Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 88
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Stanisławie!!! czas już lać na to mokrym .....

Niektórzy sobie zabawę znaleźli w tym temacie, inni są mądrzejsi a jeszcze inni niereformowalni. Szkoda zdrowia aby kogoś na siłę uszczęśliwiać. Nie potrzebne im uziomy to nie. Są tacy którym są potrzebne.

Nic na siłę a szczególnie nie należy nikogo na siłę uszczęśliwiać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/91253-uziemienie-fundament%C3%B3w/page/4/#findComment-2136575
Udostępnij na innych stronach

To może Kolega wyjaśni jak to powinno być zrobione?

to takie pisanie/lanie "z góry" na pozostałych to chyba niebałdzo :roll:

a jak nie to zabierać swoje zabawki i ... na swoje podwórko

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/91253-uziemienie-fundament%C3%B3w/page/4/#findComment-2136582
Udostępnij na innych stronach

Skorzystaj z tego linku do czasopisma "inżynier budownictwa" jest to numer z marca 2006 rok. Tam jest to świetnie opisane. Są rysunki. Będziesz dokładnie wiedział, jak to powinno być zrobione i dlaczego.

Powodzenia!

 

http://www.inzynierbudownictwa.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=103&Itemid=27

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/91253-uziemienie-fundament%C3%B3w/page/4/#findComment-2136819
Udostępnij na innych stronach

Skorzystaj z tego linku do czasopisma "inżynier budownictwa" jest to numer z marca 2006 rok. Tam jest to świetnie opisane. Są rysunki. Będziesz dokładnie wiedział, jak to powinno być zrobione i dlaczego.

Powodzenia!

 

http://www.inzynierbudownictwa.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=103&Itemid=27

 

a tam:

 

Głosy domagające się wprowadzenia do praktyki uziomów fundamentowych sztucznych spowodowały, że w 1999 r., w kolejnej wersji rozporządzenia ministra (rozporządzenie Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa z dnia 14 grudnia 1994 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie – Dz.U. z 1995 r. Nr 10, poz. 46 z późn. zm.), pojawił się po raz pierwszy termin sztuczny uziom fundamentowy.

 

głosy :D

 

Wykonywanie uziomów fundamentowych sztucznych pozwala uniknąć zastrzeżeń służb budowlanych, dotyczących ujemnego wpływu prądów uziomowych na wytrzymałość mechaniczną konstrukcji budowlanych.

o tym nie słyszałem, gdzie można dowiedzieć się więcej, ktoś wie?

 

Celowe jest wykorzystanie doświadczeń niemieckich, dotyczących wykonywania uziomów fundamentowych sztucznych i wprowadzenie do norm i przepisów obowiązujących w Polsce wymagań podobnych do zawartych w normach i przepisach DIN – VDE.

nie brzmi to trochę demagogicznie :roll:

 

przy trzeciej stronie odpadłem

ale obiecuję, postaram się przeczytać

styl artykułu przypomina mi elaborat o superlatywach stosowania folii kubełkowej, ale wiem czepiam się (szkoda tylko, że to taki styl w niby poważnym piśmie)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/91253-uziemienie-fundament%C3%B3w/page/4/#findComment-2136898
Udostępnij na innych stronach

obiecałem

szkoda, że musiałem się naczytać niepotrzebnie, zamiast uzyskać info od mądrali:

Dla instalacji elektrycznych (o różnym przeznaczeniu) i instalacji odgromowych budynków wykonuje się zwykle wspólny uziom, przy czym instalacje elektryczne łączy się do wspólnej szyny uziemiającej, a instalacje odgromowe bezpośrednio do uziomu. Wykonanie dla różnych części uziemianych znajdujących się w budynku niezależnych instalacji uziemiających (w tym i uziomów) może stwarzać zagrożenie dla ludzi i urządzeń.

teraz wiem

W domach o zabudowie szeregowej zaleca się, aby każdy człon zabudowy miał wykonany oddzielny uziom fundamentowy

a Kolega retrofood napisał:

najpierw bez filozofii "uciąglij" 4 druty zbrojenia realnie, w odległościach takich jak zaleca teoria, a potem będziemy dyskutować dczy dać oddzielny czy nie. i ciekawe jak "uciąglisz" przy budynkach np. w zabudowie szeregowej.

więc jakie tu uciąglenie potrzebne :D

 

Uziom fundamentowy w fundamencie należy umieścić tak, aby ze wszystkich stron był otoczony warstwą betonu o grubości co najmniej 5 cm. Zapewnia to dobrą ochronę stali przed korozją i prawie nieograniczoną trwałość tak wykonanego uziomu.

wypisz wymaluj zalecenia dla zbrojenia konstrukcyjnego

Elementy uziomów zatopionych w betonie mogą być również łączone przez spawanie lub zgrzewanie.

