skrol 08.12.2008 19:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 zrób w układzie zamkniętym....... instalator ma rację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remik_Programista 09.12.2008 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2008 Dzięki za odpowiedz. Ogrzewanie będzie w układzie zamkniętym. Teraz szukam dobrej firmy produkującej przewody do podłogówki oraz rozdzielacza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skrol 09.12.2008 19:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2008 ja używam pipe life lub uponora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
splinka 10.12.2008 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2008 Witam ! a ja mam pytanie związane z porą roku. Czy teraz można zaczynać montaż instalacji CO , rozprowadzenia wody i kanalizacji. domek mam zamknięty nieogrzewany. ewentualnie mofłabym dogrzewać jakims olejakiem. czy sa jakies wymagane temp? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skrol 10.12.2008 16:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2008 Witam ! a ja mam pytanie związane z porą roku. Czy teraz można zaczynać montaż instalacji CO , rozprowadzenia wody i kanalizacji. domek mam zamknięty nieogrzewany. ewentualnie mofłabym dogrzewać jakims olejakiem. czy sa jakies wymagane temp? Dla plastiku zgrzewanym + 5 stopni dla miedzi nie pamiętam.. ale chyba do -10 pexy sa zaprasowywane.... więc myślę że do -5 można robić Radzę wsadzić kozę.... wysuszy mury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
splinka 11.12.2008 06:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2008 Dzięki za info:) Suszenie murów zbędne bo nasz domek to kanadyjka, dlatego też piecyka nie mamy jeszcze żadnego. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aguu 11.12.2008 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2008 Witam! Proszę osoby zorientowane o informację jak daleko poza ścianę budynku musi wystawać współosiowy przewód powietrzno-spalinowy do kotła gazowego z zamkniętą komorą spalania oraz od czego zależy jego średnica? Planuję kocioł o mocy do 21kW i nie wiem czy wystarczy przewód o średnicach 60/100 mm czy potrzeba 80/125 mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 11.12.2008 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2008 RTFM? Sorry, ale nikt nie odpowie na tak postawione pytanie, no nie napisałeś CO TO ZA KOCIOŁ! Każdy ma DTR/instrukcje i tam stoi, jakich przewodów potrzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skrol 11.12.2008 16:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2008 Witam! Proszę osoby zorientowane o informację jak daleko poza ścianę budynku musi wystawać współosiowy przewód powietrzno-spalinowy do kotła gazowego z zamkniętą komorą spalania oraz od czego zależy jego średnica? Planuję kocioł o mocy do 21kW i nie wiem czy wystarczy przewód o średnicach 60/100 mm czy potrzeba 80/125 mm. To zależy od warunków jakie narzuca DTR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 13.12.2008 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2008 skrol - bardzo proszę o radę mam piec Buderus dwufunkcyjny, jak jest włączone ogrzewanie, to jest w miarę o.k. ale gdy nie jest włączone, to z ciepłą wodą jest po prostu tragicznie, trzeba baaardzo długo czekać, aż poleci ciepła woda, mimo że słyszę np. z łazienki, że piec się włączył, a ciepła woda nie leci, 1/3 wanny wody "zleci" aż pojawi się ciepła bardzo szkoda mi tego marnotrawstwa, i wody i gazu i również pieniędzy gdy myję np. włosy to po zmoczeniu nie zakręcam wody, bo musiałabym z pianą na głowie czekać kilka minut aż znowu poleci ciepła woda bardzo mnie to martwi, dlaczego tak się dzieje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 13.12.2008 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2008 skrol - bardzo proszę o radę mam piec Buderus dwufunkcyjny, jak jest włączone ogrzewanie, to jest w miarę o.k. ale gdy nie jest włączone, to z ciepłą wodą jest po prostu tragicznie, trzeba baaardzo długo czekać, aż poleci ciepła woda, mimo że słyszę np. z łazienki, że piec się włączył, a ciepła woda nie leci, 1/3 wanny wody "zleci" aż pojawi się ciepła bardzo szkoda mi tego marnotrawstwa, i wody i gazu i również pieniędzy gdy myję np. włosy to po zmoczeniu nie zakręcam wody, bo musiałabym z pianą na głowie czekać kilka minut aż znowu poleci ciepła woda bardzo mnie to martwi, dlaczego tak się dzieje? te typy tak mają nic nie zrobisz, chyb że wymienisz kocioł i zrobisz cyrkulację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skrol 13.12.2008 14:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2008 skrol - bardzo proszę o radę mam piec Buderus dwufunkcyjny, jak jest włączone ogrzewanie, to jest w miarę o.k. ale gdy nie jest włączone, to z ciepłą wodą jest po prostu tragicznie, trzeba baaardzo długo czekać, aż poleci ciepła woda, mimo że słyszę np. z łazienki, że piec się włączył, a ciepła woda nie leci, 1/3 wanny wody "zleci" aż pojawi się ciepła bardzo szkoda mi tego marnotrawstwa, i wody i gazu i również pieniędzy gdy myję np. włosy to po zmoczeniu nie zakręcam wody, bo musiałabym z pianą na głowie czekać kilka minut aż znowu poleci ciepła woda bardzo mnie to martwi, dlaczego tak się dzieje? Proponuje sprawdzić membranę i czujnik przepływu... Dobrym rozwiązaniem może być montaż przepływowego elektrycznego podgrzewacza w łazience....... przejmie on pierwsze zaspokojenie na ciepłą potem jak ciepła woda doleci to elektryczny się wyłączy i kocioł będzie pracował. Przepływówkę elektryczną można zastąpić małym zasobnikiem elektrycznym... takim około 10l. