Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Z tego co wyczytałem to masz kociołek camino i nie wiem jaką masz instalację ale radzę sobie dokładnie zobaczyć przekrój kotła i zastanowić się dlaczego spalanie jakie stosujesz w chwili obecnej nie jest dla tego typu kotłów wskazane a wręcz niewłaściwe. Dla ułatwienia tylko dodam że kotły pleszewskie miałowe całodobowe bardzo szybko ulegają korozji niskotemperaturowej i powinny być od strony hydraulicznej odpowiednio zabezpieczone. I tak na koniec takie pytanie z jaką mocą przy paleniu od góry pracuje kocioł powiedzmy w pół godziny od rozpalenia.

 

Jakby nie spojrzeć na ten kocioł to spalanie od góry jest zgodne z instrukcją tego kotła. Co do blaszaków to nigdy nie kupie bo blaszaki rdzewieją a co do żeliwa to jako fachowiec (tak wnioskuje po reklamowaniu się )potwierdzisz to że żeliwo praktycznie koroduje powierzchniowo i z tego tez względu Camino może sie pochwalić taką dużą żywotnością swych kotłów .Ile blaszaków wymieniłbym przez 34 lata? Co do pytania o moc się nie wypowiem w okresie zimowym u mnie pali się non stop po załadunku pieca zasypuje go żarem i nie zauważylem by w tym czasie temperatura w domu się obniżała .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Od jakiego czasu palisz od góry ??? Pogadamy za 2 -3 sezony. Żeliwo wbrew pozorom też na taki typ palenia nie jest odporne. Camino ogólnie jest dobrym trwałym kotłem zanam użytkownika camino trochę starszego niż twój i nadal sprawnego może należy już mu się mały kosmetyczny remoncik i pewnie w tym roku bede go remontował ale nadal jest sprawny i działający bez żadnych problemów ale przy typowym górnym spalaniu. Sam osobiście użytkuję górniaka zębca z roku 82 praca w układzie grawitacyjnym, i czekam aż mi go coś trafi ale jak narazie nie ma zamiaru i też spalanie gorne i mogę ci zagwarantować że dymu u mnie na kominie nie uświadczysz.. Komin mam czysty a nie tak jak się często spotyka czarny brzydki okopcony.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do węgla drewna to najlepszy byłby protech STK, ZEBIEC KWKD lub inny o podobnej konstrukcji tylko ze spalaniem miału może być mały problem do miału to już z zasady powinieneś kupować kotły do tego celu przeznaczone wtedy spalisz w nim miał ale też i drewno węgiel. I tutaj np z Defro mógłbybyć Optima Plus chociaż osobiście nie lubię defro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do węgla drewna to najlepszy byłby protech STK, ZEBIEC KWKD lub inny o podobnej konstrukcji tylko ze spalaniem miału może być mały problem do miału to już z zasady powinieneś kupować kotły do tego celu przeznaczone wtedy spalisz w nim miał ale też i drewno węgiel. I tutaj np z Defro mógłbybyć Optima Plus chociaż osobiście nie lubię defro

 

czyli rozumie ze w tych piecach ktore napisales moge palic wegiel gorno palac tak jak piszecie w tym temacie a w tym defro juz nie moglbym tak palic. dobrze ciebie zrozumialem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pułwiak

 

Przeczytałem wszystkie posty tego wątku ze trzy razy. I robiłem nawet notatki.

Wnioski wypracowane tutaj są takie, że lepiej palić w górniaku "od góry".

Zapalając wsad od dołu wyrzuca się w komin dużo węglowodorów, którego oznaką jest gęsty dym na początku palenia. To oczywista strata. Odpowiedź dlaczego tak jest znajduje się na pierwszej stronie tego wątku.

Zgadzam się z tym, że kocioł musi pracować z odpowiednio dużą mocą (nawet jeśli jest zapalony od góry).

Edytowane przez Marmark
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pułwiak

Wnioski wypracowane tutaj są takie, że lepiej palić w górniaku "od góry".

 

Zgadzam się z tym, że kocioł musi pracować z odpowiednio dużą mocą (nawet jeśli jest zapalony od góry).

 

przez gorniak masz na mysli piece mialowe (uniwersalne tak jak np defro optima komfort plus lub zebiec kmw) przystosowane do palenie od gory?

i mowiac duza moca masz na mysli utrzymywanie duzej temp na piecu czyli jaka ? z tego co obserwuje to temp w postach wacha sie od 50 do 70 stopni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kropek1980

 

Tak, kotły, które wymieniłeś to "górniaki".

