Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam głównego założyciela i wszystkich innych.

Wątek jest duży i nie wiem czy wszystko dobrze zapamiętałem ale po kolei.Mam kocioł SAS NWT jakieś pół roku i nie jestem zbyt zadowolony z pracy bo kopci i smoli dodam że dom nowy i jeszcze nie ocieplony, pale węglem.To jest coś takiego jak zdjęcia kolegi ubka.Rozumiem że dla górnego spalania powinienem zatkać przegrodę pierwszą zrobić otwór w drzwiczkach zasypowych dla powietrza wtórnego i w tych od popielnika dla powietrza właściwego no i jeszcze najlepsze by było założenie miarkownika ciągu ale jak wspomniałem mam go pół roku i to co chciałbym na razie spróbować to zaślepić to miejsce pomiędzy pierwszą a drugą przegrodą żeby powietrze tamtędy nie uciekało jak będę palił od góry a pozostałe zadania to po okresie gwarancji.Moje pytanie czy to dobrze to wszystko co zamierzam zrobić żeby osiągnąć spalanie od góry i jeszcze jedno jak sądzicie dlaczego producent tak napisał w instrukcji "Kocioł typu sas nwt jest kotłem dolnego spalania i nie należy go rozpalać od góry!" skoro to jest możliwe i nawet ekonomiczniejsze tak wnioskuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tomek99

Przeczytaj mój post nr 4249. Tam piszę o NWT (dlaczego kopci) i jak go przerobić na dolniaka. Można też na górniaka - wtedy (tak jak napisałeś) zatykasz przelot za wymiennikiem, powietrze główne (pierwotne podajesz pod ruszt), wtórne przez drzwiczki zasypowe. Jeśli masz dmuchawę to powietrze wtórne będzie się dostawało przez boczne otwory w ścianie paleniska (drzwiczek nie dziurawisz). Rozwiązanie z KPW jest lepsze, ale wtedy użycie dmuchawy jest niebezpieczne.

Dlaczego nie należy NWT zapalać od góry - masz w poście 4249. Po przeróbkach można.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki marmark dziś od rana spróbowałem palić tą metodą tylko z braku cegieł a chęci jak najszybszego wypróbowania tej metody zaślepiłem te przegrodę klinując tam kawałek klocka drewnianego i uszczelniłem ubijając trochę trocin. Załadowałem piec na górę trochę drewna i rozpaliłem.Do tej pory się ładnie pali jest w miarę równa temp na piecu włączony mam nawiew i klapkę od niego mam otwartą na maxa i podpartą i minimalnie nie domknięte drzwiczki zasypowe. Wiem że jak żar zejdzie do dołu to się wypali ten mój klin czy to bardzo zepsuje mi efekt dalszego ekonomicznego spalania?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki marmark dziś od rana spróbowałem palić tą metodą tylko z braku cegieł a chęci jak najszybszego wypróbowania tej metody zaślepiłem te przegrodę klinując tam kawałek klocka drewnianego i uszczelniłem ubijając trochę trocin. Załadowałem piec na górę trochę drewna i rozpaliłem.Do tej pory się ładnie pali jest w miarę równa temp na piecu włączony mam nawiew i klapkę od niego mam otwartą na maxa i podpartą i minimalnie nie domknięte drzwiczki zasypowe. Wiem że jak żar zejdzie do dołu to się wypali ten mój klin czy to bardzo zepsuje mi efekt dalszego ekonomicznego spalania?

 

Prawdopodobnie spadnie moc kotła ,ponieważ powietrze wciśnie się za wymiennik ii do komina ,po drodze bedzie go wychladzac,na dole wstawisz cegielki ibedzie ok, tak miałem w starym kotle. pozdrawiam

Edytowane przez janjan62
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na razie pali się elegancko klin się nie przepalił a żar jest na dole mam jeszcze pytanko odnośnie temperatury. Na termometrze piecowym jest zazwyczaj około 10 stopni więcej niż na komputerowym czujkę mam przypiętą zaraz nad wyjściem wody gorącej czy to normalna sprawa czy trzeba coś pokombinować z czujnikiem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Na termometrze piecowym jest zazwyczaj około 10 stopni więcej niż na komputerowym czujkę mam przypiętą zaraz nad wyjściem wody gorącej czy to normalna sprawa czy trzeba coś pokombinować z czujnikiem?

 

Termometr na kotle ma lepszy kontakt z wodą, czujkę powinieneś zaizolować np otuliną a wskazania będą zbliżone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek99

Oj chłopie, przecież pisałem, że dziura w drzwiczkach zasypowych przy pracującej dmuchawie jest niebezpieczna. Chcesz się zatruć?

Jeśli używasz dmuchawy to je zamknij.

 

"mam nawiew i klapkę od niego mam otwartą na maxa i podpartą i minimalnie" - to też jest niebezpieczne. Jeśli temperatura wzrośnie nadmiernie to dmuchawa powinna przestać działać, a klapka musi się zamknąć samoczynnie - bo kocioł może się zagotować.

