grunty w Niemczech i wielkość działek

[furrlady]

Witam, Mam pytanie odnośnie gruntów w Niemczech. Czy waszym zdaniem są ludzie, którzy chetnie kupiliby takie działki po stronie Niemcieckiej. Pytam, bo posiadam dzie działki budowlane 7 km od granicy i zastanawiam się czy byłby ktoś chetny na ich kupno oraz czy działka ok 600m2 jest wystarczająca do wybudowania domu

pozdrawiam

[mr.jaro]

Witam, Mam pytanie odnośnie gruntów w Niemczech. Czy waszym zdaniem są ludzie, którzy chetnie kupiliby takie działki po stronie Niemcieckiej. Pytam, bo posiadam dzie działki budowlane 7 km od granicy i zastanawiam się czy byłby ktoś chetny na ich kupno oraz czy działka ok 600m2 jest wystarczająca do wybudowania domu

pozdrawiam

Przy granicy, czyli we wschodniej czesci Niemiec. Na Twoim miejscu szukalbym chetnych w Polsce (mozliwosc zatrudnienia w kraju) lub wsrod niemieckich rencistow (potrzeba zatrudnienia juz nie istnieje). W Niemczech panuje mianowicie uwarunkowana rynkiem pracy tendencja opuszczania terenow wschodnich (bardzo wysokie bezrobocie) i przesiedlania sie na zachod. Stad wniosek: Niemiec, znajac te sytuacje, prawdopodobnie nie zaplaci za dzialke budowlana przyzwoitej ceny.

 

Ogolnie rzecz biorac, dzialka o powierzchni 600m2 jest na warunki niemieckie uwazana za raczej mala. Wynika to z bardziej rygorystycznych (w porownaniu z polskimi) wskaznikow zabudowy. Prostymi slowami: na porownywalnej powierzchni dzialki mozna w Niemczech postawic dom o wyraznie mniejszej powierzchni zabudowy, anizeli w Polsce. We wlasciwej gminie nalezaloby sie dowiedziec, jaki rodzaj zabudowy jest przewidywany (mozliwy) na danym terenie.

 

Powiedzialbym, ze pod wzgledem samej powierzchni, dzialka 600m2 nadaje sie raczej pod zabudowe blizniacza lub szeregowa (koniecznosc wydzielenia dwoch lub wiecej dzialek).

[camkey]

Ogolnie rzecz biorac, dzialka o powierzchni 600m2 jest na warunki niemieckie uwazana za raczej mala.

 

Tutaj bym sie nie zgodzil. Patrzac na ceny ziemi w okolicach wiekszych miast (n.p. kolo Norymbergi cena wacha sie w granicach 350..400 Euro/m˛) wiekszosci niemcow nie stac na dzialki tej wielkosci - dlatego sprzedawane sa mniejsze.

 

"Raczej mala" to dzialka o powierzchni 100 m˛ - a i czesto mozna dostac tej wielkosci dzialki z domkami (szeregowymi) o podobnej powierzchni. Od 250 m˛ mozna stawiac blizniaki, od 350 m˛ da sie rade postawic i domki wolno stojace.

 

Nie zgodze sie tez z:

na porownywalnej powierzchni dzialki mozna w Niemczech postawic dom o wyraznie mniejszej powierzchni zabudowy, anizeli w Polsce.

 

Wielkosc zabudowy mozna znalesc w "Flächennutzungplan'ie" dostepnym w gminie. Na nim okreslony jest maksymalny procent dzialki przeznaczonej na zabudowe. Przy czesto spotykanym II/0.3/0.6 na 600 m dzialce mozna postawic dom o powierzchni 360m˛ na dwoch pietrach - nie liczac garazu i pomieszczen "pomocniczych" - czyli wcale nie tak malo.

[mr.jaro]

Patrzac na ceny ziemi w okolicach wiekszych miast (n.p. kolo Norymbergi cena wacha sie w granicach 350..400 Euro/m²) wiekszosci niemcow nie stac na dzialki tej wielkosci - dlatego sprzedawane sa mniejsze.

 

"Raczej mala" to dzialka o powierzchni 100 m² - a i czesto mozna dostac tej wielkosci dzialki z domkami (szeregowymi) o podobnej powierzchni. Od 250 m² mozna stawiac blizniaki, od 350 m² da sie rade postawic i domki wolno stojace.

 

Z kolei ja nie moge sie zgodzic z powyzszym. Minimalna wielkosc dzialek budowlanych okreslaja obowiazujace przepisy, a nie ceny gruntow. I tak minimalne wielkosci dzialek dla zabudowy jednorodzinnej, w zaleznosci od ilosci kondygnacji nie moga byc mniejsze od ponizszych wartosci (zrodlo: Ernst Neufert - Podrecznik Projektowania Architektoniczno-Budowlanego), przy czym w nawiasach podano wartosci zalecane.

 

1. Zabudowa wolnostojaca przy 1/1,5 kondygnacji:

szerokosc: 20m/20m

glebokosc: 20m (25m)/22m (25m)

powierzchnia: 400m2 (500m2)/440m2 (500m2)

 

2. Zabudowa blizniacza przy 1/1,5 kondygnacji:

szerokosc: 13m/15m

glebokosc: 20m (25m)/20m (25m)

powierzchnia: 260m2 (325m2)/300m2 (375m2)

 

3. Zabudowa szeregowa przy 2 kondygnacjych:

szerokosc: 5,5m/5,5m/7,5m

glebokosc: 24m (26m)/30m/25m

powierzchnia: 160m2 (173m2)/165m2/188m2

 

Stad wynika, ze dzialka budowlana o powierzchni 100m2 to absurd, a na jej zabudowe zaden urzad nie wyrazi zgody.

 

Prawda jest, ze w okolicach duzych miast istnieje tendencja do zabudowy szeregowej oraz na dzialkach o powierzchniach mozliwie malych. Jednak w mniejszych miastach i wsiach oraz na malo interesujacych pod wzgledem gospodarczym terenach wschodnich Niemiec, szczegolnie w poblizu granicy (domyslam sie, ze wlasnie o te rejony chodzilo tworcy watku), ceny gruntow budowlanych sa niskie. To z kolei implikuje tendencje do zabudowy wolnostojacej oraz na dzialkach mozliwie duzych, ktorych powierzchnie rzedu 600m2 zawieraja sie w dolnych granicach istniejacych mozliwosci. Takie sa realia.

 

 

Przy czesto spotykanym II/0.3/0.6 na 600 m dzialce mozna postawic dom o powierzchni 360m² na dwoch pietrach - nie liczac garazu i pomieszczen "pomocniczych" - czyli wcale nie tak malo.

Niezupelnie. Dom "na dwoch pietrach" to dom posiadajacy parter i dwa pietra (nie liczac dachu) - w odniesieniu do budownictwa jednorodzinnego jest to konfiguracja niestety (ze wzgledow estetycznych) czesto spotykana w Polsce, ale juz znacznie rzadziej w Niemczech. Uzyskanie zezwolenia na budowe czegos takiego w rejonach pozamiejskich bedzie bardzo trudne, jesli w ogole mozliwe.