Przejrzyj ten temat . Były tu obszerne wykłady dotyczące temperatury i korozji przy paleniu "od góry". Generalny wniosek jest taki, że przy paleniu ciągłym (a takie jest zalecane) można z temperaturą zejść dosyć nisko (około 50 stopni i niżej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Górne spalanie to spalanie całej dawki opału w zasadzie w jednym czasie dlatego te kotły są zalecane do odpowiednich paliw o niskiej zawartosći substancji lotnych. Kocioł "miałowy" to już inna bajka to kocioł ze spalaniem górnym cienkowarstwowym. Odpowiednia temperatura kotla w kotłach na paliwa stałe to min 65 st C i wiecej .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to mam jeszcze jedno pytanie

zakladam kupuje defro optima komfort plus (czyli gorniak) jako paliwo urzywam orzech pale w nim od gory podobnie jak mialem i dzieki temu pali mi sie dluzej efektywniej i w ogole jest super tak? i pyt nr 2 wczesniej sie pytalem o ten piec i mozliwosc zalozenia do niego miarkowinia ciagu. jak to sie ma do sterownika pid nie bedzie jakis problemow. jak takim czyms palic? czy poprostu musze zdecydowac piec ze sterownikiem albo piec z miarkownikiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Puławiak

 

No wreszcie ktoś "z branży" przyznał:

"Górne spalanie to spalanie całej dawki opału w zasadzie w jednym czasie dlatego te kotły są zalecane do odpowiednich paliw o niskiej zawartosći substancji lotnych"

Czyli są zalecane do koksu!

O tym też było w tym wątku.

Żeby chociaż trochę poprawić jakość spalania w tym badziewiu trzeba palić jak w miałowcu, czyli od góry.

Puławiak, punkt dla Ciebie :-)

 

kropek1980

Albo dmuchawa albo miarkownik.

Tutaj propagujemy sterowanie miarkownikiem bo nadmuch w większości kotłów jest niedopracowany (najdelikatniej to ujmując).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież to zadna tajemnica, branżyści powinni o tym dobrze wiedzieć. A instalatorzy powinni przeszkolić jak korzystać z takich kotłów jak palic i odpowiednio użytkować. Można też efektywnie palić w nim węglem ale musi mieć odpowiednią kaloryczność załadunek też powinien nastąpić w odpowiednim momencie wtedy spalanie bedzie odpowiednie.

Co do nadmuch czy sterownik to musisz i w jednym i w drugim wypadku zapewnić odpowiedni ciąg kominowy - przy miarkowniku nie może być za mały, a przy wentylatorze za duży i tu przydaje się bardzo regulator ciągu kominowego a i jeszcze jedna ważna sprawa to odpowiednie napowietrzenie kotłowni - zetka o odpowiednim przekroju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Puławiak

 

Ja wiem, że producenci kotłów wiedzą, że kotły "górne" są do koksu. Tylko dlaczego zalecają jako paliwo podstawowe węgiel? Dla kasy oczywiście.

Drugi punkt dla Ciebie za potwierdzenie tego faktu :-)

 

Proszę Cię (drugi raz) o pokazanie prawidłowego sposobu palenia. Niech to będzie jakiś typowy "górniak" z poziomymi kanałami nad paleniskiem (takich chyba jest najwięcej). I niech ma dmuchawę.

Zwróciłeś uwagę na "odpowiednią kaloryczność" i " załadunek też powinien nastąpić w odpowiednim momencie". Napiszesz coś więcej?

 

 

Nawiasem mówiąc widzę , że coraz większa liczba producentów kotłów zaczyna zalecać palenie cykliczne z zapalaniem od góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zerknij na konstrukcje starych kotłów górnego spalania Camino Zębiec Ogniwo i zwróć uwagę na drzwiczki tych kotłów i pomyśl jak się bedzie zachowywał kocioł przy spalaniu górnym z zasady te kotły sa wyposażone w miarkownik ciągu. Kotłów z górnym spalaniem wyposażonych w wentylator jakoś nie lubię. Za błedy producentów nie bede odpowiadał. A to ze zalecają to wszystko wymagania rynku. Sprzedają też kotły które maja spalać zboże a całkowicie nie sa do tego celu przystosowane. Za wypisywanie głupot przez niektórych producentów cała branża nie powinna brać odpowiedzialnosći.

Postaram się jak się trochę ochłodzi rozpalić mojego śmieciucha i nakręcić filmik jak się pali i jak to spalanie w górniaku przebiega.

Do rozpalania od góry powinna być odpowiednia konstrukcja kotła i odpowiednie przystosowanie instalacji wtedy kocioł wytrzyma lata i spalanie będzie czyste i kompletne. W instalacjach nieprzystosowanych i nieodpowiednim kotle bedzie to poprostu niszczenie kotła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciąg kominowy sam się reguluje , im zimniej na dworze tym cug jest większy.

Paląc od góry można śmiało zjechac z temp, poniżej 50*C bez obawy o kondensat.

 

Można zjechać też z temperaturą do 40 st i po paru latach kupić nowy kocioł - co dla mnie jest systuacją idealną powiedzmy co 5 latek nowy kocioł u klienta i jest z czego żyć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...