kobra64 23.12.2012 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 Witam ja mam inny problem piec kupiony z Firmy NOWAK z Dziadowej kłody 20 KW dom ma 150 m2 sterownik ST 37 nie wiem jak mam go ustawić od września walczę, masę opału idzie, a podajnik chodzi i chodzi po nocy jest 1 - 2 wiadra zgorzeliny juz robiłem cuda, podawanie 18 sekund - postój 70 s podawanie 15 sekund - postój 40 żadne nie powodują że jest popiół, jest zgorzelina a nieraz niedopalony węgiel, wcześniej przez 5 lat był piec z Ogniewka i było cudownie, oczywiście bez podajnika, 3 t miałuy na zime a w domu sauna teraz poszło ponad 2 tony groszku i szału nie ma. nie wiem co i jak mam to coś ustawić. może Wasza sugestia ? sasiad ma taki sam piec, ten sam opał i u niego oki. Witam. To ustaw na początek tak, jak ma sąsiad, tylko WSZYSTKIE nastawy -temp. zadaną, priorytet CWU, czas podawania , czas przerwy, siła nadmuchu, otwarcie przesłony wentylatora, przerwa w podtrzymaniu, temp. załączania pompy, histereza. Wszystko. Sprawdź, czy masz dmuchawę taką samą, jak sąsiad. Potem opisz efekty - najlepiej z podaniem, co to za węgiel spalasz, ze zdjęciami płomienia w trakcie pracy retorty i popiołu. i np. w którymś z ekogroszkowych topiców. Pozdrawiam i Wesołych Świąt - Jacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drifte 23.12.2012 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 Witam, Koledzy, czy do poczciwego camino nadaje się węgiel koksujacy z kopalni Sośnica ( 800 zł/tona ) ??? Jeśli tak to jak tym palić ??? Paliłem teraz ruskiem ( 650 zł/tona ), odgazowywał się na samym pw ok 6-7h, ale potem koksował jedynie ok 4-5 h. No i było z niego całe wiadro popiołu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lysy1l 23.12.2012 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 Od lat palę tym węglem - mam deputat. Do spalania od góry rewelacyjny. Bardzo wysoka kaloryczność, znikoma ilość popiołu.Świetnie odgazowuje i koksuje. To jest węgiel praktycznie o tych samych parametrach co Marcel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drifte 23.12.2012 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 Rozpaliłem o 10 godzinie i do teraz ( 13sta ) nie moge sie pozbyć dymu z komina, próbowałem juz róznych kombinacji pg/pw i nie mogę trafić. Poza tym bardzo trudno mi złapał temperaturę ( w sumie dopiero po 3 h ). Jest do niego jakaś specjalna dawka powietrza ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 23.12.2012 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 (edytowane) Witam, Koledzy, czy do poczciwego camino nadaje się węgiel koksujacy z kopalni Sośnica ( 800 zł/tona ) ??? Jeśli tak to jak tym palić ??? Paliłem teraz ruskiem ( 650 zł/tona ), odgazowywał się na samym pw ok 6-7h, ale potem koksował jedynie ok 4-5 h. No i było z niego całe wiadro popiołu. dokładnie jest tak z tym ruskim węglem także to normalne zobaczysz wymiennik po tej sośnicy to się przerazisz. Edytowane 23 Grudnia 2012 przez ZUG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drifte 23.12.2012 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 Po ruskim wymiennik i wyczystka były nawet ok, smoły 0, nalot jedynie, który schodzi normalnie tylko obmiatajac go. W 2 miesiace spaliłem 1400 kg ruska. Piec czyszczony raz na ok 5 dni, częściej nie było potrzeby. Jedyny minus to ta masa popiołu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 23.12.2012 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 Witam, Koledzy, czy do poczciwego camino nadaje się węgiel koksujacy z kopalni Sośnica ( 800 zł/tona ) ??? Jeśli tak to jak tym palić ??? Paliłem teraz ruskiem ( 650 zł/tona ), odgazowywał się na samym pw ok 6-7h, ale potem koksował jedynie ok 4-5 h. No i było z niego całe wiadro popiołu. Za tą kasę to kupisz jakiś fajny orzech typ 32.1, np. Bobrek, Chwałowice,Wesoła, Staszic itp, znacznie niższa zdolność spiekania, mniej smoły i łatwiejsze palenie. Sośnica to typ 33 - raczej wymagający od palacza sporych umiejętności, nawet w kotłach zasypowych. Pozdrawiam i Wesołych Świąt - Jacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lysy1l 23.12.2012 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 http://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/10438-jaki-rodzaj-wegla-do-poczciwego-camino/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drifte 