mariusz112 18.10.2010 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 Mały Mariuszdzięki za zainteresowanie się moim kotłem.Boje się takiej przeróbki mój kocioł to już wiekowy.Jestem ciekaw jaki broker ma problem,on tych wymienników nie ma .Komin w tym roku ociepliłem do samego ujścia .Temperatura na piecu to 42 większa to gorąco w domu,komora wyłożona szamotem .Ja już tracę nadzieje ,ze się uda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
broker 18.10.2010 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 Mam problem ze wszystkim. Generalnie zamierzam ten kocioł wyrzucić na złom przy nabliższej okazji, a ten co go zaprojektował powinien dostać dożywocie w kamieniołomach... Niska stałopalność, nawet na węglu kamiennym, ciężko utrzymać na dłużej temperaturę powyżej 60 stopni. Przy próbie palenia od góry cały kocioł dusi się i nie daje temperatury, ogólnie porażka. Poradźcie mi do kupić? Może jakiś dobry górniak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariusz112 18.10.2010 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 broker a zatkałeś ten przelot miedzy 1 a 2 wymiennikiem , i dodatkowo ruszt pod tym wymiennikiem .Ja tak zrobiłem i jest dobrze ,tylko ten ciągle wydobywający się dymek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
broker 18.10.2010 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 mariusz, tak właśnie zrobiłem, nasypałem węgla (groszek) i rozpaliłem od góry. Dosyć szybko temperatura wody wzrosła do ok. 40 stopni, ale jak tylko wypaliło się drewno na górze, to zaczęło się kisić w kotle. Żar na górze, ale jednocześnie kupa dymu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fenix2 18.10.2010 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 (edytowane) To może POwietrza za mało. Tak zrobiłeś ??? Edytowane 18 Października 2010 przez fenix2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
broker 18.10.2010 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 Tak zrobiłem. Otwierałem na samym dole klapę od popielnika i drzwiczki popiołowe, a nawet drzwi wsypowe i nic. Tak jakby nie było porządnego ciągu. Powietrze powinno iść od spodu, ale wygląda na to, że dosyć gruba warstwa groszku nie przepuszcza zbyt dużej ilości powietrza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fenix2 18.10.2010 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 Może masz słaby ciąg ? Jaki komin średnica, jaki wysoki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariusz112 18.10.2010 16:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 tak właśnie zrobiłem, temperatura oraz stałopalność u mnie jest OK tyko ten dymek non stop ,faza żaru dymu ni ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kanarek66 18.10.2010 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 Witaj Broker. 10 lat palilem w kotle zebiec swk 14.Na poczatku koksem ,potem weglem a po przerobce na dmuchawe mialem.Mial to porazka.Drobiny wegla zmieszane z piaskiem slabo sie pala(ilosc popiolu).Palenie metoda LastRico rewelacja.Pomijam trudnosci zwiazane z doprowadzeniem PW pod slynna przegrode w zebcu.Czytalem fora na temat ogrzewania.Zdecydowalem sie na zakup za kilkaset zl kotla buderus logano 111.Kilka przerobek wg.zalecen kolegi Quitar .Kociol wymaga dobrego komina (u mnie 8 m kamionki fi 200).Pali sie u mnie od trzech tgodni non stop,dosypka rano i wieczorem lekki ruch rusztem kilka razy na dzien .Miarkownik trzyma od 45 do 52 stopnie.W domu 160 m mam termostaty na kaloryferach ,40 m podlogowka z rtl,krotki obieg wody zapewniony przez bojler 120 l.Usuwanie popiolu co drugi dzien.Kociol wymaga uszczelnienia klap silikonem,przestrzeganie regol przy dosypywaniu.Podsumowanie-wreszcie nie grzeje komina, obslugowosc prawie jak w retortowych .Rodzina zachwycona (w trakcie przerobek roznie bywalo),Przepraszam za brak polskich znakow .Pozdrawiam wszystkich palaczy CO. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej9923 18.10.2010 23:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 Witam wszystkich.Dzisiaj po raz pierwszy zastosowałem w moim piecu spalanie górne.Jestem jak najbardziej pozytywnie zaskoczony.Posiadam piec bez żadnych "bajerów" z Pleszewa ,żadnego miarkownika ,pompy czy wentylatora.Pozwole sobie wypisac zalety i wady które zauwarzyłem podczas tego spalania jeszcze nie zakończonego.ZALETY:-stabilniejsza temp. pieca ,obecnie 60-70 st.-mniejszy przepał wegla tzn. ciepło nie idzie w komin a zatrzymuje się w piecu-mniejsza koniecznośc obsługi,ogólnie zauwarzyłem same zalety oprócz delikatnej trudności w rozpaleniu i dłuzszemu łapaniu temp. przez piec.Co do ekonomii to jeszcze za wcześnie na dokładne wyniki ale już widze że jestem do przodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały Mariusz 19.10.2010 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2010 andrzej9923 przy rozpalaniu świetnie pomaga KPW to tak jak by dmuchał dmuchawą w górna część zasypu , 3 minuty i temperatura spalin powyżej 150*C , pózniej regulacja i gotowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
