Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

pytanko do last rico,posiadam kocioł defro optima komfort plus nowa linia.jak mam palic w tym piecu bo juz nie mam nerwow.czy palenie od góry wchodzi w rachube?pale od dołu i to małymi porcjami wegla.piec przekracza zadana temperature nawet o 15-20 st.boje sie go zasypac cały
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

pytanko do last rico,posiadam kocioł defro optima komfort plus nowa linia.jak mam palic w tym piecu bo juz nie mam nerwow.czy palenie od góry wchodzi w rachube?pale od dołu i to małymi porcjami wegla.piec przekracza zadana temperature nawet o 15-20 st.boje sie go zasypac cały

 

Pierwszym podstawowym pytaniem które naależy sobie zadac jest,dlaczego piec nie trzyma zadanej tęperatury w przedziale nie wiecej niz 5-8 stopni (+ - ) .

W Twoim przypadku przekracza o 15-20 st.

Jakiej mocy jest piec?

Palisz ze sterownikiem czy miarkownikiem ciągu.

Jakie masz grzejniki,podłogówka,orientacyjna ilosc wody w układzie C.O.

http://images46.fotosik.pl/535/e1566b77c2bc8336.jpg

Konstrukcja kotła górniak obliguje do palenia od góry.

Przeczya lektóre palenia od góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanko do last rico,posiadam kocioł defro optima komfort plus nowa linia.jak mam palic w tym piecu bo juz nie mam nerwow.czy palenie od góry wchodzi w rachube?pale od dołu i to małymi porcjami wegla.piec przekracza zadana temperature nawet o 15-20 st.boje sie go zasypac cały

 

Kolego magol13 kocioł jaki posiadasz to typowy kocioł GS.

A więc kocioł twój przekracza znacznie temp. ponieważ palisz w nim od dołu czyli nieprawidłowo.

Przy tym sposobie w bardzo krótkim czasie wytwarza się bardzo dużo energii.

Jeżeli boisz się sypać cały kocioł zasyp np około 1/3 kotła i wtedy zobaczysz co jest oczywiście rozpal od góry.

Problemy powinny zniknąć. Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KardinalE

Załączam zdjęcia ponownie.

Jakis czas pracowałem nad wymyśleniem sposobu na bezpieczne używanie KPW przy wentylatorze i od kilkunastu dni używam z powodzeniem takiego wynalazku.

Na ostatniej fotce pokazane są otwory którymi doprowadzane jest powietrze nad palenisko.

Szukam rozwiązań waszych na kierownicę.

Szczelność kotła i inne podstawowe sprawy są zrobione.

IMAGE_187.jpg

IMAGE_189.jpg

IMAGE_188.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Równo 10 dni temu poszedłem na strych i zrobiłem foto ocieplenia komina

dla kolegi Turra 1. Po kolejnych wpisach uznałem, że on nie potrzebuje żadnych

porad. Dzisiaj jednak... pomyślałem że może to komu się przyda (może i koledze),

skoro zdjęcie już jest, no to szkoda żeby leżało na dnie mojego komputera. :)

 

Komin należy najpierw dokładnie obejrzeć, tynk cementowo-wapienny nie może

być nigdzie spękany, jeśli tak jest, to TRZEBA zbić stary tynk i położyć nowy.

Następnie owijamy komin wełną (mata szklana lub bazaltowa) z rolki. Minimalna

grubość maty 50 mm i koniecznie zaciągamy matę na zakładkę - a nie na styk.

 

http://www.iv.pl/images/83854365785559245341.jpg

 

Dobrze dysponować kimś do pomocy - bo teraz komin okręcony matą trzeba

owinąć siatką szklaną używaną do dociepleń elewacji. Ponieważ robiłem to sam

to użyłem taśmy (widać ją spod siatki). Po owinięciu siatkę lekko dociągamy,

powtarzam lekko - bo łatwo matę zagnieść do np. 30 mm zwłaszcza na rogach.