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skrol 04.01.2009 12:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 Ostatnio samo mi się rwie na usta powiedzenie Kto Panu tak spier....lił tą robotę Sam nie lubię takich fachowców którzy zaczynają od tego rozmowę...... ale zaczynam ich rozumieć. Postanowiłem opisywać takie przypadki: Ostatnio trafiłem na kocioł kondensacyjny z którego odprowadzenie skroplin zrobiono za pomocą węża ogrodowego bezpośrednio przez ścianę na zewnątrz budynku....... efekt....... zamarzł ten ów wąż i zalało cała komorę spalania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skrol 04.01.2009 13:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 Kolejna spier..... instalacja: Kocioł z otwartą komora potrzebuje nawiewki....I instalatorzy robią ją w miejscu gdzie zimne powietrze wlatuje wprost na naczynka lub instalację....... co powoduje zamrożenie instalacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eurydyka 06.01.2009 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 zapraszam do nas w okolice Sochaczewa, gdzie wlasnie dzis zamarzla Pana instalacja z zimna woda (kontakt telefoniczny mozliwy bedzie wieczorem poznym) zdjecia na forum przejscia instalacji gora zamiast w ziemi wkleje w wolnej chwili na razie zapraszam na wizytacje powykonawcza, dzisiejsze mrozy niestety spowodowaly, ze opinia instalacji wystawila sie sama, pomijam opinie innych budowlancow bo sa niekoniecznie cenzuralne na tego typu forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eurydyka 07.01.2009 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 tak wyglada ta instalacja, ktora zamarzlahttp://images32.fotosik.pl/431/597db8f5d047131bm.jpg w tej chwili jest jeszcze przez nas samych zabezpieczona welna mineralna dookola (przed nadejsciem mrozow ja zabezpieczylismy) pan skrol nie odezwal sie do nas, zimnej wody nadal nie ma,a wiem ze ma dostep do maila bo ofertowal kogos na forum wczoraj wieczorem dobrze ze inny hydraulik mimo, ze to nie jego pomysl z instalacja probuje nam pomoc, tego innego moge polecac dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skrol 07.01.2009 10:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 Odezwałem się...... rozmawiałem z mężem....Najlepiej kogoś oskarżyć a potem wyjaśniać.Rury miały być przez państwa zaizolowane jeszcze wełną mineralną...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eurydyka 07.01.2009 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 dziekuje za odpowiedz, jak maz wstanie (jest teraz w innej strefie czasowej) to sprawdze te informacje. niestety nie darze Pana juz zaufaniem, szczegolnie po grozbach zwiazanych z nadzorem budowlanym nie zmienia to rowniez faktu, ze woda zamarzla w Pana instalacji forum jest miejscem wymiany opinii i doswiadczen, nasze zwiazane z Pana praca sa negatywne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eurydyka 07.01.2009 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 dla forumowiczow dodam jeszcze, ze to ja prosilam o kontakt na moj telefon ze wzgledu na pobyt meza w innej strefie czasowej, pan skrol dokladnie orientuje sie w jakim zawodzie pracuje moj maz i ze moze byc nieosiagalny rury nie zostaly przez Pana wlasciwie zabezpieczone, zostaly na nasze wyrazne zadanie wylacznie zapiankowane przez Pana popelnilismy duzy blad zgadzajac sie na Pana rozwiazanie, kosztowna bedzie jego naprawa przy okazji dodam, ze rowniez w prostej rzeczy takiej jak instalacja geberitu okazalo sie, ze Pana pracownicy nie zainstalowali srub, ktore byly w komplecie do zestawu a skasowal nas Pan za te usluge instalacji na 150 zl maz po powrocie do kraju skomentuje Pana telefon osobiscie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skrol 07.01.2009 10:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 Mhhhh z mojej wiedzy to z żadnej ekipy która którą Pani zatrudniała nie jest Pani zadowolona........ a hydraulikę robiły trzy ekipy. Nie mam zamiary wykręcać się od odpowiedzialności.... oczywiście jeżeli szkody wynikły z naszej winy to pokryje koszty..... każdy popełnia błędy, my też. Uważam tylko że jeżeli ma Pani do mojej pracy jakieś zastrzeżenia to należy zadzwonić i jakoś to wyjaśnić. A oczernianie człowieka na forum....... nie mając pewności że zawinił..... to jest mhhhh...... sam nie wiem jak to nazwać.... chyba trochę dziecinne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.