Bigbeat 21.11.2007 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Ze zaprojektowane przez nich stropy rysują się mimo prawidłowego wykonania. Nie wszystkie rzecz jasna ale spora ich część. Na 7 stropów, otynkowanych i użytkowanych minimum pół roku (większośc ponad półtora roku), nie widziałem żadnego pękniętego. Gdzie jest więc ta "spora ich część"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Duży Boban 21.11.2007 13:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Ze zaprojektowane przez nich stropy rysują się mimo prawidłowego wykonania. Nie wszystkie rzecz jasna ale spora ich część. Mnie się nigdy żadna teriva nie zarysowała, więc nie wierze w te mimo prawidłowego wykonania. Często je oglądasz? Robisz to co rok, miesiąc czy jeszcze częściej? Ile lat ma najstarszy strop? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 21.11.2007 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Ze zaprojektowane przez nich stropy rysują się mimo prawidłowego wykonania. Nie wszystkie rzecz jasna ale spora ich część. Mnie się nigdy żadna teriva nie zarysowała, więc nie wierze w te mimo prawidłowego wykonania. Często je oglądasz? Robisz to co rok, miesiąc czy jeszcze częściej? Ile lat ma najstarszy strop? Jest coś takiego jak gwarancja i w umowach była na 3 lata. Nikt nie dzwonił... Ciekawe ilu czytało instrukcje np. taką: http://www.termat.pl/pliki/montaz_stropu_TERIVA.pdf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KiZ 21.11.2007 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Może nieporozumienia wynikają z róznego rozumienia peknięć U mnie nie pękły gary, belki czy wylewka na stropie. Mam rysy na tynku gipsowym maszynowym na suficie, układające się idealnie wzdłuż belek będących podporą dla garów (na długości ok 1,5-2m). Wyszło to przy malowaniu, wcześniej nie rzucało się w oczy. Nie jest to jakiś estetyczny koszmar, niemniej kazałem polepić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Duży Boban 21.11.2007 13:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Ze zaprojektowane przez nich stropy rysują się mimo prawidłowego wykonania. Nie wszystkie rzecz jasna ale spora ich część. Mnie się nigdy żadna teriva nie zarysowała, więc nie wierze w te mimo prawidłowego wykonania. Często je oglądasz? Robisz to co rok, miesiąc czy jeszcze częściej? Ile lat ma najstarszy strop? Jest coś takiego jak gwarancja i w umowach była na 3 lata. Nikt nie dzwonił... To w końcu nigdy czy przez 3 lata? I to, że nikt nie dzwonił nie oznacza, że się nie zarysowały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budulec1 21.11.2007 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Ze zaprojektowane przez nich stropy rysują się mimo prawidłowego wykonania. Nie wszystkie rzecz jasna ale spora ich część. no to podziel się swoimi doświadczeniami, może jakaś statystyka, najlepiej z autopsji, pewnie masz dostęp do opinii biegłych lub coś podobnego, dawaj bo to ważne aha, nie wiem jak inni, ale ŻADEN mój post nie został popełniony w celu przekonania Ciebie do terivy Ja podzielę się swoimi doświadczeniami z autopsji. Jeszcze do niedawna stałem po Waszej stronie broniąc produktu, który jakby nie patrzeć ma dopuszczenia do stosownia w budownictwie. Niestety pomimo zbrojenia podporowego i innych wymaganych zabiegów strop się rysuje. Dokładniej mówiąc rysuje się tynk (cementowo- wapienny z gładzią gipsową) Nie zrobiłbym tego stropu następnym razem z prostej przyczyny. Nie mam kontroli nad produkcją belek. Są one straszliwie "wyżyłowane" obliczeniowo i każda delikatna niedokładność wykonawcza ma bardzo niekorzystny wpływ. Nie mówiąc już o tym, że nie wiem czy belki, które mi sprzedali były OK pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 21.11.2007 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Ze zaprojektowane przez nich stropy rysują się mimo prawidłowego wykonania. Nie wszystkie rzecz jasna ale spora ich część. Mnie się nigdy żadna teriva nie zarysowała, więc nie wierze w te mimo prawidłowego wykonania. Często je oglądasz? Robisz to co rok, miesiąc czy jeszcze częściej? Ile lat ma najstarszy strop? Jest coś takiego jak gwarancja i w umowach była na 3 lata. Nikt nie dzwonił... To w końcu nigdy czy przez 3 lata? I to, że nikt nie dzwonił nie oznacza, że się nie zarysowały. Jak się zarysowały ścianki z g-k to dzwonili,to czemu nie dzwonili przy stropach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Duży Boban 21.11.2007 13:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Może nieporozumienia wynikają z róznego rozumienia peknięć U mnie nie pękły gary, belki czy wylewka na stropie. Mam rysy na tynku gipsowym maszynowym na suficie, układające się idealnie wzdłuż belek będących podporą dla garów (na długości ok 1,5-2m). Wyszło to przy malowaniu, wcześniej nie rzucało się w oczy. Nie jest to jakiś estetyczny koszmar, niemniej kazałem polepić. Nie wiem jak inni, ja piszę o rysie widocznej na otynkowanym suficie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Duży Boban 21.11.2007 13:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Jak się zarysowały ścianki z g-k to dzwonili,to czemu nie dzwonili przy stropach. Pewnie mają sufity podwieszane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 21.11.2007 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Jak się zarysowały ścianki z g-k to dzwonili,to czemu nie dzwonili przy stropach. Pewnie mają sufity podwieszane Jak Goldband da radę podwiesić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Duży Boban 21.11.2007 14:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 No dobra, ale kiedy ostatnio widziałeś te stropy i ile ich było? Bo jak żaden się nie zarysował to faktycznie może zmienię zdanie. Potrzebuję tylko lepszego argumentu niż "przez 3 lata nikt nie zadzwonił". