wiaterwiater 20.12.2009 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 A po co faktura? W dzień przywiozą, w nocy zabiorą. W końcu piąty raz te pustaki sprzedają. Nawet na Policję nie będziesz mógł tego zgłosić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DariaIMichu 20.12.2009 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 Ja jak rozmawiam z róznej maści wykoanwcami i sprzedawcami to też mi proponują bez fakturki, ale ja chyba wole zawsze brać rachunek. Zawsze to jakas gwarancja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sni6 20.12.2009 15:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 A po co faktura? W dzień przywiozą, w nocy zabiorą. W końcu piąty raz te pustaki sprzedają. Nawet na Policję nie będziesz mógł tego zgłosić. DOKŁADNIE TAK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Konto usunięte na żądanie 20.12.2009 15:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 oczywiście ze z faktura a jak ci sie zepsuje to gdzie będziesz reklamował w Pana Boga? bez faktury... ale z umową na wykonanie na pismie (koniecznie z dopiskiem że wykonawca udziela gwarancji na czas...)...... super to działa, nie dość ze nie musisz sie użerać ze skarbówka... (bo jakoś wszystkiego sie czepiają ) i masz taniej, to jeszcze masz sliczny haczyk na wykonawce jak nie chce ci z jakiegoś względu coś poprawić albo nie chce uznać reklamacji to walisz mu prosto z mostu... nie chce pan naprawić??? ok to ja idę z umową do skarbówki...a na bank jak gosc nie wystawił faktury to i nie odprowadził podatku...wiec.... sprawdzone działa na 100% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 20.12.2009 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 mimo wszystko uważam ze sprzedawanie jak i kupowanie bez faktury jest cwaniactwem i tak naprawdę złodziejstwem. Może jakiś porąbany jestem ale nie wyobrażam sobie inaczej jak z fakturą bądź paragonem - i nie mówię tu tylko o budownictwie tylko ogólnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fighter1983 20.12.2009 15:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 hmmm czytam to i wlos mi sie jezy na glowie, co sobie doradzacie? jak szantażować ludzi?Na co dzien odbieram telefony z pytaniami o cene, podajac ja netto nie robie tego aby sprzedawac po netto bez faktury, bo po 1 jest to przestepstwo, po 2 niezgodne z sumieniem.Czasami trafaiaja sie jednak klienci ktorzy jasno mowia: A bo firma X sprzeda mi po netto... albo nawet z pretensja: "To po co podaje Pan netto jak i tak dolicza Pan VAT" albo: "Bez faktury to bym kupił, ale w takim ukladzie kupie u konkurencji"Na szczescie ominal nas kryzys i nie musimy ulegac takim naciskom, wiec ladnie dziekuje za rozmowe informujac "klienta" ze popelnia przestepstwo a ja mu inaczej jak na fakture lub paragon nie sprzedam.Tak samo jest z wykonawcami, kurcze.... facet prowadzi firme, zatrudnia ludzi, ma na utrzymaniu rodzine i jest odpowiedzialny w posredni sposob za rodziny swoich pracownikow, a tu trafia sie taki delikwent cwaniaczek tzw Szanowny Pan Inwestor i wywiera nacisk na wykonawce, ze ma wykonac bez faktury, bo inny naciagacz tak zaproponowal. Patrzy na sytuacje, ludzie nie maja roboty, on sam nie za bardzo juz ma z czego zaplacic zusy, podatki, pensje pracownikom wiec decyduje sie na wykonanie takiej pracy bez faktury, aby zarobic jakies pieniadze. No i pozniej taki inwestorek szantazem, bo inaczej tego nie mozna nazwac albo zbija umowiona kwote, albo wymaga prac dodatkowych, badz oczekuje niewiadomo czego straszac skarbowka. Czy naprawde potraficie tylko garnac pod siebie nie patrzac na nic? Idac po trupach do celu? Zrobic wszystko aby tylko urwac te pare zlotych popelniajac przestepstwa a sami oczekujecie uczciwosci od innych. Otworzcie firmy i zobaczcie jak to jest nie dosc ze trzeba byc milym dla klientow to jeszcze ulegac czasami takim presjom !Skarbowka powinna trzepac nie tylko firmy ale i prywatnych Szanownych Inwestorow... