KSERO 21.01.2008 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2008 JAkie grube mesz ściany i ile się rozeszły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dudniczenko 21.01.2008 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2008 Dzięki przyda się. W opisywanej na forum metodzie jest jeszcze jeden ważny składnik płyn Ludwik. jeżeli "profesorowi" próba wyjdzie w wiadereczku z castoramy to w ciemno można coś takiego wylać a potem modlić się do Św. Ludwika, żeby na głowę nie spadło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 21.01.2008 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2008 co Wy z tymi ścianami co chodza??coś bliżej napiszcie, też tak miałem, może cos pomogę??pozdrawiam Jacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 21.01.2008 22:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2008 Sięgają wsparcia siły wyższej! "Święty (Ludwik) jest patronem Francji, Paryża, Monachium, Berlina, Poissy, kilku żeńskich zgromadzeń zakonnych oraz wielu zawodów: drukarzy, fryzjerów, hafciarek, introligatorów, kamieniarzy, krawców, piekarzy, rybaków, tkaczy, uczonych, sztukatorów, tapicerów, malarzy pokojowych, pracowników budowlanych, szczotkarzy, jubilerów, kupców, guzikarzy, sprzedawców lnu, woźnych sądowych. Wzywany jest w modlitwie przez proszących o ustrzeżenie od ślepoty i głuchoty, o oddalenie epidemii oraz przez pielgrzymów i podróżnych." A bez tego też się da tę budowę skończyć! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
prono 22.01.2008 05:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2008 Na razie dużo nie widać bo wiele nie dłubaliśmy. Jak wyniesiemy wszystko i skujemy trochę tynku będę wiedział więcej. Dziękuję za ofertę pomocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dudniczenko 22.01.2008 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2008 A bez tego też się da tę budowę skończyć! Adam M. Adam Słodowy pokazywał jak zrobić różne dziwactwa budowa to trochę inna bajka który kierownik budowy podpisze się pod tym wynalazkiem z Ludwikiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 22.01.2008 15:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2008 A jak zastosujesz styropian jako materiał konstrukcyjny - to podpisze?! A bez Ludwika i z atestami! A jak zastosujesz sieczkę żytnią przesypaną wapnem? A jak piach wymieszany z popiołem? A może jakby tak glinę? Wtedy podpisze? Przecież zastanawiamy się nad materiałem docieplenia, wypełniaczem termoizolacyjnym! Ja zastosowałbym aerożele, ale w Castoramie nie sprzedają! Sam sobie muszę zrobić... Adam M. Ludziska tekturę, wiórki i chrust stosują i żyją! Farba wszystko ładnie kryje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
prono 22.01.2008 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2008 No to czarne wieści nadchodzą Ściany rozchodzą się ok 6 cm. Prawdopodobnie rozpycha je dach. Na moje niefachowe oko to widzę tylko pęknięcia ale ja się nie znam. Proponują mi rozebranie ścian do okien, przebudowa, nowy strop i dach. Za dużo tych nowości jak dla mnie. Chciałbym też zachować tradycyjny belkowy strop a proponują wylewkę i podnieść o 3 pustaki bo jak już robić to na 2 pokolenia. Proszę o radę jeśli ktoś miał podobne doświadczenia. edycja: ściany cegła 45 cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
prono 23.01.2008 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2008 Wiem, że bez projektu się nie obejdzie, ale czy można zrobić wieniec ( zbrojony, żelbetowy) na zewnętrznym murze zaraz pod murłatą. Na zewnątrz i tak będzie ocieplenie. Boję się zaproponować taką herezję majstrowi Chciałbym uniknąć rozbierania dobrego dachu i drewnianego stropu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 23.01.2008 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2008 Wiem, że bez projektu się nie obejdzie, ale czy można zrobić wieniec ( zbrojony, żelbetowy) na zewnętrznym murze zaraz pod murłatą. Na zewnątrz i tak będzie ocieplenie. Boję się zaproponować taką herezję majstrowi Chciałbym uniknąć rozbierania dobrego dachu i drewnianego stropu. a ten mur to jest pojedynczy?? może jakieś zdjęcia? mało informacji czy na zewnątrz jak przyłozysz łatę czy poziomicę to jest to widoczne>?? wiesz sposoby sa różne, mozna dach podnieść na lewarach i poprawić mur, dla brygady to sam miód rozebrac i zpołozyć nowe... kasa leci dniówki tez... a inwestor klnie w żywy kamień, jakie jest pokrycie dachu? może cięzka dachówka i może wystarczy zmienić na blachę? może podeprzeć i ankry, zastrzyki z betonu, no k... rusz głowa i pomóz nam sobie pomóc Pozdrawiam.