to samo dokładnie mozna zrobić ze zbrojeniem, nie widzę ŻADNEJ różnicy

W RFN długo dyskutowana była sprawa materiału służącego do wykonania uziomu fundamentowego w fundamencie zbrojonym. Ponieważ zbrojenie wykonuje się ze stali nieocynkowanej, uważano, że uziom musi być również wykonany z takiej stali, aby uniknąć ognisk korozji w miejscu styku uziomu ze zbrojeniem. Obecnie dopuszcza się wykonywanie uziomu ze stali ocynkowanej, ponieważ uznano, że proces korozyjny w miejscu styku fundamentu i zbrojenia kończy się wraz ze zniknięciem warstwy cynku i nie prowadzi do żadnych ujemnych następstw.

najpierw piszą, ze nie musi być ocynk, czego jak niepodległości bronią co niektórzy, potem stwierdza się, że tak naprawdę to g.. znaczy materiał

no i w RFN długo dyskutowano - to chyba w tym najlepsze :D

 

jednym zdaniem

słabiutko Panowie

 

walczycie o coś, o czym większego pojęcia nie macie lub nie pofatygowaliście się aby przeczytać

 

 

aha - wygląda, że uziom wystarczy w samej ławie, bez "wystawania" w grunt, te jakieś tam pręciki co jakiś czas to po prostu podpórki przy fundamentach betonowych, gdzie nie ma do czego zaczepić

 

pozostaje pytanie:

 

czy trzeba małpować od RFN ?

 

Panowie adwersarze - nie jestem pamiętliwy, więc wszystko puszczam w niepamięć,

i nie wstydzcie się jak czegoś nie wiecie, zawsze mozecie zapytać, a ja będę dumny z tego, że będę w stanie Wam pomóc

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/91253-uziemienie-fundament%C3%B3w/page/4/#findComment-2138743
Udostępnij na innych stronach

Barbossa - jeżeli ja choć trochę rozumiem co pisze tu retrofood - to powiem szczerze , zupełnie nie rozumiem o co chodzi Tobie.

Być może znajdzie sie jeszcze jakaś osoba i odpowie mi na moją wątpliwość. Otóż twierdzę ,że pan doktor ze wskazanego przez retrofooda linku zupełnie nie ma racji pisząc :

"Dla instalacji elektrycznych (o różnym przeznaczeniu) i instalacji odgromowych budynków wykonuje się zwykle wspólny uziom, przy czym instalacje elektryczne łączy się do wspólnej szyny uziemiającej, a instalacje odgromowe bezpośrednio do uziomu.".

Otóż , jak już uzasadniałem to wcześniej ,w przypadku kiepskiego uziomu ( a takim może być uziom fundamentowy zakopany w suchym piasku ) absolutnie nie wolno połączyć szyny uziemiającej z przewodem odgromiającym , bo będziemy mieli więcej szkody niż pożytku. Dla ułatwienia zrozumienia problemu . Załóżmy ,że zrobiliśmy już tak tzn. połączyliśmy szynę uziemiającą z drutem odgromowym a następnie odcieliśmy doprowadzenie do uziomu. Ktoś mnie może pouczyć , że ale przecież według tej publikacji przewód odgromowy należy połączyć bezpośrednio do uziomu. No dobrze , i przecinamy trochę poniżej. I co będziemy mieli fajerwerki w urządzeniach domowych podczas burzy czy nie?.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/91253-uziemienie-fundament%C3%B3w/page/4/#findComment-2139139
Udostępnij na innych stronach

a Ty myślisz, że ja rozumiem ten bełkot?

nie przeceniaj mnie

chodziło o to, że:

- niektórzy nie odpisali na pytanie, czy te dwie instalacje to nie to samo (przynajmniej od pewnego momentu), z artykułu wynika, że tak (nie dywaguję czy to jest poprawne, mnie coś nie pasi)

 

-na siłę przepychali potrzebę oddzielnego elementu uziemienia w fundamentach, bez możliwości wykorzystania zbrojenia - następna niedorzeczność (moim zdaniem)

 

-uciąglenie przy szeregówce - okazuje się, że brak potrzeby

 

-sposoby instalowania w ławach - zalecenia wprost proporcjonalne do zaleceń dot. zbrojenia (otulina, spawanie)

 

-"głosy", "dyskusje", branie wzoru z RFN

 

nie będę wszystkiego przepisywał bo już mi się nie chce

stwierdziłem tylko, że wiele zapisów w artykule jest tendencyjna, pozbawiona zdroworozsądkowego spojrzenia na sprawę, forsowanie jakiś nowych, ale absurdalnych rozwiązań (stąd pewnie zarzut w innym poście dot. konserwatyzmu itp :D )

 

zbyt wiele rzeczy absurdalnych przeforsowano w budownictwie, tylko ze względu na "głosy", ślepe zrzynanie z obcych rozwiązań, które nic nie wnoszą,

