ADAPTACJA OBORY

[JERZY100]

PROSZE O RADE.NABYŁEM DZIAŁKE NA KTOREJ JEST STARA OBORA ZBUDOWANA Z PUSTAKA ŻUŻLOWEGOI O WYM. 7 M /7,5 M I CHCIALEM TO PRZEROBIC NA BUDYNEK MIESZKALNY. MOJE PYTANIE-CZY POWINNIENEM ODKAZIC SCIANY I JAKIM SRODKIEM CHEMICZNYM ? CZY PO DOCIEPLENIU SCIAN OD ZEWNATRZ POWINIENEM OD SRODKA BUDYNKU SCIANY OBMUROWAC PUSTAKIEM CZY WYSTARCZY WYLOZYC PŁYTĄ KARTONOWO-GIPSOWĄ.BUDYNEK JEST POSTAWIONY NA FUNDAMENTACH BEZPOSREDNIO BEZ IZOLACJI, CZY NIE BEDZIE TAKI MOR CIAGNĄŁ Z FUNDAMENTO WILGOCI? PROSZE O PORADE I POZDRAWIAM

[irreality]

Myślę, że powinieneś dać sobie spokój. Rozbierz to i wybuduj normalnie. Pomijając kwestie higieniczno-sanitarne (środki chemiczne kosztują zapewne bardzo sporo) - budynki gospodarskie budowane są zwykle mniej starannie, sam mówisz, że nie masz izolacji, pustak żużlowy to też beznadziejny materiał do mieszkania... pytanie co z dachem, instalacjami itp?

 

Naprawdę - szkoda zachodu. Sam ten "stan surowy" obory jest minimalną oszczędnością.

[Rom-Kon]

Odpuść sobie bo nie wytrzymasz smrodu. W budynkach typu stajnie, obory, chlewnie ściany są tak nasiąknięte że nawet tynkowanie nic nie pomoże. Do adaptacji nadają się stodoły. Nawet materiał rozbiórkowy nie nadaje się do powtórnego użytku w domach.

[artureski]

Miałem podobną sytuację i podobny pomysł. Na szczęście nie odebrało mi rozumu do końca i budynek zostawiłem w stanie nienaruszonym - mam garaż, skład i jeszcze sporo miejsca na inne pomysły. A dom wybudowałem nowy. Po wyliczeniach wyjdzie Ci zapewne drożej niż postawić stan surowy - indywidualny plan, przeróbki okien, izolacje fundamentów (może nawet konieczne podbijanie), większość prac nietypowych, ręczna robota-koszty! Dobrze przemyśl i przelicz ten pomysł. Powodzenia w realizacji.

[retrofood]

Przedmówców popieram.

Oprócz ścian, jest jeszcze podłoże. Dość dużo należałoby wybrać i usunąć. prawdopodobnie do poziomu poniżej posadowienia fundamentów.

A wtedy i tak by się to zawaliło.

Brak izolacji dyskwalifikuje ten obiekt ostatecznie.

[ila66]

juz wielu zaadoptowalo pomieszczenia dla zwierzat na cele mieszkaniowe ,

nie jest to idealne rowiazanie , ale moze doradzmy im cos ...

 

...zastanawiam sie , czy jest sens i jak wybudowac dom w budynku gospodarczym , w Polsce jeszcze nie widzialem

[bladyy78]

Nie pchaj sie w takie bagno, jak policzysz wysztkie koszty to ten budynek wyniesie Cie drozej. Sam koszt projektu to minimum 10 tyś. Jak nie zrobisz w tym budynku izolacji poziomej to bedziesz miał wilgoc w scianach a zrobienie takiej izolacji to tez nie małe koszta, nie mówiac juz o dezynsekcji . Wiec proponuje Ci rozejrzec sie za gotowym projektem jakiegos małego domku, wybudujesz go napewno taniej i bedziesz miał pewnosz ze mieszkasz zdrowiej.

[sebo8877]

Jeżle była obora - daj sobie spokój - jeżlei było to stodołal (w której magazynowano siano i zboże -jest sens. Można tego dokonać.

 

Retro - isloacja pozioma to rzaden problem - przy tak małym pomieszczeniu można tego dokonac szybciej niż by się wydawac mogło

 

Sebo8877

[mokka]

Odpuść sobie koszty przewyższą zyski. Nasi dalecy znajomi też się podpalili na oborę, jak wybrali stary obornik bo były resztki juz mieli dość. Ściany cuchnęły jak tylko trochę wilgoci pojawiło się w powietrzu. Fundament był bardzo płytko i bez ław, więc zrobienie dachu np z dachówki odpadało zupełnie. Obora miała wysokość 2,30 do krokwi więc była za niska na dom. Poza tym wybicie otworów okiennych okazało się też problemem pojawiło się jeszcze wiele innych kwiatków. W efekcie końcowym rozebrali oborę a gruz wykorzystali do budowy ogrodzenia. Zyskali na tym jak najbardziej bo mają piękną dużą działkę w urokliwej okolicy.

[retrofood]

Retro - isloacja pozioma to rzaden problem - przy tak małym pomieszczeniu można tego dokonac szybciej niż by się wydawac mogło

 

Może i nieduzy, ale jednak problem

[sebo8877]

Retro - isloacja pozioma to rzaden problem - przy tak małym pomieszczeniu można tego dokonac szybciej niż by się wydawac mogło

 

Może i nieduzy, ale jednak problem

 

Zgoda

[ZŁoty Róg]

Znajoma zaadaptowała taka właśnie stajnie po krówkach i świaniach na dom mieszkalny. Wbrew temu co większość z was mówi nie ma tam żadnego smrodu, ale za to wilgoć od dołu idzie niesamowita i ciężko takiego hasiowca dogrzać, daje tu znak o sobie brak porządnej izolacji p.w. + płytko posadowione fundamenty. Wg niej oszczędziła dużo pieniedzy i pewnie tak było, bo dach był z blachodachówki po remoncie i góry oprócz kominów wogóle nie ruszała , ale generalnie nie polecam takiego rozwiązania przy tak budynku 7 x 7,5. Apropo tynków/ścian z płyt GK w takim budynku. ABSOLUTNIE ODRADZAM !

ponieważ:

-ewentualne pękanie ścian (słaby fundament)

-kłopotliwe umocowanie do Hasia, bo albo wkręty nie będą trzymać albo klej

odpadnie razem z kawałkami Hasia

-robactwo już zawsze będziee ciągnąć do takiego wilgotnego budynku z

różnymi zapachowymi pozostałościami w ścianach, dla człowieka nie

wyczuwalnymi.

-duża wilgoć

 

Jakbyś wstawił parę fotek ścian ,więźby ,rozkład okien więcej by Ci można doradzić. Pozdrawiam.

[JERZY100]

Bardzo dziekuje za porady , przeczytalem je bardzo uwaznie i juz wiem ze zdecyduje sie na budowe zupełnie nowego domu od podstaw.Jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam