Dziedzctwo sarmackie a pieniactwo, Barbossa studum przypadku

[Krzysztofik]

Niedobrze, ....następny wątek nam zachorował i musiał iść do psychologa

[Barbossa]

po /nie/uważnym przejrzeniu wątku dedukuję:

 

I

? kimże autor

I.1 Barbossa ?

lub

I.2 inny słuchacz Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu np.mgr inz IQ 168

 

II

.... co do sarmackości , to kojarzy mi się z nią jedynie uroda Barb....,

 

III jak lubi opinie , niech ma:

lubi...........siebie,

bez poczucia humoru /spróbujcie nazwać Go imieniem popularnej lalki anorektyczki #$%%^@#!%^^&**

t

to przejrzyj uważnie

może dedukcja stanie się Twoją mocniejszą stroną, trzymam kciuki

jeżeli poczuciem humoru nazywasz użycie zamiast nicka jakiegoś innego epitetu

to, tak jak mTomowi, radzę zrewidować poczucie humoru

należycie mniej więcej do jednego chóru, łacznie z Tomkiem_J, który to popisał się w inny sposób

 

 

uprzejmie informuję, że nie jestem osobą, która cierpi na brak zainteresowania i robi wszystko, aby takowe wzbudzać, kto chce niech wierzy, kto nie chce to nie będę go przekonywał

 

swoją drogą: brawo Redakcja

temat szybciej odejdzie w niepamięć (oczywiście spisane będą mowy i czyny )

[Dropsiak]

Niektórym to się chyba nadmiernie nudzi. Dajcie spokój, dwa watki nieomal o tym samym? Ilez mozna....

ps.chociaż w sumie jak jest popyt

[Barbossa]

Tak na marginesie.Wytłumacz mi czy to zemsta czy im zalazłeś za pazury?

widzisz, są tu osoby, które realizują się li tylko w tym forum (psycholog), uważają, że są przech.. (a są bez prze). , wyszczekanymi i gnojącymi, każdego, który myśli inaczej (lepiej lub gorzej), nawet jeżeli nie ma to sensu

a, żeby dotarło,że są żenujący i zachowują się najordynarniej jak tylko można (?), trzeba odpowiadać im ich językiem (czytaj: ubabrać się tym samym g.. co oni)

a jak już który się zachłystnie, to prokuruje taki temacić, myśląc, że dokopie, a w rzeczywistości robi z siebie pajaca jakiego świat nie widział

ba, robi to pod innym nickiem, żeby pozostać pod właściwym dalej uważanym forumowiczem, ze swoimi pretorianami, spiewajac dalej w "anielskim" chórku

 

w rzeczywistości pewnie są to odpady z innych forów, gdzie pewnie tak samo dostali w du.pę, jak tu starają się dokopać innym, upatrując sobie ofiarę

 

ja na to .... , mnie takie ataki raz czy dwa wyprowadziły z równowagi, nie znając tych osób, teraz wiem, znam i śmieszą mnie te ich buraczane teksty,

ale przy okazji obrażają innych, a to mi baaardzo się nie podoba

[Barbossa]

Niektórym to się chyba nadmiernie nudzi. Dajcie spokój, dwa watki nieomal o tym samym? Ilez mozna....

ps.chociaż w sumie jak jest popyt

cóż, kto pyta nie błądzi

potrafisz pytać? i szukać odpowiedzi?

nie zajmie to więcej jak minutę

 

 

 

ah, oczywiście zapomniałem wcześniej napisać, że doceniam słowa poparcia

w samouwielbienie się nie wbiję ,nie martwcie się, staram się stabilnie stąpać po tym łez padole

 

to chyba tyle z mojej strony, oczywiście w jakiś sposób będę reagował na pretoriańskie pieśni miłości, w końcu jak tępić to tępić

[selimm]

Barbarzyńca - ekspansje na psychologa robisz ?

[Barbossa]

Jak wchodze na to forum -to jestem zajebiscie

wyluzowanym kfiotkiem na tafli jeziora ...

[Tomek_J]

a trzeba być jasnowidzem, żeby wskazać takich jak Ty?

