Ściana szczytowa - łączenie docieplenia

[norbib]

Poruszylem ten problem przy okazji tematu docieplenia murłaty, ale bez żadnego odzewu nie dostałem, więc zakładam nowy wątek bo nie mogę tego zostawic bez wyjaśnienia, moim zdaniem sprawa jest poważna więc... do rzeczy.

 

Jak wymurowaliście sciany szcytowe swego domu (jeśli macie dach dwuspadowy). Spotkałem się w wielu domach z sytuacją gdzie szczyty byly wyciagnięte do wysokości gornej krawędzi krokwi. takie rozwiązanie nie pozwala na łączenie dociepleń poddasza z dociepleniem zew. budynku, powstaje tam ogromny most cieplny.

 

Moje rozwiązanie jest następujące: wymurować szczyty na wysokość: górna krawędź krokwi minus grubość docieplenia jaki planuję na zew. budynku, następnie przykleić styropian na zakończonej ścianie szczytowej tak aby wystawał za zew. krawędź ściany o grubość tego styropianu abyśmy w momencie wykonywania docieplenia zew. dojechali styropianem to tego przyklejonego wcześniej. w ten sposób będziemy mieli kontynuacje docieplenia na skosach poddasza użytkowego brak mostka cieplnego.

 

Inna sytuacja to ściana sczytowa która przechodzi przez poddasze użytkowe i dalej przez strych nieużytkowy az do kalenicy, w miejscu przejścia tej ściany takze powstaje most cieplny ponieważ na strychu nieuzytkowym panuje taka temperatura jak na zew. brrrrrr

 

Moje rozwiązanie jest następujące: docieplić tę część szczytu która biegnie przez strych nieużytkowy nie tylko od zew. bo to nic nie daje ale także od środka tak aby połączyć się z wełną w stropie nad poddaszem użytkowym.

 

Proszę o uwagi zwłaszcza te krytyczne ponieważ ja jak narazie wad tego rozwiązania nie widzę, no poza oczywistą jaką są koszty dodatkowe. W moim przypadku to ok 23 m2 styropianu. Powiedzcie jak jest to u was zrobione. A może "odkryłem" coś oczywistego i generalnie wszyscy tak robią

Pozdrawiam

[mirkan]

Ja mam dach dwuspadowy i ściany szczytowe już wymurowane, ale się nie przyjrzałam do jakiej wysokości. Muszę zwrócić na to uwagę. Może na tych zdjęciach coś widać. Z góry przepraszam za jakość, ale robiłam je telefonem.

 

http://lh3.google.com/mario767pl/RzDRAxUvcDI/AAAAAAAAAVs/9nDxSeGo8iI/Zdj%C4%99cie022.jpg

 

http://lh3.google.com/mario767pl/RzDRBxUvcEI/AAAAAAAAAV0/a9FxiO7OM74/Zdj%C4%99cie023.jpg

[/img]

 

A tak wygląda to od środka:

 

http://lh6.google.com/mario767pl/RzDQuhUvbuI/AAAAAAAAATE/VgfI5rcQc-c/Zdj%C4%99cie001.jpg

[Barbossa]

opatentuj to

[FREDY]

to jest oczywista oczywistość

[norbib]

to jest oczywista oczywistość

 

Czyli ty masz tak zrobione jak ja chcę.... bo Barbossa nie ma

[Barbossa]

ja tam chałupy jeszcze nie budowałem

 

i nie murowałbym do samej góry, zrobiłbym kawałek kanadyjczyka jakby dało radę

[norbib]

ja tam chałupy jeszcze nie budowałem

 

i nie murowałbym do samej góry, zrobiłbym kawałek kanadyjczyka jakby dało radę

 

Masz na myśli parter murowany a piętro/poddasze szkielet?

[Barbossa]

mam na myśli odcinek poddasza nieużytkowego, który chcesz wymurować do kalenicy i ocieplać z obu stron, jak można z jednej albo wcale

[canna]

ja tam chałupy jeszcze nie budowałem http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_confused.gif

 

wielkie dzięki TotoLotkowi, że zajrzałam do tego wątku http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_lol.gif

Barbossa, za te słowa, już nigdy żaden Twój komentarz mnie nie zirytuje http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_lol.gif http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_lol.gif http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_lol.gif

 

co do meritum, przyznaję, że nie miałam wymurowanej ściany szczytowej do końca. Nikt mi nie wyjaśnił po co jest ta dziura. Mam zamiar ocieplać na wiosnę, ale wewnątrz prace trwają. Po zainstalowaniu alarmu okazało się, że w domu bywają latający goście - sikorki, które ciągle wzbudzały alarm. Każdy przyjazd Securitas - 30 zł. Więc przy tynkowaniu kazałam dziury zatkać. Powinno to mnie martwić? stworzyłam sobie mostek termiczny? trudno, przy ocieplaniu się odetka http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_rolleyes.gif

[FREDY]

po prostu trzeba w tym miejscu zostawić miejsce aby połączyć ocieplenie da chu z ociepleniem ściany - i to wszystko.