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Konto usunięte na żądanie 20.12.2009 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 mimo wszystko uważam ze sprzedawanie jak i kupowanie bez faktury jest cwaniactwem i tak naprawdę złodziejstwem a jak nasze panstwo nas okrada to jest dobrze??popatrz na podatki europejskie a nasze... nie wspominając o zarobkach, ostatnio byłem zaniesc rozliczenie faktur vat.... to skarbówka się czepiała dosłownie o wszystko, a to faktura niewyrazna,a to podpis krzywy, a to płatnosc przelewem (7dni) i trza było mieć potwierdzenie że się zapłaciło.. 3 dni straciłem ,moj czas i kupę nerwów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 20.12.2009 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 Legalnego towaru (produktu), w legalnej firmie, nie można kupić legalnie, bez dowodu zakupu – zwłaszcza dotyczy to firm „watowskich” – „watowcy” mają ustawowy obowiązek wystawienia paragonu fiskalnego lub F-ry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 20.12.2009 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 ... a jak nasze panstwo nas okrada to jest dobrze??popatrz na podatki europejskie a nasze... ...A mnie g... obchodzi takie tłumaczenie. Albo jest się choć w minimum uczciwym albo szuka się właśnie takich rodem z przedszkola tłumaczeń. Przenieś się na Sri Lanke, nie masz wogóle podatków, dom wybudujesz za ok 5 tys dolarów z klimatyzacja - po cholerę tu mieszkasz? Okradasz nie Państwo tylko każdego innego obywatela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fighter1983 20.12.2009 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 ... a to płatnosc przelewem (7dni) i trza było mieć potwierdzenie że się zapłaciło.. No i bardzo dobrze, firma wystawila Ci fre z terminem platnosci i nie ma gwarancji ze ja zaplaciles, i jeszcze mialbys czelnosc wystapic o zwrot VAT ktorego nie zaplaciles. Normalne. A to ze mamy wysokie podatki to fakt, ale jest jak jest, poki co sie nie zmieni, a rozwijanie szarej strefy poprzez klepanie po plecach cwaniaczkow tylko sprawe pogarsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 20.12.2009 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 a jak nasze panstwo nas okrada to jest dobrze??popatrz na podatki europejskie a nasze... nie wspominając o zarobkach, .. Tylko pytanie kto kogo okrada. Zastanów się ile może zaoszczędzić inwestor w przypadku wykonania robót budowlanych bez F-ry ? Dopowiem max. 7% kwoty zapłaconej + 19% od zysku wykonawcy. Policz sobie sam biorąc pod uwagę, ze zysk wykonawcy nie przekracza 10% wartości robót. Stan surowy otwarty niech kosztuje legalnie 30.000,- w tym 7% VAT około 2.000,-, niech podatek dochodowy nawet wyniesie 1.000,- to daje łączna kwotę 27.000,- czyli 10% mniej. A ile chcą za pracę bez F-ry? Jeśli dużo mniej, to albo wykonawca zawyża w znaczny sposób swoja kalkulację, albo oszukuje swoich pracowników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Konto usunięte na żądanie 20.12.2009 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 hmmm czytam to i wlos mi sie jezy na glowie, co sobie doradzacie? jak szantażować ludzi? Na co dzien odbieram telefony z pytaniami o cene, podajac ja netto nie robie tego aby sprzedawac po netto bez faktury, bo po 1 jest to przestepstwo, po 2 niezgodne z sumieniem. to jest dopiero ZŁODZIEJSTWO !!!! podawaj cenny brutto... że co? ze braknie ci zlecen?? no trudno ale spac bedziesz spokojnie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stary 20.12.2009 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 oczywiście ze z faktura a jak ci sie zepsuje to gdzie będziesz reklamował w Pana Boga? bez faktury... ale z umową na wykonanie na pismie (koniecznie z dopiskiem że wykonawca udziela gwarancji na czas...)...... super to działa, nie dość ze nie musisz sie użerać ze skarbówka... (bo jakoś wszystkiego sie czepiają ) i masz taniej, to jeszcze masz sliczny haczyk na wykonawce jak nie chce ci z jakiegoś względu coś poprawić albo nie chce uznać reklamacji to walisz mu prosto z mostu... nie chce pan naprawić??? ok to ja idę z umową do skarbówki...a na bank jak gosc nie wystawił faktury to i nie odprowadził podatku...wiec.... sprawdzone działa na 100% Szlag mnie trafia jak czytam takie porady. Musisz trafić wyjątkowego naiwniaka, który podpisze umowę a potem będzie kręcił z wystawieniem kwitu. Poza tym.. nawet gdyby do tego doszło - przy pierwszej próbie szantażu z twojej strony on wystawia fakturę i Ciebie wzywa