Komentarze do DZIENNIKA Amtli

[josephine]

A ja niechcący w stercie śmieci natknęłam się na plastikową butelkę po piwie - nawet nie wiedziałam, że takie są. Baczniejsze spojrzenie ujawniło tych butelek dziesiątki - myślę, że to pamiątka po panu od ogrodzenia.

[efilo]

u nas była żołądkowa gorzka itp. za piwo się nie brali. za to petów i pudełek po papierosach krocie. innych rzeczy nie chce opisywać bo mi niedobrze się robi.

[rogbog]

A to sy....

 

Ja na początku budowania nakazałam-tu jest kubeł na śmieci!!

I nawet skutkowało..głównie u murarzy i dekarzy.Chociaz jakies tam puszeczki też znalazłam.

Z następnymi ekipami to juz róznie bywało .Ale tak ogólnie to nie mogłam narzekać.Zresztą mąz był na budowie codziennie i też tego pilnował.

 

A swoją drogą...jeżeli oni tak bałaganią na budowie to wyobrażam sobie jak jest w ich domach.Biedne te ich kobiety

 

Pozdr

[DarioAS]

a, to miałaś znaleziska

 

najlepsze to te skarpetki...

 

a sweterek czyj??

Chyba nie damski??

[efilo]

u nas ciuchów bez liku, zwłaszcza starych rozdartych przepoconych podkoszulek. no i buty.... tego to wyrzuciłam z 5 par

[Amtla]

To na fajny temat weszliśmy - samo życie

 

Ale muszę napisać szczerze: moja ekipa murarzy była super pod względem czystośći okołobudowlanej. Nie dosyć, że CODZIENNIE po sobie sprzątali to jeszcze utylizowali wszelkie śmieci typu flolie, worki, kartony itp. Może dlatego "wszelkie" późniejsze brudasy tak mnie denerwują.

 

Ale z Waszych wypowiedzi wynika, że te szczególne wyjątki tylko potwierdzają regułę

 

Zastanawiam się nad tymi panami - jacy są w domu i czy budowa to może ich odreagowanie na poczynania żony w domu

 

Najważniejsze, że dzisiaj aż miło było wejść do domu...i przyszły taras już tak nie straszył śmietnikową wizją....

[DarioAS]

w domu pewnie nic nie mogą

to muszą gdzie indziej

[Amtla]

w domu pewnie nic nie mogą

 

Ja myślę, że mogą naczynia umyć, podłogę odkurzyć....

[DarioAS]

no..

to miałam na myśli...

[rogbog]

w domu pewnie nic nie mogą

 

Ja myślę, że mogą naczynia umyć, podłogę odkurzyć....

 

 

Mogą...tylko czy chcą!!!

[josephine]

w domu pewnie nic nie mogą

 

Ja myślę, że mogą naczynia umyć, podłogę odkurzyć....

 

 

Mogą...tylko czy chcą!!!

A kto im zabroni!?

[Amtla]

A kto im zabroni!?

 

Dziewczyny, zaczęłyśmy rozmawiać o robotnikach a skończyłyśmy....o mężach

[josephine]

A kto im zabroni!?

 

Dziewczyny, zaczęłyśmy rozmawiać o robotnikach a skończyłyśmy....o mężach

No właśnie, mój często powtarza, że wsztystko możew domu zrobić ... śmiecie wynieść, podłogę zmyć...

 

gdyby tak jeszcze mu się chciało... eeech

[Amtla]

gdyby tak jeszcze mu się chciało... eeech

 

I większość z nich tak ma...chociaż znam chlubne wyjątki...mój SĄSIAD

[rogbog]

Pięknie,pięknie,kolorowo .

A kalina...muszę ją mieć w swoim ogrodzie

 

Pozdr

[Amtla]

Bo,

 

ja już widzę, jak w przyszłym roku wpadniesz między te kolorowe , wypatrzone rododendrony, wybierzesz i potem u siebie zaprezentujesz

 

A kalina faktycznia taka wdzięczna jest

 

pozdro

[rogbog]

http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/112.gifhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/112.gifhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/112.gif

 

http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/183.gif

[maryna]

Amtla to ja tez bym chciała kalinę , jest przepiekna . Wyglada jak namalowana - cudowna . pozdrawiam

[Amtla]

Wyglada jak namalowana - cudowna

 

W tym roku i owszem W zeszłym, tak ją mszyce oblazły, że była prawie czarna

[DarioAS]

Amtluś, chylę czoła przed Twoja kaliną...

cudo