sajmon007 21.04.2011 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2011 Mam dom 200m2 nieocieplony (cegła) okna drewniane skrzynkowe. na sezon 2010/2011 spaliłem 1,5 węgla Wesoła i 2 tony miału. Znalazłem sposób aby miału wiecej dać. Jam mi sie piec rozpali i mam już żar układam warstwę cienko połupanego drewna i na to wilgotny miał do pełna aż pod sufit pieca. Pali mi się w tedy jakieś 10 godzin. Mój układ jest troch nieekonimiczny bo w na 2 kondygancje mam 500l wody w ukladzie. Mam piec Ognowo 20kw Mam też pytanie jaka jest waszym zdaniem opłacalność palenia drewnem w zwykłym piecu. 1 m3 drewna brzozy ma 19Kj i wazy po wysuszeniu 700kg koszt 130zł a węgiel z Ziemowitu 25Kj i teraz kupowałem po 539zł Da sie czysto przeliczyć? jak wy to robicie !!!!! mi w ten sezon poszlo ok 5 ton wegla na sam sezon zimowy 140 m2 piec zbeiec kwkd 22kw z miarkownikiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
art23 21.04.2011 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2011 @sajmon007Wg.mnie ciepło jest pojęciem względnym tak że jak ktoś lubi w domu mieć upał i 5st.Cel.to spali mało a jak komuś jest zimno no to spali więcej.Poza tym od czasu do czasu cuda w Polsce się zdarzają.Ja spaliłem jakieś 4,5tony węgla na 160m2,dom nieocieplony,okna w większości już plastikowe no i wysokie pomieszczenia bo 2,9m.Dla jednych to będzie dużo dla innych mało.W każdym razie ogień był prawie non stop i prawie stała temp.pomiędzy 21 a 23st.Cel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NotY 21.04.2011 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2011 To samo jest z tym, że niektórzy o tym czasie już nie palą i nie przeszkadza im chłód nad ranem. Ja nadal palę na noc, gdyż nad ranem jest 2-5 st. C. Aktualnie wrzucam 7-10kg...oczywiście grzeję cwu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sajmon007 21.04.2011 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2011 @sajmon007 Wg.mnie ciepło jest pojęciem względnym tak że jak ktoś lubi w domu mieć upał i 5st.Cel.to spali mało a jak komuś jest zimno no to spali więcej.Poza tym od czasu do czasu cuda w Polsce się zdarzają.Ja spaliłem jakieś 4,5tony węgla na 160m2,dom nieocieplony,okna w większości już plastikowe no i wysokie pomieszczenia bo 2,9m.Dla jednych to będzie dużo dla innych mało.W każdym razie ogień był prawie non stop i prawie stała temp.pomiędzy 21 a 23st.Cel. przy moim spalaniu upalo nie mam w domu max 21c dach ocieplony okna plast. gdzie mi ten wegiel wcina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tob 21.04.2011 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2011 WitamKol. sajmon007Ja również przy podobnym metrażu (nieocieplanego domu) i temperaturach, spaliłem 5t orzecha, sezon to dla mnie 6 miesięcy od 1.10 do 31.03. Sporadycznie, paliłem we wrześniu i kwietniu.Ale odnotowuję pewien mały sukces, poprzednio spalałem 6 i więcej ton. Ten, może powolny, postęp wynika zarówno ze zmiany kotła jak i ze stosowania się do wielu rad bardziej doświadczonych forumowiczów.Mnie również „wbijają w podłogę kotłowni” takie informacje, że można ogrzać kawał chałupy taka ilością paliwa i nie zamarznąć, muszę wierzyć że ktoś posiada tą „magiczną” wiedzę. Swoimi sposobami też próbuję w zwykłym śmieciuchu zbliżyć do takich wyników.W następnym sezonie chciałbym otrzeć się o 4.5 tony i wtedy spocznę na laurach, średnio 25kg na dobę w pełni mnie usatysfakcjonuje. Na pytanie gdzie wcina węgiel, w moim przypadku trochę za dużo w formie sadzy na ściankach wymiennika i w zbyt gorących spalinach. Na to pierwsze nie mam recepty, znalazłem sobie sposób na usuwanie i na razie przestało mnie to absorbować przy obsłudze kotła. Dotarłem też do prawdy o mojej temperaturze spalin, jakiś czas żyłem w błogiej niewiedzy, że jest tak znaczna. Ponieważ mój kocioł jest szczelny tak sobie, zmajstrowałem dodtkowo regulację przepustnicą spalin( ale o tym cicho sza, dla wielu osób to profanacja i zagrożenie ) i teraz nie przekraczam 240C.