Pozwolenie na budowe a nowa ustawa

[mike01]

Witam,

 

Czy ktos z osob na tym forum wie jak dokaldnie ma wygladac nowa ustawa dotyczca pozwolenia na budowe?

Tzn ze nie bedzie tyle zalatwiania formalnosci tylko jesli jest uchwalony plan miiejscowego zagospodarowania dla danej dzialki to zglasza sie tylko pismo o checi rozpoczecia budowy i jesli gmina nie odpowie przez 30 dni to mozna wtedy sie budowac.

 

Pytam poniewaz nie wiem czy zaczac zalatwiac wszystkie formalnosci po staremu poniewaz chcialbym rozpoczac budowe na wiosne 2008 a czas ucieka a wiadomo ze troche to minie-zapewne ktos napisze ze nie wyrobie sie z formalnosciami

Inaczej poczekalbym do 2008 na wejscie tej ustawy w zycie i bez problemu.

Chyba ze to nie bedzie wygladalo tak ladnie i trzeba bedzie zalatwiac czesc dokumento tak jak teraz.

 

bardzo prosze o opinie

[sSiwy12]

Ale to pytanie do jasnowidza

A tak poważnie, to nikt nie wie jaki los spotka pozostawiony przez PiS projekt - formalnie go nie ma - i jakie bedą w nim zapisy.

[Red72]

PO również popiera zlikwidowanie pozwolenia na budowę,więc wcale nie musi być tak zle

[sliwaprz]

Tak jest a moje mama nazywa sie Wanda Chotomska

Tak serio, jest to bardzo trudna ustawa - mnostwo interesow sie precina i napisanie jej potrwa przynajmniej rok, jak nie wiecej.

 

Nie wiezcie w bzdury, ze z dnia na dzien bedzie mnostwo planow i brak pozwolenia na budowe, to jest niemozliwe, gdyz ludzie budowaliby sie tam gdzie by chcieli.

 

Pozdro

[qlpiak]

Wiesz, uzgodnienia mediow i tak bedziesz musial zrobic, wiec pomoc architekta, ktory robi adaptacje moze sie przydac, a czasu i tak sie zejdzie na gromadzenie tego. Poza tym bedzie wymagany inspektor nadzoru - wyjdzie pewnie drozej niz przy obecnej procedurze. To ustawa, ktora PIS chcial zrobic dobrze deweloperom, nie nam maluczkim. BTW mial sporo taki pomyslow mimo retoryki.

Wez pod uwage, ze jesli ustawa jest na etapie przygotowywania - bedzie przechodzic przez nowa(e) komisje, nowy sejm, senat, potem czekanie nie podpis prezydenta, ogloszenie w dzienniku ustaw. Pewnie z pol roku zejdzie. Ja bym na Twoim miejscu nie czekala.

[Jarek191]

Moim skromnym zdaniem z tych ułatwień nic nie wyjdzie. Kupę kasy by przeszło całemu sztabowi ludzi koło nosa. Za duża kasa by z niej zrezygnowali.