zorro 23.11.2007 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2007 WitamMam poważny problem, otórz w stalowym bojlerze płaszczowym w dennicy zrobiła się dziura mniej więcej 5x5 mm. Czym to "załatać" próbowałem poxiliną do momentu rozgrzania było OK potem zaczłą lać ponownie, a może kawałek blaszki przykleić> nie mam dostępu do spawania gazowego ani do migo-maga, a jeden "spawacz "powiedział że bojlera powyżej 10lat on się nie tyka>Myślę o zaklejeniu, może ktoś miał doczynienia z taką sytuacją.Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 23.11.2007 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2007 Spawacz dobrze gada.. Przerabiałem. Czeka Cię wydatek i trochę bałaganu. Ps. mnie też cieknie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 25.11.2007 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2007 Bojler twój nie jest nowy fakt, ale często jest tak że głęboka korozja pojawia się w jednym lub dwóch miejscach. Nie wiadomo dlaczego tak akurat jest że jedno miejsce jest przeżarte na wylot a 10 mm obok blacha jak nowa. Podejrzewa się że podczas produkcji stali lub samej blachy doszło do miejscowego zabrudzenia materiału innym. Jeśli nie masz dostępu do spawacza, to proponuję spuścić wodę (całą) i palnikiem na butan albo opalarką należy bardzo dobrze wygrać okolicę otworu - musisz słyszeć strzelający kamień kotłowy. Teraz np.szlifierką dokładnie oczyścić uszkodzone miejsce aż do błyszczącej powierzchni. Wytnij z blachy miedzianej lub mosiężnej nakładkę około 2-3 x większą od dziury i ją pocynuj. Zagrzej wstępnie oczyszczone miejsce na bojlerze i też je pocynuj. Potem posmaruj jedną z powierzchni topnikiem, przyłóż i DOBRZE zagrzej. Koniec roboty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawek_wlkp 25.11.2007 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2007 Ja naprawiłem stary cieknący bojler u rodziców wykorzystując wkręt samogwintujacy o średnicy 5 mm, rozwierciłem uszkodzone miejsce do 4mm i na silikon wkreciłem wkret, naprawa okazała się skuteczna. Niestety po ok. pół roku bojler zaczął cieknąć w innym miejscu zapadła wtedy decyzja jego wymiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 25.11.2007 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2007 A ja kiedyś powiększyłem dziurę, zrobiłem owalną, wyciąłem dwie blachy większe od dziury. jedną włożyłem do wewnątrz, drugą z zewnątrz i po nałożeniu uszczelek skręciłem razem.Zresztą, sposób naprawy podglądnąłem, oglądając fabryczne uszczelnianie grzałek w pralce, bojlerze lub innych takich rzeczach. Przypatrz się, adaptuj do swoich możliwości i ...wpieriod!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bud07 02.12.2007 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2007 u mnie jak zrobiła się dziura to rozwierciłem ją do 4 czy 5mm obsmarowałem nit silikonem wysokotemperaturowym do silników i nitownicą załatwiłem sprawę. Po 3 tygodniach zaczęło ciec 8cm obok. Zrobiłem tak samo na razie trzyma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andk 02.12.2007 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2007 Walka z wiatrakami. A łata każda dobra, tylko nie załatwia sprawy w całości. Widać tak musi być - u mnie bojler wytrzymuje 5-6 lat. Wychodzi na to, że mam szczególnie agresywną chemicznie wodę . W moich bojlerach jest systematycznie przeżerana blacha na spodzie, taką kreską wzdłuż walca. Oczywiście zaczyna się od pojedynczych dziurek. Myślałem nawet o jakimś łataniu ale doszedłem do wniosku, że aby baniak się nie rozpadł potrzebne byłoby spawanie. Z kolei spawanie tak osłabia ochronę antykorozyjną, że niebawem znów trzeba będzie uszczelniać. Dlatego wolę wymienić cały bojler, są ciekawsze zajęcia niż łatanie dziur... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zorro 03.12.2007 17:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 Odpukać jak narazie 4 dzień trzyma, polutowałem przy pomocy palnika i cyny a na dziury ponakładałem paski blachy ocynkowanej oblutowałem i cacy, ciekawe ile wytrzyma POlecam tę metode potrzebującym, kleje to próżny wydatek i szkoda roboty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fugazi9 26.11.2012 15:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 Doskonałym materiałem do naprawy bojlera jest SUGRU.To taka silikonowa guma, która po rozpakowaniu zachowuje się jak plastelina. Sam korzystałem i efekt był doskonały!!!Trzeba jedynie opróżnić bojler, oczyścić i wysuszyć miejsce, w którym przecieka, zakleić i odczekać 24h.Jak mi wiadomo w Polsce znaleźć to można jedynie na allegro. http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=12869562 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dez 26.11.2012 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 I akurat tylko u Ciebie "mistrzu" krypto-auto-reklamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.