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_i 27.04.2011 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2011 Widzę że jak co roku na zewnątrz ciepło i forum zamiera.Mamy więc czas na szlifowanie naszych patentów.Pozdrawiam i do usłyszenia jesienią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sianko 27.04.2011 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2011 witam serdecznie Od nowego roku czytam to forum i próbuję sprawdzić teorie tu przedstawione. Niestety mój stary piec to całkiem niezły sprzęt ale jest za stary (18lat) za modyfikacje. Postanowiłem zmienić piec ale nie sądziłem że będę musiał to zrobić w tak ekspresowym tempie, otóż jakieś 2 tygodnie temu zaczął cieknąć i nie nadaje sie do spawania i palenia. I tu jest mój problem bo muszę szybko go wymienić bo inaczej rury mi mocna zerdzewieją. Wiem że nikt tu nie doradza w sprawie firmy. producenta pieca i tu jest duży problem bo już przejrzałem mnóstwo stron i to nie jest takie proste. Wiem że ważne jest dobranie odpowiedniej mocy i dlatego proszę o pomoc: mieszkam w domu wielorodzinnym:11mx12m 3 kondygnacje plus zamieszkałe poddasze, ocieplony 12cm na zewnątrz, nowe okna, stara instalacja i żeliwne grzejniki (na oko jakieś 500l wody) Jak widać nie jest to mały dom. W moim przypadku najrozsądniej było by mieć chyba piec z dolnym spalaniem gdyż rozpalanie kilka razy dziennie może stanowić problem. Stary piec próbowałem palić od góry ale bez układu kontroli parę razy zagotował mi wodę i temu przestałem palić ta metodą. Dużo czytałem na forum i wiem że raczej nie ma takich pieców o których tu mowa dokładnie przystosowanych do górnego lub dolnego spalania - przynajmniej takie wrażenie odniosłem. Wiem że nikt tu nie chce jasno wypowiadać się o firmie ale naprawdę był bym wdzięczny za przynajmniej zestaw modeli z których powinienem sam coś sobie wybrać. Pozdrawiam wszystkich i proszę o pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sianko 27.04.2011 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2011 Zapomniałem dodać że szukam pieca na paliwa stałe głównym paliwem będzie węgiel kamienny - orzech Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yareka 28.04.2011 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2011 Nie patrz na firmę tylko kup taki o przekroju jaki polecał Last Rico Może być miałowiec i palenie orzechem lub groszkiem wtedy będziesz rzadziej rozpalał za to znowu większe problemy z opanowaniem pieca w okresach przejściowych. Ja mam z pionowymi kanałami i już parę razy mi się zdarzyły wycieki skroplin przy mokrym drzewie. W poziomych pewnie będzie z tym lepiej za to częstsze czyszczenie Kotły dolniaki wymagają lepszego i drobniejszego paliwa(eko lub groszek) tak żeby palić bez problemów z zawieszaniem lub kamieniami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