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KSERO 24.01.2008 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 No to czarne wieści nadchodzą Ściany rozchodzą się ok 6 cm. Prawdopodobnie rozpycha je dach. Na moje niefachowe oko to widzę tylko pęknięcia ale ja się nie znam. Proponują mi rozebranie ścian do okien, przebudowa, nowy strop i dach. Za dużo tych nowości jak dla mnie. Chciałbym też zachować tradycyjny belkowy strop a proponują wylewkę i podnieść o 3 pustaki bo jak już robić to na 2 pokolenia. Proszę o radę jeśli ktoś miał podobne doświadczenia. edycja: ściany cegła 45 cm Masz te szpary na 6 cm? czy ktoś pomierzył odchyłki od pionu? czy to się dzieje w narożnikach poco ci hangar na górze czy jest to konieczne, a na pewno kosztowne? robią się ubytki w zaprawie? miałeś dociążony strop wcześniej? jak jest teraz? co z nadprożami? czy pęknięcia są obok nich? co kryje dach. a co kryło go wcześniej? ja bym zaczęła od sprawdzenia fundamentów To co chcesz zrobić to koszt budowy połowy nowego domu pokaż fotki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 24.01.2008 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 nie, większy, lepiej stawiać nowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
prono 24.01.2008 15:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Dziękuje. Podtrzymujecie mnie na duchu. Na chwilę obecną wiem tylko więcej o dachu. Kiedyś była dachówka i więźba pozostała mocarna( podpory pionowe na poddaszu itp). Jakieś 15 lat temu pokrycie zmienione na blachę ocynkowaną ( wywijaną) , po ok 10 latach pomalowane. Stan obecny to lustro o strony poddasza tzn zero rdzy nie wiem jak od strony malowanej. Krokwie jak nowe nadal żółte. Co do reszty wynajmę specjalistę niech pomierzy i coś zaproponuje. Jeszcze raz dzięki za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KSERO 24.01.2008 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Mnie też tak srtaszyli, że ściany się odchylają, że siada, że lepiej nowy postawić.opazało się że fundament ok 60 cm nic nie siada ściana w jednym miejscu jest słaba, ale do naprawienia, jedno nadproże do poprawki, więżba zdrowa, kilka miejsc problemowych, Załóż na te swoje szpary plomby ze szkła zobacz, czy się jeszcze pogłębiają.nie panikuj i nie śpiesz sięposłuchaj co mówią różni inż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KacMar 17.02.2008 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 Może jeszcze tak: Ludwik to istna "cykuta", ale bez niego się nie da. Spowalniacz cholerny! Dawać jak najmniej. Tyle, aby się pieniło i nie przeszkadzało. Czemu on? Bo powszechnie dostępny, bo tani, bo skuteczny. Szukam zamiennika pianotwórczego a nie spowalniającego wiązanie. Są, ale poza moim zasięgiem (chwilowo). A.M. Jak przebiegają prace nad recepturą ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 17.02.2008 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 Wolno! Za wolno! Młyn, i nie ma kiedy się za to wziąść... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KacMar 16.04.2008 06:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 Czas ucieka a receptury brak . Co myślicie o środku zwanym POLYTECH ?. Podaje strone http://www.techservice.info.pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 16.04.2008 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 Popytaj czy podarują Ci tę recepturę/technologię... Chętnie i za kupę kasy sprzedadzą Ci wyrób! Ale o tym wiesz... Polytech. Znam. Zgłębiłem problem. Nie to. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 01.09.2008 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2008 odświeżam, czy jakieś postępy w tej materii, znaczy perlitobetonu i speiniania??Zaczynam powaznie się angazowac w ocieplenie swego stropu, akto wie, czy nie ocieplę też ścian tą metodą....Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 08.09.2008 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2008 Mam coraz więcej watpliwościTrochę odwieżę, mam konstrukcję stropu drewnianą, od spodu deski, siatka i tynk na suficie. Powyżej w tym momencie jest pustka i deski przybite do belek stropu, na to trochę siana i resztki plew.Chciałem ocieplić spienionym perlitobetonem, ale:wyliczyłem, że na 1 m2 powierzchni ocieplenia o grubości 10 cm potrzebuję wlać około 30litrów wody. A niestety dół mam wykończony i już mieszkam.Mogę włożyć folią, ale nie wierzę, że będzie to super szczelne i nie przedostanie sie jakas ilość wody i nieszczęście gotowe.Mogę zasypać przestrzeń między legarami suchym perlitem a na wierzch tylko cienką warstwą zaprawyzaciągnąć ok 2-3 cm. Ale perlit nie jest nasiąkliwy, czyli każda ilośc wody przesiąknie do desek podwieszonych na suficie. A ponadto wiele jest szpar, pęknięć i cholera wie gdzie się ten materiał będzie sypał.Czy ktoś może doradzić, co mozna wybrać w tym temacie.Może być wełna, ale mam obawy co do gryzoni i kun które na moim terenie są częstym przypadkiem.Już mnie trochę irytuje ten problem, a zima niedaleko...Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.