Amtla 22.11.2011 18:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2011 (edytowane) Dzięki Bogusiu Nie lubię takich sytuacji...ale co było robić, jak dzisiaj rano pan przyszedł nietrzeźwy:evil: A od drzwi radosny uśmiech: jak się podoba robota? ... Potem tak od słowa do słowa, że fazowali ręcznie, że maszyna walnięta...ale co to mnie obchodzi? Ja na taką robotę się nie godziłam, jak za taką robotę nie będę płaciła... Edytowane 22 Listopada 2011 przez Amtla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 22.11.2011 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2011 ....no to juz całkiem poleciał po bandzie!!!http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/153.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 22.11.2011 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2011 No i dobrze zrobiłaś.....U nas w łazience nie mam przy futrynach do konta prostego tylko rozwarte i to każdy inny... Masakra...Ale juz nie kułam bo to znowu cała ściana od nowa do skucia i położenia...A jakbyś widziała wypaloną dziurę w odpływie od wanny i umywalki, jak woda w wylewkach stała... jak to skułam i zobaczyłam po 4 miesiącach użytkowania... to myślałam , że zawału dostanę.. jest w dzienniku... Przeszłam z kafelkarzami i wyleczyłam się z robienia dużej i drogiej łazienki... a że to ma być coś fajnego... to odpuściłam...Przeżyłam 20 lat w blokach o jednej łazience to i teraz też mi wystarczy... Jak będę miała kilkadziesiąt tysi wolnych to zrobię łazienką.... A masz już kogoś na oku?A z forum ludzi pytałaś... Może z Twojej okolicy ktoś kogoś polecał...?Zawsze lepiej wziąć kogoś z polecenia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 23.11.2011 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 Bardzo dobrze zrobiłaś Amtlo! Ja bym go i na trzeźwo wywaliła, Ty to masz jednak dobre serduszko... Dziewczyny dobrze radzą- poszukaj może kogoś na forum z Twojej okolicy, albo pytaj znajomych A nie buduje się ktoś obok ciebie- czasami tak jest najłatwiej kogoś znaleźć Głowa do góry:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 23.11.2011 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 Ja bym jeszcze wsiadła w samochód i pojeździła po okolicznych nowo budowanych wykańczanych domach i popytała ludzi... wiem.. czasochłonne.. ale może warto... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 23.11.2011 17:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 (edytowane) Kochane dziewczynki Jeśli myślicie, że byli to panowie z łapanki to jesteście w błędzie Wszyscy oni z polecenia, sprawdzeni. Robili u znajomych. Robili dobrze. Fakt, że robili ponad dwa lata temu...No cóż, ludzie się zmieniają, zmieniają się warunki i być może zmieniają się wymagania... Pozbierałam znowu telefony następnych, sprawdzonych i polecanych fachowców, ale nie miałam jeszcze dzisiaj odwagi dzwonić - zwyczajne obrzydzenie mnie bierze Edytowane 23 Listopada 2011 przez Amtla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 23.11.2011 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 .....odpocznij chwilkę i na spokojnie coś szukaj....kilka dni Cię nie zbawi a nabierzesz dystansu,.I zacznij rozmowy zdecydowanie,"po męsku",zeby ewentualny wykonawca nie podszedł do sprawy byle jak tylko dlatego,że baba jesteś. ..ja ostatnio tak rozmawiałam w temacie współpracy-od razu postawiłam swoje warunki,wymagania i zostawiłam decyzję drugiej stronie.Zadziałało:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 23.11.2011 19:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 (edytowane) Bogusiu, zadzwoniłam, umówiłam się na piątek aby obejrzeć, ocenić i wycenić... Zobaczymy co powie, ile zaśpiewa...muszę też pana obejrzeć ... Będę stanowcza - jak zwykle. Co faktu nie zmienia,że jestem baba... Ale tak na poważnie - POTRAFI PAN CZY NIE ??? Edytowane 23 Listopada 2011 przez Amtla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 23.11.2011 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 I tak trzymać Amtluś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 25.11.2011 19:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2011 Nie wiem, sama nie wiem...czy coś z tego będzie:o Jestem po spotkaniu. Pan taki niby z górnej półki...u kogo to nie robił...kogo to on nie zna...o widzę, że z płytkami to pani nie poszalała...za to on zaczął szaleć z wyceną... Trochę go sprowadziłam na ziemię, że ja nie z tych milionerów... Ma się zdeklarować w niedzielę czy i za ile będzie robił. Ale ja to widzę czarno...idę szukać kolejnych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 25.11.2011 