Skalpel 10.03.2002 23:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2002 Czy ktos znalazł sie w podobnej sytuacji.Otoz buduje dom na dzialce oddalonej o ok 100m od glownej drogi, wzdłuż której biegnie główny rurociąg wodny. Przez sąsiadujące ze mną działki (z prawej i lewej strony) przebiegają wzdłuż dwa rurociągi wodne, od rurociągu głównego do domów położonych dalej za mną. Rurociągi są własnością prywatną. Ich właściciele zezwalają mi na wykonanie przyłącza. Administrator sieci wodociągowej (Sp. z o.o.) nie zezwala na to i każe mi podłączyć sie do rurociągu głównego, czyli położyć trzeci rurociąc na przestrzeni 30 mietrów. Jedynie mogę uzyskać zgodę na podłaczenie do jednego z rurociągów biegnących wzdłuż mojej granicy w momencie, gdy właściciel przekaże swój rurociąg NIEODPŁATNIE na rzecz danej spółki (czyli nigdy). Czy widzicie jakies rozwiązanie prawne?Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 11.03.2002 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2002 Może im chodzi o to, że oni odpowiadają (umowa) za doprowadzenie wody do miejsca włączenia się w rurociąg główny, a nie mogą odpowiadać za co co jest czyjąś własnością. Nie wiem, jak to jest od strony prawnej, ale jak zakładaliśmy wodę, to poszliśmy z sąsiadem do Wodkanu i powiedzieliśmy, że chcemy mieć wspólne podłączenie, studzienka z licznikiem i rozgałęzieniem ma być na mojej działce i nie było problemu. Może dlatego, że projekt daliśmy zrobić kierownikowi tego działu (ukryta łapówka). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr_PA 15.03.2002 06:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2002 Wiesz ja mam podobny problem nabyłem działkę z domem do którego biegnie rurociąg wodny do którego chciałbym się podłączyć (mniejsze koszty przyłączenia niż do głównego) niestety też nie można bo niewiem co ? poprostu nie dostałem jasnej inforamcji. Ja osobiście uważam, że klijent może sobie najwyżej w nosie pogrzebać a oni i tak zrobią jak będą chcieli, no chyba że człowiek zna jakąś szychę, to sprawa wygląda inaczej. Pozdrawiam Piotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnes 15.03.2002 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2002 WODkan powinien sie przychylić do twojej prośby jeśli sąsiad wyraził zgodę ,chyba ,że istnieją przeszkody techniczne ,brak lub małe ciśnienie wody /mały przekrój rury/ .Ja miałam podobną sytuację .sąsiadka sie zgodziłą,ale akurat porzyłączenie się nie było możliwe,zbyt mały przekrój rury przez co wody by niestety nie było.Zmuszona jestem ciągnąć wdociąg 50 m od zasuwy głównej ,lecz tak się dogadałam,że rura fi 32 i tylko do mojego użytku bez możliwości włączenia sie później kogoś innego ,co dla mnie jest korzystne ze względów finansowych,wychodzi to taniej.a ktoś inny niech tez się pomartwi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 15.03.2002 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2002 Agnes - bądź życzliwa dla Twoich przyszłych sąsiadów. Nawet jeżeli przekażesz wybudowaną przez Ciebie nitkę Wodkanowi, to NALEŻY Ci się zwrot części kosztów od przyszłych dołączających się użytkowników. Tak też jest z innymi przyłączami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 15.03.2002 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2002 Frankai - zwrot kosztów tylko do 5 lat.Potem nie masz nic do gadania ( i do odbierania kasy jest ktoś inny.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnes 15.03.2002 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2002 wiem,że należy mi się zwrot kosztów ale to jest załatwiane "inaczej":wink:i z tego względu nie będzie możliwości aby ktoś sie wpiął .razem z tą osobą byśmy nie mieli wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnes 15.03.2002 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2002 Choć w art.31 ustawy z dn.07.06.2001r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu scieków jest mowa o dpłatnym przekazywaniu urzadzeń wodociagowych gminie narazie nie wiadomo jak to bedzie wygladało w praktyce .Ustawa weszła w życie dopiero 01.01.2002.więc trzeba sobie jakoś radzić :wink:Ta problematyka jest mi trochę znana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Skalpel 15.03.2002 23:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2002 dziekuje Wszystkim za udzial w dyskusji. Nasunęło mi się jeszcze pytanie: Jeśli moja działka jest oddzielona od głównej nitki wody działką sąsiada, który dajmy na to nie wyraża zgody na przekopanie i położenie na niej mojego rurociągu ,a w drodze dojazdowej jest już zbyt wiele wkopanych medii (gaz, prąd, 2 rurociągi), ze gmina nie wyrazi zgody na położenie w drodze (no i oczywiście koszta tego) to co zrobić? Jeszcze jedno: Jakie macie propozycje rozliczenia kosztów budowy rurociągu dla trzech sąsiadów, jeśli ja jestem najbliżej głównej nietki (ok 70m), i dwaj sąsiedzi bezpośrednio za mną (max 120M)?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 16.03.2002 15:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2002 Na chłopski rozum, to za dany odcinek płaci każdy z korzstający z niego w równych częściach. Zakładając, że kolejni użytkownicy są w odległości 70 (Ty), 100, 120m, to płacisz 70m/3, następny 70/3 + 30/2, a kolejny 70/3 + 30/2 + 20. Koszt wwiercenia się do rurociągu głównego/3, a koszty podłączenia do wspólnej nitki każdy ponosi sam.Czemu sąsiedzi nie chcą przekazać rurociągu nieodpłatnie? Liczą na to, że wodkan im coś zwróci? Jak nie zwróci, to jak im coś nawali, to oni zabulą, a tak to nie ich problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika100 16.03.2002 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2002 ja Ci nie pomogę, przepraszam!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Skalpel 03.09.2002 10:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2002 problem zostal rozwiazany- w porozumieniu z pozostalymi sasiadami budujemy rurociag. Nitka glowna podzielone koszta na ilosc osbo, a za odgalezienia i przylacza do domu kazdy placi za swoje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.