c51- -77 m kw.- słodki

[Blondie]

Marzymy z mężem o budowie tego domeczku.

 

Czy ktos go wybrał i wybudował i ile go to wyniosło?

 

 

ps. jestem nowa i serdecznie pozdrawiam wszystkich forumowiczów.Jestem z Kęt koło bielska białej

[Blondie]

o to ten:

 

http://www.projekty.murator.pl/Panel/pliki/c51e1.jpg

 

 

http://www.projekty.murator.pl/Panel/pliki/c51e2.jpg

 

 

http://www.projekty.murator.pl/Panel/pliki/c51r1.jpg

[Jagna]

Witaj, Blondie!

Rzeczywiście słodkie maleństwo ten domeczek. Mam tylko dwie uwagi: brak pomieszczenia gospodarczego; no i wyjście na taras głównie przez sypialnię....Czy na pewno praktyczne?

Ale domek uroczy. Przepraszam za krytykę na wstępie, po prostu uważam, że lepiej wziąć pod uwagę każdy szczegół przy wyborze projektu

Pozdrawiam i życzę miłego "muratorowania"

Jaga

[Blondie]

Spizarnię przerobie na pomieszczenie gospodarcze gdzie bedą wszelkie miotły i wiaderka- poniewaz nigdy nie mieszkałam w domu ze spizarnią ( a mieszkałam w dwóch i takowej nie potrzebuję.

 

zreszta w oddzielnym garazu przy domu moze stac kosiara i grabie

 

Rzeczywiscie z dziennego pokoju na balkon jest tylko jedno wyjscie ale to mi nie przeszkadza.

 

mało kto jest w trakcie budowy tak małego domku jak mój- ponieważ w większości osoby , które budują wyszły z ciasnych blokowisk- i chcą wreszcie ,,odetchnąć '' na dużej przestrzeni.

 

Ja mieszkałam w domu rodziców w Bielsku- Białej, który ma 180 m kw. i był to dom STANOWCZO dla mnie za duzy- większosć pomieszczeń przy 3 osobowej rodzinie nie była wykorzystana.- , mało przytulnie ...no i duzo sprzatania.

Dom ładny- ze spadzistym dachem blisko gór, koło lasu, kolejki linowej, kortów tenisowych, basenu( musimy go wycenić- siostra ma tam 50 m2) jak się z nia dogadam.chm

 

Teraz właśnie mieszkamy na razie z teściową w domku który ma 80 m2 i jest parterowy i mieszka się super, ale wiadomo, chcemy byc sami plus inne rzeczy.................

 

Pozdrawiam

 

 

ps. oczywiscie ten dom się nie nazywa słodki ale ,, z uznaniem'' ale dla mnie jest słodki.

[Gość]

Faktycznie,jest słodki.

A co z kotłownią?

Przy Twoich założeniach i podejściu to domek jest chyba w sam raz.

Ma dobry rozkład i jest bardzo ładny.

Czy nie warto w sypialni zostawić jedno wyjście,a ścianę z szafą zagospodarować do końca?Szaf i garderób nigdy dość.

Wejście do wc z przedsionka też mało wygodne-może twm pom.gosp.?

A łazienkę zostawić jedną?Albo tam właśnie zrobić garderobę?

Czy ten dach jest "złamany"?

pozdrawiam

[Gość]

A co z kominkiem?

Nie szkoda Ci go?

[Blondie]

Opal masz swietny pomysł- takie własnie zmiany powinny być w projekcie.

 

Kominka owszem szkoda, że go nie ma.......... kurcze.... kurcze! a powinien byc musowo!

 

jeszcze nie mamy tego projektu ,

 

Ja bym go chciała zobaczyć w prezentacji 3D jakoś nie moge sobie tego wyobrazić jak patrze na rzut z góry.Mam głowę z a ciasną.

[Gość]

A co myślisz o D09?

Wygląda sensownie.Jest w troszkę innym typie niż "słodki" ale ma dobre rozmieszczenie pomieszczeń.I jest też uroczy.Wiem,bo widziałam.

Nie wiem, jak z kominkiem-czy można "dorobić",ale może tak?

Kilka osób z forum go budowało.

Pozdrawiam

[Blondie]

Czy to ten? bo d 09 niemoge znaleźć. jeżeli to ten to niezły szczególnie w srodku

 

 

http://www.projekty.murator.pl/Panel/pliki/d49e1.jpg

 

 

http://www.projekty.murator.pl/Panel/pliki/d49r1.jpg

[Blondie]

a nie przedpaszam.. znalazłam..ale nie za bardzo mi się podoba

 

http://www.projekty.murator.pl/Panel/pliki/d09e1.jpg

 

http://www.projekty.murator.pl/Panel/pliki/d09e2.jpg

 

 

 

http://www.projekty.murator.pl/Panel/pliki/d09r1.jpg

 

ale wsrodku tez super.

 

Mysle ze jak staniemy przed wyborem projektu to ze 2 noce nie będziemy spać tylko dyskutować o wszelkich za i przeciw.

[marina123]

Mnie tez sie z zewnatrz nie podoba, ale zmien po prostu detale np okienka ze szprosami, a moze okiennice? Najwazniejszy jest plan rozmieszczenia wnetrz a zewnatrznym wygladem prawie zawsze da sie jakos zmienic

[Blondie]

Ech pragnęłabym byc juz chociaz na etapie biegania po urzędach i zakupu działki ( mniej więcej wiemy gdzie)

 

ale niestety jeszcze trzeba wycenić i sprzedać dom w którym mieszkałam-

a to moze bardzo długo potrwać chociaz to śliczne miejsce a działki tam sa najdrozsze w Bielsku.

 

+ dogadac się z moją wredna siostrzyczką ( dom mamy po rodzicach),