Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

zphugawronwp.pl

Recommended Posts

anjamen - Twoje pokoje oglądam kolejny raz i są naprawdę idealne :) Motyw motyli, połączenie kolorów, to ogromne łóżko (można czasem spać z dzieckiem) - pięknie, z inwencją, oddechem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Baardzo Ci dziękuję! :wiggle:

Jak zobaczyłam ją to normalnie-miłość od pierwszego spojrzenia;) Resztę ścian pomalujemy na biało,białe mebelki i żyrandol MASSIVE KICO.Co myślicie?nie będzie za nudno:/

Bardzo chciałabym żeby wyszło podobnie jak na 3 ostatnich zdjęciach-MÓJ IDEAŁ DZIEWCZĘCEGO POKOJU:D

Córka ma 6 lat i tez jest na etapie Monsterek :mad:

 

 

Będzie przepięknie :) Znam tę tapetę z reala, kiedyś wybierałam z tej kolekcji dla siebie, dawno temu.

Sprawdzę tylko, jaka jest cena na stronie ESPRIT, ale chyba ta polska jest OK :)

 

zgadza się, wychodzi u nas tym razem taniej

 

 

http://www.esprit.eu/lucky-love-wallpaper-219213_000?referrer=search

 

 

http://pics3.esprit.de/Shop/PicSPV_ZoomMainView/219213_000.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Piu. Cieszę sie ze sie podoba. Pokój Marylki powstaje w większości dzięki Twoim inspiracjom. Kazalam go mężowi 2 razy już przemalowywac. Więc błagam nie wklejaj już tych cudnosci, bo do maja zanim mi sie urodzi to będzie jeszcze zmieniony.... Mąż sie nie ucieszy :) a te mietowe klimaty coraz bardziej mnie sie podobają. Ech to moje zdecydowanie w ciazy....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piu napisałaś ze lawenda na sciany niekoniecznie, a w tych Twoich cudnych inspiracjach (wielu) jest ona na scianach i wcale żle nie wyglada. MOże to kwestia nasycenia barwy. Jakby dać ta lawendę taką "rozjaśniona" lekko pastelowa.... chyba bedzie ok.

I do tego te zasłonki miętowe.......mniami!

Domek juz wybielony, mąż z rozmachu machnął tez drzwi na biało - na razie więc takie zostana. Jak beda się zlewać to najwyżej je przemaluję (sama osobiście, zeby nie było)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piekne inspiracje :)

 

Piu tapete z biedronkami juz dawno mam w swoich inspiracjach :) i widze powraca tutaj co jakis czas :)

mam nadzieje, ze jest tak urocza jak na fotkach :) moja corka juz ja zaklepala ;)

choc ja wybralam sówki, ale ona nie chce ........ jakos nie lubi sowek ....... nie wiem dlaczego

moga byc serduszka lub biedronki (wazne by bylo rozowe ;) )

 

pokoj bedzie rozowo-szary lub rozowo-greige (jeszcze do przemyslenia, narazie poszukuje w tych wersjach kolorystycznych inspiracji)

mebelki beda biale

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piu napisałaś ze lawenda na sciany niekoniecznie, a w tych Twoich cudnych inspiracjach (wielu) jest ona na scianach i wcale żle nie wyglada. MOże to kwestia nasycenia barwy. Jakby dać ta lawendę taką "rozjaśniona" lekko pastelowa.... chyba bedzie ok.

I do tego te zasłonki miętowe.......mniami!

Domek juz wybielony, mąż z rozmachu machnął tez drzwi na biało - na razie więc takie zostana. Jak beda się zlewać to najwyżej je przemaluję (sama osobiście, zeby nie było)

 

Dokładnie, musi być taka mocno rozjaśniona, wtedy jest cudna :yes: Ja sobie kiedyś całe wiadro kupiłam, ale po pomalowaniu kawałeczka stwierdziłam, że nawet po wymieszaniu z taką samą ilością białej i tak będzie za mocno. Oddałam Przyjaciółce. I wciąż za mną ta lawenda chodzi.

 

Wiele inspiracji wkleiłam w temacie "prowansalskie wnętrza". Muszę poszukać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie przepięknie :) Znam tę tapetę z reala, kiedyś wybierałam z tej kolekcji dla siebie, dawno temu.