broker 19.10.2010 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2010 Kanarek66, dzięki za info. Na czym polegają te przeróbki oprócz konieczności uszczelnienia klap silikonem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej9923 19.10.2010 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2010 (edytowane) Mały Mariusz jak sie domyślam to te KPW to ta klapka na górnych drzwiczkach'wsypowych'.Piec mam taki: troje drzwiczek.popielnikowe,srodkowe rusztowe z dwoma dziurkami [ok 9mm] i górne wsypowe z klapka .W srodku po bokach piec jest pełny ,ruszt to kratka,na górze dwie poziome scianki z czynnikiem grzewczym.Miałem lekkie trudności w rozpaleniu poniewaz był to mój debiut w sposobie palenia górnego.Dolne drzwiczki paleniskowe powinny być szerzej i dłuzej otwarte z pewnością dlatego ze na ruszczie jest pewna warstwa wegla i powietrze ma większa przeszkode.Ja paliłem tak że po rozpaleniu wszystkie drzwiczki były zamknięte ,po paru godz drzwiczki popielnikowe lekko uchyliłem.Przy rozpalaniu załadowałem 4 szufelki[sztychówki]groszku ,piec nie był pełny,rozpaliłem ok 16 ,o 18 piec złapał ok 75 st.[tyle miałem zazwyczaj jak paliłem od dołu].O godz 2 w nocy na piecu miałem ok 60 st.Rano o 7 miałem 45 st.Do ogrzania mam 110m/2.Piwnica i poddasze nie ogrzewane.Mysle ze nie jest zle jak na moj debiut,pamiętajmy ze nie mam zadnych sterowników ot poprostu zwykły piec.Prosze o opinie ,co ewentualnie zle robiłem ? ps.bardzo ciekawy i przydatny temat. Zapomniałem dodac że mam jeszcze możliwość regulacji cugu.Czop[chyba tak to się nazywa] ma wymiary ok 15/15 i tam mam taki szyber obkrecany wokół własnej osi przy rozpalaniu był otwarty na maksa ,pózniej otwarty tak na ok 40 st. podobnie jak przy paleniu dolnym. Edytowane 19 Października 2010 przez andrzej9923 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marmark 19.10.2010 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2010 brokerO preróbkach junkersa (to kocioł dolny) poczytaj tutaj:http://forum.info-ogrzewanie.pl/index.php?showtopic=352 W tym samym podforum warto też poczytać o przeróbkach w warmecie ceramiku. Oba wątki mają po kilkanaście stron:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały Mariusz 19.10.2010 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2010 andrzej9923 szyberek ma być zawsze otwarty , zasada jest taka że jeśli masz szczelne drzwiczki (klapka powietrza głównego też) to nie ma potrzeby przymykać szybra bo tylko kisimy spaliny w kotle. KPW to rura lub profil przykręcona lub wspawana do górnych drzwiczek , kierunkuje nam powietrze we właściwe miejsce w palenisku.Moja ma długość 18cm ,fi5cm i na końcu jest spłaszczona do tego w klapce wstałiłem szybke spawalniczą po to żeby obserwować co dzieje się w kotle nie otwierając drzwiczek.Zobacz to zdięcie pokazał kolega hes http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego/page39 Nie mogę znaleść rysunków KPW Last Rico ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały Mariusz 19.10.2010 15:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2010 Znalazłem http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-węgla-kamiennego/page20 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kanarek66 19.10.2010 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2010 Kanarek66, dzięki za info. Na czym polegają te przeróbki oprócz konieczności uszczelnienia klap silikonem? Poczytaj forum info-ogrzewanie dział konkretne kotły dakon dor junkers supraclass. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej9923 19.10.2010 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2010 (edytowane) Mały Mariusz z tym KPW to bedzie problem,poprostu drzwiczki otwieraja sie max do 100 st.względem pieca[brak miejsca ] i wtedy załadunek byłby niemożliwy.Drzwiczki nie sa uszczelnione ,przyznam sie że nie są szczelne,miejscami szczeliny do 1mm.Musze sie tym zająć.W obecnej sytuacji bez przymknięcia szyberka mam zagotowaną wode na 100%. Edytowane 19 Października 2010 przez andrzej9923 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały Mariusz 19.10.2010 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2010 Drzwiczki uszczelnij jeszcze przed mrozami bo to duża strata opału i brak możliwości sterowania kotłem , a KPW może zrobić na zasadzie zakładania na śruby ., śruby wystaja z drzwiczek a KPW nasówasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariusz112 19.10.2010 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2010 Koledzy , dziś w moim kociołku poukładałem kartony w pionie dość ciasno, podpaliłem od góry .Cuda zero dymu .Przy innym opale ciągle dymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.