Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

zphugawronwp.pl

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A jakie łóżko dla bliźniaków (chłopców) w wieku 5 lat? Chodzi mi przede wszystkim o bezpieczeństwo i wygodę. Dwa osobne? Jedno połączone? Piętrowe?

Piętrowe dla 5-latków? Nie dawałabym, poza tym mogą być kłótnie o to, kto ma spać na górze.

Połączone też nie bardzo, bo powinni mieć każdy swoje. Może wspólne spanie teraz by im odpowiadało, ale za jakiś czas już nie. Poza tym jeśli jeden z chłopców ma niespokojny sen lub wędruje po łóżku jak mój synek, to może drugiego budzić.

 

W zależności ile masz miejsca w pokoju, albo 2 osobne albo można wybrać takie, w którym drugie spanie wysuwane jest jak szuflada

http://www.mebledladziecka.pl/_var/gfx/93a9ffe5863e3f2d62abac6088197e32.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na monitorze wygląda bardzo ładnie, właśnie czegoś takiego szukam, tylko ta cena :(

ta moja była zdecydowanie tańsza, nie widze jej w aktualnej ofercie, ale to akurat nic nie znaczy. tylko kolor sygnalizuję :)

 

A jakie łóżko dla bliźniaków (chłopców) w wieku 5 lat? Chodzi mi przede wszystkim o bezpieczeństwo i wygodę. Dwa osobne? Jedno połączone? Piętrowe?

stanowczo 2 osobne łóżka (chłopaki dorastają, zaczynają mieć poczucie indywidualności i choć im pewnie to jeszcze w dniu dzisiejszym nie robi, za chwilę każde będzie chciało mieć "swój teren"). nie widzę przeszkód, żeby nie było łóżka piętrowego (my z bratem zaczęliśmy z piętrusa korzystać za 4 i 5 latka, nigdy nie było problemu z drabinką)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie łóżko dla bliźniaków (chłopców) w wieku 5 lat? Chodzi mi przede wszystkim o bezpieczeństwo i wygodę. Dwa osobne? Jedno połączone? Piętrowe?

a może 2xpiętrowe ( mogą być z funkcją regulowania wysokości)? spanie na górze, a pod spodem miejsce do zabawy, a potem biurka ( które już niedługo będą niezbędne) !

u moich znajomych było piętrowe łóżko i oba dzieciaki jeszcze żyją całe i zdrowe ;)

wszystko zależy od temperamentu....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

stanowczo 2 osobne łóżka (chłopaki dorastają, zaczynają mieć poczucie indywidualności i choć im pewnie to jeszcze w dniu dzisiejszym nie robi, za chwilę każde będzie chciało mieć "swój teren").

 

Racja, myślałam o dwóch osobnych tapczanikach, ale wszystkie dzieci lubią łóżka piętrowe. Tylko nie chcę za bardzo dwóch piętrowych, pod którymi będą biurka, bo nie będzie dostępu światła podczas odrabiania lekcji. Poza tym chciałabym oddzielić w pokoju strefy spania, zabawy i nauki. Te zsuwane tapczany wyglądają fajnie, ale czy się nie psują?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja, myślałam o dwóch osobnych tapczanikach, ale wszystkie dzieci lubią łóżka piętrowe. Tylko nie chcę za bardzo dwóch piętrowych, pod którymi będą biurka, bo nie będzie dostępu światła podczas odrabiania lekcji. Poza tym chciałabym oddzielić w pokoju strefy spania, zabawy i nauki. Te zsuwane tapczany wyglądają fajnie, ale czy się nie psują?

 

Ja też jestem mamą Bliźniaków (4,5 roku) i właśnie od dwóch miesięcy użytkują łóżko z wysuwaną szufladą będącą również łóżkiem. Mogę szczerze polecić takie rozwiązanie. Nic się nie psuje, chłopcy nie wędrują mi ciągle na górę tak jak w przypadku łóżka piętrowego i nie skaczą po górnym doprawadzając tym mamusię do zawału serca :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do łóżek dla dzieciaków, to jestem mamą już troszkę starszych chłopaków 6 i 14 lat. Przerabiałam już tapczaniki pojedynki i teraz wiem, że nie kupię żadnego takiego tylko kanapy rozkładane, chłopaki rosną i muszą mieć miejsce do spania, po zatym jak mały chorował i trzeba było posiedzieć w nocy to zostawała tylko podłoga lub krzesło, ha nawet poczytać bajki na dobranoc to nie bardzo jest się gdzie się usadowić.

Moje dzieciaki same wybrały sobie kanapy, świetnie i lekko się rozkładają i kawał powierzchni do spania

młodszy wybrał taką

[ATTACH=CONFIG]72183[/ATTACH]

a starszy

[ATTACH=CONFIG]72184[/ATTACH]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuję porady

 

Co jest lepsze w pokoju dziecka? Bardziej praktyczne?

Szafa wnękowa o gł. 65 - 70 cm i szerokości do 260 cm (tyle oczywiście być nie musi, może być mniej)

czy garderoba 132 (zabudowa o głębokości ok. 40 cm - półki, szuflady) na 150 cm (zabudowa o głębokości 65 cm - drążki i półki)

drzwi by były na ścianie 150 cm, o szerokości ok. 80 cm otwierane na pokój lub przesuwne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szafę ma teraz i jest ok, ale na budowie przy wszystkich sypialniach garderoby. Czy się sprawdzi- powiem za jakiś czas :D Taka garderoba- bardzo pojemna jest, zawsze dziecko może otworzyć drzwi i wrzucić do środka cały bajzel zawinięty w dywan :D No i zostaje więcej wolnych ścian, na obrazki, plakaty, postawienie biurka, komody z zabawkami itp. Przed drzwiami przesuwnymi musi zostać wolna przestrzeń na całej długości szafy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szafę ma teraz i jest ok, ale na budowie przy wszystkich sypialniach garderoby. Czy się sprawdzi- powiem za jakiś czas :D Taka garderoba- bardzo pojemna jest, zawsze dziecko może otworzyć drzwi i wrzucić do środka cały bajzel zawinięty w dywan :D No i zostaje więcej wolnych ścian, na obrazki, plakaty, postawienie biurka, komody z zabawkami itp. Przed drzwiami przesuwnymi musi zostać wolna przestrzeń na całej długości szafy.

 

głównie mi chodzi o to czy taka malutka garderoba byłaby ustawna i pakowna

tak miałyby one wyglądać (pokoje miałby po 19 i 23 m2 bez skosów, bo będzie pełne piętro)

na tej ścianie 132 cm weszłaby zabudowa o gł. 60-65 cm

a na wprost wejścia byłby półki/szuflady o gł. 40 cm

http://img846.imageshack.us/img846/5292/beztytuudfg.jpg

Edytowane przez karolakr25
dopowiedzenie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym jednak za szafa optowala.

dzieci i garderoba = burdel na kółkach i mama która walczy o posprzatanie (dostałam garderobę jako 13latka i do 17 roku życia bajzel był podstawowym przedmiotem kłótni z mama do momentu jak jeszcze próbowała sama podejmować rozpaczliwe próby organizowania mi życia w garderobie ;))

po 2 - aby garderoba była rzeczywiście wygodna musi być przestronna, a na to moim zdaniem w ok 20 m pokoju jednak mało miejsca. jako dzieć ucieszylabym sie z kanapy czy fotela (miejsca do przyjmowania gości) niż z garderoby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...