 

" Wiem że jak żar zejdzie do dołu to się wypali ten mój klin czy to bardzo zepsuje mi efekt dalszego ekonomicznego spalania?" - tak (tak jak napisał janjan62).

Wskazania temperatury - tak jak napisał czajka, trzeba zapewnić dobry kontakt z rurą i zaizolować (pianka, gąbka, taśma klejąca itp.)

Edytowane przez Marmark
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marmark dopiero dziś doczytałem wątek dokładniej i wiem że robiłem nie tak jak trzeba wczoraj to paliłem tak bo nie mogłem się doczekać żeby wypróbować ten sposób ale i tak się powiodło i był dobry efekt jeszcze rano było na dnie troczę żaru.Dziś kupiłem już cegłę szamotową jeszcze trzeba będzie skombinować trochę gliny i zacząć przeróbkę.Mogę powiedzieć że na pewno przejdę na tą metodę palenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich !! ) :D

 

Wybrałem się dzisiaj na targi "Techniki Grzewczej i Instalacyjnej'' w Sosnowcu.

Pomyślałem, że powinienem tam być z powodów oczywistych. :D

 

http://www.iv.pl/images/84539878803659502019.jpg

 

http://www.exposilesia.pl

 

Obejrzałem co było do obejrzenia. Widziałem wielu producentów kotłów węglowych

oraz dwóch wiodących k. gazowych. Większa część stanowisk tych pierwszych

umieszczona była przed główną halą targową - gdyż wytwórcy zechcieli uruchomić

swoje kotły na samochodach ekspozycyjnych (jedna burta zdjęta + schodki dla

zwiedzających) tak, aby zainteresowani mogli obejrzeć pracujący kocioł "na żywo".

Do kotłów zostały podłączone kominy ze stali nierdzewnej (wolnostojące met. rury).

Nie wiem czy to był dobry pomysł (wszystkie uruchomione kotły to kotły automatyczne)

bo z kilku kominów... zwyczajnie szedł dym, a z jednego wyraźnie wylatywała czarna

sadza. Dwa stanowiska expo. pracowały jako "otwarte palniki", wokół nich było pełno

wyrzuconej szlaki i popiołu gdyż nie były podłączone do kominów (trzy dni pracy).

 

Zdecydowanie większa część wystawy zajęta była przez producentów okien, balustrad,

mebli czy galanterii dachowej, ale też rekuperatorów i pomp ciepła. Jakieś 10% miejsca

zajęły banki. :). Szczerze mówiąc zaciekawiły mnie jedynie trzy produkty, dwa z nich

dot. tematu a jeden powiedziałbym dość luźno, chodzi o betonowe stropy z gotowymi

kanałami (mat. prefabrykowane) które można wykorzystać dla nagrzewania, wentylacji

czy też chłodzenia. Wyglądało to dość interesująco.

 

Te wcześniejsze dwa - to sposób wykonania imitacji wkładu kominka z WIDOCZNYM

DYMKIEM (robi doskonałe wrażenie) :D oraz piecokominek o zaskakującym kierunku

wędrówki płomienia. Wszyscy jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że płomień unosi się

ku górze a tu akurat było na odwrót. Drewno płonęło w dół. Piec za szybami podzielony

w pionie na pół, czyli palenisko - "ruszt" gdzieś w połowie pieca (to był piec - nie kocioł).

 

Bilet normalny 10 zł

Parking 10 zł

Ludzi było sporo.

Ten na zdjęciu to nie ja. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Przeglądnałem cały temat, ale nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące pytanie;

 

Mam piec Stąporów UKN 17kW. Ustawienia pieca:

Temp zewn < - 5

Temp: 60, zakres 2 st, Moc dmuchawy - 80% z 60% początkowej. Przedmuch 15/15

Temp zewn > -5

Temp: 55, zakres 2 st, Moc dmuchawy - 80% z 60% początkowej. Przedmuch 15/15

Dom nieocieplony, okna plastikowe, powierzchnia ogrzewana 140 m2.

 

Jakie ustawienia pieca zastosować, aby efektywniej wykorzystać piec. Dodam, że piec zarzucony do pełna starczy mi na ok 8 godzin.

Ewentualnie jak zmodyfikować palenisko aby efektywniej (niekoniecznie ekologicznie) palić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie i ja wtrącić swoje trzy grosze do toczącej się dyskusji ;)

Zanim jednak to zrobię to kieruję specjalne podziękowania i słowa uznania dla Last Rico!Fachowość,cierpliwość i niekłamana,szczera chęć dzielenia się z innymi swoim doświadczeniem! Last Rico jesteś WIELKI !! :)

A teraz do rzeczy ;) w tym roku,po kilkunastu latach palenia w piecach kaflowych(tzw.deficytach z lat 60-tych- wtajemniczeni wiedzą o czym piszę ;) ) postanowiłem zainwestować w centralne ogrzewanie.Inwestycja o tyle poważna,że chciałem je zrobić na miedzi(stare budownictwo,ciągłe remonty) i sam :).Nieskromnie może się pochwalę :oops: ,że przedsięwzięcie się powiodło i nie musiałem "fachowcom" przyznawać we wszystkim racji no i troszkę pieniążków zostało w kieszeni :)

Decydując się na wybór pieca kierowałem się i ceną(możliwie niską) i opiniami już uzytkujących swoje instalacje.Wybór niełatwy ale w końcu wybrałem pleszewski kocioł UKS stalowy ze sterownikiem i dmuchawą,czyli z definicji dolnego spalania.Ale...no właśnie trafiłem na model,który był troszkę zmodyfikowany :) mianowicie posiadał klapkę na drzwiczkach załadunkowych !!!