[FREDY]

Barbossa to ty jeszcze się nie wybudowałeś - szok , ja myślałem że już kończysz co najmniej czwarte.

[Barbossa]

a myślisz, że szewc w stolycy ma lepiej?

[norbib]

po prostu trzeba w tym miejscu zostawić miejsce aby połączyć ocieplenie da chu z ociepleniem ściany - i to wszystko.

 

No to jest oczywiste, ale dlaczego tak wielu ma wymurowane do samej gory, czyli blednie

[ila66]

po prostu trzeba w tym miejscu zostawić miejsce aby połączyć ocieplenie da chu z ociepleniem ściany - i to wszystko.

 

zabawa zaczyna sie juz na etapie projektowania .... krokwie przylegajace do sciany szczytowej , nie wspominajac tych nad sciana szczytowa nie sluza waszemu "patentowi "

[norbib]

po prostu trzeba w tym miejscu zostawić miejsce aby połączyć ocieplenie da chu z ociepleniem ściany - i to wszystko.

 

zabawa zaczyna sie juz na etapie projektowania .... krokwie przylegajace do sciany szczytowej , nie wspominajac tych nad sciana szczytowa nie sluza waszemu "patentowi "

 

Nawet jeśli krokiew jest na ścianie szczytowej można z obu stron przykleić styropian... jeśli się zostawi na to miejsce, a jeśli wypadnie dokładnie przy ścianie to także nie problem żeby przykleić styropian tylko najlepiej zrobić to jeszcze przed pokryciem dachu.

[anpi]

Było o tym na forum już wiele razy. Murowanie szczytów do samej folii, to bardzo powszechny błąd - "bo tak się panie robi". W swojej okolicy widziałem tylko jedną budowę, na której nad szczytami zostawiono miejsce na ocieplenie.

[norbib]

Było o tym na forum już wiele razy. Murowanie szczytów do samej folii, to bardzo powszechny błąd - "bo tak się panie robi". W swojej okolicy widziałem tylko jedną budowę, na której nad szczytami zostawiono miejsce na ocieplenie.

 

Skoro tak malo osób robi poprawnie to znaczy że jeszcze nie było to wałkowane dostatecznie długo i prawdopodobnie ten wątek "uratuje" kolejne osoby od "posiadania" ogromnego mostku cieplnego. Czyli warto było go zakładać. Choć przyznam się nieskromnie, że myślałem że ten temat przyciągnie większe "rzesze" forumowiczów. A może wszyscy się boją przyznać do tak oczywistego błędu, i siedzą cicho żeby się nie narazić na druzgocącą krytykę... Barbossy

[tom17]

Dołączam do rzeszy forumowiczów, których ten temat "interesuje"

ma dach dwuspadowy i zaznaczyłem murarzowi że ściany szczytowe mają się kończyć na wysokosci ocieplenia sufitu poddasza (dalej będzie szalówka na drewnianym szkielecie) i 15 cm od lini deskowania połaci dachu. Stan surowy robiłem 1,5 roku temu i sam to "wydedukowałem"...

Większym problemem wydaje sie jednak być mostek termiczny na połączeniu ścian nośnych z fundamentami

[norbib]

Dołączam do rzeszy forumowiczów, których ten temat "interesuje"

ma dach dwuspadowy i zaznaczyłem murarzowi że ściany szczytowe mają się kończyć na wysokosci ocieplenia sufitu poddasza (dalej będzie szalówka na drewnianym szkielecie) i 15 cm od lini deskowania połaci dachu. Stan surowy robiłem 1,5 roku temu i sam to "wydedukowałem"...

Większym problemem wydaje sie jednak być mostek termiczny na połączeniu ścian nośnych z fundamentami

 

Ale tego problemu nawet nie smiem poruszyc bo jest on niemozliwy do rozwiazania Nie da sie wcisnac styropianu pomiedzy fundament a sciane No way Jose!!!

[Barbossa]

wszysko się da, łatwiej niż większości się wydaje...