Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pomocy! Chcieli uspic-wet odmowil! No to trafi do schronu!


Jola_K

Recommended Posts

Jakis czas temu zadzwoniono do mnie z lecznicy w ktorej lecze kociaki czy moga podac moj numer telefonu kobiecie, ktora przyszla do nich z kociakiem.

Chciala go uspic bo (uwaga!) "lapie ptaszki" :evil:

weci odmowili jednoczesnie proponujac jej pomoc, ze na pewno kotek ma szanse na dom, tylko niech da mu troche czasu

Kobieta skontaktowala sie ze mna osobiscie.

To starsza pani.

Opowiedziala historie kotka.

Kocurek ma okolo 1,5 roku. Kiedys domowy, nakolankowy koteczek, ale zawsze z mozliwoscia wyjscia na zewnatrz, teraz zaczal przeszkadzac. Dodatkowo ze wzgledu na psa, ktory zamieszkal w tym domu, kot nie ma do niego wstepu, jest napastowany, przeganiany, teraz kotek juz tylko na zewnatrz przebywa. Kobieta sklecila mu domek, ucieplila, karmi go.

Ale widze ze sytuacja tam nie jest ciekawa. Jakis konflikt w domu?

Ona naprawde nie moze go dluzej trzymac.

To zwykly burasek, moze dlatego tak trudno znalezc dla niego dom?

 

 

Przed chwila zadzwonila do mnie i ze smutkiem oznajmila, ze w czwartek wyjezdza na kilka dni, pod jej nieobecnosc nikt sie nim nie bedzie opiekowal, w zwiazku z czym oddaje go do schroniska.

Poprosilam o te dwa dni dla niego.

 

Prosze was o pomoc w organizacji DT dla kocurka.

Mamy dwa dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...