Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zimne ściany przy 22 stopniach w pokojach ?


hes

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 100
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

hes. Kompletnie nie rozumiem o co Ci chodzi. Nie potrzeba dogrzewać kątów jeśli są one odpowiednio zaizolowane. Problemy z grzybem wilgocią i zimnymi ścianami to problemy starego budownictwa lub współczesnej spartaczonej roboty fachowców. Jeśli zaizolujesz odpowiednio ściany i zlikwidujesz mostki to problem znika. Ścian ma może z 0,5K mniej niż temp powietrza w domu. Grzyb, pleśń to efekt skraplania się nadmiaru wilgoci, co ma miejsce gdy niewydolnie działa wentylacja. Tu na prawdę nie ma co roztrząsać. Oczywiście że fajniejsza jest podłogówka niż grzejniki konwektorowe, tyle, że w dobrze docieplonym domu konwektorki włączają się sporadycznie przy największych mrozach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzyb, pleśń to efekt skraplania się nadmiaru wilgoci, co ma miejsce gdy niewydolnie działa wentylacja.

 

To mówisz, że temperatura nic do tego skraplania nie ma ? Jaka wg. Ciebie

musi być ta wilgotność przy 22 st. żeby skroplilo się na ścianie o takiej

samej temperaturze ? Potrafisz odpowiedzieć na takie pytanie ?

 

Czy żeby zrobić mostek cieplny, wystarczy przystawic do ściany szafę, za

którą też może pojawić sie wilgoć ? I to tym szybciej, im bardziej szafa jest

przysunięta do ściany ? Jak byś to wytłumaczyl ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzyb, pleśń to efekt skraplania się nadmiaru wilgoci, co ma miejsce gdy niewydolnie działa wentylacja.

 

To mówisz, że temperatura nic do tego skraplania nie ma ? Jaka wg. Ciebie

musi być ta wilgotność przy 22 st. żeby skroplilo się na ścianie o takiej

samej temperaturze ? Potrafisz odpowiedzieć na takie pytanie ?

 

Czy żeby zrobić mostek cieplny, wystarczy przystawic do ściany szafę, za

którą też może pojawić sie wilgoć ? I to tym szybciej, im bardziej szafa jest

przysunięta do ściany ? Jak byś to wytłumaczyl ?

 

Oczywiście, że temperatura ma wpływ, ale niewielki (w zakresie różnicy 22-19 stopni). Woda za szafą się skropli jeśli jest jej za dużo w powietrzu, a ściana za szafą jest po prostu mniej wentylowana. Jeśli masz taki problem to sprawdź higrometrem jaką masz wilgotność. Na skraplanie się wody na ścianach są wzory i tabele. To dość łatwo sprawdzić jaka jest zależność temperatury, a jaka wilgotności. Ja jestem przekonany że problemem jest przede wszystkim wilgoć, ale nie chce mi się szukać tabel/wzorów. Zainspirowałem Cię - wydaje mi się że poszukanie dowodów to zadanie dla Ciebie, jeśli uważasz, że nie mam racji to mi to udowodnij, a przy okazji utwierdzisz się w swoich przekonaniach :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że za szafą mostka cieplnego nie ma, a jednak się tam skrapla. Czyli może się skraplać nawet bez mostka. To już jest coś.

 

Mamy problem, bo mi też nie chce się szukać tabel/wzorów.

 

Ściany pełne wody

 

n "Punkt rosy to temperatura, w której para wodna zawarta w powietrzu staje się przesycona i skrapla się właśnie na bardzo zimnych ścianach. Przy zachowaniu odpowiedniej temperatury i wilgotności pomieszczeń skraplanie się wody na ścianach jest mało prawdopodobne. Zjawisko to, w przypadku nieodpowiednich warunków cieplno – wilgotnościowych, rozpoczyna się od ościeżnic okiennych i narożników ścian. Związane jest to z rozkładem temperatury na powierzchni ścian, która w tych miejscach jest niższa niż na pozostałym obszarze."

 

źródło:

http://mieszkam.gratka.pl/artykul/239-1-z-wilgocia-walcz-ogrzewaniem.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że za szafą mostka cieplnego nie ma, a jednak się tam skrapla. Czyli może się skraplać nawet bez mostka. To już jest coś.

bez mostka to Ci się skropli przy dennej wentylacji, wysokiej temp wewnętrznej + +spora wilgotność spowodowana np. praniem

w "normalnych" warunkach zjawisko nie występuje

tak ciężko dociera?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądzę hes, że jesteś prowokatorem.

Ale to nie jest dobra robota dla forum, bo mącisz w głowach ludziom i wprowadzasz niepokój. Naprawdę nie kazdy musi zgłębiać zagadnienia wilgotnościowo-temperaturowe i rozumieć istotę problemu, chociaż ci którzy o tym piszą, powinni to wiedzieć. Ale teza ze wystarczy postawić duży mebel blisko ściany i już może wykraplać się tam wilgoć jest nazwyczajniej nieprawdziwa. Wiele spraw musi sie zbiec w czasie i miejscu, aby to była rzeczywistość.A współczesne budownictwo ma wszelkie możliwości, aby się przed tym zjawiskiem obronić. I nie potrzeba żadnych cudownych rozwiązań.

