Własny mały samochód dostawczy na budowie - czy niezbędny?

[grzesiek_LA]

Witajcie,

 

Mam zamiar rozpocząć budowę na wiosnę 2008. Będę budował z 6 km od obecnego miejsca zamieszkania.

 

Na pewno wszelkie cenniejsze narzędzia będę musiał wozić - boję się kradzieży.

W okolicy budowy, w promieniu 300m nie ma zabudowań a jest mały lasek, zakrzewienia. W szczególności będę woził agregat prądotwórczy.

 

Co prawda mam w okolicy rodzinę. Mają ciągnik i różne wyposażenie jak to na wsi... pomogą...

 

Ale...

 

Czy warto kupić mały samochód dostawczy - typu Opel Combo?

Czuję że takie auto może znacznie pomóc, ale muszę mieć konkretne argumenty ... komisja rewizyjna w postaci małżonki i rodziny która pomaga w budowie...

 

Do czego się może jeszcze przydać takie auto w trakcie budowy?

[gorgyus]

ja mam budowe od dotychczasowego miejsca zamieszkania 25km i mam auto kombi ale jak tylko zaczela sie budowa to zalozylem hak

przyczepka wystarcza w zupelnosci .wypozyczam kiedy chce i jaka chce a to koszty nie za duze

auto bedziesz musial serwisowac i cokolwiek wymieniac co jakis czas bo sie rozleci

wiec proponuje zalozyc hak i straczy

zreszta na dobra przyczepe wlozysz wiecj niz do tego combo

ja nawet palete wapna targalem ze skladu

przyczepa dala rade:)

[zezo]

Popieram gorgyusa

nie ma sensu kupować dostawczaka, znając realia i życie to pewnie zawsze coś się przy takim "bolidzie" wytyranym do granic możliwości zepsuje.

A tak na marginesie to wszelkie materiały dowożą ze składu budowlanego, nawet kilka worków cementu lub wapna.

[anpi]

Kombi to dobry wybór. Ja co prawda całą budowę woziłem co się dało seicento teraz mam kombi i jestem w szoku, ile się do niego mieści.

[rogacek]

ja polecam zakup VW T3. diesel ( można śmigać na rzepaku) trwale i proste auto. sporo tego sprowadzono do polski. ceny przystepne i kazdy mechanik naprawi. proponuję zakupić wersję osobową ( ja mam 8 osobową) dzięki czemu auto prócz transportu materiałów i narzędzi może posłużyć do wypadów na narty czy pod namiot. funkcjonalność wieksza niż auta kombi

 

moje dzieciaki tylko tym chcą jeździć. toyotą żony nie tylko moim busem. ja co prawda zakupiłem T2 czyli ogórka ale T3 też jest superowy

[lee28]

IMO niema potrzeby kupować samochodu dostawczego, natomiast niezastąpiona jest przyczepka, najlepiej minimum 2,5m długości.

[Zbigniew Rudnicki]

A jeśli nie przyczepka to chociaż bagażnik dachowy do przewożenia dłużycy.

[Krzysztofik]

A jeśli nie przyczepka to chociaż bagażnik dachowy do przewożenia dłużycy.

Tak , bo wtedy wystarczy powiesić za dnia "czerwoną ścierke" i może wystawać za oś 5 m ???

Dłużyce przewozi sie na wózku kłonicowym.

[norbib]

Jak w wiekszości wypowiedzi powyżej załóż hak do tego auta co masz i targaj przyczepę to naprawdę funkcjonalne rozwiązanie

[Krzysztofik]

Jak w wiekszości wypowiedzi powyżej załóż hak do tego auta co masz i targaj przyczepę to naprawdę funkcjonalne rozwiązanie

Lub zmieniaj sprężyny tylnego zawieszenia jak ja przed założeniem haka

[Lookita]

hak i byle nie sedan.....ja przyczepka tescia zwiozlem sporo rzeczy,choc nie opierala sie na tym moja budowa...rekordem dla mnie bylo wiezc 650 kg na rozlatujacych sie oponach przyczepki 40 km od skladu z kinkierem....60-70 km/h...balem sie ,ze rozleci sie to cudo 25 letnie ))kombi mysle,ze jest super do czegos takiego...ale czy dostawczak?...minivan...oooo tez sporo wejdzie jak wyjmiesz kanapy...

[Sasha]

A ja uważam że czasem warto się zastanowić czy gra jest warta świeczki.

 

1. Większość dostaw na budowę miałem za free te za które płaciłem były na cito więc i tak nie mógłbym tego przewieźć.

2. Pracuję więc i tak dużo czasu poświęcam na szukanie dobrych cen - więc jeszcze transport byłby ponad moje siły.

 

Wg mnie transport płatny na budowę to ok 3000 zł w ciągu całej budowy - reszta jest za free.

[grzesiek_LA]

A ja uważam że czasem warto się zastanowić czy gra jest warta świeczki.

 

1. Większość dostaw na budowę miałem za free te za które płaciłem były na cito więc i tak nie mógłbym tego przewieźć.

2. Pracuję więc i tak dużo czasu poświęcam na szukanie dobrych cen - więc jeszcze transport byłby ponad moje siły.

 

Wg mnie transport płatny na budowę to ok 3000 zł w ciągu całej budowy - reszta jest za free.

