adam_mk 14.11.2007 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 Może i ja Ci podrzucę kilka przemyśleń.... Dorastasz... Wiem to z własnego doświadczenia. To boli. Ząbkowania, na szczęście, nie pamiętasz. Też bolało! Szlag trafił tak wiele rzeczy normalnych, znanych, lubianych, niewinnych i ludzkich, jak na przykład szybkie piwko z kumplem po pracy i ogadanie meczyku... Ale to tylko dla chłopców! A ty już mężczyzną zostałeś! Żebyś ty wiedział ile różnych radości Cię czeka, to może byłbyś spokojniejszy! Nieznane jest groźne i obce bo nieznane. Znane już odeszło i nie powróci (no, chyba żeby rozwód i rzucić to wszystko w diabły, bo to przecież nie dla ludzi!!!). Ona też to ma. Właśnie to manifestuje. Robisz pierwszy krok na drodze od hedonisty do stoika. Jak się pierworodne urodzi, to nie pij za dużo. Bezsens i strata kasy! Nikt nie jest w stanie się w ten dzień dobrze upić! Pij gatunkowe. Następny poranek będzie przyjaźniejszy! A co do poczytanych dyskusji o bólu... W akademiku kiedyś rozmawiali dokładnie tymi samymi słowami i też było, że one cierpią, rodzą, boli!!! Straszliwie boli!!! I wtedy jeden z kolegów zapytał - A kopnął ktoś kiedyś koleżankę tak celnie i mocno w jajo?!!! Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Essa 14.11.2007 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 Ja ciaze przeszlam jako tako spokojnie. Dopiero po urodzeniu spoznionej corki sie zaczelo. Patrzylam na nia i plakalam, zmienialam pieluche i plakalam, karmilam i plakalam. Trwalo to dobre pare tygodni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gogo5660 14.11.2007 22:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 Dziołchy jak patrze na to co piszecie to az mnie ciarki po plecach przechodza. Myslalem ze bedzie lepiej a tu szykuje sie totalna jazda. Dobrze ze mojej juz przeszlo(miejmy nadzieje) ale swoja droga podziwiam Was nasze kochane kobiety ze i tak to wszystko to znosicie jestescie naprawde dzielne i wielkie ze wytrzymujecie ten ból podczas rodzenia wiem ze boli, ze tak dlugo ale powiem krotko respect dla Was Kobiety. Wielkie dzieki za pocieszenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 14.11.2007 22:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 Co za czasy...Moją babkę prababka urodziła podczas kopania ziemniaków. Trwało to tyle, że jej koleżanki ukopały w tym czasie tylko jeden koszyk bez niej. Po porodzie połozyła dziecko owinięte w jakieś szmaty w bruździe i kopała dalej. nie było czasu na głupoty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 14.11.2007 22:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 a ja w ciąży leciałam na ......naftalinie łaknęłam tego zapachu jak powietrza ...miałam te kule na mole wszedzie -po kieszeniach ,za łóżkiem w torebkach ostatkiem woli powstrzymywałam sie przed ich zjedzeniem tragedia jakaś - przeciez to okropnie śmierdzi po powrocie ze szpitala z corka -natychmiast mi przeszło a wczesniej w czasie pierwszej ciąży uwielbiałam zapach pasty do podłogi i lakieru do drewna O żesz Ew-ka, ale musiały się wkoło Ciebie rozchodzić aromaty . A co na to mąż? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gogo5660 14.11.2007 22:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 Co za czasy... Moją babkę prababka urodziła podczas kopania ziemniaków. Trwało to tyle, że jej koleżanki ukopały w tym czasie tylko jeden koszyk bez niej. Po porodzie połozyła dziecko owinięte w jakieś szmaty w bruździe i kopała dalej. nie było czasu na głupoty... Dżewniej bylo inaczej wiec nie ma sensu porownywac. Kiedys wczesniaki umiaraly a teraz zyja i maja sie dobrze. Inna epoka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gogo5660 14.11.2007 22:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 a ja w ciąży leciałam na ......naftalinie łaknęłam tego zapachu jak powietrza ...miałam te kule na mole wszedzie -po kieszeniach ,za łóżkiem w torebkach ostatkiem woli powstrzymywałam sie przed ich zjedzeniem tragedia jakaś - przeciez to okropnie śmierdzi po powrocie ze szpitala z corka -natychmiast mi przeszło a wczesniej w czasie pierwszej ciąży uwielbiałam zapach pasty do podłogi i lakieru do drewna O żesz Ew-ka, ale musiały się wkoło Ciebie rozchodzić aromaty . A co na to mąż? Był 9 miesiecy w delegacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 14.11.2007 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 a ja w ciąży leciałam na ......naftalinie łaknęłam tego zapachu jak powietrza ...miałam te kule na mole wszedzie -po kieszeniach ,za łóżkiem w torebkach ostatkiem woli powstrzymywałam sie przed ich zjedzeniem tragedia jakaś - przeciez to okropnie śmierdzi po powrocie ze szpitala z corka -natychmiast mi przeszło a wczesniej w czasie pierwszej ciąży uwielbiałam zapach pasty do podłogi i lakieru do drewna O żesz Ew-ka, ale musiały się wkoło Ciebie rozchodzić aromaty . A co na to mąż? Był 9 miesiecy w delegacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gogo5660 14.11.2007 22:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 a ja w ciąży leciałam na ......naftalinie łaknęłam tego zapachu jak powietrza ...miałam te kule na mole wszedzie -po kieszeniach ,za łóżkiem w torebkach ostatkiem woli powstrzymywałam sie przed ich zjedzeniem tragedia jakaś - przeciez to okropnie śmierdzi po powrocie ze szpitala z corka -natychmiast mi przeszło a wczesniej w czasie pierwszej ciąży uwielbiałam zapach pasty do podłogi i lakieru do drewna O żesz Ew-ka, ale musiały się wkoło Ciebie rozchodzić aromaty . A co na to mąż? Był 9 miesiecy w delegacji Monia dziwisz sie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 14.11.2007 22:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 a ja w ciąży leciałam na ......naftalinie łaknęłam tego zapachu jak powietrza ...miałam te kule na mole wszedzie -po kieszeniach ,za łóżkiem w torebkach ostatkiem woli powstrzymywałam sie przed ich zjedzeniem tragedia jakaś - przeciez to okropnie śmierdzi po powrocie ze szpitala z corka -natychmiast mi przeszło a wczesniej w czasie pierwszej ciąży uwielbiałam zapach pasty do podłogi i lakieru do drewna O żesz Ew-ka, ale musiały się wkoło Ciebie rozchodzić aromaty . A co na to mąż? Był 9 miesiecy w delegacji Monia dziwisz sie No cóż, chyba nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 14.11.2007 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 a ja w ciąży leciałam na ......naftalinie łaknęłam tego zapachu jak powietrza ...miałam te kule na mole wszedzie -po kieszeniach ,za łóżkiem w torebkach ostatkiem woli powstrzymywałam sie przed ich zjedzeniem tragedia jakaś - przeciez to okropnie śmierdzi po powrocie ze szpitala z corka -natychmiast mi przeszło a wczesniej w czasie pierwszej ciąży uwielbiałam zapach pasty do podłogi i lakieru do drewna O żesz Ew-ka, ale musiały się wkoło Ciebie rozchodzić aromaty . A co na to mąż? Był 9 miesiecy w delegacji Eeeee tam, po pracy chodził po prostu do piwiarni do zamknięcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gogo5660 14.11.2007 22:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 a ja w ciąży leciałam na ......naftalinie łaknęłam tego zapachu jak powietrza ...miałam te kule na mole wszedzie -po kieszeniach ,za łóżkiem w torebkach ostatkiem woli powstrzymywałam sie przed ich zjedzeniem tragedia jakaś - przeciez to okropnie śmierdzi po powrocie ze szpitala z corka -natychmiast mi przeszło a wczesniej w czasie pierwszej ciąży uwielbiałam zapach pasty do podłogi i lakieru do drewna O żesz Ew-ka, ale musiały się wkoło Ciebie rozchodzić aromaty . A co na to mąż? Był 9 miesiecy w delegacji Eeeee tam, po pracy chodził po prostu do piwiarni do zamknięcia Piwiarnia(nasza) to 24 h czynna jest. Caly czas mial odlot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 14.11.2007 22:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 a ja w ciąży leciałam na ......naftalinie łaknęłam tego zapachu jak powietrza ...miałam te kule na mole wszedzie -po kieszeniach ,za łóżkiem w torebkach ostatkiem woli powstrzymywałam sie przed ich zjedzeniem tragedia jakaś - przeciez to okropnie śmierdzi po powrocie ze szpitala z corka -natychmiast mi przeszło a wczesniej w czasie pierwszej ciąży uwielbiałam zapach pasty do podłogi i lakieru do drewna O żesz Ew-ka, ale musiały się wkoło Ciebie rozchodzić aromaty . A co na to mąż? Był 9 miesiecy w delegacji Eeeee tam, po pracy chodził po prostu do piwiarni do zamknięcia Piwiarnia(nasza) to 24 h czynna jest. Caly czas mial odlot Zaraz nam się dostanie od Ew-ki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gogo5660 14.11.2007 22:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 a ja w ciąży leciałam na ......naftalinie łaknęłam tego zapachu jak powietrza ...miałam te kule na mole wszedzie -po kieszeniach ,za łóżkiem w torebkach ostatkiem woli powstrzymywałam sie przed ich zjedzeniem tragedia jakaś - przeciez to okropnie śmierdzi po powrocie ze szpitala z corka -natychmiast mi przeszło a wczesniej w czasie pierwszej ciąży uwielbiałam zapach pasty do podłogi i lakieru do drewna O żesz Ew-ka, ale musiały się wkoło Ciebie rozchodzić aromaty . A co na to mąż? Był 9 miesiecy w delegacji Eeeee tam, po pracy chodził po prostu do piwiarni do zamknięcia Piwiarnia(nasza) to 24 h czynna jest. Caly czas mial odlot Zaraz nam się dostanie od Ew-ki Ew-ka spi wiec mozemy sobie rozmawiac. Przeciez ona zrozumie ze