Następnie całość owijamy taśmą najlepiej aluminiową. Konieczne są widoczne

na zdjęciu pionowe pasy taśmy - zapobiegają wybrzuszaniu się i zjeżdżaniu

ocieplenia z komina. Tak ocieplone kominy mam już chyba z 6 lat... i nic się

złego nie dzieje, ciągle dobrze trzymają ciepło. Mogę spokojnie ten system polecić.

 

P.S. Jutro pewnie znajdę trochę czasu na zaległe odpowiedzi. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swój komin ociepliłem "tradycyjnie" - użyłem wełny elewacyjnej (twardej) o grubości 5 cm. Kleju użyłem takiego gorszego (15 zł za worek) i dedykowanego do styropianu (do wełny kosztowal 26 zł). Uznałem, że pod dachem nawet gorszy klej się sprawdzi (to mógłbyć błąd - nie sprawdziłem jego zakresu temperatur; na razie się trzyma).

Na wełnie oczywiście siatka z włókna szklanego zatopiona w kleju.

 

Przed dociepleniem zerwałem stary, łuszczący sie tynk, wyczyściłem spoiny (wapienne) szczotką drucianą, odpyliłem i zagruntowałem szkłem wodnym. Wyrównałem tynkiem cementowym z dodatkiem szkła wodnego. Drzwiczki rewizyjne pospawałem podwójne, z pięciocentymetrową warstwą izolacyjną w środku. Uszczelka z silikonu, dociąganie śrubami.

 

Last Rico

Myślałem o podobnym rozwiązaniu jakie Ty masz. Chciałem wełnę (miękką) owinąć folią aluminiową - niestetyt trudno dostać taką w arkuszach lub rolce o sensownej szerokości (np. 100 cm). Wełna powlekana folią była dla mnie zbyt droga, a w okolicznych sklepach/hurtowniach (nawet tych dużych i sieciowych) nikt o niej nie słyszał:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do pawel_i:

Hehe nie zauważyłem wcześniej. Myślę, żebyś zrobił KPW taką samą jak inni :) poproś w poście aby powrzucali fotki, bo ja osobiście nie posiadam KPW.

 

Koledzy już kiedyś napisałem w poście, ale powtarzam!!! :D co sądzicie aby w jakiś sposób spróbować palić w kotle tylko z powietrzem od góry, za wzór przyjmijmy tą stropuve: http://stropuva.com.pl/

Niech tylko nikt nie moderuje, bo to nie żadna reklama. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też patrzyłem na te kociołki w ostatnim " Instalatorze".

Ni w ząb nie rozumiałem za pierwszym razem jak to działa, ale po drugim spokojnym odczytaniu zrozumiałem że palą od góry.

 

A propos palenia tylko z powietrzem górnym próbowałem, ale jakiś rewelacji nie było.

Wolniej kocioł dochodził do temperatury, i jakoś tak niestabilnie pracował.

Dopiero otwarcie PG spowodowało powrót do normy.

 

Popróbuję dziś z moim ostatnim wynalazkiem i dam znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Logica 20 - 27 kw z wiszącym wymiennikiem .Dwa pierwsze zdjęcia to ogólny widok - na drugim widzimy przysłoniętą dmuchawę , na trzecim zrobioną kierownicę powietrza wtórnego .Drzwiczki zbudowane są z dwóch grubych blach 4 mm odsuniętych od siebie o ok 2 cm , przez co się mało nagrzewają . Niebieska blach to tylko obudowa . To co wystaje to moja kierownica wykonana z starej rury 1,5 cala .Między rurą widać przerwę którą można płynnie regulować poprzez wkręcanie lub wykręcanie . Praktycznie można zatyczkę całkowicie wykręcić lub całkowicie zakręcić co da pewną szczelność .To co wystaje nad tą turą to zwykły okrągły uchwyt od szafki , który został na środku przewiercony , została przełożona śruba i z drugiej strony zablokowana dwoma nakrętkami żeby się nie rozkręcała . W środku rury znajduje się zamocowana podwójna nakrętka zamocowana na wysięgniku go ściany rury . Dzięki takiemu rozwiązaniu można głowicą płynnie regulować w zależności od paliwa . Inaczej drewno , inaczej węgiel itp.