 

jestem kucharzem, nie znam się na uziemieniach i inst odgromowych, ale jak coś tchnie jakimś absurdem to mnie męczy,

a jeszcze jak ktoś zasłania się jakimś artykułem w necie (bez przeczytania go) to mnie trochę bierze,

w takich dyskusjach potrzebne są argumenty mądrych ludzi, ale ich wytłumaczenie/uzasadnienie jest równie ważne

 

nie wiem czy teraz wysłowiłem się bardziej zrozumiale :-?

no i pewna część poprzedniej wypowiedzi to żart (pewnie kiepski, co :-? )

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/91253-uziemienie-fundament%C3%B3w/page/4/#findComment-2139261
Udostępnij na innych stronach

Barbossa- jeżeli jesteś rzeczywiście kucharzem - to już masz mój szacunek.

Wytłumaczę Ci zatem , ale tylko jedną Twoją wątpliwość , cytuję :

-na siłę przepychali potrzebę oddzielnego elementu uziemienia w fundamentach, bez możliwości wykorzystania zbrojenia - następna niedorzeczność (moim zdaniem)

bo przy innych też mam wątpliwości.

Otóż wracając do Twojego cytatu.

Nie za bardzo można wykorzystywać typowe zbrojenie , gdyż najczęściej skręcane jest ono owym drutem snopowiązałkowym.

I jeżeli rzeczywiście , ktoś zadba aby pręty pospawać lub pozgrzewać - takie zbrojenie spełniało by funkcję dobrego uziomu. Ale kto o to ma zadbać , musiała by być norma która by to nakazywała. A normy nie ma , dyskusja trwa. Tak więc jak murarze podłączą bednarkę tylko do jednego pręta - to uzyskamy tylko pozornie dobry uziom , bo w procesie przepływania prądu do ziemi będzie uczestniczył tylko ten jeden pręt. Więc uziom będzie słabiutki.Co więcej Pan Musiał cytowany już wcześniej obawia się że w takim przypadku , przy niekorzystnie dużych prądach mogły by nastąpić niekorzystne procesy termiczne . Pan ten stwierdził dalej , że co najwyżej taki uziom można wykorzystać do instalacji odgromowej . Można tak , gdyż można założyć ,że duży prąd pioruna pędząc zgrzeje znajdujące się obok siebie pręty i uziom dla niego będzie dobry. Tyle ja zrozumiałem .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/91253-uziemienie-fundament%C3%B3w/page/4/#findComment-2139351
Udostępnij na innych stronach

kucharzem amatorem :D ,

co do spawania to już dawno się tak robi, ja nie widzę nic w tym zdrożnego, przy większych projektach jest to ujmowane oddzielnym opracowaniem

norma normą, ale warunki techniczne nie nakazują wykonania uziemienia (?)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/91253-uziemienie-fundament%C3%B3w/page/4/#findComment-2139372
Udostępnij na innych stronach

Ja mam napisane w warunkach technicznym od Zakładu Energetycznego ,że moja instalacja ma spełnić normę PN-IEC 60364-4-41 . Jak gdzieś ją znajdę to Ci odpowiem ,czy będę musiał robić i jaki uziom. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/91253-uziemienie-fundament%C3%B3w/page/4/#findComment-2139467
Udostępnij na innych stronach

-na siłę przepychali potrzebę oddzielnego elementu uziemienia w fundamentach, bez możliwości wykorzystania zbrojenia - następna niedorzeczność (moim zdaniem)

 

He, he, :D Przeczytaj se swoje własne posty. dlaczego własnie tak, to sam żeś se na te wątpliwości odpowiedziałeś wcześniej :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/91253-uziemienie-fundament%C3%B3w/page/4/#findComment-2139681
Udostępnij na innych stronach

cóż, już pisałem nie znam się na uziemieniach, mogę błędy popełniać (jeżeli to zrobiłem), zadałem parę pytań to wyszła olewka z góry, potraktowanie per noga

a co z resztą Kolego?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/91253-uziemienie-fundament%C3%B3w/page/4/#findComment-2139701
Udostępnij na innych stronach

Jakbyś poszedł do lekarza leczyć prostatę , zacząłbyś dopytywać jak cię bedzie leczył a potem mu powiesz , że w sumie to sięnie znasz na medycynie bo jesteś kucharzem ale to co mówi lekarz oraz to co jest opisywane w literaturze fachowej oraz wykładane na akademi to jakieś brednie . W sumie to się nie znasz ale wiesz lepiej i dalej dopytujesz. Wtedy nie tyle zostałbyś olany przez tego lekarza ale pewnie dostałbyś jeszcze kopa w okolicę prostaty.

 

Stanisławie podziwiam twoją cierpliwość - ja takiej nigdy nie posiadałem a mam jej coraz mniej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/91253-uziemienie-fundament%C3%B3w/page/4/#findComment-2139720
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...