toomyem 12.11.2009 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2009 Wychodząc z założenia że panel pracuje i musi pracować tylko listwa. Wybór jest duży, od wąskich, po szerokie, od kolorów alu, mosiądz, po "drewnopodobne" - wedle upodobań. Tańsze mają widoczne śrubki, lepsze oczywiście nie. Już się z tym pogodziłem, że listwa. Tylko nie chcę dawać takiej plastikowej w kolorze zbliżonym do koloru paneli jaką mi zaproponowali układający. Mam zamiar poszukać jakiejś listwy metalowej ale takiej, żeby była płaska. Będzie bardziej "nowoczesna" (jak i całe wnętrze) i może nie będzie mnie tak drażnić jak ta łukowata. Inaczej paneli się nie da połączyć - zakładając że dotniesz idealnie do płytek i zrobisz miejsce na fugę, to i tak panel chodzi góra-dół... Góra dół? To jak taka listwa się trzyma? Przecież ona jest osadzana na kołkach w przerwie dylatacyjnej. Więc panel by ją podnosił. No chyba, że jest przyklejana na brzegach do płytek z jednej strony a do paneli z drugiej. Ale wtedy też cała listwa będzie "chodzić". Co do balkonu - ćwierćwałek lub normalny cokolik - zależy jak masz osadzone drzwi. Ja mam tak osadzone drzwi balkonowe, że wylewka do nich "dochodzi" (z dylatacją oczywiście). Więc w takim układzie to ćwierć wałek chyba by się nadał. Przybija się go wtedy do dolnej części drzwi, tak? Są drewnianie. Chociaż układacze też tam zaproponowali listwę. Tylko nie dopytałem się jakbym miał ją tam położyć. A może znajdę ćwierćwałek metalowy Pasował by ew. do metalowych listew. tomekM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KotSylwester 12.11.2009 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2009 Ja do balkonu kleiłem na klej do cokolików - odpukać 3 lata nie odpada. Panele są podłoga pływającą - jak je dociśniesz listwą to nie chodzą. Jak położysz samą fugę - chodzą. Przypilnuj żeby dali silikon między listwę a płytki i między listwę a panele. Ja miałem taki przypadek teraz: Przy remoncie mieszkania odkuliśmy drzwi podójne 120cm, które 10 lat temu zostały zamaskowane gipsiakami z dwóch stron. Problem się zrobił się żeby dołożyć paneli... musiałbym rozebrać trzydzieści pare metrów podłogi... A że panele zmienimy w ciągu pewnie 2-3 lat, dociąłem je na równo i położyłem we wnęce drzwiowej panel w poprzek. Mimo że docisnąłem cokolikami to i tak widać że inaczej pracują. Podłoga jest ciemna. Szpara między jednym a drugim - 2mm. Wziąłem panel, pojechałem do sklepu budowlanego i dokupiłem silikon (fugę) mapei. Wygląda idealnie - tzn dopóki nie klękniesz nie widać. Ciekawe ile wytrzyma Nie chciałem dawać listwy bo listwę dam 30cm dalej na łączeniu z płytkami. Znowu robić wejście z płytkami do pokoju też nie bardzo... Za pare min wrzuce fotkę Podłoga jeszcze nie umyta. Na zdjęciu widać że nie jest to idealne, ale uwierzcie że dopóki komuś nie powiem nie ma szans zauważyć http://img194.imageshack.us/img194/8485/wneka001.jpg http://img682.imageshack.us/img682/6663/wneka002.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.