do dopłaty. Oczywiście wykonawca traci wtedy na dochodówce, której zapewne nie kalkulował aby byc tańszy. Faktura (paragon) musi byc i koniec. A po co faktura? W dzień przywiozą, w nocy zabiorą. W końcu piąty raz te pustaki sprzedają. Nawet na Policję nie będziesz mógł tego zgłosić. I to powinno dać do myślenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stary 20.12.2009 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 hmmm czytam to i wlos mi sie jezy na glowie, co sobie doradzacie? jak szantażować ludzi? Na co dzien odbieram telefony z pytaniami o cene, podajac ja netto nie robie tego aby sprzedawac po netto bez faktury, bo po 1 jest to przestepstwo, po 2 niezgodne z sumieniem. to jest dopiero ZŁODZIEJSTWO !!!! podawaj cenny brutto... że co? ze braknie ci zlecen?? no trudno ale spac bedziesz spokojnie.... Żadne złodziejstwo- podaje netto, bo jeszcze nie wie czy klient chce z usługą (7%) czy sam towar (22%) - to wychodzi w następnym zdaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 20.12.2009 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 hmmm czytam to i wlos mi sie jezy na glowie, co sobie doradzacie? jak szantażować ludzi? Na co dzien odbieram telefony z pytaniami o cene, podajac ja netto nie robie tego aby sprzedawac po netto bez faktury, bo po 1 jest to przestepstwo, po 2 niezgodne z sumieniem. to jest dopiero ZŁODZIEJSTWO !!!! podawaj cenny brutto... że co? ze braknie ci zlecen?? no trudno ale spac bedziesz spokojnie.... Podaje informację telefonicznie, to skąd może wiedzieć kto dzwoni, wykonawca czy inwestor? Dla wykonawcy istotna jest cena netto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fighter1983 20.12.2009 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 nie badz smieszny, wiesz po co podaje sie ceny netto? Bo firmy miedzy soba handlujac uzywaja cen netto, kupujac towar za granica kupujesz go po netto, VAT dolicza sie na samym koncu, bo zysk firmy tez liczysz w netto. Bodajze w 5 klasie podstawowki ucza jak doliczyc 22% VAT-u i zakladam ze gdy mowie ze cos kosztuje 98 zlotych netto to moj rozmowca jest na takim poziomie intelektualnym ze potrafi sobie doliczyc 22% we wlasnym zakresie.Ta informacja nie jest ukryta: wyraźnie podajesz cene (kwota) i pada slowo netto. A cene / wartosc brutto podaje sie na koncu gdy jest taka potrzeba. A zlecen moze i mi kiedys braknie i jest to prawdopodobne wtedy gdy wiekszosc ludzi bedzie kupowac "bez faktury" i na lewo wspierajac szara strefe. Na chwile obecna jestem dumny z tego, że nie dalem sie tego typu namowom i wole zrezygnowac z transakcji niz sprzedac bez faktury czy paragonu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Konto usunięte na żądanie 20.12.2009 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 Poza tym.. nawet gdyby do tego doszło - przy pierwszej próbie szantażu z twojej strony on wystawia fakturę i Ciebie wzywa do dopłaty po to mam umowe z wykonawcą że może sobie pisze o dopłatę...jasne wystaw fakturę z datą wsteczna... po rozliczeniu podatku...poza tym napisałem bardzo wyraznie jak nie chce ci z jakiegoś względu coś poprawić albo nie chce uznać reklamacji, a swoja drogą widzę ze wkonawcy boją się takiego czegoś bo niejednokrotnie, dowody są na forum,robią fuszerki i nie mają wcale zamiaru poprawiać a tak PAN Inwerstor ma na nich bat.. na marginesie coś dużo tu jest wykonawców.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stary 20.12.2009 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 ....Na chwile obecna jestem dumny z tego, że nie dalem sie tego typu namowom i wole zrezygnowac z transakcji niz sprzedac bez faktury czy paragonu. AMEN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 20.12.2009 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 To, że ktoś ma pojęcie o ekonomi, wcale nie „robi” z niego wykonawcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fighter1983 20.12.2009 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 gdybys przeczytal ze zrozumieniem to co napisalem wiedzialbys ze nie jestem wykonawca, reprezentuje firme handlowa oprocz tego sam prowadze dzialanosc gospodarcza. taka jedna sugestia: dorosnij wreszcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.