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 21.11.2007 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 lepiej nie zmieniaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 21.11.2007 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 No dobra, ale kiedy ostatnio widziałeś te stropy i ile ich było? Bo jak żaden się nie zarysował to faktycznie może zmienię zdanie. Potrzebuję tylko lepszego argumentu niż "przez 3 lata nikt nie zadzwonił". Lepszego nie dam bo nie odwiedzam. Ile było? Klika tys. m2. w sumie. Ja wcale nie mam zamiaru nikogo namawiać na terivę, sam wybrałbym monolit, natomiast nie zgodzę się,że teriva pęka ot tak sobie bo musi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Duży Boban 21.11.2007 14:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 No dobra, ale kiedy ostatnio widziałeś te stropy i ile ich było? Bo jak żaden się nie zarysował to faktycznie może zmienię zdanie. Potrzebuję tylko lepszego argumentu niż "przez 3 lata nikt nie zadzwonił". Lepszego nie dam bo nie odwiedzam. Ile było? Klika tys. m2. w sumie. Dziwię się więc, że mając tylko taki argument śmiało twierdzisz że "Mnie się nigdy żadna teriva nie zarysowała". To tak jakby twierdzić, że jakaś aktorka nie ma zmarszczek bo 10 lat temu widziałeś jej zdjęcie sprzed 30 lat i wyglądała na góra 19 lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 21.11.2007 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 No dobra, ale kiedy ostatnio widziałeś te stropy i ile ich było? Bo jak żaden się nie zarysował to faktycznie może zmienię zdanie. Potrzebuję tylko lepszego argumentu niż "przez 3 lata nikt nie zadzwonił". Lepszego nie dam bo nie odwiedzam. Ile było? Klika tys. m2. w sumie. Dziwię się więc, że mając tylko taki argument śmiało twierdzisz że "Mnie się nigdy żadna teriva nie zarysowała". To tak jakby twierdzić, że jakaś aktorka nie ma zmarszczek bo 10 lat temu widziałeś jej zdjęcie sprzed 30 lat i wyglądała na góra 19 lat Ehhhh. Doświadczenie jest takie,że jezeli coś było nie tak mielismy zaraz wezwania z terminem 7 dniowym - do teriwy nie było nigdy. Jak znajdziesz jakiś argument dlaczego teriwa ,która przez 3 lata wyglądała ok nagle po np. 5 latach popękała uścisnę Ci dłoń. Na razie to bajki opowiadasz bez jakichkolwiek argumentów. Jestem niemal pewien,że cokolwiek wymyslisz będzie albo ze względu na błędy wykonawcze albo nieprawidłowe uzytkowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Duży Boban 21.11.2007 14:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 No tak, teriva nie pęka bo nikt do mnie nie zadzwonił. A jakby zadzwonił do jest jeszcze norma o 0,3mm w odwodzie. Dla mnie to nielogiczne rozumowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 21.11.2007 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 No tak, teriva nie pęka bo nikt do mnie nie zadzwonił. A jakby zadzwonił do jest jeszcze norma o 0,3mm w odwodzie. Dla mnie to nielogiczne rozumowanie. Zrozum,że na większych inwestycjach niże jeden kurnik nikt się nie patyczkuje i w razie jakichkolwiek usterek wzywa i grozi to jeszcze utratą 5% pieniążków ,które sobie inwestor zatrzymuje i zwraca po 3 latach jak minie gwarancja - wiec nie bajdurz mi w tym temacie. Norma to nie jest obrona - bez zarysowania nie ma żelbetu. Niemniej jednak rysy 0,3 mm nie powduja peknięć tynków. Mam nadzieję,że w końcu zrozumiałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 21.11.2007 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 No tak, teriva nie pęka bo nikt do mnie nie zadzwonił. A jakby zadzwonił do jest jeszcze norma o 0,3mm w odwodzie. Dla mnie to nielogiczne rozumowanie. no właśnie, mogli np zgubić telefon zrób dla własnego dobra jakiś czekap Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 21.11.2007 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 No tak, teriva nie pęka bo nikt do mnie nie zadzwonił. A jakby zadzwonił do jest jeszcze norma o 0,3mm w odwodzie. Dla mnie to nielogiczne rozumowanie. no właśnie, mogli np zgubić telefon Tak i umowę a archiwum się spaliło bo w okolicy grasuje OSP podpalająco- gaszące. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 21.11.2007 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Tak i umowę a archiwum się spaliło bo w okolicy grasuje OSP podpalająco- gaszące. trochę nierealne, ale np pies mógł zjeść, dzidziuś przeżuć, mogły być w nią kanapki zapakowane i szlag trafił, krowa, o właśnie zazula wsadzila łeb przez okno i zeżarła... yyyy, chyba głodny się zrobiłem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.