Z fakturą czy bez ??

[fighter1983]

to ja już wole zmienić branże

[aadamuss24]

Miło by było gdyby była tylko jedna stawka vat i zero odliczeń.

Nie byłoby tego całego zamieszania. Wcześniej już chyba ssiwy pisał o sprzedaży w hurtowniach. Hurtownia gdyby sprzedawała tylko wykonawcy nie miała by problemu z klientem indywidualnym, klient idywidualny nie kombinowałby jak tu kupić, czy z fakturą czy bez. Dla klienta indywidualnego są markety a nie hurtownie. Jak kupuję coś w Casto to kasjer by mnie śmiechem zabił gdybym mu powiedział, że chcę coś kupić bez vatu

Gdyby choć trochę mniejsze podatki były to nikt by nie kombinował tylko płacił bez szemrania.

Popieprzone to wszystko

pozdrawiam prawie świątecznie adam

[jacekp71]

wracając jeszcze do "złodziei i przestepców" -> niech każdy z przedsiębiorców którzy się już wypowiedzieli lub wypowiedzą w tym tonie, dobrze się najpierw zastanowi czy sam jest tak kryształowy względem skarbu państwa ....

[daggulka]

wracając jeszcze do "złodziei i przestepców" -> niech każdy z przedsiębiorców którzy się już wypowiedzieli lub wypowiedzą w tym tonie, dobrze się najpierw zastanowi czy sam jest tak kryształowy względem skarbu państwa ....

 

 

toć napisałam wcześniej :

 

kto jest bez grzechu niech rzuci ....

 

ale nie chcą .... ani się przyznać ani rzucić .... wniosek : chyba same święte osobliwości mamy na forum

[Nefer]

Złodziejstwem i kombinatorstwem jest dla mnie własnie postępowanie firm w branży budowlanej a zwłaszcza podawanie cen NETTO i wprowdzenie klientów w błąd... budując dom niejednokrotnie sie już z tym spotkałem,a nabijanie kasy cwaniakom co reklamują swoje towary na forum.. uważam jako niemoralne,nie znam was i na wasz temat sie nie wypowiadam ale widac po postach jesteście cwaniakami którzy dla paru złotych (wyższa marża od całości) gotowi są iść do piekła....a obłuda to jest w sejmie....tutaj na forum są realia...

Widzę, że tego browaru nie skończę

Przejrzyj moje posty, których nie ma dużo i podaj mój asortyment oraz adres biura, znajdź moją reklamę.... może kiedyś będzie. Pisałem niedawno jaki procent stanowią forumowicze wśród moich klientów- ok. 1,5% dla przypomnienia.

Więc nie praw mi o moralności i nabijaniu kasy.

Wg Ciebie realia polegają na okradaniu? To sorki, ja chcę żyć w innych, niezależnie w domu czy na forum.

U mnie klient zawsze pozna cenę brutto przy wycenie- powtarzam jeszcze raz.

 

STARYYYYYYYYYYYY - to na co mnie ta Twoja faktura co ? :)

 

 

Bobek - Widzisz ja tych dwóch panów znam - Starego i Jareko - i powiem CI szczerze, że bardzo sobie cenię tę znajomość. Dlaczego ? Ano właśnie dzięki takim ludziom nie odbywa się dym...e inwestora - czego i Tobie życzę

[jacekp71]

toć napisałam wcześniej :

 

kto jest bez grzechu niech rzuci ....

 

ale nie chcą .... ani się przyznać ani rzucić .... wniosek : chyba same święte osobliwości mamy na forum

 

jakoś przegapiłem, wybacz

 

 

w ogóle to widzę jakim problemem dla handlowców/usługodawców są ci paskudni klienci, którzy korzystają ze swoich praw i nie chcą tego jakże zbawiennego dla nich kwitka jakim jest fak VAT,

dawca ma kłopot, bo musi się opodatkować a tu nie ma czego .... straszne uczucie zapewne, pewnie aż do tego stopnia, że wielu odmawia sprzedaży towaru/usługi jeśli klient faktury sobie nie życzy,

[Andrzej Wilhelmi]

Szanowni przedmówcy całą wymianę poglądów spowodowała jedna osoba "porąbany inwestor"albo "prowokato"! Osobiście skłaniałbym się do tej drugiej wersji . Funkcjonuję wyłącznie na fakturach głównie po to aby chronić własną dupę. Trafiają się bowiem inwestorzy oszuści i złodzieje. W naszych rozważaniach zapodziało się gdzieś słowo "etyka". Życzę wszystkim w nadchodzącym Nowym Roku uczciwych inwestorów i rzetelnych wykonawców . Pozdrawiam.

