Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

dziurawy bojler


zorro

Recommended Posts

Witam

Mam poważny problem, otórz w stalowym bojlerze płaszczowym w dennicy zrobiła się dziura mniej więcej 5x5 mm. Czym to "załatać" próbowałem poxiliną do momentu rozgrzania było OK potem zaczłą lać ponownie, a może kawałek blaszki przykleić> nie mam dostępu do spawania gazowego ani do migo-maga, a jeden "spawacz "powiedział że bojlera powyżej 10lat on się nie tyka

>Myślę o zaklejeniu, może ktoś miał doczynienia z taką sytuacją.Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bojler twój nie jest nowy fakt, ale często jest tak że głęboka korozja pojawia się w jednym

lub dwóch miejscach. Nie wiadomo dlaczego tak akurat jest że jedno miejsce jest przeżarte

na wylot a 10 mm obok blacha jak nowa. Podejrzewa się że podczas produkcji stali lub

samej blachy doszło do miejscowego zabrudzenia materiału innym.

 

Jeśli nie masz dostępu do spawacza, to proponuję spuścić wodę (całą) i palnikiem na butan

albo opalarką należy bardzo dobrze wygrać okolicę otworu - musisz słyszeć strzelający kamień

kotłowy. Teraz np.szlifierką dokładnie oczyścić uszkodzone miejsce aż do błyszczącej

powierzchni. Wytnij z blachy miedzianej lub mosiężnej nakładkę około 2-3 x większą od dziury

i ją pocynuj. Zagrzej wstępnie oczyszczone miejsce na bojlerze i też je pocynuj. Potem

posmaruj jedną z powierzchni topnikiem, przyłóż i DOBRZE zagrzej. Koniec roboty. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja naprawiłem stary cieknący bojler u rodziców wykorzystując wkręt samogwintujacy o średnicy 5 mm, rozwierciłem uszkodzone miejsce do 4mm i na silikon wkreciłem wkret, naprawa okazała się skuteczna.

Niestety po ok. pół roku bojler zaczął cieknąć w innym miejscu :(

zapadła wtedy decyzja jego wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja kiedyś powiększyłem dziurę, zrobiłem owalną, wyciąłem dwie blachy większe od dziury. jedną włożyłem do wewnątrz, drugą z zewnątrz i po nałożeniu uszczelek skręciłem razem.

Zresztą, sposób naprawy podglądnąłem, oglądając fabryczne uszczelnianie grzałek w pralce, bojlerze lub innych takich rzeczach. Przypatrz się, adaptuj do swoich możliwości i ...wpieriod!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Walka z wiatrakami. A łata każda dobra, tylko nie załatwia sprawy w całości. Widać tak musi być - u mnie bojler wytrzymuje 5-6 lat. Wychodzi na to, że mam szczególnie agresywną chemicznie wodę :( . W moich bojlerach jest systematycznie przeżerana blacha na spodzie, taką kreską wzdłuż walca. Oczywiście zaczyna się od pojedynczych dziurek. Myślałem nawet o jakimś łataniu ale doszedłem do wniosku, że aby baniak się nie rozpadł potrzebne byłoby spawanie. Z kolei spawanie tak osłabia ochronę antykorozyjną, że niebawem znów trzeba będzie uszczelniać. Dlatego wolę wymienić cały bojler, są ciekawsze zajęcia niż łatanie dziur... :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 years później...

Doskonałym materiałem do naprawy bojlera jest SUGRU.

To taka silikonowa guma, która po rozpakowaniu zachowuje się jak plastelina. Sam korzystałem i efekt był doskonały!!!

Trzeba jedynie opróżnić bojler, oczyścić i wysuszyć miejsce, w którym przecieka, zakleić i odczekać 24h.

Jak mi wiadomo w Polsce znaleźć to można jedynie na allegro.

 

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=12869562

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...