pawel__z 05.07.2010 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2010 Witam. Mam podobny problem. Mieszkam na drugim piętrze w kamienicy. Na 3 piętrze sąsiad ma jamnika a na pierwszym piętrze inny sąsiad ma psa haski. Dziś akurat wyje haski, o spaniu nie ma mowy. Jak haski nie wyje to zazwyczaj wyje jamnik. Wycie haskiego zaczyna się tak o 21:00 i 10 minutowych przerwach po ok.3 minuty( właścicieli oczywiście nie ma w domu). Jamnik skomle zawsze jak właścicieli nie ma w domu i wyje prawie non stop. Sam mam psa i szczeknie od czasu do czasu ale wyłącznie wtedy gdy ktoś puka do drzwi, w innym przypadku śpi sobie spokojnie. Niestety nie wiem jak rozwiązać problem z tymi wyjcami. Oczywiście z chęcią bym się wyprowadził, ale sąsiad w domku też pewnie będzie miał psa w budzie. Ogólnie porażka...Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zalmar 29.06.2011 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2011 Instrukcja „krok po kroku” w zakresie postępowania z uciążliwym psem sąsiada. Podstawy prawne: 1. art. 51 § 1 ustawy z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeń (Dz. U. z 2010 r. Nr 46, poz. 275 z*późniejszymi zmianami) zwanym dalej kw.„Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym,podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.” 2. art. 144 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93 z*późniejszymi zmianami) zwanym dalej kc.„Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.” 3. art. 222 § 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93 z*późniejszymi zmianami) zwanym dalej kc.„Przeciwko osobie, która narusza własność w inny sposób aniżeli przez pozbawienie właściciela faktycznego władztwa nad rzeczą, przysługuje właścicielowi roszczenie o przywrócenie stanu zgodnego z prawem i o zaniechanie naruszeń.” Krok 1Na podstawie art. 51 § 1 kw w momencie, gdy pies sąsiada zakłóca spokój wzywamy straż miejską/ dzielnicowego lub wzywamy patrol policji (najlepiej w porze nocnej lub w dzień pod nieobecność sąsiada). Ustawiamy się tak, aby pies nas widział lub słyszał i osiągał wtedy apogeum swego upierdliwego szczekania. Wezwany funkcjonariusz policji lub straży miejskiej wypisuje mandat, podajemy mu gotową podstawę prawną (gdyby zapomniał lub się ociągał).Powyższe powtarzamy i liczymy, że właściciel uciążliwego psa nie wyciągnie żadnych wniosków... Krok 2Wystawiamy naszą nieruchomość na sprzedaż w kilku biurach nieruchomości, każdej wizycie potencjalnych kupców towarzyszy pracownik biura nieruchomości (najlepiej za każdym razem inny). Kupców oprowadzamy tak, aby rozjuszyć psa sąsiada. Kupcy widząc/słysząc uciążliwego psa sąsiada rezygnują lub proponują cenę o np. 50 tys. niższą. Krok 3Z powództwa cywilnego na podstawie art. 144 kc wytaczamy sprawę właścicielowi psa. Żądamy odszkodowania w wysokości np. powyższych 50 tys. zł z tytułu utraty wartości posiadanej przez nas nieruchomości. Świadkiem są pracownicy biur nieruchomości oraz funkcjonariusze policji lub straży miejskiej, którzy wystawiali mandaty. Dowodem w sprawie są nakładane mandaty. Z literatury szeregu orzeczeń sądowych wynika, iż w sprawach o immisję sądy orzekają na korzyść powodów, obciążając pełnymi kosztami pozwanych (odpowiedzialnych za immisję). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.