To tyle........niczego nowego tu już nie wniosę, zatem żegnam ten wątek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajcie spokój z tą szafą! Coraz rzadszy mebel. Częściej zwłaszcza w nowych domach mamy garderoby, ale uwaga: też winny być dobrze wentylowane!

Zmaganie hes-a przypomina heroiczną walkę z przeganianiem pleśni z narożników w kierunku obrzeży okien a stamtąd na szyby naszych okien, które zaczną zachodzić mgłą....

Dochodzimy do wniosku, że aby było dobrze to zarówno temperatura w domu jak i wilgotność powinny podlegać regulacji w naszych domach. I o tym mówił już dawno temu pan mollier...

Czyli mamy do wyboru: albo grzać powietrze i ściany albo trochę grzać i dobrze dmuchnąć (lub dobrze zassać).

Angole mówią: "to suck or to blow" Co lepsze? Dla... klimatyzowania pomieszczeń oczywiście.

pzdr.

-romwis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Dochodzimy do wniosku, że aby było dobrze to zarówno temperatura w domu jak i wilgotność powinny podlegać regulacji w naszych domach. I o tym mówił już dawno temu pan mollier...

Czyli mamy do wyboru: albo grzać powietrze i ściany albo trochę grzać i dobrze dmuchnąć (lub dobrze zassać).

Angole mówią: "to suck or to blow" Co lepsze? Dla... klimatyzowania pomieszczeń oczywiście.

pzdr.

-romwis

te wnioski romwisa wydaja mi sie słuszne ...

lecz ja bym ujał to tak: nie wystarczy władowac kase w izolacje /ścian/, szczelne okna i zamknąć sie w termosie - licząc juz tylko na zwrot kasy

niestety to nie jest przełozenie proste /stęchlizna nie słuzy nam i domowi/- dom trzeba zarówno wietrzyć /spowodowac ruch powietrza/ a potem grzac ...

:-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajcie spokój z tą szafą! Coraz rzadszy mebel. Częściej zwłaszcza w nowych domach mamy garderoby, ale uwaga: też winny być dobrze wentylowane!

Zmaganie hes-a przypomina heroiczną walkę z przeganianiem pleśni z narożników w kierunku obrzeży okien a stamtąd na szyby naszych okien, które zaczną zachodzić mgłą....

Dochodzimy do wniosku, że aby było dobrze to zarówno temperatura w domu jak i wilgotność powinny podlegać regulacji w naszych domach. I o tym mówił już dawno temu pan mollier...

Czyli mamy do wyboru: albo grzać powietrze i ściany albo trochę grzać i dobrze dmuchnąć (lub dobrze zassać).

Angole mówią: "to suck or to blow" Co lepsze? Dla... klimatyzowania pomieszczeń oczywiście.

pzdr.

-romwis

 

Szafa to tylko przykład, pomoc naukowa. Może być jeszcze tapeta, za którą

też często nieżle pleśnieje.

 

Zaparowanie szyb to nie taka zła rzecz, może niech się lepiej nadmiar

wilgoci skropli na nich, niż w narożnikach ( już ani słowa o szafie!).

 

Zgadzam sie: grzać i wentylować (rozsądnie i skutecznie). Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopuszczalne, ale tapeta musiałaby być bardzo szczelna, inaczej para

wodna przechodzaca przez tapetę może się skraplać na ścianie za nią, bo

ściana za tapetą będzie dość zimna.

 

hes wypisujesz w tym watku takie bzdury, ze az strach rozpoczynac dyskusje.

:D

 

Zacytowałeś mnie, teraz czekam na uzasadnienie tych bzdur. Mianowicie co

tu jest nie tak ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hes ten cytat jest tylko przykładem. Niestety większość Twoich wypowiedzi (chociaż muszę przyznać, że przeczytałem je pobieżnie) jest krótko mówiąc na poziomie ....

 

wracając do zacytowanej wypowiedzi to niestety muszę odpowiedziec pytaniem - widziałeś kiedyś rozkład wilgotnościowo cieplny takiej ściany?

widziałeś może rozkłady izoterm i oporów dyfuzyjnych?

Jeśli nie to zacznij prosze od podstaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

re hes

Czeka mnie założenie elektrycznego przewodu grzejnego w zewnętrznej ścianie pokoju w starym budownictwie (wys pom 3,8m). Miałem zamiar taki przewód umieścić w bruzdach ściany w dolnej części (do wys ok 1,5m), i pod oknami (są dwa), ale po przeczytaniu tego wątku myślę, że może warto taki przewód poprowadzić w rogu pokoju do sufitu, wówczas ściana może być dogrzana nawet w górnym rogu. Czy Twoim zdaniem warto w ten sposób zaplanować rozkład przewodu grzejnego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...