[Konto usunięte na żądanie]

no juz miałem sobie dac spokój na ww temat ale zobaczyłem to

 

 

Trafiają się bowiem inwestorzy oszuści i złodzieje

 

czyli my budujacy domy jestesmy oszustami i złodziejami ,a wszelkiej masci sklepy,hurtownie,wykonawcy ,to ludzie kryształowej ucziwości... a co do słowa "etyka" zapomnij... że cos takiego istnieje ,z racji wykonywanej pracy mam dosc częsty kontakt z lekarzami i tam takie słowo po prostu nie istnieje dostań sie do lekarza o okreslonej specjalnosci bez łapówki... czy idz do szpitala.. jak w PRL jak nie posmarujesz- nie pojedziesz.. (no i znowu powiem że nie wszyscy-kilka Judymów zawsze sie znajdzie ) ale generalnie to patologia i w budowlance niestety tez tak jest... a zreszta gdzie nie jest??? zawsze można właczyc TV ...

[FlashBack]

Witam

Jestem tutaj nowy więc na początek wszystkich pozdrawiam.

W przyszłym roku zamierzamy - ja i żona - zacząć naszą budowę. Jesteśmy obecnie na etapie załatwiania wszelkiej dokumentacji, ale z uwagi na "w miarę" niską cenę materiałów budowlanych postanowiliśmy w tym roku jeszcze zakupić pustaki na budowę naszego domu.

Waham się czy zakupić Porotherm 44 czy też Max- a 29 i do tego docieplenie 12 cm - jeśli ktoś ma wyrobione zdanie na ten temat to proszę o opinie.

Byłem wczoraj w firmie, gdzie cena za materiał wydaje się być przyzwoita i właściciel zaproponował mi sprzedaż bez faktury - twierdzi, że ma firmę budowlana i wszystko upłynni - różnica w cenie około 0,50 zł. na szt.

Moje pytania:

1. ściana jednowarstrowa z porothermu czy dwuwarstwowa z maxa - pieniądze na materiał mamy ??

2. jak może się skońcyć zakup bez faktury - gość da mi tylko jakieś potwierdzonko i tyle ??

3. czy po zakupie na fakturę mogę sobie odliczyć od podatku VAT nałozony na materiały budowlane??

 

z góry dziękuje za odp.

pozdrawiam

w razie staran o kredyt wszelkie wczesniej zakupione materialy (rach) sa wkladem wlasnym.

[panicz]

Dokładnie tak. Wykonana praca, odbiór, faktura z gwarancją, zapłata.

Jak można sobie pozwolić podpisująć umowę, kwitując odbiór pieniędzy od inwestora, nie rozliczyć tego? Przecież to daje ogromne pole do wszelkiej maści szantażu i nadużyć. Tak na zwykły chłopski rozum...

Jak można tak zaniedbywać swoje interesy? Chyba że ktoś na czarno pracuje...

 

Pozdrawiam

[Konto usunięte na żądanie]

jeszcze na koniec... przejrzałem sobie profile... osób które krzyczą ze kupno (materiałów,robocizny) bez faktury jest beeeee, i najgłosniej krzycza własciciele(pracownicy?) firm zwiazanych z budowlanką... że jesteśmy zli, niedobrzy... namawiamy do przestępstwa itd, i mam pytanie do tych ludzi, CZY WY NAS TRAKTUJECIE JAK IDIOTÓW?? którzy nie potrafią liczyć własnych pieniedzy?? otóż potrafią, i to bardzo dobrze (przy budowie domu każdy liczy ciężko zapracowany pieniądz) nie wam osądzać czy postępujemy etycznie czy nie!! i proszę mi nie udowaniać że kupimy cos sami bez faktury i nie będziemy mieli korzysci.. wystarczy kalkulator i każdy sobie sam potrafi policzyc, nie trzeba zaraz dorabiać do tego całej ideologii.. a jak zrobi konkretny inwestor to już jego sprawa...

[fighter1983]

Nic nowego nie odkryles, przeciez od poczatku naszej rozmowy jasno okreslam swoje miejsce w tej sytuacji. Dlaczego to nas najbardziej dotyka - tez chyba wytlumaczylem. A z tym kalkulatorem to jak widac policzyc zyski z kupna bez faktury to kazdy potrafi a Vatu do ceny dodac juz nie... skoro zablokowana taka funkcja na kalkulatorze jak +22% to jeszcze można zrobić *1,22

A co do "kryształowej" czystosci firm to praktycznie niemozliwe jest cos takiego, zawsze znajda sie jakies niedociagniecia, ale sprzedaz bez wystawienia faktury lub paragonu nie jest "niedociagnieciem" tylko przestepstwem.

