Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Moja ekipa miała zacząć dach 1 września no i oczywiście poślizg trwał ok 5 tygodni. Przyjechali postawili więźbę dachową i znów znikli, oczywiście telefon wyłączony goście nieuchwytni. Dopiero teraz się odezwali że przychodzą we wtorek.

Jak sądzicie czy lepiej ich pogonić niech przyjdą wiosną czy dać teraz nakrywać w prognozowane deszcze i śniegi? Boję się że jak położą folię to jak śnieg zacznie padać to się porozciąga. A z drugiej strony boję się że na poddasze nawali w zimie tyle śniegu że do wiosny całe mury się zazielenią. I co z blachodachówką która leży porozkładana na budowie

Ehh płakać się teraz chce nad takimi niesłownymi fachurami co ponabierają kilka robót na raz i się nie wyrabiają.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/91698-nakrywa%C4%87-dach-czy-nie/
Udostępnij na innych stronach

snieg chlopaki omiota szczotka o tyle - nic sie nie porozciaga ....

a deszcz splynie .... ;-)

 

na moim osiedlu kilka daszkow sie wlasnie kladzie.

 

po za tym pokrycie nie trwa jakos dlugo. moj dach (220m2, dwie koperty) pokryto dachowkami (10szt./m2) w dwa dni. kolejne poltora tygodnia zeszlo za docinki i gasiory.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/91698-nakrywa%C4%87-dach-czy-nie/#findComment-2148717
Udostępnij na innych stronach

Moja ekipa miała zacząć dach 1 września no i oczywiście poślizg trwał ok 5 tygodni. Przyjechali postawili więźbę dachową i znów znikli, oczywiście telefon wyłączony goście nieuchwytni. Dopiero teraz się odezwali że przychodzą we wtorek.

Jak sądzicie czy lepiej ich pogonić niech przyjdą wiosną czy dać teraz nakrywać w prognozowane deszcze i śniegi? Boję się że jak położą folię to jak śnieg zacznie padać to się porozciąga. A z drugiej strony boję się że na poddasze nawali w zimie tyle śniegu że do wiosny całe mury się zazielenią. I co z blachodachówką która leży porozkładana na budowie

Ehh płakać się teraz chce nad takimi niesłownymi fachurami co ponabierają kilka robót na raz i się nie wyrabiają.

 

my też mamy folię na dachu- popadało na nia dzisiaj trochę, ale to nie powinno bardziej groźne niz śnieg zalegający na stropach całą zimę :o - w tym tygodniu kłada nam dachówkę- ja bym sie nie zastanawiała na Twoim miejscu- kładź

pozdrawiam :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/91698-nakrywa%C4%87-dach-czy-nie/#findComment-2148912
Udostępnij na innych stronach

Goń do przodu. Ja w ub. roku miałem więźbę zrobioną w końcu września i na jaśnie panujących dekarzy czekałem do...18 grudnia. Po drodze "pomylili" gatunek folii dachowej, którą kazałem zerwać i położyć zamówioną. Dekarze odjechali z budowy dokładnie 1 marca tego roku!

Dziś sądzę, że była to trafna decyzja, choć trzeba przyznać, że aura w ubiegłą zimę była wyjątkowo sprzyjająca. Ale historia lubi się powtarzać....

pzdr.

-romwis

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/91698-nakrywa%C4%87-dach-czy-nie/#findComment-2149097
Udostępnij na innych stronach

Jak oni sie sniegu nie boją to ty tym bardziej a chałupke nakryj bo szkoda tego co juz zrobione A jak sa nie słowni to teraz niech robia na zimnie a moze tak lubja no bo ktoby nie lubił posiedziec sobie na dach w sniezycę Super jest nie :lol: :lol:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/91698-nakrywa%C4%87-dach-czy-nie/#findComment-2149964
Udostępnij na innych stronach

Na Twoim miejscu bym krył.

 

Niemniej biorąc pod uwagę, że:

- jest zimno i ekipa bedzie musiała być grubo ubrana a to ogranicza sprawność ruchową,

 

- pruszący śnieg lub marznący deszcz powoduje, że zarówno łaty jak i (zwłaszcza) blachy są śliskie,

 

- ekipa będzie miała na nogach ciężkie buty zamiast (najlepszych ze względu na przyczepność) tenisówek lub adidasów,

 

- znając nonszalancję wykonawców zrezygnują z kasków i szelek ze sznurami

 

o wypadek nie będzie trudno.

 

Upewnij się, że ekipa jest firmą prowadzącą zarejestrowaną działalność w tym zakresie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/91698-nakrywa%C4%87-dach-czy-nie/#findComment-2150448
Udostępnij na innych stronach

Dekarze w większości to profesjonaliści. Mają i odpowiednie stroje (kombinezony narciarskie) jak i stosowne obuwie. O to się nie martwcie. Ważne aby mieć umowę na wykonanie i ważne by na budowie pokazał się wtedy nasz Kierbud.