art23 01.05.2011 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2011 No nie do końca dolniaki wymagają lepszego paliwa.Raczej lepszej regulacji a reszta to już bajka.Przede wszystkim musi być dopływ powietrza wtórnego za pierwszy wymiennik w celu dopalenia gazów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sianko 01.05.2011 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2011 no i tu jest problem bo jak patrzyłem na rynku jest bardzo ograniczona oferta pieców z dolnym spalaniem w których powietrze wtórne jest dostępne i da się nim regulować. Obawiam się że jak zakupie piec z dolnym spalaniem i nie będę miał regulacji powietrza wtórnego to nie będę mógł ekonomicznie spalać węgiel Szkoda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janjan62 01.05.2011 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2011 (edytowane) Kotły dolniaki wymagają lepszego i drobniejszego paliwa(eko lub groszek) tak żeby palić bez problemów z zawieszaniem lub kamieniami. Dolniak a taki posiadam, wymaga tego gorszego jak to nazywają. węgla typ 31 lub 32,1 który jest najtańszy. ja przerzuciłem sie na węgiel zza wschodniej granicy,jest tani i jak dla mnie bardzo dobry. Kol. Sianko wejdź na stronę- forum o ogrzewaniu- wpisz kotły z dolnym spalaniem,wszystkiego się dowiesz.jest ich dużo.i posiadają nawet powietrze wtórne i jeszcze inne rzeczy potrzebne dla typowych dolniaków. pozdrawiam Edytowane 1 Maja 2011 przez janjan62 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 06.05.2011 09:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2011 (edytowane) Witam wszystkie Koleżanki i wszystkich Kolegów Wczoraj znowu zapaliłem w kotle i dobrze zrobiłem bo dzisiaj rano był ładny szron na dachach (6 maja) heheee...Niemniej jednak, będziemy chyba powoli kończyć sezon grzewczy 2010 / 2011 i tu pojawia się okazja - do ciekawej obserwacji dotyczącej ekonomicznego spalania węgla kamiennego w naszych instalacjach. Znowu spaliłem mniej, tym razem mniej o 600 kg (w stosunku do 2009 / 2010 r. Nie jest to może szokująca ilość ale kiedy się dowiecie jak do tego doszło - to pewnie się uśmiejecie. Praktycznie nie kosztowało mnie to nic a nic. Jest sobota 31 lipca 2010, rzucam papieroski uznając... że nie mogę już dłużej propagować czystego spalania, kiedy sam zaciągam się papierosowym dymem. Udało mi się (dziękuję dziękuję heehe) i przyszła jesień. Czas zacząć nowy sezon. Zauważyłem że jakoś nie jest mi zimno... (to ja byłem od zawsze największym zmarźluchem w domu !) zauważyłem też, że mam ciepłe dłonie i stopy. Zacząłem więc eksperymentować z temperaturą na sterowniku. Zawsze musiałem mieć 22,4 -- 22,0*C, teraz wystarczy mi 21,4 -- 21,0 i jest mi ciepło !!! Cud jakiś czy co ? Stawiam TAKI OTO wniosek --- że papieroski mocno wpływają na stopień odczuwania temperatury, nie znalazłem innej przyczyny choć dobrze się nagłowiłem. Jest jeszcze inna korzyść, (trudno w to uwierzyć ale tak jest), otóż dalej mam nieocieploną ściankę kolankową (mur podtrzymujący dach) i w poprzednich latach zawsze wisiały sople z rynien. Po obniżeniu temp. o zaledwie 1*C sopli już nie ma, to jest ciekawe że obniżenie zaledwie o 1*C dało u mnie tak widoczny skutek. No to co ? Zamieniamy teraz łopatki na kosiarki, zawsze tak jest, przestajesz palić w kotle, zabieraj się za trawniki. A tak a propo's trawników, nie wiem czy wiecie że młode listki z mniszka lekarskiego (pop. mlecz) są jadalne, smaczne a nawet b. zdrowe. W wielu krajach robi się z tego pyszną sałatkę wiosenną. Zjadłem chwast i ja... i przeżyłem. Pozdrowienia WIOSENNE dla WSZYSTKICH !!!! Last Rico. Edytowane 6 Maja 2011 przez Last Rico Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kokos0 06.05.2011 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2011 No nie do końca dolniaki wymagają lepszego paliwa.Raczej lepszej regulacji a reszta to już bajka.Przede wszystkim musi być dopływ powietrza wtórnego za pierwszy wymiennik w celu dopalenia gazów. Według ciebie to jest typowy dolniak? http://www.defro.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=135&Itemid=99&lang=pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janjan62 07.05.2011 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2011 Pytanie jest nie do mnie .ale to nie jest dolniak, to gorno-dolny kocioł,uważam że. takie konstrukcje są poprostu be. dlaczego? od góry metodą Last Rico go nie odpalisz,a do dolniaka to mu bardzo daleko.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
