Nowe mieszkanie - nowy internet - oszaleje! prosze o pomoc!!

[inco.yasmin]

Przeprowadzam sie do nowego mieszkania - tzn. wynajmowac bede

I nie wiem jak poradzić sobie z netem w nowej chałupce.

Liczeę na pomoc bj doświadczonych Forumowiczów!

 

Mam opcje takie (chce szybkość ok. 1 mega - bo takie mi w zupelnosci

wystarcza ):

 

****Internet na lini TPSA*****

->zalety : ??? no ok - w miarę niezła cena ~50-60 zł /mies, mimo wszystko internet zwykle działa ok i nie ma problemów z połączeniem (mam w pracy taki i nie narzekam - dużo mniej sie psuje niż np. taki aster jaki mam obecnie w starym mieszkaniu)

->wady :

- nie jestem właścicielka linii telefonicznej i właściciel

mieszkania musiałby podpisać umowę (min. na rok bo bezterminowo

wychodzi b. drogo) Właściciel nie robi problemów ale mimo wszystko

trochę sie boje co będzie jeśli np znajdę coś fajniejszego lub

wreszcie kupie SWOJE mieszkanie.

 

- w mieszkaniu jest tzw. socjalny abonament - czytaj: najniższy (~28

zł/mies) i "Szanowna "TPSA NIE CHCE (sic!) założyć na nim netu!

Może mi założyć jak podwyższę abonament do ok 50 zł (czyli z netem

będzie już ok 100 zł) ew. ZLIKWIDUJE (sic!) linie telefoniczna

i "tylko" będę płacic 38 zł dodatkowo za korzystanie z netu na linii

tpsa bez telefonu. ( wtedy miesięcznie wydam ok 90 zł). Jest to bez

sensu bo już drogo a dwa właściciel nie chce likwidować linii

telefonicznej (ja z telefon stacjonarnego w ogóle nie korzystam i

jest mi on zbędny i boli mnie ze będę płaciła ok 50 zł za frajer)

- długo trzeba czekać (z cala heca ze zmiana abonamentu i założeniem

netu ) ok 3-4 tygodni.

 

**** Internet na lini NETIA****

->zalety ::

-mogą - jako nieliczni - zrobić swój net na tpsa i to przy zachowaniu tego najtańszego abonamentu,

-w miarę tanio -1 mega na 12 mies to około 69 zł/mies

-w miarę stabilny internet (chyba????)

 

->wady:

-wkurzyli mnie bo przez tydzień nie są w stanie dostarczyć kurierem

(sic!) umowy ! Jak już na tym etapie są schody to ze zgroza myśle o

terminie podłączenia czy ew. napraw usterek (plus jeszcze w dziale

obsługi siedzą kłamczuchy albo niedouki i wprowadzają klienta (czyli

mnie) w bład - ale to temat na inny watek

- termin podłączenia - 3 tyg od daty podpisania umowy (podobno max

tyle ale po tych hecach z dostarczeniem umowy chyba bedę skakać z

radości jak uda im sie wyrobić w terminie)

- to samo co w tpsa - bedzię problem jak wcześniej z jakiś powodów

sie wyprowadzę (nie wiem jak wygląda sprawa ew. przepisania umowy na

inny numer/osobę)

 

*** Internet na lini Orange**** (stacjonarny albo mobilny czyli :

bezprzewodowy)

 

-> zalety:

- tanio! (ok 30 zl stacjonarny ) i 60 lub 120 (mobilny)

- szybko - do 7 dni podłączenie

- w przypadku moblinego przenoszę sie razem z internetem w inne

miejsce zamieszkania i nie mieszam w to wszystko właściciela

mieszkania ( w stacjonarnym niestety już on podpisuje umowę i musi

mieć telefon w Orange - na szczęście ma taki )

-> wady

- boje sie jak "toto" chodzi (zwl. ten mobilny) czy nie ma problemów

z łączeniem sie itp.

- w mobilnym małe limity przesyłu i odbioru danych

- żeby było tanio jak pisze (zwl. żeby modem nie kosztował 1200 zł a 180 lub 1 zł) to umowa na 36 miesięcy !!! :(

 

Nie wiem co robić i bardzo proszę o rade (ew. inne propozycje !)

Niestety aster ani upc nie okablowało domu (pomimo ze to centrum

Warszawy :/)

 

Dziękuje za uwagę i za ew. pomoc!

- wizją odcięcia od internetu

inco.yasmin

[DPS]

Mam mobilny Orange. Drogi, powolny, z żałośnie małymi limitami transferu. Gdybym mogła, natychmiast zmieniłabym na innego operatora lub tpsę czy netię. Niestety, u mnie na wsi Orange to jedyna możliwość, nic innego nie ma zasięgu.

NIE POLECAM.

[sharoon]

Mam internet w Netii (Spray) od pięciu lat i jestem zadowolona, ale u mnie szczęśliwie nie było żadnych przebojów z umową. Wszystko szybko, sympatycznie i od ręki. Internet stabilny. Na początku zdarzały się awarie, ale od dawna działa jak żyleta. Mogę polecić.

[tomek1950]

Nadaję właśnie z "komturii" z Orange. Chodzi. W Warszawie znacznie szybciej (HSDPA) tutaj tylko EDGE. Zalezy od zasięgu.

[andzik.78]

ja mam neostradę i nie narzekam. Mieszkam na wsi.

[Jose33]

Czemu nikt nie wymienił TELE2?Oni też mają ciekawą oferte

[DPS]

ja mam neostradę i nie narzekam. Mieszkam na wsi.

Szczęściara. U nas nawet telefony tepsy tylko radiowe są. W czasie burzy prikaz jest wszystko wyłączać.