robimy sobie "troszke" jaja z jej osoby. To moj temat wiec ja moge a Tobie tez pozwalam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 15.11.2007 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 Dziołchy jak patrze na to co piszecie to az mnie ciarki po plecach przechodza. Myslalem ze bedzie lepiej a tu szykuje sie totalna jazda. Dobrze ze mojej juz przeszlo(miejmy nadzieje) ale swoja droga podziwiam Was nasze kochane kobiety ze i tak to wszystko to znosicie jestescie naprawde dzielne i wielkie ze wytrzymujecie ten ból podczas rodzenia wiem ze boli, ze tak dlugo ale powiem krotko respect dla Was Kobiety. Wielkie dzieki za pocieszenie no widzisz - zrozumiałeś - powiedz to teraz swojej zonie - zaskocz ją i przytul jak będzie w epicentrum cyklonu swojej złości, pogłaszcz bo brzuszku, posłuchaj, może kup żonie i dzidziusiowi jakiś wzruszający prezencik (malutkie buciki - jak na filmach )... stań ponad to i pokaż że jesteś facet - jej ostoja, opiekun a nie histeryk i egoista... proponuję tak do trzech razy sztuka - jak za czwartym nie zmięknie - pakuj walizki i uciekaj.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 15.11.2007 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 Dziołchy jak patrze na to co piszecie to az mnie ciarki po plecach przechodza. Myslalem ze bedzie lepiej a tu szykuje sie totalna jazda. Dobrze ze mojej juz przeszlo(miejmy nadzieje) ale swoja droga podziwiam Was nasze kochane kobiety ze i tak to wszystko to znosicie jestescie naprawde dzielne i wielkie ze wytrzymujecie ten ból podczas rodzenia wiem ze boli, ze tak dlugo ale powiem krotko respect dla Was Kobiety. Wielkie dzieki za pocieszenie no widzisz - zrozumiałeś - powiedz to teraz swojej zonie - zaskocz ją i przytul jak będzie w epicentrum cyklonu swojej złości, pogłaszcz bo brzuszku, posłuchaj, może kup żonie i dzidziusiowi jakiś wzruszający prezencik (malutkie buciki - jak na filmach )... stań ponad to i pokaż że jesteś facet - jej ostoja, opiekun a nie histeryk i egoista... proponuję tak do trzech razy sztuka - jak za czwartym nie zmięknie - pakuj walizki i uciekaj.... gogo joan ma racje.Wiesz co,,, w oczekiwaniu na moje maleństwo byłem skłonny prawie do wszystkiego.I opłacało się.Wiesz dlaczego?Teraz jak spotykamy się w gronie starej gwardii to ja zawsze na piedestale i nawet sie rumienię Fajnie to bywało jak razem w trókę chodziliśmy po sklepach i jak to mojej Gosi ulało się w bramie Jak wymyślała mi ,że za długo pracuje,że nie jestem cały czas z nią w domciu.Jej po prostu było potrzeba ciepła ode mnie.Ten mechanizm tak właśnie działa.Zrzędzą a my tylko słuchamy,słuchamy,słuchamy.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 15.11.2007 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 a ja w ciąży leciałam na ......naftalinie łaknęłam tego zapachu jak powietrza ...miałam te kule na mole wszedzie -po kieszeniach ,za łóżkiem w torebkach ostatkiem woli powstrzymywałam sie przed ich zjedzeniem tragedia jakaś - przeciez to okropnie śmierdzi po powrocie ze szpitala z corka -natychmiast mi przeszło a wczesniej w czasie pierwszej ciąży uwielbiałam zapach pasty do podłogi i lakieru do drewna O żesz Ew-ka, ale musiały się wkoło Ciebie rozchodzić aromaty . A co na to mąż? oj rozchodziły sie z pewnościa i w pracy też zapewne, bo te kule nosiłam przy sobie a pracowałam prawie do ostatniego dnia ciąży a mąż ? a mąż mój kochany - masował mi stopy , przynosił zachcianki o każdej porze dnia ...był niezwykle wyrozumiały i współczujący - na piwo nie chodził , na delegacji nie był -był 100% mężem kobiety ktorą pokochał i ktora nosiła Jego dziecko i mimo ,że przytylam 20 kg byłam gruba jak słonica -mąż nie szczędził mi komplementów przez co nie byłam zmierzła , nie miałam humorków i ogólnie bardzo miło wspominamy nasz czas ciąży Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 15.11.2007 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 O żesz Ew-ka, ale musiały się wkoło Ciebie rozchodzić aromaty . A co na to mąż? Był 9 miesiecy w delegacji Eeeee tam, po pracy chodził po prostu do piwiarni do zamknięcia Piwiarnia(nasza) to 24 h czynna jest. Caly czas mial odlot Zaraz nam się dostanie od Ew-ki a jakże .....zaraz pogonię towarzystwo ze starej baby sie bedą natrząsać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 15.11.2007 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 ja tam na avatarku żadnej starej baby nie widzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 15.11.2007 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 ja tam na avatarku żadnej starej baby nie widzę jest, ale stoi z boku. to teściowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.