 

Dzięki za konkret finansowy - to już jest jakiś punkt odniesienia!

[carringtontomas]

Ja to, co kupuję i dowożę samodzielnie transportuję wysłużoną 15-letnią astrą. Aż dziw, ze tyle wytrzymuje - 10 worków cementu to dla niej pestka, 3 i 4metrowe profile do płyt G/K "pochłania bez problemu"

 

Jeśłi specjalnie mas zkupowac auto na budowę, to moż elepiej zamontowac hak do auta ju ż posiadanego?

[artureski]

to tak jak z kupowaniem lasu żeby mieć kilka desek... Jeśli Cię na to stać to kupuj. Osobiście nie widzę potrzeby posiadania takiego auta. Dzisiaj większość materiałów jest dowożona na budowę bez opłat - ja zapłaciłem może kilkaset zł za pustaki ( bo znalazłem taniej chociaż za transport płatne) i drewno (bo ciężko wozić dłużyce przyczepką). Przyczepka moim zdaniem jest niezbędna - bez względu na długość (ale czym dłuższa tym lepsza) - swoją z wyciąganym "dyszlem" dowiozłem brakujące jętki 5,6m A czego to nie upchnie rodak-budowlaniec w swoim wozie gdy potrzeba....

[mario1976]

Witajcie,

 

Mam zamiar rozpocząć budowę na wiosnę 2008. Będę budował z 6 km od obecnego miejsca zamieszkania.

 

Na pewno wszelkie cenniejsze narzędzia będę musiał wozić - boję się kradzieży.

W okolicy budowy, w promieniu 300m nie ma zabudowań a jest mały lasek, zakrzewienia. W szczególności będę woził agregat prądotwórczy.

 

Co prawda mam w okolicy rodzinę. Mają ciągnik i różne wyposażenie jak to na wsi... pomogą...

 

Ale...

 

Czy warto kupić mały samochód dostawczy - typu Opel Combo?

Czuję że takie auto może znacznie pomóc, ale muszę mieć konkretne argumenty ... komisja rewizyjna w postaci małżonki i rodziny która pomaga w budowie...

 

Do czego się może jeszcze przydać takie auto w trakcie budowy?

 

Buduje systemem gospodarczym i zastanawiam się po kiego grzyba kupować specjalnie auto na budowę ?

Mam duże kombi i w zupełności wystarcza (papa, folie, gwoździe i kilka pierdów woziłem sam). Reszte za free wozili ze składu. Nawet jak będzie trzeba to kilka worów cementu dowiozę. Raz zamieniłem się na samochód z ojcem i do jego Polo wsadziłem dwie paczki styropianu (ocieplałem sam fundamenty i zabrakło). Jedna w całości jedną rozczłonkowałem.

 

Jeśli nawet kiedyś przyda Ci się coś wielkości Transita to kiedy zrekompensuje Ci się ten wydatek? Nawet jak kupisz jakieś leciwe badziewie za kilka tysięcy. Do tego ubezpieczenie, ewentualne naprawy.

 

Zostaw sobie w skarbonce 2000 na taxi bagażowe, a do agregatu kup przyczepkę (chyba, że masz kombi.....duże kombi to moim zdaniem rewelacja przy dziecku, budowie, wakacjach itp.). W moim przypadku nie miałem jak dotąd nawet potrzeby posiadania przyczepki. Brakujące jętki i krokwie także dowozili za free ze skłądu. Największy bagaż jaki przewiozłem sam to wieeelka "erbetka" którą upchnąłem na styk po złożeniu siedzeń.

 

Usiadź i przelicz po ilu kursach zwróci Ci się to kombo....a betoniarki raczej nim nie przewieziesz w całości.

[Cypek]

A kto Wam wozi ze składu materiały za free ??

 

Po prostu transport jest wliczony w cenę materiału.

Jak krzykniecie, że bez transportu to zawsze dodatkowy rabat jest.

No i transport ze składu czasami jest zawodny, nieterminowy a własny zawsze na czas. Ale to polecam coś typu lublin, aby paletę pustaków śmiało zabrać. Auto po 2 latach nie straci dużo na wartości, może się opłacić.

[Sasha]

musicie mieć dużo czasu aby wozić materiał na budowę

[emip]

Przed rozpoczęciem budowy założyłem hak i kupiłem przyczepę 2,4m długości z plandeką. Koszt około 3000zł. W czasie budowy wielokrotnie się przydała. Pieniądze które zaoszczędziłem dzięki temu to około 3500zł. Dodatkowo za jakiś rok zamierzam sprzedać przyczepę i myślę że odzyskam około 2000zł.

Reasumując jeżeli masz czas zająć się dostarczaniem mniejszych gabarytowo materiałów to warto kupić przyczepę, jeżeli nie to lepiej zlecić transport komuś innemu.

[grzesiek_LA]

Może nieprecyzyjnie zadałem pytanie, ale nie chodziło mi głównie o transport materiałów ale przede wszystkim o wożenie agregatu, narzędzi, obiadu (buduje systemem gospodarczym).

 

Myślę o dostawczaku typu Combo, bo mój brat miał Combo (do wypadku ) Auto z rocznika 94 praktycznie nie wymagało wkładu poza eksploatacją (może taki szczęśliwy egzemplarz) - koszt rynkowy takiego auta to 4 - 5 tys. zł.