23.12.2012 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 Koledzy, problem w tym, ze nie mam dostępu do róznych węgli Na 10 składów w moim miescie tylko w 3 dowiedziałem się skad maja węgiel. I tak oto mam do wyboru tylko Sośnicę 800 zł/T, Marcel 850 zł/T, Piast i Ziemowit 800 zł/T, Ruski 650 zł/T. Inne składy nie wiedza lub nie chca powiedzieć bo tna w wała i szukaja jeleni, których w Polsce nie brakuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 23.12.2012 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 (edytowane) Po ruskim wymiennik i wyczystka były nawet ok, smoły 0, nalot jedynie, który schodzi normalnie tylko obmiatajac go. W 2 miesiace spaliłem 1400 kg ruska. Piec czyszczony raz na ok 5 dni, częściej nie było potrzeby. Jedyny minus to ta masa popiołu dokładnie. ale 1400kg w dwa miesiące to chyba w okresie przejściowym gdzie na zew. panują plusowe temp.? wiadomo kazdy z nas ma inny dom (zapotrzebowanie na ciepło) u mnie w okresie przejściowym 750-800kg w mrozy około 1200kg ale w miesiącu!! jedyny plus tego węgla to że ładnie sie pali i nie syfi kotła kaloryczność max 22000 masa popiołu teraz zakupiłem kwk wesoła to już inna jazda i uważam że zdecydowanie jest lepszy od np.marcel jest b.kaloryczny nie spieka się popiołu b.mało lekka sadza się pojawia ale naprawdę nie dużo co myślę że potrzebuję lepszych warunków do odgazowania bo szkoda tych cenny gazów puszczać kominem bo ten wegiel ma duży potencjał. Edytowane 23 Grudnia 2012 przez ZUG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drifte 23.12.2012 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 1400 kg spaliłem/spalę od 01.11.2012 do końca 31.12.2012. W mróz jak wczoraj np idzie mi ok 30 kg, w listopadzie przy temp 2-8 stopni szło 20 kg, często mniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 23.12.2012 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 (edytowane) 1400 kg spaliłem/spalę od 01.11.2012 do końca 31.12.2012. W mróz jak wczoraj np idzie mi ok 30 kg, w listopadzie przy temp 2-8 stopni szło 20 kg, często mniej. u mnie ostatnio mrozi noc -11 dzień -8 i tego "wesołego" idzie na dobe 36kg. z czego zawsze zostaję średnio 1,5kg z koksowanego węgla i rzucam go na górę nowego zasypu i tak w kółko dom 172m2 nie ocieplony. Edytowane 23 Grudnia 2012 przez ZUG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
H3nio 23.12.2012 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 DS - Dworek ZN 17kW Witajcie, Tak jak radziliście dzisiaj zatkałem śrubami otwory dystrybutora powietrza. Efekty to cały zasyp zapalił się po ok. 60 min. oraz płomienie skierowane są całkowicie w dół pod wymiennik, a nie tak jak wcześniej pną się ku górze. Być może mam zbyt mały palnik i dlatego cały zasyp zajmuje się tak szybko? Może zostawić tylko jedną płytkę szamotową ustawioną pionowo? Po 1,5 godz. od rozpalenia dymu z komina brak, czyli rozumiem, że spalanie przebiega poprawnie? Dodam również, że tuż nad węglem pojawił się niebieski płomień, czy tak powinno być? Dzięki,Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacbelfer 23.12.2012 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 (edytowane) Witam Dodam również, że tuż nad węglem pojawił się niebieski płomień, czy tak powinno być? Ten płomień pokazuje, że masz już cały zasyp rozpalony. Spróbuj podać PW pod ruszt (masz na dole cegłę- zrób przy tylnej ściance 2-3 otwory). Pamiętaj, że sama szczelina kilku centymetrowa nie zapobiega zajmowaniu się zasypu. Ważne aby ona była na ok. 10 cm od wysokości rusztu. Jeżeli dolna krawędź wiszącego wymiennika jest w połowie zasypu- ten się szybko zapali. Spójrz na moje rozwiązanie- link w sygnaturce. Edytowane 24 Grudnia 2012 przez jacbelfer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zz292 23.12.2012 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 Witam. Last Rico,powinieneś dostać nagrodę Nobla za te informacje. Mam piec pospawany z blachy 22 lata temu.W tamtych czasach nie można było dostać czegokolwiek .Żeby mi zrobili piec w prywatnym warsztacie ślusarskim musiałem załatwić blachę bo nie było materiału. Firma w której pracowałem obracała dewizami i w niej było wszystko wiec załatwiłem blachę. Piec działa do dziś. Paliłem w piecu od dołu i zawsze smoła i sadza. Przeczytałem w zeszłym roku Twoją radę palenia od góry ale jakoś nie miałem do tego przekonania. Jak smoła wyszła przez cegłę do wewnątrz budynku przypomniałem sobie o tym paleniu od góry i tak zrobiłem. Po prostu rewelacja. Ładuję nie całą węglarkę i pali się 12 godz. Co najważniejsze nie ma smoły!!!. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remigiusz. 24.12.2012 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2012 Witam, chciałem wam tylko pokazać jak wygląda palenie z dmuchawa http://youtu.be/lwZB8BtRzUI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacbelfer 24.12.2012 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2012 (edytowane) Remigiusz - daje do myślenia... Do LastRico- może udałoby się przenieść ten filmik na początek wątku, kiedy proponujesz Twój sposób ? Wesołych Świąt dla CZYSTO SPALAJĄCYCH oraz wszystkich pozostałych.Jacek Edytowane 24 Grudnia 2012 przez jacbelfer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 24.12.2012 14:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2012 (edytowane) Witam kolegę zz292. Chcę powiedzieć że bardzo się cieszę że mogłem coś zmienić na lepsze, Myślę że to jest właściwy kierunek, smoła daje ciepło. A jeśli spala się bez dymu i zapachu, to już wyraźny sukces. Pozdrawiam. Remigiuszu, nie wygląda to dobrze. Najgorsze jest to, że nikt z nas by tego nie zjadł (nie przyjął do wewnątrz organizmu) ale sąsiad i tak nam to wciśnie do gardła na siłę! Oddychać przecież WSZYSCY musimy, a nasz dom - bierze powietrze z najbliższej okolicy - a nie z Majorki... ----------------------------------------------------------------------- Wszystkim czytającym jak również Wszystkim piszącym oraz Waszym Rodzinom przesyłam najszczersze, GORĄCE życzenia świąteczne: WESOŁYCH ŚWIĄT!!! Last Rico. :D Edytowane 24 Grudnia 2012 przez Last Rico Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel3410 24.12.2012 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2012 (edytowane) Witam wszystkich i dziękuję szczególnie koledze Last Rico za założenie tego tematu, gdyż uświadomił wielu ludzi w tym mnie jak powinno się prawidłowo palić we własnych kotłach;) Staram się dostosować do wszelkich porad aby uzyskać optymalne spalanie, ale nadal nie jestem w pełni zadowolny. Posiadam taki piec: http://www.kotlostal.com.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=12&Itemid=18&lang=pl 12kW dmuchawa skręcona ma minimum (20%), przedmuchy wyłączone, wlot wentylatora przysłonięty w ok 80%, wszystkie drzwiczki szczelne, uszczelniona przegroda między paleniskiem a popielnikiem przy drzwiczkach zespolonych, za drzwiczkami zespolonymi w otworze paleniska oryginalna kształtka szamotowa (wygląd cegły z uchwytem). Powietrze wtórne podane "prowizorycznie" w drzwiczkach zasypowych jest rozetka którą odkręciłem, po drugiej stronie drzwiczek sa otwory, 2 na górze i 2 na dole drzwiczek. Te na dole zaślepione, a z tych górnych powietrze przekierowane w rurkę miedzianą 28 poziomo a następnie przed pierwszym wymiennikiem na dół. Ta pionowa część kończy się na wysokości dolnej krawędzi drzwiczek zasypowych. Wiem, że stanowczo odradzacie PW przy dmuchanie, ale nigdy nie zauważyłem aby powietrze wydostawał się tędy na zewnątrz, jest stale zasysane do kotła. Mój problem polega na tym, że w początkowej fazie palenia węgla gazy ładnie się wypalaną "żywym ogniem" jednak po czasie góra paleniska stygnie i już nie dochodzi do zapłonu gazów, tworzy się smoła w kotle. O "niebieskich płomyczkach" nie ma mowy... Montując wentylator przy otworze po rozetce dostarczałem więcej powietrza ale nie zmieniło to sytuacji. Co w takim wypadku robić? Dodam jeszcze, że jest to nowy kocioł , wycinanie jakichkolwiek otworów zakończy się planuję zatem zamiast dmuchawy założyć jakąś klapką sterowana ze sterownika. (trochę potrzeba na to czasu...) Myślę, że jej wielkość powinna wystarczyć, jak piec był rozpalony, wyłączyłem wtyczke od wentylatora i otworzyłem ręcznie klapkę przy dmuchawie to po malutku temperatura zaczęła rosnąć. Wesołych świąt i szczęśliwego Nowego Roku!! Edytowane 24 Grudnia 2012 przez pawel3410 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jackw 24.12.2012 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2012 Wszystkiego co najlepsze dla wszystkich. Wesołych, spokojnych i ciepłych Świąt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.