Koncze definitywnie ta bezowocna rozmowe, życząc wszystkim wyciągniecia wnioskow z prowadzonej tutaj rozmowy, kazdy z nas przedstawil swoje argumenty i kazdy bedzie interpretowal je wg wlasnego rozumu i sumienia.

Sam nauczylem sie tutaj czegos za co serdecznie dziekuje, natomiast jezeli kogos urazilem to najmocniej przepraszam.

a stwierdzenie:

"Trafiają się bowiem inwestorzy oszuści i złodzieje"

Wcale nie znaczy ze wszyscy tacy sa : trafiaja sie oznacza wg mnie pojedyncze przypadki, ale takie tez sie zdarzaja wsrod inwestorow prywatnych, duzo czesciej zdarzaja sie wsrod inwestorow - firm.

Jeszcze jedno: co do osadzania: Z Twoich ust pod moim adresem padlo: "... to jest dopiero ZŁODZIEJSTWO..."

[sSiwy12]

 

PS ty kol sni6 wiesz o czym mówisz jeżeli chodzi o zagadnienia prawne...chyba nie bardzo, tak to możesz sobie lizaka w biedronce reklamować....

 

Tyle, że w tym przypadku (sprzedaży) nie obowiązują zapisy Kodeksu Cywilnego, tylko Ustawy „konsumenckiej”.

 

pewnie tak ja 2 lata jechałem na dumping-u zanim wbiłem się w rynek...

 

Wynika z tego, że masz „dupiastą” konkurencję. Wystarczyłoby jedno pismo do UOKiK, a karę spłacałbyś przez następne 10 lat.

 

Piszesz, że prowadzisz własna firmę. Moim zdaniem, na podstawie tego co piszesz, masz mizerną znajomość elementarnych zasad „księgowości” oraz obowiązującego prawa.. Nie rokuje to dobrze na przyszłość – zwłaszcza przy ewentualnej kontroli US, a te potrafią przyjść nawet bez „uprzejmie donoszę”.

 

w ogóle to widzę jakim problemem dla handlowców/usługodawców są ci paskudni klienci, którzy korzystają ze swoich praw i nie chcą tego jakże zbawiennego dla nich kwitka jakim jest fak VAT,

dawca ma kłopot, bo musi się opodatkować a tu nie ma czego .... straszne uczucie zapewne, pewnie aż do tego stopnia, że wielu odmawia sprzedaży towaru/usługi jeśli klient faktury sobie nie życzy,

 

Sprzedaż towaru bez paragonu fiskalnego, albo F-ry VAT jest przestępstwem karno-skarbowym i to z bardzo dotkliwymi skutkami dla sprzedawcy – słynna już sprawa sprzedawcy, który nie wystawił paragonu za ksero w wys. kilku złotych i nałożonej karze w wysokości kilkuset złotych (sąd orzekł najniższą z możliwych).

[prezes69]

Należy zawsze podawać ceny brutto,zwykłym ludkom oraz przedsiębiorcom. Dodatkowo można podawać ceny netto. Nie uświęcajmy się już za życia. Faktura nie jest gwarancją. Jestem kupcem anonimowym i nie chełpie się bogactwem. Paragon poprosze.