 

Jeśli sugerujesz, że miałem coś wspólnego z założeniem tegto topiku, to się mylisz. Nigdy na żadnym forum, na którym się udzielam, nie stosowałem tego typu zabiegów. O ludziach typu lewuś, barbuś i spółka mam wyrobione zdanie i głoszę je pod swoim nickiem. Jak poszperasz w archiwum, to znajdziesz tęż moje prawdziwe nazwisko i chyba nawet nr telefonu.

 

nazywasz Forumowiczów piszących w tym temacie

 

Doskonale wiesz, manipulatorku, że chodziło mi o osoby mające "kata" w nicku.

 

osiągnąłeś dno

 

Jeszcze nie. Stoję na głowie zakopanego w tym dnie po uszy Barbie.

[Barbossa]

typowa reakcja

torchę niby na temat, ale na koniec w czuły punkt, być może się zdenerwuję

otóz nie, nie podoba mi się taki epitet i nigdy tak nie będzie, Ty to pisząc, wystawiasz sam sobie laurkę, ja już nie muszę się dokładać

 

doskonale wiesz, manipulatorku, że chodziło mi o osoby mające "kata" w nicku

.

nie nie wiem, wiem że nazwałeś innych Forumowiczów "zgrają katów"

pisząc manipulatorku, masz nadzieję, że zasiejesz wątpliwość w interpretację Twojego bezdennie głupiego tekstu, z którego nie wiesz jak się wycofać

ja nie ma wątpliwości, Forumowicze sami to osądzą, ja wypowiadam się w moim imieniu, jak chyba każdy wie - mam swoje zdanie i to tylko tu publikuję

ale Ci podpowiem jak się z tego wycofać - napisz PRZEPRASZAM

[JoShi]

A ja jak widzę że Barbossa "udzielił się" w jakimś wątku, to............... warto do niego zajrzeć

A ja wręcz przeciwnie...

[wilcza75]

Też próbowałam przerobić to na żarty, ale generalnie jest bardzo personalnie i (chyba) średnio przyjemnie...

 

babo_budowniczy, myślę dział "Psycholog dyżurny..." powinien być samą frajdą dla

uczestników,

tak staram się go traktować, czego również Tobie serdecznie życzę

[JoShi]

Zgadzam sie JackD.

Niekiedy po przeczytaniu postów barbossy nic tylko pójśc na stronę, kucnąć i posikać się ze śmiechu !

Mnie jakos, prawdę mówiąc, chamstwo nie smieszy...

[wilcza75]

...jak lubi opinie , niech ma:

bez poczucia humoru...

 

jeżeli poczuciem humoru nazywasz użycie zamiast nicka jakiegoś innego epitetu

 

nie epitetu tylko z d r o b n i e n i a

patrz na usta

ZDROBNIENIA

........ a to ogromna różnica

 

należycie mniej więcej do jednego chóru

po prostu masz pecha /albo farta/ do niektórych imion

 

też tomasz

[Barbossa]

spróbujcie nazwać Go imieniem popularnej lalki anorektyczki

z polskiego dobry nigdy nie byłem, ale to mi nie "pachnie" zdrobnieniem

[mTom]

zrewiduj swoje poczucie humoru

W jakim kierunku je zrewidować?

Pytam nie bez powodu. Jakiś czas temu podpuszczony przez lewaka, dłuższy czas nazywałeś mnie trollem (o rzucaniu mięchem pod moim adresem nie wspominając). Co ciekawe, odniosłem wrażenie, że sprawia Ci to dziką radość... ale chyba nie w tym kierunku mam rewidować swoje poczucie humoru?

 

Na marginesie, ja do Ciebie nic nie mam. Nadajesz forum niezbędny koloryt, bez którego byłoby cokolwiek nudnawo.

[Kat_Socjologii]

 

jak już wcześniej pisałem prowadzę rozmowy z właścicielem forum, o przyznanie mi oddzielnego forum w ramach muratora, ale o sczegółach na razie nie mogę mówić, trzymajcie kciuki

 

Drodzy Forumowicze.

