pawel_i 27.01.2011 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2011 Wydaje mi się że potrzeba mniej powietrza bo palimy na ruszczie, nie ma oporu opału przez który musi przejść powietrze.Faktycznie dziś palę dołem i wentylator na 1 ( 1-10 skala regulacji ) KPW na 50% otwarcia i ślicznie się pali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marmark 27.01.2011 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2011 Drobne sprostowanie: powietrza potrzeba tyle samo, ale ze względu na mniejsze opory zasypu klapka PG może być mniej otwarta (lub mniejsze są obroty dmuchawy). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikolaj2 27.01.2011 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2011 Dziękuję za odp. Kolejne teoretyczne pytanie - czy powietrze wtórne można pobierać (rurą, kształtownikiem) z popielnika i kierować na górę komory załadowczej - czy takie rozwiązanie zda egzamin? Jeśli tak to możnaby było bezpiecznie używać dmuchawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marmark 27.01.2011 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2011 Ale czemu PW na górę zasypu? I potem z powrotem "rurą Wezyra" w dół? Teoretycznie PW można pobierać z popielnika, ale jeśli miarkownik zamknie PG to PW też przestanie byc podawane (lub kiedy dmuchawa przestanie dmuchać). PW zwykle jest podawane przez otwory z boku kotła - obejrzyj fabryczne konstrukcje (te trochę lepsze oczywiście). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wezyr 27.01.2011 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2011 Panowie chciałbym jeszcze podpowiedzieć że zbyt mały prześwit między rusztem a wiszącym wymiennikiem jest NIE WSKAZANY .20 cm to absolutne minimum dlatego że węgiel zasypany ma sam wpadać [ osypywać się w miarę wypalania ] do tego ognia . to tak jakby wziąć łopatkę i co chwila dosypać niewielką ilość . wszystko co się pali ma być wciągane pod ten wymiennik [ tak jak się pali do góry , tak ma się palić , ale w bok ..Jak już ktoś tak zrobi proszę zobaczyć że ogień jest aż biały . Jedyną niedogodnością może być głośna praca [ huk ] w pierwszym etapie dochodzenia kotła do temp .Później podczas podtrzymania jest już spoko .. PALIMY TYLKO NA MIAROWNIKU lub tej kierownicy w żadnym razie dmuchawa . Proszę zobaczyć jak to teraz wygląda .GÓRA ZASŁONIĘTA - NA DOLE WĘGIEL który zasłonił przelot pod dolnym wymiennikiem .TO TAK JAK WŁĄCZYĆ DMUCHAWĘ I ZAMKNĄĆ WYLOT KOTŁA . Po paru dniach tygodniach każdy opanuje sztukę palenia , a późniejsza obsługa jest banalnie prosta .powiecie Żonie że ma przesunąć żar do przodu i wsypać wiadro węgla które przygotujecie Elementy są proste i wykonajmy je porządnie żebyśmy byli zadowoleni . Co do czystości palenia to każda ocena jest subiektywna i pewnie metoda Last Rico jest czystsza [ ale sami sprawdzicie ]. w tej metodzie na pewno żaden dym nie wyjdzie na kotłownię nawet przy otwartych drzwiczkach , jednak szybciej się rozpali więc tak często tam nie zaglądajmy . Jeszce jedno kocioł tą metodą rusza za jakąś tam chwilę i proszę się nie zwieść pierwszej minucie palenia . Temp zadana może już być w 20 minut mimo że na ciągu naturalnym . Proszę próbować u każdego może być inaczej . Najważniejsze to dostarczmy do kotłowni dolne powietrza z zewnątrz - rura chociaż 2 cale .Proszę zróbcie to do jakiegokolwiek palenia .Wcale nie musi to być blisko kotła , ale musi być w tym pomieszczeniu . Można założyć ładną kratkę , siateczkę itp - może być nawet uchylane , ale nich będzie . otwarcie okna nic nie daje [ może wręcz zaburzyć pracę kotła ] . Last Rico napisał kiedyś liczą się prędkości powietrza i spalin . Na początek można przewiercić długim cienkim wiertłem , później rozwiercić grubszym np 3 cm [ efekt już będzie widoczny poprawi się ciąg i jeżeli w kotłowni występował dym powoli zostanie wyciągnięty przez drugi otwór kominowy . Jeżeli kotłownia nie graniczy z ścianą zewnętrzną to trzeba doprowadzić rurą np 10 cm . