Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 202
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Świerczu, obejrzałam z wielkim zainteresowaniem Twój Dziennik :oops: Ślicznie będziecie mieszkać :) Nie dosyć, że macie pięknie położoną działkę, to jeszcze budujecie "chałupę" w moich klimatach :)

 

Chłonę każdą fotkę z budowy i wyobrażam sobie wtedy jak to będzie wyglądało u nas..., a przy okazji oczywiście zazdroszczę ;)

To musi być fantastyczne uczucie widzieć jak rosną ściany własnego, wymarzonego domu :)

 

Przy okazji: zaintrygował mnie Twój sąsiad

 

http://images1.fotosik.pl/101/bff30b00234991d3.jpg .

 

Jak to możliwe, że ścianę szczytową ma w granicy działki??? :o

 

A teraz przyjmijcie ode mnie najszczersze gratulacje... za wszystko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imiona własne zazwyczaj nadajemy przedmiotom które darzymy szczególną atencją, a przecież dom dla większości z nas jest czymś wymarzonym i bardzo oczekiwanym. Dlatego też nazwę domu traktuję jako coś najbardziej naturalnego. Oczywiście należy uważać by nie wpaść w przesadę lub nazwa nie była za bardzo pretensjonalna.

Ja jeszcze z czasów młodzieńczych mam pseudonim "Jasza". Do chwili obecnej starzy znajomi tak się do mnie zwracają. Dlatego też moja żona zaproponowała nazwę "Jaszówka" i tak zostało. Nazwa ta dla wtajemniczonych daje obraz mojego zaparcia i wysiłku jaki włożyłem w powstanie tego budynku i jest blisko związana ze mną. Tabliczki jeszcze nie ma ale myślę że w przyszłości będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
W Radomiu mamy coś co się nazywa "Myjnia Łosiów"

 

Włascicielami są bracia Łosiowie ;)

 

Jak miałby nazywać się ich "bliźniak" ? Chata Łosiów ? :)

 

Mariusz

 

jadąc do Warszawy od mojej strony zawsze mijam" Myjnie Łosiów" i do tej nazwy gęba sama mi się smieje...... :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O proszę jaki temat...

Ja nazwałam swój domek wiosną tego roku.

Tabliczka, a właściwie decha z napisem robi się :D

Jak bedę miała zdjęcie to oczywiście zamieszczę...

Jest mały drewniany, stać bedzie na niewielkim pagórku, a wdole rzeczka, a do tego to Park Krajobrazowy, naprawdę 8)

JUHASÓWKA teraz etymologia: dom budują górale z okolic Żywca, fabryka nazywa sią Juhas, na dom było mnie stac z powodu sprzedaży działki w Sowiej Woli, tam miałam mieć dom, ale się nie udało, natomiast sporo mnie już z Sową połączyło (prawie 10 lat), czyli od Juhasa i Sowy JUHASÓWKA

No i już nasłuchałam się krytyki na temat tej nazwy: na mazowieckiej wsi taka nazwa :-? , beznadzieja, to nie mogłaś Bacówka chociaż :wink: itp

Darujcie mi proszę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Miał być Drzymałek (od "wozu Drzymały" oczywiście), ale zostanie Kamczatka, bo jednak ta nazwa bardziej oddaje klimat naszego zakątka. Raz że tu takie zimne miejsce, zawsze o kilka stopni mniej niż w samym miasteczku (i wiecznie "ciągnie" od wilgotnych łąk). A dwa, wszyscy myślą o nas jak o zesłańcach, bo z "wielkiego miasta Kielce" wyprowadziliśmy się na za..pie (tylko że to teraz u nas przystają te szybsze pociągi :D ).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu.. bardzo podoba mi sie powód dla którego domek ochrzciliscie "kamczatką".. to ma sens !!!!

Kiedys gdy studiowałam w Katowicach .. widziałam domek na którym pisało

"maminowo", zawsze ta nazwe kojarzyłam z mamą.. i myslałam.. o tym jak dzieciaki zjeżdzaja sie tam pewnie co niedziela na obiad :-)

 

Teraz takie maminowo .. jest u mojej mamy.. jak zjedziemy z rodzeństwem i masą wnuków.. to w maminowie wre jak w ulu.