tylko widzisz, przepisy prawa sa tak porąbane ze w zależności gdzie będzie montowany sprzedawany przeze mnie towar muszę wystawić różne faktury - z 22 lub z 7% Vatem. Juz napisałem ze tez wymagania klientów bywają różne - sa osoby które chcą, mimo lokalu mieszkalnego, oddzielnie okna na fakturze i już muszę je liczyć z 22% Vatem a nie jako tylko usługę a 7%. To nie jest takie proste jak się wydaje w tej popapranej branży i przepisach od czachy. Firma Serwis LCD zajmuje sie naprawą telewizorów oraz monitorów LCD, LED, Plazm oraz zwykłych kineskopowych (CRT) wszystkich firm (Samsung, Manta, Panasonic, Sony, LG, Philips, Hitachi, Clatronic oraz wielu innych...). Między innymi zajmujemy się wymianą zbitych lub uszkodzonych matryc, naprawą matryc, naprawą zasilaczy, inwerterów. Nasza firma posiada stały dostęp do części, co pozwala nam na szybką oraz profesjonalną naprawę telewizora. Zapoznaj się z naszą ofertą. Posiadamy duże doświadczenie w naprawach tego typu sprzętu gdyż prowadzimy serwis już od 20 lat ! Podejmiemy się naprawy każdego telewizora na terenie Wrocławia i okolic. Nasza firma działa wyjazdowo do klienta, więc nie trzeba nigdzie zawozić zepsutego sprzętu, wystarczy zadzwonić do nas, a my przyjedziemy o dogodnej dla Państwa porze. Naprawa i serwis telewizorów Wrocław - solidne usługi z wieloletnim doświadczeniem. Jeżeli posiadasz zepsuty telewizor LCD, LED lub Plazma, który nie nadaje się do naprawy lub koszt naprawy przekracza jego wartość skontaktuj się z nami, a my ocenimy jego wartość oraz zaproponujemy cenę skupu. Na terenie Wrocławia możemy odebrać zepsuty sprzęt osobiście, zapewnimy transport oraz po kontakcie telefonicznym dogodny termin odbioru, oferuje recykling uszkodzonych telewizorów LCD, LED, Plazma. Wykonujemy naprawy pogwarancyjne wszystkich marek telewizorów LCD, LED oraz Plazma. Posiadamy duży zasób podzespołów oraz oprzyrządowanie niezbędne do wykonania szybkich i profesjonalnych napraw. Większość usług wykonywanych jest w domu u klienta co skraca czas naprawy i obniża koszty usługi. Zajmujemy się także wymianą matryc w telewizorach LCD oraz LED. W ofercie posiadamy matryce o rozmiarach takich jak 26", 32", 37", 42", 46", 52". Cena matrycy zależy od wielkości oraz rodzaju matrycy, przykładowa cena matrycy HD-Ready 32" z montażem wynosi 350 PLN. Wymiany matryc dokonujemy wyłącznie w serwisie. Wykonujemy naprawy pogwarancyjne wszystkich marek monitorów LCD oraz LED. Średni koszt naprawy monitora wynosi od 100 do 150 PLN. Wykonujemy usługi wyjazdowe na terenie Wrocławia i okolic (do 10 km), zapewniamy transport w przypadku naprawy w serwisie. Serwis wyjazdowy działa w godzinach od 14.00 do 20.00. Na wykonane usługi udzielamy gwarancji 3 miesięcy na naprawę telewizora oraz 6 miesięcy na wymianę matrycy LCD. Gwarancja nie obejmuje uszkodzeń mechanicznych matrycy lub uszkodzeń dokonanych z winy użytkownika.

 

Te sama sytuacje miałem jak tynkowalismy blok w w-wie

Na fakturze za otynkowane mieszkania wystawiałem 7 % ale juz na parterze gdzie beda sklepy na 22 %.

Edytowane 9 Maja 2014 przez prezes69

[sSiwy12]

I taka uwaga. Szanowni koledzy kupując w hurtowni, nie wymagajcie cen detalicznych (brutto).

Hurtownia nie jest „naturalnym” środowiskiem dla klienta detalicznego.

Tu obowiązują reguły dla przedsiębiorców, czyli ceny netto. Bo przedsiębiorcy nie interesuje wysokość narzuconego podatku, bo podatek VAT płaci detaliczny nabywca, a przedsiębiorca tylko ten podatek odprowadza do US. W obrocie między firmami nie występuje pojęcie ceny brutto. Podatek VAT jest dla przedsiębiorcy neutralny.

 

I ostatnia sprawa. Pojawiło się tu określenie złodziejstwo – akurat w wyniku braku znajomości elementarnych zasad ekonomi.

 

Natomiast faktem jest, że w przypadku obrotu towaru bez ewidencji sprzedaży jest to złodziejstwo, tyle że złodziejem jest sprzedawca, a nie inwestor. On co najwyżej może „załapać” się na określenie - paser.

[sni6]

Podsumowujac...

Jak ktoś chce i hurtownia/sklep mu umozliwi to i tak kupi bez Vat-u bedzie miał swoja pozorna oszczedność. Tylko w razie: kontroli z us, wnioskowania o kredyt, kradziezy materiałów, wadliwego towaru czy wadliwie wykonanej usługi jest w 99% w plecy. Bedzie póżniej krzyczał jaki to zły wykonawca... wystarczy pocztrać to forum ile jest tego typu przypadków. A gdyby tak wszystkie tranzakcje były udokumentowane??