 

W tym miejscu dyskusji wypada nam się tylko przyznać do małej prowokacji. A wszystko to z związku ze zwróceniem się do nas jednego z Was tj. Barbossy o przyznanie mu oddzielnego miejsca na forum. Poniewaz jednak już dawno docierało do nas wiele o nim negatywnych opinii, postanowilismy to sprawdzić. Stąd właśnie pomysł na niniejszy wątek i prośba o opinie o wyżej wymienionym.

 

Lektura wszystkich postów dała nam wiele do myślenia i jednocześnie stała się podstawą do wydania odmowy przyznania oddzielnego forum ww. Barbossie.

 

Z chwilą przeniesienia wątku do "Psychologa" temat uważamy za zakończony.

[rrmi]

Lektura wszystkich postów dała nam wiele do myślenia i jednocześnie stała się podstawą do wydania odmowy przyznania oddzielnego forum ww. Barbossie.

 

Przyznaje , ze gdyby dostal swoje forum byloby to najwieksza bzdura

 

Redakcja to sie fajnie zabawia

[Tomek_J]

nie nie wiem, wiem że nazwałeś innych Forumowiczów "zgrają katów"

 

Oczywiście.

 

ale Ci podpowiem jak się z tego wycofać - napisz PRZEPRASZAM

 

Ilekroć się wypowiesz, prowokujesz aferacje, Niemal każda twoja wypowiedź (nie tylko w "Psychologu") tchnie arogancją i bufonadą, a niektóre - czymś znacznie gorszym. Żądasz przeprosin ? Zachowujesz się tym samym dokładnie tak, jak jaśnie nabzdyczony Wiadomy Polityk PiS, zraniony w swym chorym poczuciu rzekomej wysokiej wartości i wyższości nad plebsem.

 

Więc w tej sytuacji ja się zachowam per analogiam jak Donald: jeśli potrzebne jest słowo "przepraszam", to ja przepraszam, że uważam cię za [i tu wstaw stosowne określenie wedle swego uznania].

 

Miłego wieczoru !

[Majka]

Lektura wszystkich postów dała nam wiele do myślenia i jednocześnie stała się podstawą do wydania odmowy przyznania oddzielnego forum ww. Barbossie.

 

Przyznaje , ze gdyby dostal swoje forum byloby to najwieksza bzdura

 

Redakcja to sie fajnie zabawia

 

podpucha

[Barbossa]

Ilekroć się wypowiesz, prowokujesz aferacje, Niemal każda twoja wypowiedź (nie tylko w "Psychologu") tchnie arogancją i bufonadą, a niektóre - czymś znacznie gorszym. Żądasz przeprosin ? Zachowujesz się tym samym dokładnie tak, jak jaśnie nabzdyczony Wiadomy Polityk PiS, zraniony w swym chorym poczuciu rzekomej wysokiej wartości i wyższości nad plebsem.

 

Więc w tej sytuacji ja się zachowam per analogiam jak Donald: jeśli potrzebne jest słowo "przepraszam", to ja przepraszam, że uważam cię za [i tu wstaw stosowne określenie wedle swego uznania].

 

Miłego wieczoru !

 

no znowu się popisałeś i to tuż po autorze wątku

 

Ależ Drogi Tomku_J

 

skup się i zrozum: nie domagam się przeprosin dla mnie, tylko dla tych których najnormalniej w świecie, ZA NIC, obraziłeś, zmieszałeś z błotem, nazywając Ich tak jak nazwałeś

to, że mnie obrażasz to ja wiem, pierwszy raz widzę osobę, która sie tłumaczy osobie obrażanej za to, że ją obraża,

chłopie weź się w garść, bo jeszcze wyjdzie, że to ja Ciebie obrażam,

Tomaszu! pretorianie patrzą,

 

jeśli potrzebne jest słowo "przepraszam", to ja przepraszam, że uważam cie za...

no Tomaszu dalej, dno to nie koniec, można głębiej, sięgaj tam gdzie nikt nie sięgnął...

zmodyfikuj zasady Barona Pierre de Cubertin z Szybciej, Wyżej, Dalej,

 

na Szybciej Głębiej Mocniej

 

bądź fajterem !