

Dopoki go nie masz, to piec bedzie non-stop utrzymywal zadana temp. wody c.o., czyli u Ciebie 50`C. Wylaczac sie bedzie tylko wtedy, gdy nawet przy najmniejszym plomieniu temp. c.o. bedzie rosla ponad 50`C. Przynajmniej tak bylo w moim piecu, dopoki nie zamontowalem regulatora pokojowego.

[krzysztofh]

U mnie dom 220m2 i jak rozpocząłem grzanie to pierwsze trzy doby 75m3 gazu poszło, później stopniowo się zmniejszało i w szybkim tempie zużycie stanęło na 10-11m3 na dobę w zimie.

Tak jak piszą inni - początki są trudne.

[Cypek]

A tak naprawdę to 3 sezon dopiero jest w pełni miarodajny. Pierwszy to kataklizm, drugi ulga, trzeci już naprawdę dobrze się robi. Przynajmniej tak u mnie było. Jak masz kominek to sobie dogrzejesz troszkę i będzie fajnie.

[toomas]

Mam zestaw tajaki jak Ty tylko zasobnik 120 l. Uruchomiony jakies 1,5 miesiąca temu. Stany zużycia gazu kontrolowałem dokładniej dla zeszłego miesiąca. Narazie w domu ogrzewamy parter, na podddaszu grzejniki ustawione na min temp bo tam jeszcze niewykończone. Doma 114 m2 użytkowej, temp. dzienna 19,5 nocna 18,5. W tygodniu grzenie od 4-6 (dzienna) i 15-21 (dzienna). Woda w zasobniku ustawiona na 45st. Dla tych parametrów za zeszły miesiąc poszło ok 60m3, czyli ok 2m3/d . Sterowanie piecem za pomocą regulatora pokojowego i sondy zewnętrznej dołączonej do zestawu. Krzywa pogodowa nastawiona na 12,5

[anpiet]

Sterownik musi być.Mój euroster działa bez zarzutu.Każdy dzień z osobna można zaprogramować.

quote]

 

I powiesz mi, że w każdy dzień miesiąca masz zaprogramowaną inną temp. w domu np. dziś 21,5C, a jutro 20,5C, a w sobotę 23C .

Wytłumacz mi sens takich działań.

Programatory sezonowe są zakładane np. w biurowcach przy "bezobsługowych" kotłowniach, choć i one wymagają dozoru i częstych korekt.

Odczucie ciepła jest subiektywne i zależne od wielu czynników tak zew. jak i wew. dlatego każdy programator ma możliwość korekt ręcznych. Gdy pracujesz np. sprzątasz to przy temp. 21,5C można odczuwać dyskomfort cieplny - jest po prostu za gorąco. Co robisz wtedy? przełączasz sterownik na "manual" i pokrętełko w dół, bo czasy otwierania okien by obniżyć temp. juz dawno się skończyły. Przy takim stanie rzeczy programator wielodniowy niczym nie różni się od prostego programatora pokojowego z podziałem na dzień/noc oczywiście prócz ceny

[wbrat]

I powiesz mi, że w każdy dzień miesiąca masz zaprogramowaną inną temp. w domu np. dziś 21,5C, a jutro 20,5C, a w sobotę 23C .

Wytłumacz mi sens takich działań.

 

No ale w weekend jak się siedzi cały dzień w domu, to chce się, żeby cały czas było ciepło. A w tygodniu jak 3/4 dnia spędza się w pracy, to można ustawić na ten czas nieco niższą temp., nie?

[Cypek]

I powiesz mi, że w każdy dzień miesiąca masz zaprogramowaną inną temp. w domu np. dziś 21,5C, a jutro 20,5C, a w sobotę 23C

 

Temperatury raczej dzień/noc są stałe, ale inne są godziny grzania.

Np PN-PT i weekend.

A i w tygodniu pracy czasem wracasz wcześniej, czasem późnie (zakupy, zajecia dodatkowe) i wtedy sterownik tygodniowy ma sens.

[mapatut]

Dzieki wszystkim za opinie.

Głowice termostatyczne już pozakładane. Eurostera 2000 zainstaluję na dniach.

 

Widzę jednaj już znaczącą poprawę, kocioł pracuje już cyklicznie, a co jestem na "budowie" to widzę że licznik gazu nabija już nie w takim zastraszającym tempie jak w pioerwszą dobę.

Wczoraj na przykład wieczorem nakładłem do kominka porządnie (mam DGP grawitacyjne), kocioł gazowy ustawiłem na prawie minimum bo tylko 42 st.C, regulator podłogówki na 30st.C no i od wczoraj od 19:00 do 7:00 rano dzisiaj poszło tylko 3,5 m3 gazu. Temperatura na dole była 18 st.C a na górze 19 st.C, nie za wiele ale jak na takie zuzycie to chyba już jest nieźle. Widzę światełko w tunelu. Jak zainstaluję Eurostera to podziele się w tym wątku wiadomościami.

Dzięki Eurosterowi będzie jeszcze uzwględniana kwestia ciepła z kominka.

[Cypek]

Ciepło od kominka powinny już widzieć głowice termostatyczne.

[anpiet]

Nie chce się spierać o sens zakładania programatorów pokojowych, bo wiem, że każde "udogodnienie" ma tyle samo przeciwników co i zwolenników. I niech tak zostanie. Moja niechęć do programatorów długoterminowych bierze się z własnych doświadczeń z miejsca pracy oraz z poprzedniego mieszkania, gdzie też miałem zamontowany programator pokojowy do kotła gazowego.

W pracy jednej koleżance było za ciepło , drugiej znów za zimno , ja latałem do kotłowni i po koleżeńsku korygowałem ustawienia programatora.

W domu zaś, małżonka (niepracująca zawodowo) sama mi zawsze mieszała w tym programatorze, bo też raz było za ciepło , to znów za zimno

 

Mam też swe zdanie na temat zaworów z głowicami termostatycznymi przy grzejnikach, nadmieniam że sam mam zamontowane.

Przecież one regulują przepływ czynnika w zależności od temp. w najbliższej jej strefie - kilka centymetrów od grzejnika, a nie w całym pomieszczeniu.

Zobaczcie jaka jest różnica w temp. grzejnika przy tym samym ustawieniu głowicy w sytuacji gdy zasłony okienne przykrywają głowice, a następnie nie przykrywają.

Pozdrawiam

[KJN]

Witam,

 

Ja mam z kolei pytanie o Wasze sugestie, co jest powodem takiej sytuacji.

Dom o powierzchni 170m2, piec dwufunkcyjny Viessman, sterownik pokojowy zamontowany, brak termostatów na grzejnikach.

Przez pierwszy miesiąc temperatura ustawiona na 18 - 19 stopni.

Zużycie po pierwszym miesiącu grzania 250m3 gazu.

 

Zmiana temperatury na 7 stopni dzień i noc (program zero - anty zamarzaniowy). Temperatura na piecu ustawiona na minimum - wskaźnik wskazuje około 45 stopni.

Stan wyjściowy temperatury otoczenia pokazywany przez sterownik 19 stopni.

Następny dzień 18 stopni, choć jest ustawione 7 stopni, piec co 4 minuty, na 3 minuty cyklicznie załącza się.

Podgrzewanie wody w zasobniku wyłączone.

Co może być powodem takiego zachowania? Dlaczego temperatura w domu przez kilka dnia nie spadła do ustawionych 7 stopni?