Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wieźba ,murłata na podkładkach, kto tak ma , miał ?zdjęcie


Kris2222

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 48
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

jak niecentralnie ?, kotwy są idealnie po środku murłaty, jeśli o to ci chodzi

faktycznie zle popatrzylem , sa duzo mniej niecentralnie niz myslalem

rozwazalem podbicie tylko w tych miejscach np. stalą i zamurowanie pozostalych :roll: ( karpiowka , fugowka , ,jak ktos chce mocniej to stara prowadnica od pily i bez podnoszenia murlaty )

 

http://images28.fotosik.pl/117/b45922a62b854b70.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym betonem dalbym sobie spokoj - 4cm to zbyt cienka warstwa i niezbrojona, po jakims czasie bedzie pekac i kruszyc sie. Tym bardziej, ze jej przyczepnosc do scianki kolankowej bedzie skutecznie niweczona poprzez warstwe papy. Jesli juz decydujesz sie na lekkie podniesienie murlaty (zdaje sie, ze wspominales cos o poluzowaniu srub), umiesc w tych szczelinach, na calej dlugosci murlaty, odpowiednio przyciete deski o grubosci 4cm i szerokosci murlaty. To brzmi troche skomplikowanie, ale jest pod wzgledem konstrukcyjnym rozsadnym rozwiazaniem. Te male klocuszki, ktore stercza pod murlata w chwili obecnej, ulegna po pewnym czasie deformacji, wywolanej sila docisku (mala powierzchnia styku), szczegolnie po wykonaniu ciezkiego pokrycia dachowego.

 

Jak juz ktos wyzej napisal - ciesla powinien oberwac po uszach, bo oszczedzajac kilka desek i odrobine czasu, tylko powiekszyl problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym betonem dalbym sobie spokoj - 4cm to zbyt cienka warstwa i niezbrojona, po jakims czasie bedzie pekac i kruszyc sie. Tym bardziej, ze jej przyczepnosc do scianki kolankowej bedzie skutecznie niweczona poprzez warstwe papy. Jesli juz decydujesz sie na lekkie podniesienie murlaty (zdaje sie, ze wspominales cos o poluzowaniu srub), umiesc w tych szczelinach, na calej dlugosci murlaty, odpowiednio przyciete deski o grubosci 4cm i szerokosci murlaty. To brzmi troche skomplikowanie, ale jest pod wzgledem konstrukcyjnym rozsadnym rozwiazaniem. Te male klocuszki, ktore stercza pod murlata w chwili obecnej, ulegna po pewnym czasie deformacji, wywolanej sila docisku (mala powierzchnia styku), szczegolnie po wykonaniu ciezkiego pokrycia dachowego.

 

Jak juz ktos wyzej napisal - ciesla powinien oberwac po uszach, bo oszczedzajac kilka desek i odrobine czasu, tylko powiekszyl problem.

Beton ma być podbity pod papą, a nie na niej.

Rozwiązanie z podłożeniem odpowiednich desek jest dobre.

Tak czy owak trzeba zrobić odpowiedni dostęp do murłaty i bez odkucia obmurowania się nie obejdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...