Mojego domku na razie nie nazywam... moze urodzi sie jakies imie naturalnie.. a moze nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu.. bardzo podoba mi sie powód dla którego domek ochrzciliscie "kamczatką".. to ma sens !!!!

Kiedys gdy studiowałam w Katowicach .. widziałam domek na którym pisało

"maminowo", zawsze ta nazwe kojarzyłam z mamą.. i myslałam.. o tym jak dzieciaki zjeżdzaja sie tam pewnie co niedziela na obiad :-)

 

Teraz takie maminowo .. jest u mojej mamy.. jak zjedziemy z rodzeństwem i masą wnuków.. to w maminowie wre jak w ulu.

Mojego domku na razie nie nazywam... moze urodzi sie jakies imie naturalnie.. a moze nie.

 

Ewa, Maminowo jest rzeczywiście świetne. Takie ciepłe.

A Kamczatka to było pierwotnie moje określenie samej działki, miejsca. Kiedy jeździłam na budowę, mówiłam, że wybieram się na tę swoją Kamczatkę i wrzucałam jakiś dodatkowy polarek do samochodu. Potem doszło to drugie znaczenie, kiedy uświadomiłam sobie, że wszyscy nas tak strasznie żałują, że porzuciliśmy "wygodne" życie w mieście dla sosen i brzóz za oknem, rąbania drewna i chodzenia w kaloszach nawet w słoneczne dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" Maminowo" było apropos.. do mnie to raczej nie pasuje.. tym bardziej ze sporego przychówku jak na razie nie mam.. i w slady mamy pewnie nie pójde pod tym wzgledem :-) ( jest nas siedmioro :-) )

Nie chce wymyslac nic na siłe.. twoja Kamczatka jest fajna.. poniewaz nazwa powstała naturalnie i ma sens, a to najwazniejsze :-)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomóżcie lingwistycznie!!!

 

w nazwie domu musi byc jaszczurka. Mieszka ich u nas na działce mnóstwo, dają się łapac, są śliczne i moja córka je uwielbia.

 

Najprościej byłoby "JASZCZURÓWKA" ale to juz nie takie "własne". Może ktos coś podpowie????

 

- Jaszczurka to takiminiaturowy smok, to może

 

SMOCZA JAMA :wink:

 

ale przemyśl moją pierwszą propozycję :wink: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomóżcie lingwistycznie!!!

 

w nazwie domu musi byc jaszczurka. Mieszka ich u nas na działce mnóstwo, dają się łapac, są śliczne i moja córka je uwielbia.

 

Najprościej byłoby "JASZCZURÓWKA" ale to juz nie takie "własne". Może ktos coś podpowie????

 

A jakie to jaszczurki sa?

Moze pokombinowac cos od ich nazwy gatunkwej , mozna tez zainspirowac sie nazwa lacinska ....

 

Moge pomyslec , ale obiecaj mi najpierw , ze zrobisz cos dla tych jaszczurek coby z czasem nie wyginely.

Duza masz dzialke?

 

Poczytaj tutaj: http://dom.gazeta.pl/ogrody/1,72115,2085572.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie to jaszczurki sa?

Moze pokombinowac cos od ich nazwy gatunkwej , mozna tez zainspirowac sie nazwa lacinska ....

 

Moge pomyslec , ale obiecaj mi najpierw , ze zrobisz cos dla tych jaszczurek coby z czasem nie wyginely.

Duza masz dzialke?

 

Poczytaj tutaj: http://dom.gazeta.pl/ogrody/1,72115,2085572.html

 

Wydaje mi sie, że to zwinki - największa jaką widziałam miała ok 20 cm długosci, większość ma 10 - 15 cm. W różnych kolorach od brunatnego po jaskrawą zieleń.

 

Obiecam Ci to w radością !!! :D Samej bardzo mi zalezy, żeby im nie zaszkodzić, dlatego nie bedziemy działac chemią na rośliny, ani przerabiac drastycznie otoczenia. Działka ma hektar, rosna na niej brzozy, świerki, sosny i niech tak sobie zostanie. Jedyne co mnie martwi to obecność psa... :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...