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_i 27.01.2011 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2011 (edytowane) MarmarkWidzę że rura nabrała nowej nazwy - "rura Wezyra" Mikolaj 2 Ja palę z wentylatorem i znalazłem bezpieczny sposób.Popatrz na wcześniejsze fotki kila stron wcześniej. Edytowane 27 Stycznia 2011 przez pawel_i Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały Mariusz 27.01.2011 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2011 Własnie chciałem przypomnieć że PW można pobierać z dmuchawy , łaczymy rure PG z dmuchawy z klapką PW i mamy bezpiecznie.Oczywiście wszystko robimy szczelne! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marmark 27.01.2011 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2011 (edytowane) "rura Wezyra" - bo wiadomo o co chodzi (chociaż w tym wątku jako pierwszy zaproponował takie rozwiązanie Jarecki79). WezyrMasz rację, u Ciebie 20 cm prześwitu pod wymiennikiem jest OK - bo zakładasz, że węgiel dostaje się w to miejsce. Ale nie musi tak być. W kotłach, które mają ruchomy ruszt na całej powierzchni paleniska ta wysokość może być znacznie mniejsza - w celu ograniczenia ilości palącego się węgla (nie pali się pod wymiennikiem), a tym samym mocy. Wtedy też zabudowuje się ruszt pod wymiennikiem. To trochę inna konstrukcja niż Twoja. Edytowane 28 Stycznia 2011 przez Marmark Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_i 27.01.2011 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2011 WentylacjaWezyr - tak bardzo naciskasz na wykonanie prawidłowej wentylacji kotłowni - więc powinieneś wiedzieć że:- wentylacja nawiewna kotłowni na paliwo stałe powinna odbywać się poprzez niezamykany otwór o powierzchni nie mniejszej niż 200cm2 o wylocie do 1 m nad poziomem posadzki- wentylacja wywiewna powinna być realizowana kanałem wywiewnym z materiału niepalnego o przekroju minimum 14cm x 14cm z otworem wylotowym pod stropem pomieszczenia kotłowni- kanał wywiewny powinien byc wyprowadzony ponad dach i umieszczony w pobliżu komina, na kanale wywiewnym nie można instalować urządzeń do zamykania. Tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikolaj2 27.01.2011 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2011 (edytowane) Nie chcę uchodzić za osobę, która mąci, ale nie daje mi spokoju taka oto konstrukcja : http://www.szalonymax.pl/data/gfx/pictures/large/8/8/15388_2.jpg Zresztą nie raz już na tym forum omawiania - tutaj dolna szczelina ma chyba mniej niż 20cm, a piec można opalać węglem Tak na marginesie - czy ktoś z forumowiczów używa takiego pieca i zechciałby podzielić się opinią na jego temat? P.S. Dla niezorientowanych - na zdjęciu jest widoczny kocioł domowy na paliwo stałe 30KW Kalvis-2-30 Edytowane 27 Stycznia 2011 przez mikolaj2 poprawka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_i 27.01.2011 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2011 MałyMariusz można pobierać z dmuchawy, ale żeby zabezpieczyć przed rozbieganiem kotła należy zamontować przepustnicę na PG która zamknie dopływ powietrza głównego gdy wentylator stanie. Ale musimy nadal mieć otwarty przelot do PW celem dopalania gazów.Ja tak zrobiłem i się sprawdza.Teraz eksperymentuje z paleniem dolnym wg kolegi Wezyra ale słyszałem że ktoś już o tym wcześniej pisał ( Jarecki79 ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wezyr 27.01.2011 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2011 Koledzy chciałbym dodać że do dobrego i czystego spalania to powietrze górne jest niezbędne Po to jest taka regulacja . Jak miarownik zamknie ciąg główny opał nie mając powietrza zacznie dymić zmiesza się z powietrzem górnym i ten już gaz zostanie wciągnięty przez tą rurę do palnika . Jeszcze raz proszę zobaczyć jakie tam występują prędkości , ogień z zapałki , zapalniczki przy wejściu do rury zostanie wręcz zdmuchnięty To jest to samo co od kilku lat tłumaczy Last Rico . To powietrze musi być . Praktycznie jeszcze lepsze rezultaty można osiągnąć podając to powietrze do palnika , ale jak to zrobić żeby się szybko nie upaliło . Tylko całkowicie nowa konstrukcja kotła [ rura otoczona wodą [ płaszcz wodny . W tamtym roku napisałem jak działa opuszczenie tej przegrody nad wiszącym wymiennikiem . W ramach prób proszę to lekko opuścić przegrodę z ta rurą [ z 2 cm ] zobaczycie