Sprawdzę tylko, jaka jest cena na stronie ESPRIT, ale chyba ta polska jest OK :)

 

zgadza się, wychodzi u nas tym razem taniej

 

 

http://www.esprit.eu/lucky-love-wallpaper-219213_000?referrer=search

 

 

http://pics3.esprit.de/Shop/PicSPV_ZoomMainView/219213_000.jpg

 

Strasznie Ci dziękuję!Wiesz ja bardzo długo szukałam tapety do córki pokoju,w pewnym momencie już zrezygnowałam i postawiłam na czyste,białe ściany bo nic mi nie odpowiadało,a to za dużo koloru a to za bardzo wzorzysta :rolleyes:

Ale jak zobaczyłam wczoraj tu-tą tapetę -to po prostu wiedziałam,ze to jest to! :lol2: Jeżeli ją widziałaś w realu,tym bardziej mnie to cieszy,bo wierzę,że to będzie dobry wybór :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz, ale tu była mowa o kształtowaniu gustu dziecka od urodzenia :)

Wiek wczesnoszkolny to już inna bajka :)

 

A ta a propos, co jest złego z pet shopach i konikach pony? Ja je osobiście bardzo lubię. Miałam tylko zgryza, że te maleństwa tak dużo kosztują, ale od czego są babcie ;)

Te zwierzątka stały u mnie w łazience ze dwa lata na półce przy wannie. Co wieczór mała wychodziła z wody, aż rozmakała, tak się tym lubiła bawić. Z koleżankami tylko LPS. Już z nich wyrosła, ale nie pozwoli wystawić na allegro ;)

 

Ale chodzi o to, że napisałam, że teraz moja starsza córka ma prawie 9 lat? Kiedyś miała mniej :) Młodsza ma niecałe 2, więc całkiem niedawno miała mniej :) No i wiadomo, że od urodzenia, bo w wieku wczesnoszkolnym, tak jak napisałam, na kształtowanie gustu dziecka mają już wpływ inni, nie tylko rodzice i dom rodzinny. Nie rozumiem...

 

Ok. Zwracam honor pet shopom. Obejrzałam reklamę na youtube - nie są różowe. Jakoś tak mi sie kojarzyło, ale to chyba nie to miałam na myśli. Ale reklama kucyków jest różowa :p

Ja się tylko zastanawiam, czy "faza różu" (w wariancie przegięciowym, wiadomo, że róż to kolor jak każdy inny i nie ma sensu go odrzucać jako takiego, dla zasady) nie jest wynikiem wzbudzania nadmiernych potrzeb przez firmy produkujące zabawki. Wystarczy przejść się do rzeczonego Smyka, tam bez problemu można zlokalizować dział z zabawkami dla dziewczynek - ocieka różem. Podobnie ubranka dla niemowląt, choć na szczęście to się powoli zmienia.

Po prostu głośno myślę, czy fakt, że moja 9 - letnia córka nie przechodziła nigdy fazy na róż (w wariancie przegięciowym :) ) nie wynika z tego, ze chroniłam ją przed tym plastikowym, różowym badziewiem (mam nadzieję, ze to nikogo nie obraża). Bo chyba to, że wielkie koncerny produkujące zabawki wychowują sobie konsumentów stosując wszelkie dozwolone chwyty (a czasem i niedozwolone) nie jest dla nikogo tajemnicą, ani żadną teorią spiskową. Oglądam reklamę jakiegoś tam kucyka (który beka i swoją droga jest uroczy :) ). Dwie dziewczynki, ubrane na różowo-fioletowo, w tle różowo fioletowy pokoik. Przecież dziecko odbiera tę reklamę globalnie - chce mieć takiego kucyka i być jak to dziecko z reklamy. Dziesiątki ludzi i setki tysięcy dolarów na to poszło, żeby taki był efekt. Niestety wiem, jak dzieła ta branża :/

 

Wiem, że nie da się być całkowicie poza tym. Reklamy atakują nas wszędzie i nie da się zupełnie od tego uciec, ale chciałabym wychować dzieci na świadomych konsumentów. Czy mi się to uda - czas pokaże :)

 

A czy to wiaderko z królikami Beatrix Potter jest gdzieś do kupienia, czy to jakiś hand made? Zakochałam się w nim :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nie mam jakiejś szczególnej awersji do różu. Kolor, jak każdy inny. Wczoraj kupiłam sobie piękny szal w różowe kwiaty :D

 

A tu jeszcze ciekawy, dający do myślenia projekt. Jak wyglądałyby portrety naszych dzieci?

 

http://www.featureshoot.com/2013/03/photos-of-children-from-around-the-world-with-their-most-prized-possessions/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...