Żelka 01.03.2009 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2009 Hej Amtlo, milo, ze znowu jestes. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 01.03.2009 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2009 Amtlo, ale piękne ferie zaliczyłaś . Dobrze,że odpoczęłaś ( a dlaczego do mnie nie wpadłaś? -to tylko ok.150 km od Karpacza, oj nieładnie ). Poddasze coraz fajniejsze, i jaki fajny strych będziesz miała . Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 01.03.2009 18:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2009 milo, ze znowu jestes. A jak ja się cieszę Już mi Was brakowało.... Zeljko, jaki masz śliczny avatarek Czy to Ty utrwaliłas taki widok ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 01.03.2009 19:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2009 a dlaczego do mnie nie wpadłaś? -to tylko ok.150 km od Karpacza, oj nieładnie ). Nieładnie to nas urządził mm Nawet obiadu po drodze zjeść nie pozwolił Frytki z Donalda w samochodzie mogliśmy tylko wcinać....On jak wsiądzie do samochodu, to tylko kierunek dom...nic po drodze...nie wiem jak to długo zniosę jeszcze... Ale myślę, że będzie jeszcze nie jedna okazja i to w mniej ekstremalnych warunkach Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 01.03.2009 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2009 No, no . Trzymam za słowo A Twój mm to na diecie jakiejś czy co? Bo mojego to z kolei lepiej ubierać niż karmić Ten bez jedzenia to nie wytrzyma za długo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 01.03.2009 20:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2009 A mój jak siada za kierownicę i twierdzi, że ponad 400 km ma przejechać to jakiś dziwny się robi Jeść nie chce, kawy nie popije Ale jak do domu zajechał, to od razu całą pizzę wrąbał i nawet sam po nią podjechał A tak na marginesie to niby się odchudza....cały kilogram schudł w górach...qrcze, no chodzić musiał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 01.03.2009 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2009 ...góry mają to do siebie,że żeby je zobaczyć trzeba po nich chodzić . My jesteśmy w Karkonoszach bardzo często.Jeżdziliśmy już jak nasze dzieci były małe, nie mieliśmy jeszcze samochodu.I latem i zimą Śnieżkę,Chojnik itd.zaliczyliśmy już X razy . Bardzo lubię Karkonosze.A najbardziej ...Przesiekę.Polecam.Wieś za Cieplicami.Końcowa, za nią już tylko szlaki turystyczne.A wszędzie blisko i.....błogi spokój,cisza i wspaniały klimat . Szkoda tylko,że nie jeżdżę na nartach .Ale teraz już nie odważyłabym się zacząć jeżdzić-nie te lata,kontuzja w moim wieku...bardzo niebezpieczna... Natomiast małz jeżdzi, córki się uczą i jakoś sobie radzą.Zwłaszcza starsza-połknęła bakcyla Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 02.03.2009 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2009 Amtluśniewiele Ci do mnie brakuje - przestań! Myk myk i już. Wiesz, że u mnie wszystko się zawsze wlecze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 02.03.2009 15:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2009 Wiesz, że u mnie wszystko się zawsze wlecze. A przez lewe ramię to wypluła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 02.03.2009 15:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2009 .Bardzo lubię Karkonosze.A najbardziej ...Przesiekę.Polecam.Wieś za Cieplicami.Końcowa, za nią już tylko szlaki turystyczne.A wszędzie blisko i.....błogi spokój,cisza i wspaniały klimat . Natomiast małz jeżdzi, córki się uczą i jakoś sobie radzą.Zwłaszcza starsza-połknęła bakcyla Na takie wędrówki to jesień najlepsza. Prawdę mówiąc, mM nie jeździ na nartach i tak mu się chciało pochodzić, ale niestety ciężko było w tak wysokim śniegu gdzieś konkretnie się wybrać i właśnie o tej jesieni sobie zamarzył...więc kto wie...może jesień w Karkonoszach?...może maj? Mój starszy to śmiga i na nartach i na desce, że ho ho...ale uczyć Młodego nie miał cierpliwości....Mnie jej starczyło na dwa dni, ale skubany przestał słuchać, a ja się namachałam sporo Wzięliśmy dwie lekcje, pierwsza ok - coś tam więcej załapał, zjechał z góry w szelkach. Ale druga lekcja to powtórka z pierwszej - szkoda gadać. Wyrzucone pieniądze. Potem sam próbował i najważniejsze że ma chęci. Czyli do przyszłego roku....i zobaczymy ile zapamiętał. Ale to raczej tak jak z jazdą na rowerze - nie zapomina się Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 02.03.2009 15:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2009 milo, ze znowu jestes. A jak ja się cieszę Już mi Was brakowało.... Zeljko, jaki masz śliczny avatarek Czy to Ty utrwaliłas taki widok ? Tak, to ja bylam ta wariatka co przed siodma rano wyszla robic zdjecia na pole. A Ty nie wiesz, bo Cie nie bylo. Mam pare fotek w komentarzach. Siem pochwale. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 03.03.2009 09:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2009 Siem przeszłam i napisałam..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 05.03.2009 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 Amtluś jak to co wyjdzie? Stan surowy zamknięty Hurra!. Zobaczysz jak fajnie się w domku zrobi Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 05.03.2009 12:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 Jak będzie stan zamknięty, to dzisiaj umówiłam się z elektrykiem na konkretną wycenę. Zrobi ją w przyszłym tygodniu...mam nadzieję, że cena mnie nie powali bo zaczął coś tak na okrągło...już przez tą zimę odzwyczaiłam się od tego gadanego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 05.03.2009 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 Z poczty pantoflowej: Okna przychodzą jutro do magazynu :D A termin montażu ma podany na połowę marca Amtla Przecież to za tydzień! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 05.03.2009 13:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 efilo, sama wiesz jak te połowy wyglądają....ale trzeba być dobrej myśli, że ZA TYDZIEŃ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 05.03.2009 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 ech... mi panowie od tynków wpisali w umowę cztery tygodnie. dzisiaj robią trzeci dzień i kończą piętro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 05.03.2009 13:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 ale miałaś nosa WTOREK.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 05.03.2009 13:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 EFILKO, jak to cieszy takie tempo tynkowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 05.03.2009 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 A widzisz! Trzeba słuchać starszych koleżanek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.