W instrukcji obsługi pieca nie było żadnej wzmianki do czego niby ma służyć ta "ozdoba" więc zacząłem palenie tak ja producent przykazał :) fajnie i ciepło tylko piec od środka ciągle osmolony :( a i z trzymaniem temp. różnie bywa...

Szukając po forach trafiłem na temat "masakryczny węgiel" :) - efekt?palę od góry na 40-45 stopni bez dymu i smoły i ...24-26 godzin(i to z dmuchawą) !!!!DZIĘKI Last Rico :D !!!

P.S. czy ten system spalania da się przenieść wprost na palenie drewnem?

 

Witam, chciałem się zapytać czy piec z tej strony http://www.defro.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=135&Itemid=99&lang=pl też można zapalić od góry? mam miarkownik i dmuchawę z której nie korzystam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kokos0

Ja mam taki sam kociołek i najpierw paliłem górą ze wszystkimi zmianami opisywanymi w pierwszych postach Last Rico. Paliło się cudnie, ale używałem wentylatora.

Teraz od dwóch miesięcy palę dołem i jak na razie rezultaty są podobne do palenia górą.

A od tygodnia mam klapkę miarkownik .... i obserwuję, reguluję.

Myślę że to są wdzięczne kociołki do przeróbek.

Teraz wezmę się za szamot - ale muszę znaleźć trochę czasu ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy w moim przypadku umieszczenie dwoch cegiel szamotowych (kociol weberman 25kw) w zaznaczonych miejscach polepszy proces spalania ? pale od gory oczywiscie. Konstrukcja kotla wyglada tak (rys1) , a cegly umiejscowione w zaznaczonych miejscach (rys.2) Nie pogarszaja one ciagu zastawiajac kawalek miejsca pomiedzy wymiennikami. Postawilem je z mysla ze moze w tych czesciach kotla podwyzsza temperature dla spalania gazow za pomoca gornej klapki w drzwiach zaladunkowych.

weberman-stalowy&#45.jpg

rys 2..jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie, pytanie jak ustawić mam dostarczenie powietrza do kotła?

Czy jak otworzę klapkę w dmuchawie to to powietrze będzie robiło jako wtórne czy pierwotne? przekrój pieca poniżej

Jak palić oszczędnie z dmuchawą?

Dmuchawa powoli się rozpędza, nie wali od razu pełną mocą

jak ustawię dmuchawę na 70 % to nawet mi się klapka nie otworzy w wentylatorze. Jak 80% wtedy mi się klapka na 1/4 otworzy.

Ale to moim zdaniem za dużo już powietrza jest wdmuchiwane w piec i całe ciepło ucieka w komin.

W drzwiczkach zasypowych mam małą klapkę, ale na dole w drzwiczkach popielnika nie mam klapki, trzeba dorobić i zamonotować miarkownik.

Tylko przed przeróbkami chciałbym się dowiedzieć czy można długo i ekonomicznie palić przy pomocy dmuchawy lub różnych ustawień.

 

Wykonałem dwie próby:

 

Pierwsza: dmuchawa uwstawiona na 80% klapka się podnosi, ale wstawiłem kawałek drewienka by zablokowało klapkę by ta tylko na 2 mm się otwierała a później zamykała, piec trzymał temperature i palił 10h

 

Druga: dmuchawa ustawiona na 60% klapka się nie podnosi, za to wstawiłem drewienko by klapka była otwarta na 1/4. Czyli przez całą noc była lekko ochylona, a jak temperatura spadała to wentylator rozpalał

 

Nie wiem czy dobrze myślę i kombinuję? Może trzeba jeszcze lekko uchylić klapkę w drzwiczkach zasypowych? Chociaż piszecie że tak nie można, innych pomysłow nie mam

 

 

http://img716.imageshack.us/img716/2339/schematuksg.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

krajes1985

Pierwsze co bym zrobił to wyregulował dobrze przeciwwagę na osi klapki dmuchawy.Powinna się uchylać przy powiedzmy 10-15% mocy i im większe obroty tym mocniej.Potem wyreguluj moc i zobaczysz jakie będą efekty.Uważaj przy regulowaniu klapki po wyłączeniu dmuchawy musi się zamknąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W marcu w kopalniach zawsze jest obniżka cen na węgiel, z wyłączeniem miałów i mułów. Z przykrością zauważyłem, że jest o 12% drożej niż w roku ubiegłym. Co ciekawe, w przyszłym roku będzie jeszcze w cenie węgla akcyza. Cóż, życie to nie bajka...:p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...