Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 19,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Rozumiem że czasu brak ale ciesze się że mam się kogo poradzić jak udoskonalić piec.

Na pewno jest co przy nim robić.

Znalazłem taki oto sposób wykonania palnika

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego&p=5679443&viewfull=1#post5679443

Powietrze wtórne można by poprowadzić rurką do drzwi popielnika i niezależnie sterować od miarkownika ciągu.

Podejrzewam że to dobre rozwiązanie ale jakie rozmiary musiał by mieć ten palnik w moim piecu.

O ile obniżyć prześwit pomiędzy dolną krawędzią grodzi do rusztu?

Czy w tym piecu nie mam zbyt dużej komory zasypowej tzn czy powinienem ją zmniejszyć. Jeżeli tak to jakie wymiary powinna mieć komora zasypowa i czy po bokach wykonanie skośnych blach zda egzamin żeby materiał palny się nie zawieszał czy też to wykonać z szamotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorzucę parę słów od siebie.

Co do syfu z kominów.

Zależy od miejsca zamieszkania. W mojej okolicy nie było problemu z powietrzem. Niestety około 6 lat temu została przekroczona krytyczna granica śmieciuchów trujących ludzi, no i od tego czasu jest coraz gorzej.

Dwa. Nie da się dobrze spalić węgla w kotle w domku.

Nie da sie. Tyle.

Każdy kto twierdzi inaczej, jest w błędzie.

Można znacząco ograniczyć syf, tylko tyle.

Ale to nadal będzie namiastka prawdziwych spalarni czy dobrego spalania w nowoczesnych elektrowniach.

 

Za to sam widziałem w 2 europejskich stolicach spalarnie śmieci.

Nic nie czułem.

Nie wiem jak tam wygląda tablica mendelejewa, ale nos nic nie wyczuł.

A teraz porównajcie to do takiego pojedynczego kociołka.

Nawet w 4 czy 5 klasie.

Edytowane przez klaudiusz_x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie udzielam się w tym temacie, ale zainteresował mnie problem, gdyż sam, mieszkając na wsi, spotykam się z nim na co dzień. Sam korzystam z kotła z podajnikiem i staram się tak palić, aby dymu z komina nie uświadczyć.

Zastanawiam się, na ile poprawiło by sytuację w kotle kolegi, gdyby wspomniany "próg" z szamotu wybudować nieco wyżej, do dolnej krawędzi drzwiczek zasypowych. Wtedy można by pokusić się nawet o spalanie od góry. To czysto teoretyczne rozważanie, nie zamierzam kwestionować rad kol Last Rico, bo w tym temacie do pięt nie dorastam :)

dolniak.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtedy by raczej powstał górniak marki "Edyta" (mamy już nazwę towarową na Piec dla Last Rico :)). z wylotem spalin w bok(?). Ja bym raczej zrobił coś a'la element ze Stonehenge z cegieł odpowiednio podocinanych. U mnie póki co to działa, z tym że ja mam całą gródź z cegieł. Tylko za nią trzeba przytkać ruszt bo komin kradnie większość cugu na lewo.

Ps. Znalazłem w sieci takiego oto cudaka:dz01MDAmaD0zODk=_src_188814-kotly_paliwo_stale_wybor2_budujemydompl.jpg

Jak myślicie- ma to szansę działać? To tak jakby wiaderko z deklem a bez denka powiesić u nas i odpada przerzucanie żaru czy innego syfu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musze podziekowac Panu Last Rico. Kilka lat pale w moim camino weglem marcel. Bardzo dobry, wysokokalorycznyy wegiel z jedną wadą. Co kilka dni musiałem szczotkować wymiennik bo szybko zarastał sadzą. Raz zapomniałem i w kotłowni było pełno dymu. Dodam,ze paliłem w sposób moich przodków. Czyli na ruszt drewno, potem wegiel i co jakiś czas dokladka wegla na zar. Efekt ? oprocz wymienionego to kopcący i gorący komin . na czopuchu można gotować herbate. Teraz gdy palę od góry, to ten problem sie skończył. Na czxopuchu moge śmiało dłoń położyć, jest co najwyżej dobrze ciepły. Co najważniejsze, to wymiennik nie zarasta już sadzą, a palę tym samym węglem. Komin dymi troszkę tylko na poczatku . kocioł camino 18kw,zabudowany szamotką bo za duży do moich potrzeb. Pozdrawiam caminowców.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Serwusik zasugerował abym odniósł się jakoś do ataków

Alarmów Smogowych na metodę spalania od góry. Prawdopodobnie

będziesz nieco zawiedziony gdyż moja wypowiedź będzie dość krótka.