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2011 Ja już miałam takiego sralę mondralę.... Na wszystkich psioczył, wszystkim błędy wytykał, palcem pokazywał... a sam błędy robił... bo niby maszyna tak w tych, właśnie tych moich twardych gresach szarpie... Ogólnie znał się na robocie, ale oko musiałam przymknąć...Ręce mi opadały, przeprowadzać trzeba było się, a na innych za srylion szukać już nie mogłam... ale i tak był lepszy niż poprzednia ekipa co spie...liła mi wszystko co tylko można było... i tak naprawdę wszystko w WC i łazience trzeba było by rwać... niestety nie miałam tyle kasy wiec zostało... i wkurza i boli.... Najgorsze jest to, ze taki fachman przychodzi i poprawia po kimś co jest spieprzone... nie lubią poprawiać po kimś ... aaaa jak spierniczy się pierwszą warstwę to dalej też będzie źle... Szukaj laska dalej... , żeby pan nie powiedział Ci tylko ceny z kosmosu, bo jak co to będziesz miała już tel w zanadrzu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 25.11.2011 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2011 Amtlo, może akurat wycena będzie dobra u tego mądrali... nie wiedzieć dlaczego glazurnicy się cenią jak cholera:bash: Ja tez miałam taką ekipę, która kładła nam płytki w mieszkaniu 5 lat temu i zawołałam ich teraz do domu. Ale z ceną tak przegięli, że pogoniłam ich w cholerę. argumenty, że mają ciężkie i trudne warunki pracy powaliły mnie na łopatki. Powiedziałam im, żeby poszli pracować do biura.... Trzymam kciuki za wyceną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 26.11.2011 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2011 też ściskam kciuki i to mocno !!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 27.11.2011 15:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2011 Zadzwonił z wyceną MEGA CENA... Jak dla mnie nie warta zachodu...chce wszystko zrywać u góry, bo on nie wie co jest pod płytkami...on nie widział hydroizolacji...a jak tam nie ma taśmy przy brodziku to on nie bierze odpowiedzialności...itd. itd... Jest cała masa innych wykonawców i ja nie muszę przecież korzystać z jego usług. Muszę trafić na tego MOJEGO... a teraz to już wogóle mi się nie spieszy. Dziękuję za trzymanie kciuków i proszę o jeszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beauty 27.11.2011 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2011 Amtla widzę ,że masz niezłą jazdę z tymi płytkarzami:(zani podejmiesz jakąś decyzję to jedż i zobacz jak zrobili w innych domach.Niekoniecznie ten drogi musi być bardzo dobry.Ja miałam płytkowego naprawdę super i płaciłam 30zł za m2 i to niezależnie od tego czy płytki były duże ,czy małe.:yes:Zyczę Ci ,abyś znalazła wreszcie takiego co zrobi niedrogo i nie spartaczy:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wasiek 27.11.2011 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2011 Amtla, ja też trzymam kciuki.....mocno, mocno i już następny glazurnik to będzie ten normalny, który skasuje Cię normalnie a przy tym dobrze wykona swoje zadanie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 27.11.2011 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2011 Trzymam kciuki. ...a kominek bardzo mi się podoba:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 28.11.2011 18:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2011 Słuchajcie, nie wiem co o tym myśleć: zadzwonił do mnie pan, któremu podziękowałam za pracę. Stwierdził, że czuje się nie w porządku i w związku z tym, załatwił mi kolegę kafelkarza, który w umówionej cenie dokona poprawek po nim i dokończy łazienkę :o:o Beauty, wasiek, rogbog - jak zawsze dziękuję za kciukasy i cenne uwagi oraz zachwyt Bogusi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 28.11.2011 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2011 Amtluś ja tam nie wiem,ale nie ryzykowałabym z tym "kolegą".No bo taki "paprok" to jakiego może mieć kolegę?....Moze przesadzam ale... ..a kominek naprawdę mi się podoba i już dawno żałuję,ze nie zamontowaliśmy też narożnego kominka..nie straciłabym tylu nerwów,miałabym wiecej miejsca przy kominku...może kiedyś zmienie..jak wygram w totka:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 28.11.2011 19:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2011 Wiesz co myślę teraz ? W sumie muszą zacząć od skuwania tych złych, potem szlifować brzegi kolejnych i po tym już się mogę zorientować jak mu idzie...przecież też mogę podziękować jak będzie źle... Ważne, żebym na początku była tam na miejscu. To niech ta wygrana w totka się ziści, żebyś mogła realizować wszystkie plany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.