A inwestor niech skupi się nad zapewnieniem finansowania.

Reszta w rękach meteorologii, opatrzności i...projektu oczywiście.

pzdr.

-rowmis

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/91698-nakrywa%C4%87-dach-czy-nie/#findComment-2151090
Udostępnij na innych stronach

Moja ekipa miała zacząć dach 1 września no i oczywiście poślizg trwał ok 5 tygodni. Przyjechali postawili więźbę dachową i znów znikli, oczywiście telefon wyłączony goście nieuchwytni. Dopiero teraz się odezwali że przychodzą we wtorek.

Jak sądzicie czy lepiej ich pogonić niech przyjdą wiosną czy dać teraz nakrywać w prognozowane deszcze i śniegi? Boję się że jak położą folię to jak śnieg zacznie padać to się porozciąga. A z drugiej strony boję się że na poddasze nawali w zimie tyle śniegu że do wiosny całe mury się zazielenią. I co z blachodachówką która leży porozkładana na budowie

Ehh płakać się teraz chce nad takimi niesłownymi fachurami co ponabierają kilka robót na raz i się nie wyrabiają.

 

Ooo! To trochę jak u mnie. Jak był ostatni tydzień przyzwoitej pogody to cieślo-dekarze coś tam gdzieś kończyli. No i u mnie rzutem na taśmę skończyli więźbę, położyli folię i 90% łat i kontrłat. Potem łupnęło śniegiem, a w Bielsku pod Beskidami to łupnęło przyzwoicie i chata zniknęła pod śniegiem. Potem śnieg zniknął, teraz jest znowu.

 

O folię się nie boję (sprawdzałem trzyma, nic nie kapie), mam mocną (Tyvek Supro) w dodatku niejako wzmocnioną "konstrukcją" łat i kontrłat :D :wink:

Fakt, faktem że folii bije 3-4 miesięczny okres odporności na UV. Czy przez śnieg UV przechodzi w 100%?

 

Mój kłopot to (jak to trafnie nazwał sąsiad) Bagno Shreka czyli niemożność dowiezienia 2giego transportu dachówki, bo HDS zostałby tam do wiosny. Grzęzawisko jest niezłe... a teraz i tak na to wszystko ponownie spadł biały puch...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/91698-nakrywa%C4%87-dach-czy-nie/#findComment-2151766
Udostępnij na innych stronach

radomik - moi dekarze to wszystko mieli i zima nie była im straszna :-)

Mieszkali w ogrzewanej przyczepie kempingowej i wykorzystując lepszą aurę powolutku posuwali robotę.

A robili mój dach przypominam od 18.12.2006 - 1.03.2007 więc miałem dość czasu dobrze im się przyjrzeć, pogadać i sporo o ich fachu dowiedzieć.

pzdr.

-romwis

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/91698-nakrywa%C4%87-dach-czy-nie/#findComment-2151785
Udostępnij na innych stronach

radomik - moi dekarze to wszystko mieli i zima nie była im straszna :-)

Mieszkali w ogrzewanej przyczepie kempingowej i wykorzystując lepszą aurę powolutku posuwali robotę.

A robili mój dach przypominam od 18.12.2006 - 1.03.2007 więc miałem dość czasu dobrze im się przyjrzeć, pogadać i sporo o ich fachu dowiedzieć.

pzdr.

-romwis

 

ale ja nie neguję, po prostu byli to "unijni" dekarze.

Moi mieli dziury w trampkach i koszulki ACDC (lato2006) :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/91698-nakrywa%C4%87-dach-czy-nie/#findComment-2152679
Udostępnij na innych stronach

Moja ekipa miała zacząć dach 1 września no i oczywiście poślizg trwał ok 5 tygodni. Przyjechali postawili więźbę dachową i znów znikli, oczywiście telefon wyłączony goście nieuchwytni. Dopiero teraz się odezwali że przychodzą we wtorek.

Jak sądzicie czy lepiej ich pogonić niech przyjdą wiosną czy dać teraz nakrywać w prognozowane deszcze i śniegi? Boję się że jak położą folię to jak śnieg zacznie padać to się porozciąga. A z drugiej strony boję się że na poddasze nawali w zimie tyle śniegu że do wiosny całe mury się zazielenią. I co z blachodachówką która leży porozkładana na budowie

Ehh płakać się teraz chce nad takimi niesłownymi fachurami co ponabierają kilka robót na raz i się nie wyrabiają.

 

Jak już przyjechali to niech działają, zawsze lepiej żeby do budynku nic nie padało. Dobra ekipa zrobi dach w kilka(naście) dni.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/91698-nakrywa%C4%87-dach-czy-nie/#findComment-2152712
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...