 

Otóż np. Polski Alarm Smogowy

publikując artykuł pt. "Nie górnemu spalaniu"

 

http://www.polskialarmsmogowy.pl/polski-alarm-smogowy/jakwygrac/szczegoly,nie-gornemu-spalaniu,33.html

 

- nie daje mi nawet cienia szansy na rzeczową polemikę.

Umieścił tam taką ilość nieprawdy, że wyczerpał jej zapas na przyszłe

dziesięciolecia. Obawiam się jednak - że treść nie powstała na skutek

niewiedzy (to można by jeszcze jakoś zrozumieć) ale jest działaniem

celowym - mającym za zadanie stworzenie przeciwwagi dla naszego

oddolnego ruchu. Podważanie, ośmieszanie, a wreszcie i straszenie

nie zawsze zorientowanego odbiorcy - jest powiedziałbym doskonałym

przykładem na to, jak nie powinno się pisać o czymkolwiek.

 

Byłem i wciąż jestem gotowy do obrony metody i wartości całego ruchu

edukacji zwykłych użytkowników kotłów i pieców. Edukacji, która niesie

ze sobą ZROZUMIENIE procesów skutecznego, a co za tym idzie także

i czystego spalania paliw węglowych.

 

Bardzo chętnie podejmę polemikę nawet tu, czyli w miejscu - gdzie

10 lat temu wszystko się zaczęło. Nie stawiam też żadnych warunków

wstępnych, proszę tylko o rzeczowe argumenty.

 

 

Pozdrowienia Serwusik.

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocioł DS

 

Cześć Webi :D

 

Trzy rodziny po naszej stronie to mało? Na jednego, skromny jesteś. :)

Trzy kotłownie i trzy kominy bez dymu to jest coś! Tak trzymaj.

Koks z drewna dobrze dopala (rozbija długie łańcuchy węglowodorowe)

przy przechodzeniu przez niego niedopału. To dlatego właśnie w kotłach

GS zalecam na samej górze zasypu - wytworzenie jak najdrobniejszej

w granulacji mieszanki żarzącego się węgla i drewna. Im mniejsze są

"dziury" pomiędzy kęsami, tym lepiej (czyściej) odbywa się dopalanie

cięższych a uwalnianych z gorącego węgla substancji. Warto zadbać

o ten początek (piszę teraz o GS) spalania wsadu. Kto widział kiedyś

rozcięty katalizator spalin, metalowy czy ceramiczny, zauważyć musiał

jak małe są pojedyncze kanaliki katalityczne. To właśnie dlatego robi się

je tak ciasne, aby zwiększyć prawdopodobieństwo zderzenia się cząstki

z gorącą ścianką. Pozdrówka!

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Robert 77y :D

 

Bardzo się cieszę że choć rzadko piszesz, to często czytasz wątek,

zawsze to coś! Można palić koksem ale trzeba mieć odpowiednią dla

domu odmianę, gdyż produkowane są też koksy przemysłowe, które

bardzo trudno spalać w domowych warunkach. Zawierają one bardzo

mało substancji lotnych (palnych) i albo dajesz dużo powietrza i koks

świeci, albo miarkownik trochę przymknie i koks natychmiast uśnie...

Potem już go nie obudzisz choćbyś i całe drzwiczki popielnika wyjął.

 

Zasadniczo, my tu sobie sami koks produkujemy. Zapalając zasyp od

góry najpierw wypala się to co lotne, a dopiero potem spala się koks.

Ale rzeczywiście jeśli ktoś chce dokładać podczas jazdy, to wyłącznie

koks. Dorzucania węgla (na żar) polecać nie mogę.