jak wygląda kształt płomienia . Proszę zauważyć że płomień nie ulega dużemu zakrzywieniu idzie od dołu kotła aż do samej góry jest pełny po to żeby samym końcem uderzyć w górną konstrukcję kotła [ co potęguje jego wartość cieplną ] stąd takie wysokie moce ] Całe ciepło zostaje w kotle bo już się spalił . Proszę zobaczyć jaką sprawność osiąga kolega Hes i to może być prawda proszę się nie śmiać Proszę dobrze wyregulować szerokość palnika - może być że wystarczy tylko z 20 cm co spowoduje ogromne zmniejszenie spalania do dziwnych wręcz ilości w które nikt nie uwierzy . Oczywiście wszystko w granicach zdrowego rozsądku bo w końcu kocioł będzie za słaby , aby uciągnąć nasz domek . Proszę śmiało przebudować , bardzo proste i skuteczne . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wezyr 27.01.2011 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2011 Kolego Mikołaju nie widziałeś tego kotła co na zdjęciu więc . Ogień z tego kociołka [ dym spaliny itp ] wpadają w tą kratkę tam na końcu co widzisz . taki prostokąt jakby wklęsły to jest ceramiczny palnik który lubi pęknąć przy paleniu mokrym opałem , drewnem itp [ teraz ponoć nie wiem wykonują z specjalnej mieszanki betonu ] tam dostarczane jest powietrze i wszystko się spala i idzie na wymiennik .Nie mogę ci zagwarantować że po zakupie będziesz zadowolony .Wszystko tylko ładnie wygląda . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wezyr 27.01.2011 15:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2011 kolego Pawle _1 w większości kotłowni wcale nie ma żadnego powietrza . Komin jest zbudowany z dwóch komór komora dymna i komora [ jaka - wyciągowa , nawiewna ] Na tym wlocie ludzie zakładają drzwiczki żeby nie wiało i zamykają , a powietrze zewnętrzne = wcale go nie ma . Dlatego pisze zróbcie chociaż tyle dwa cale [ 5 cm ] a większość problemów zniknie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_i 27.01.2011 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2011 Masz racje - ale jeżeli już robić to róbmy tak jak powinno być.W tym kraju prowizorki istnieją najdłużej.Jeżeli mam zrobić otwór 100mm to powiększenie go do 200mm nie będzie wymagało dużo większego nakładu pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janjan62 27.01.2011 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2011 Mikołaj wpisz w google.- Forum o ogrzewniu.- W wyszukiwarce tego forum wpisz- kalvis co o nim sądzicie- tam wszytkiego się dowiesz o tym kotle. Kociol który masz na zdjęciu to typwy do drewna, na węgiel za maly palnik . KALVIS posiada dolniaki przeznaczone do spalania węgla.lecz to inna budowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_i 27.01.2011 15:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2011 Wychodzi na to patrząc na schemat ze jest to trochę uproszczony kocioł zgazowujący. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
k62 27.01.2011 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2011 Jeżeli mam zrobić otwór 100mm to powiększenie go do 200mm nie będzie wymagało dużo większego nakładu pracy. Wystarczy otwór o średnicy 160 mm. 16 * 16 / 4 * PI = 201 cm2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 27.01.2011 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2011 (...)Całe ciepło zostaje w kotle bo już się spalił . Proszę zobaczyć jaką sprawność osiąga kolega Hes i to może być prawda proszę się nie śmiać (...) Wspomnianą sprawność całego układu nie osiągam tylko przez dobre spalanie. W końcu sprawność to także przechwycenie energii wytworzonych spalin. Zastosowany przeze mnie system, dość rozbudowany poza właściwym kotłem, naśladuje z grubsza odzysk ciepła realizowany w kotle kondensacyjnym. Wykorzystałem pewien trick, który pozwolił na zachowanie ciągu mimo znacznego ochłodzenia spalin- aż do 35- 40 st. C. Oczywiście bez wentylatora ssącego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_i 27.01.2011 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2011 Zauważyłem po całym dniu palenia dołem, zasadzenie komory załadunkowej kotła.Ale spalanie jest ok. dymu prawie nie widać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.