 

Aha i w moim odczuciu sprzedający bez faktury/paragonu jak i kupujący bez tych dokumentów są złodziejem i paserem... I okradają w sposób pośredni wszystkich którzy płacą uczciwie podatki.

 

ja bez faktury nie kupuję i nie sprzedaję ( branża nie-budowlana). Faktura zabezpiecza zarówno interesy sprzedającego jak i kupujacego, ale jeszcze lata miną zanim do niektórych to dotrze...

 

Ja tam śpie spokojnie. Mam pełną dokumentację zakupową materiałów i usług, mam faktury za wykonanie. A w firmie również 100% sprzedanego towaru mam wyfakturowanego. I przynajmniej zaden xxxxx nie bedzie mnie US straszył

[jareko]

....Widzisz ja tych dwóch panów znam - Starego i Jareko - i powiem CI szczerze, że bardzo sobie cenię tę znajomość. Dlaczego ? Ano właśnie dzięki takim ludziom nie odbywa się dym...e inwestora - czego i Tobie życzę

dzieki za mile slowo

zas co do reszty dyskusji - sadze ze mija sie juz ona z celem. Wiele wody w Wiśle upłynie zanim pozbędziemy sie komunistycznej mentalności by choćby na złotówkę Państwo oszwabić.

Właściwie wszystko podsumowały tu ostatnie cztery posty

Ppozdrawiam przedswiatecznie i tych "za" i "przeciw "

[Konto usunięte na żądanie]

ot i pare perełek z ostanich kilku postów jak to kryształowi ludzie prowadza działalność

 

Wynika z tego, że masz „dupiastą” konkurencję. Wystarczyłoby jedno pismo do UOKiK, a karę spłacałbyś przez następne 10 lat.

 

no popatrz, wyobraz sobie że były telefony i miałem (nie jedną kontrolę z US) poza tym firma generowała straty a US tego nie lubi wiec kontrole sobie przyjeżdzały...

 

Nie rokuje to dobrze na przyszłość

 

no cóż, jakoś daję radę,nic sie nie martw ,po to mam panią która zajmuje sie ksiegowością żeby wszytko grało, a ze strony cywilno prawnej mam umowe z kancelarią prawną...

 

I taka uwaga. Szanowni koledzy kupując w hurtowni, nie wymagajcie cen detalicznych (brutto).

Hurtownia nie jest „naturalnym” środowiskiem dla klienta detalicznego.

 

kurcze... no ale pech, to INWESTORZY kupują tam gdzie nie powinni .....

 

Natomiast faktem jest, że w przypadku obrotu towaru bez ewidencji sprzedaży jest to złodziejstwo, tyle że złodziejem jest sprzedawca

 

ooo znalezli sie i nieucziwi sprzedawcy...

 

Jak ktoś chce i hurtownia/sklep mu umozliwi to i tak kupi bez Vat-u bedzie miał swoja pozorna oszczedność. Tylko w razie: kontroli z us, wnioskowania o kredyt, kradziezy materiałów, wadliwego towaru czy wadliwie wykonanej usługi jest w 99% w plecy. Bedzie póżniej krzyczał jaki to zły wykonawca... wystarczy pocztrać to forum ile jest tego typu przypadków. A gdyby tak wszystkie tranzakcje były udokumentowane??

 

oo i ci nieuczciwi sprzedawcy tez dają rade ????

a sprawy gwarancyjne dułgo trwają oj wloką się latami....

[sSiwy12]

ot i pare perełek z ostanich kilku postów jak to kryształowi ludzie prowadza działalność

 

Zamiast puenty, parafraza pewnego powiedzenia (przypowieści):

Nosił cwaniaczek, razy kilka - …………..

 

Czego oczywiście Ci nie życzę i to nie tylko ze względu na zbliżające się Święta.

Bywaj w zdrowiu i naucz się czytać ze zrozumieniem.

[wick]

Kiedy jadę do makro na zakupy , i widzę ceny - dupnymi literami to wiem, że są to ceny netto - bo jestem w sklepie przeznaczonym dla ludzi prowadzących działalność gospodarczą.

Mam przed sobą cennik z makro i widze cene z dupnym napisem NETTO a niżej widze cene z mniej dupnym napisem BRUTTO. Z racji tego że jestem płotką(może kiedyś będę leszczem)nie bywam we wnętrzch tego sklepu. Więc pytam czy w tym sklepie są podawane tylko ceny netto? Czy przy kasie płacisz kwote netto?