 

Trzymaj się ciepło, bo mrozy idą!

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocioł DS

 

@AndrzejPr

 

Możesz zastosować palnik z linku. Kolega był z niego dość zadowolony.

Myślisz właściwie, jeśli tylko możesz, to wykonaj osobne podłączenie

powietrza PW, tak właśnie abyś mógł nim niezależnie od PG pokręcić.

 

Co do wymiarów komory zasypowej, to nie wydaje się zbyt duża, nie

musisz w DS ładować pod korek, ważne jest bardzo aby zasypać sam

palnik i nieco wyżej. Jeśli chodzi o konkretne wymiary palnika oraz

wysokość pod wiszącą grodzią, to nie otrzymasz takiej odpowiedzi od

nikogo. To bardzo indywidualna kwestia zależna od komina, potrzeb

na ciepło, rodzaju paliwa (ilość gazu), wilgotności i innych. Trzeba

znając zasadę (masz rysunek) metodą prób znaleźć wymiary najlepsze

czyli takie które gwarantują stabilny płomień w palniku. Ma nie gasnąć

i dostarczać oczekiwaną przez dom ilość ciepła (wyrównywać straty).

Na próbę niczego nie muruj, nieszczelności zatkaj wełną mineralną

na wcisk. Dopiero kiedy będziesz zadowolony, ustaw palnik na gotowo

z użyciem zaprawy szamotowej. O rozszerzalność szamotu się nie bój,

ma dużo mniejszą niż stal, więc nic w kotle nie rozepchnie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Gmaj 22 :D

 

Eee no z tymi piętami to pojechałeś hehee. Dobrze że masz pomysły

mimo że sam korzystasz z kotła automatycznego chcesz coś doradzić,

taka aktywność zawsze jest tu mile widziana.

 

Widzisz, sam o tym myślałem aby koledze Andrzejowi Pr. polecić

przeróbkę na GS-a montując dodatkową przegrodę (zgodnie z twoim

rysunkiem), jednak po analizie wymiarów kotła uznałem że te 20 cm

głębokości (od drzwiczek do pleców) będzie zbyt mało aby stworzyć

odpowiednio długo palący się zasyp. Gdyby było miejsca więcej, to

tak, można by było zrobić jak proponujesz. Żeby tak max. dwa razy

na dzień szedł do kotłowni, to musi jednak coś do tego kotła wrzucić.

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemaszko Hamous :D

 

"Cudak" którego zamieściłeś będzie oczywiście działać, ale niestety

będzie kopcić. W tym przypadku paliwo będzie spadać NA żar, a to

nie wytworzy zysku wynikającego z czystego spalania. Rosjanie

robią podobną konstrukcję, to coś jak dookólny DS. Wyobraź sobie

rurę w rurze. Jakby pion. bojler w beczce. Sypie się węgiel do bojlera

który wisi naście centymetrów nad rusztem zrobionym w grubej rurze

(w tej beczce nazwijmy to tak). Bojler oczywiście nie ma dna, więc

węgiel jest wyciskany grawitacyjnie dołem do tej grubej rury i tam na

ruszcie się spala. Taki okrągły DS.

 

Dziękuję za nazwę Edyta dla Super GS-a. Podoba mi się. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poje(cenzura) cię do reszty?????

To nie będzie działać a po za tym DS lepszy od górnego kopciucha.

 

Kolego, hamuj z takimi tekstami.

Jeśli już musisz, to obrażaj WŁASNYCH dyskutantów w SWOIM wątku.

Ciesz się że jeszcze tu jesteś - i weź na uspokojenie, z Elektrody już

dawno byś wypadł z banem na 100 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musze podziekowac Panu Last Rico. Kilka lat pale w moim camino weglem marcel. Bardzo dobry, wysokokalorycznyy wegiel z jedną wadą (...)

 

Witaj Szwiesiek 1 :D

 

Nie jestem żadnym Panem, ale podziękowania oczywiście bardzo

chętnie przyjmuję. Cieszę się (szkoda że nie widać) z sukcesu, to

miłe. Dobrze byś zrobił gdybyś jeszcze sobie KPW założył do kotła.

