janrenovate 14.04.2008 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2008 Acha, najlepiej do kopania rowów ich wysłać...niech poznaja trud budowlańca!! fachowca, po latach cięzkiej nauki!! Zarabiajacego te ochłapy...podwójna średnią krajową po 3 latach zawodówki. Gdyby czas w rzeczy samej spedzali na nauce zapewne by nie narzekali na zarobki. A tak wychodzą wszystie akademickie balangi,z czasów studenckich to pamietaja jedynie owe studenckie zycie w akademiku Z rozrzewnieniem wspominaja "jakie to były piekne czasy',a tatko murarz naginał aby syn/corcia sie na dohtorow wykształcili:P od 20 lat nie byłem u lekarza,lecze sie sam,zbedna jest mi pomoc medyka,a i nie znam pozytywnych przypadków owej "pomocy" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pkm 14.04.2008 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2008 Takie tłumaczenia...to można sobie... Jeśli delikwent ma ochote, zapał i umiejetności, to choćby zaocznie może studiować.A co do zdrowia , pozazdrościć...ale fortuna kołem sie toczy, i za lat pare może przyjdzie zapukać do drzwi...będzie tam czekał lekarz, oczywiście z Europejskimi stawkami...zycze zdrowia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pkm 14.04.2008 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2008 Co do pomocy budowlańców...ojj tak, wszyscy na tym forum poznajemy ich ,,wybitne" umiejętności jakość i to ze znakiem ,,Q" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 14.04.2008 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2008 heheh,ziólkami wole sie leczyc,mam sprawdzone metody:)a i na 'zgniłym zachodzie' u dohtorów bywałem,stawki przystepne nawet dla murarza:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arktyk 15.04.2008 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2008 Pozwolę sobie zabrać głos na marginesie toczącej się w tym wątku wymiany poglądów. Otóż Panowie Wykonawcy ... czy aby nie przesadzacie z tą Irlandią? Mam znajomego, który już od kliku lat pracuje w branży budowlanej w jednym z landów Niemiec Zachodnich. Ostatnio przyjechał na jakiś czas do Polski i po rozmowie ze mną na temat stawek jakie ja zapłaciłem czy będę musiał zapłacić moim budowlańcom stwierdził niemalże filozoficznie "Ja takich pieniędzy w Niemczech nie uzyskuje" Potem dodał, że gdyby nie to, że u nas ciągle zdarzają się inwestorzy, którzy zwyczajnie nie płacą za wykonaną pracę to chętnie by wrócił... Ponadto podczas jednego z ostatnich zlotów rodzinnych przysłuchiwałem się z rosnącym przerażeniem rozmowie kliku budowlańców. Rozmowa była tego rodzaju, że chwalili się oni między sobą na ile pieniędzy naciągneli zamawiających u nich usługi Klientów, a następnie wyśmiewali się oni z ich naiwności i uczciwości. Po prostu jeden z nich stwierdził, że nigdy nie umawia się z Klientem na cenę za usługę, tylko liczy za coś "z metra", bo potem dolicza sobie dodatkowe nie zakontraktowane prace, potrzebne do wykonania "roboty". Następnie klął na jednego ze swoich Klientów, że ten nie zapłacił mu po wykonanej przez niego pracy stawki dwa razy wyższej niż miała być na podstawie ustnej umowy. Argumentował że wykonał dodatkowe prace nie ujęte w umowie, a konieczne do wykonania przedmiotu umowy. Ja nie byłem tym zdziwiony, że ktoś mu nie zapłacił. Może trochę moralizuje, ale naprawdę nawet w stosunkach handlowych stosujmy się trochę do uczciwości i rzetelności, a nie starajmy się nabijać nawzajem w butelkę, stosować różne dziwne chwyty, po prostu oszukiwać się nawzajem. Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 15.04.2008 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2008 a tak,w germanii to już i sami Germanie nie chca pracowac:Pmasa ich w owej Irlandii,moze tyle samo co naszych.niewiem jakie stawki uzyskuja budowlancy,moje stawki KOKOSÓW nie daja,po prostu trzeba sie zdrowo natyrac.moze nawet niezdrowo,bo co niektórzy powiadaja że "zdrowo zmęczyc" mozna sie jedynie na siłowni.Mnie niestety,a moze stety nie stac na silownie:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pkm 16.04.2008 02:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 Przykro to powiedzieć ,ale na tych panów skutkują tylko precyzyjnie(do bulu) spisane umowy , no i następnie konsekwencja w egzekwowaniu..z sadem włącznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.