Komentarze do DZIENNIKA Amtli

[Amtla]

No i dobrze - nie zburzy Ci koncepcji :)

 

Trafiłaś w sedno

[DarioAS]

Dario,

 

czy to w imieniu brzusia ta zmiana płci?

 

się okaże

[Amtla]

Grunt, żeby nie przeszkadzał

 

To mi też nie grozi

[OK]

Grunt, żeby nie przeszkadzał

 

To mi też nie grozi

 

No i dobrze, użeranie się z robotnikami wystarczy za rozrywkę

[josephine]

Ponieważ wyprzedzasz mnie odrobinę z budową, zamierzam śledzić Twój dziennik, by nabyć doświadczenia . Trzymam kciuki.

[wasiek]

Amtla, przez chwile nie zaglądałam do Ciebie a tu takie dylematy rozważacie.....hmmm ja też dołaczę i powiem to co moje poprzedniczki.... każdy kawałek dodatkowego miejsca zawsze się przyda.....kop pod tarasem. Ja też o tym myślałam ale mąż odwiódł mnie od tego z prostej przyczyna..... dodatkowy budynek gospodarczy musi nam wystarczyć a taras będzie drewniany....

[Amtla]

Ponieważ wyprzedzasz mnie odrobinę z budową, zamierzam śledzić Twój dziennik, by nabyć doświadczenia . Trzymam kciuki.

 

Jak tak dalej pójdzie, to wkrótce mnie przegonisz

 

Ale zawsze zapraszam

[Amtla]

... każdy kawałek dodatkowego miejsca zawsze się przyda.....kop pod tarasem

 

Myślę i myślę, przerabiam jak ten problem rozwiązać......

 

Dziękuję za wpis, bo każdy głos na wagę złota

 

Pozdr

[DarioAS]

oj, niedobrze, jak dziecię choruje, to jeszcze bardziej nastraja negatywnie człowieka do wszystkiego

[Amtla]

Dario,

 

na szczęście leki trafione i poprawia się u mojego mlodego.

Dlatego też i nastrój wzwyżkuje.....

[josephine]

Teraz podobno ma ruszyć jak z płatka. Swoją drogą nie pomyślałąm, żeby już umówić hydraulika, zwłaszcza, że nie do końca mam ustalone punkty typu wc, zlew, itp.

[DarioAS]

najgorsze za Tobą, dobrze, że leki pomagają od pierwszego strzału, bo nie często tak jest

 

ile ta piaskownica ma metrów??

Wygląda na naprawdę dużą

[Amtla]

Dario,

 

moja piaskownica to niecałe 165 metrów

 

A z tymi lekami to masz rację Mam taką nadzieję, że wreszcie właściwa diagnoza i odpowiednie leczenie....

[DarioAS]

ja też mam nadzieję

jakoś odkąd mam dziecko, to dużo bardziej przeżywam wszystko co z nimi związane, a choroby to wiadomo...

wiem po swoim jak cierpi z byle powodu i jak mi trudno, jak mu nie mogę pomóc...

sama jak się czuję podczas choroby też wiem...

i rozumiem, że muszę przez to przejść a i tak narzekam jak mi źle...

a takie dziecko...

Szkoda biedaczków poprostu

 

 

No, a ta piaskownica to mała kurczę nie jest

[marjucha]

Witam.

Mam pytanie. Dlaczego ekipa od razu nie zagęszczała warstwami tej zasypki?

No chyba, że czegoś nie doczytałem .

Pozdrawiam

[wasiek]

Amtla, a ja się poskarżę..... Twoja relacja z budowy jest taka oszczędna. My juz to przeszliśmy i wiemy, że chciałoby się szybciej ale pewnych rzeczy nie mozna zrobić szybciej....więc głowa do góry, więcej opisówki i będzie dobrze.....

A z małym już lepiej? Wiadomo na co jest uczulony?

[Amtla]

a takie dziecko...

Szkoda biedaczków po prostu

 

Oj szkoda, szkoda.....ale trzeba z tym żyć

[Amtla]

Mam pytanie. Dlaczego ekipa od razu nie zagęszczała warstwami tej zasypki?

 

Witam marjucha,

 

Oto jest pytanie !!!!! Nie ma mnie codziennie na placu boju i nie potrafię odpowiedzieć co oni tam z godziny na godzinę robili

 

W poniedziałek odpytam majstra co do teorii i praktyki zagęszczania.

Ostanio dowiedziałam się tyle, że teraz muszą zagęścić na minus 18 pod wylanie chudziaka.

 

A czy to dobrze?

[Amtla]

Amtla, a ja się poskarżę..... Twoja relacja z budowy jest taka oszczędna.

 

wasiek

 

Ja już jestem taka oszczędna w słowach Ale jak już powiem

 

Ot, chyba taki charakter, ale postaram się od dzisiaj o więcej opisówki - zdałam w końcu maturę na 5 (z polaka)

 

A z mlodym wygląda że dobrze

W środę kolejne testy i wizyta u lekarza.

Jak na razie uczulony na pleśń i histaminę.

 

Pozdr

[efilo]

Amtla

 

zapisuje się do grona czytelników.

 

I uważam że relacja jest... rewelacja

Wystarczająco dużo informacji żeby wiadomo było co się dzieje i wystarczająco lakonicznie żeby czytać a nie tylko oglądać zdjęcia

 

Poza tym jesteś na podobnym etapie co ja (no może troszkę Cię wyprzedzam ale pewnie już niedługo bo u mnie strasznie się ciągnie)