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-węgla-kamiennego&p=3593592&viewfull=1#post3593592

 

Pomyśl nad tym. Też pozdrówka! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote name=Last Rico

 

Byłem i wciąż jestem gotowy do obrony metody i wartości całego ruchu

edukacji zwykłych użytkowników kotłów i pieców. Edukacji, która niesie

ze sobą ZROZUMIENIE procesów skutecznego, a co za tym idzie także

i czystego spalania paliw węglowych.

 

Bardzo chętnie podejmę polemikę nawet tu, czyli w miejscu - gdzie

10 lat temu wszystko się zaczęło. Nie stawiam też żadnych warunków

wstępnych, proszę tylko o rzeczowe argumenty.

No właśnie problem z Alarmami Smogowymi jest taki , że oni racjonalnych argumentów nie chcą przyjmować , reakcja jest taka - pokażcie badania i szlus . Nawet zawiązała się taka inicjatywa , której patronuje kolega Juzef aby takie badania zrobić . Śmieszności całej sytuacji dodaje fakt , że pani Dr.Kubica na którą powołuje się PAS sama sobie przeczy , bo w wcześniejszych swoich pracach udowadnia wyższość palenia od góry nad innymi metodami w kontekście emisji i sprawności . W ogóle ten IChPW to jakaś dziwna instytucja i tutaj znowu kolega Juzef wygrzebał w sieci badania dr.inż.Jacka Zawistowskiego , którego badania pokazują metodę górnego spalania jako mocno redukującą wszelakie emisje http://www.rynekinstalacyjny.pl/artykul/id604,wspolczesne-kotly-weglowe-dla-ogrzewnictwa-indywidualnego?p=2

Pewnie jak się PAS-owi pokaże te badania to i tak coś wymyslą zeby postraszyć ludzi , bo to ich główna strategia - wywołaj lęk o zdrowie zwłaszcza dzieci ( tutaj młode matki się dobrze nadają , zresztą gro aktywistek smogowych ) zagroź śmiercią , pokaż trumnę , rozdawaj maski , pokaż czarny dym z komina i brak słońca , unikaj merytoryki , same awatary , a ludzie zgodzą się na coś na co wcale nie mają ochoty .:mad:

Ponieważ interesuję się geotermią w sensie strategicznego rozwiązania problemu ogrzewania dla Podhala ( siedzimy na gorącej wodzie , ale nie mamy do niej dostępu bo koszty wejścia są ogromne , a poza tym "niedasię" i "należymisię" obsiadły ten zasób i uzurpują się na nim ) to czytam czasem co tam PGA( Polska Geotermalna Asocjacja ) sobie drukuje na swoim fanpagu , a tam https://www.facebook.com/PolskaGeotermalnaAsocjacja/?hc_ref=PAGES_TIMELINE# roi się od profesorów i doktorów i zobaczcie co piszą o smogu i czystym spalaniu ( błękitny węgiel) :D

Co Ty na to Last Rico ;)

Edytowane przez serwusik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niestety mam nieszczęsny piecy Sas NWT 17Kw z nadmuchem, jednak zacząłem w nim palić od góry. zasypuje węglem kamiennym do pełna na górę drewno,rozpalam na naturalnym ciągu(otwarte drzwiczki popielnika). zamykam je,gdy temperatura osiągnie zadana 56 stopni,włączam regulator nadmuchu,histereza 1 stopień siła nadmuchu 3 przerwa w podtrzymaniu 15 min,długość przedmuchu 15s. osiągam stałopalnosc na poziomie 12 h, tzn od włączenia pompy obiegowej ustawionej na 35 stopni do jej wyłączenia.temperatura w domu nie spada poniżej 21 stopni dom parterowy 110m 2 ale wysokosc do sufitu jes nawet 2,8 w 70 % domu,dom cegła + pustak ,okna plastikowe,strych trociny. jak uważacie czy da się wycisnąć z tego pieca dłuższe palenie, bez zmian konstrukcyjnych, regulując tylko ustawianiem sterownika.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...