1.jpg

2.jpg

3.jpg

4.jpg

5.jpg

4.jpg

5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wyglądają następne zdjęcia kierownicy . Otwór w drzwiczkach zostało obrysowany i powiercony na około wiertłem 3 - złamałem dwie szt . Później został wypiłowany pilnikiem okrągłym i półokrągłym do wielkości 1,5 cala [ widocznej rury ] . Kiedy ciasno weszła został obrysowany o przewiercony drugi otwór i też wypiłowany . W te otwory została wstawiona rura o długości 25 cm . Gdy wszystko było dobrze rura zostało rozcięta na 13 cm który został przyspawany od strony ognia w zakładzie blacharskim za 5 zł spawarką migomat .

6.jpg

7.jpg

8.jpg

9.jpg

10.jpg

6.jpg

7.jpg

8.jpg

9.jpg

10.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie powinno wyglądać mocowanie wewnętrzne - jest prostsze od tego co zrobiłem . Śruba 5 mm o dobranej długości u mnie ok 5 cm , na to nakręcamy dwie nakrętki żeby było mocne do nakrętek dospawamy śruby boczne które widać na zdjęciu . W górnej rurze wiercimy dwa otwory w zależności od użytych śrub i tam pod kontem wkładamy nasze pospawane ustrojstwo centrujemy i albo spawamy po bokach [ wystające śruby ] lub przykręcamy nakrętkami . Spawać można wszystko za jednym razem roboty bardzo mało . Główna nakrętka ma znajdować się centralnie w rurze .

15.jpg

16.jpg

17.jpg

15.jpg

16.jpg

17.jpg

18.jpg

19.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie ma możliwości żeby spaliny się cofnęły przez tę dziurkę jak pracuje wentylator?

 

Ja właśnie zrezygnowałem z takiego rozwiązania bo bałem się cofania spalin przez KPW do domu jak pracuje wentylator.

Nawet wymyśliłem zawór z elektromagnesem który zamykał KPW jak pracował wentylator. Na postoju wentylatora elektromagnes odciągał klapkę PW.

Ale problemem cały czas były nagrzewające się drzwiczki, topienie cewki itp..

Dlatego wymyśliłem coś takiego jak na moich zdjęciach.

 

Ale kierownicę, taka jak twoja, sprawdzę u siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W środku między wymiennikiem a rusztami postawiłem docięte cegły szamotowe u mnie weszło 5 szt . Na dole żeby się nie obijały jest docięty kątownik i one na nim stoją . U góry również docięty jest kątownik i wciśnięty między wymiennik a cegły szamotowe . za wymiennik należy teraz wsypać łopatkę popiołu żeby to wszystko się uszczelniło i nie przeciągało dymu , ognia pod wymiennik [ bardzo ważne ] Oczywiście można też położyć między wymiennik dociętą wełną mineralną . Jeżeli coś nie pasuje to bierzemy szlifierką , tarczę do betonu i docinamy . Cegły są pełne i połówki - będzie dalej na zdjęciach . Kątownik musi być gruby żeby się nie upalał ja mam ok 6 mm . Powinien być docięty na szerokość kotła i radzę zmierzyć dokładnie miejsca w których ma być . Powinien wejść na lekki wcisk .

22.jpg

26.jpg

27.jpg

46.jpg

47.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KardinalE

 

A propos palenie tylko z powietrzem od góry.

Miałem dziś trochę czasu wiec spróbowałem, napaliłem od góry włączyłem nadmuch tylko przez KPW, zamknąłem przepustnicę PG.

Efekty:

- rozpaliło się ładnie

- po wypaleniu góry, jakoś nie chciało schodzić w dół

- temperatura zaczęła spadać

- wypaliła się prawie całkowicie góra ( nie skoksowala )

- na dole zaczęło się rozżarzać ale wypalona góra blokowała skutecznie dostęp powietrza do spalania

- jak już nie widziałem żaru otworzyłem PG i po pół godzinie zaczęło się normalnie palić.

 

I tyle prób tylko z PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...