art23 07.05.2011 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2011 To jest typowy dolniak: http://www.eis.cz/popisvyr.php3?vcis=516&vuziv=2 Co prawda stronka po czesku ale da się przetłumaczyć e Googlach.Ewentualnie jego bliźniak Junkers Supraclass,Viadrus-U24,Logica-Cichewicz.Są jeszcze nasze kotły Kortex ale trzeba jeszcze trochę w nich poprzerabiać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_i 09.05.2011 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2011 Kokos - ja mam takie Defro 20 kW przerobiony na górniaka i pali się bardzo dobrze. Przez pół tego sezonu eksperymentowałem z paleniem dolnym z lepszymi i gorszymi rezultatami. Problemem w paleniu dolnym są ruszta skierowane ze spadkiem do przodu kotła. Dodatkowo trudno opanować szybkie rozpalanie całego wsadu oraz upalanie się rur Wezyra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janjan62 09.05.2011 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2011 Kupować i przerabiac. bez sensu,jest na rynku masę kotłow górnych ,których nie potrzeba przerabiać aby palić w nich od góry.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kokos0 13.05.2011 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2011 Kupować i przerabiac. bez sensu,jest na rynku masę kotłow górnych ,których nie potrzeba przerabiać aby palić w nich od góry.pozdrawiam Gdybym znalazł te forum wcześniej przed kupnem pieca to bym kupił inny piec Też go przerobiłem na górniaka i zobaczę co z tego będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom80 17.05.2011 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2011 (edytowane) Witam, ależ ja byłem głupi, jak ja błądziłem zanim na to forum trafiłem. Last Rico i spółka kawał dobrej roboty!!! mam piec cichewicza altech iryd plus 15 kw z nadmuchem dom ok. 200 m2 - w tym góra mieszkalna ze skosami ok. 100 m2 po podłodze i słabiej ogrzewany wysoki dół (wysoki na ok. 5 m warsztat - hala) z niższą temperaturą i tylko dwoma wielkimi żeliwnymi kaloryferami oraz dwoma małymi grzejnikami w toalecie i maleńkim biurze. (tam ma byc jedynie podgrzewane, a nie opalane jak w części mieszkalnej. dach okryty wełną . ocieplona styropianem póki co tylko jedna ściana domu styropian 5 przerwa i kolejna 5. Dom stary poniemiecki z cegły czerwonej (grube ściany). Komin mam murowany dostawiony do budynku ZEWNĘTRZNY. początkowo był za niski (zdaniem kominiarza) więc zgodnie z jego zaleceniami dołożyłem do środka wkład stalowy kwasoodporny fi 150) i podwyższyłem jeszcze, czyli domurowałem jeszcze go wyżej. efekt był opłakany - dłuzszy zimny komin - większe osadzanie się sadzy i smoły - przymusowe zaprzejaźnienie się z kominiarzem:) paliłem węglem i drewnem - mroźną zimą głównie węglem. drewno mokre, niedosuszone - skutek - strasznie się lało z pieca (gęsta smolista substancja wyjmowana co tydzień), oraz z komina - woda!!!!!. co dwa tygodnie musiałem wzywać kominiarza, bo strasznie zapychał się komin, zwłaszcza w wyższej części. dym w całej kotłowni ale i w domu!!!!. Tragedia. spalało się bardzo dużo opału - ok. 1,5 tony węgla miesięcznie (przyzwoitego) plus drewno dorzucane jako zapchajdziura. instyktownie oraz za rada innego kominiarza odłączyłem dmuchawę i paliłem z uchylonymi dolnymi drzwiczkami - wyrażna poprawa, ale duże spalanie. Oczywiście będę stosował już metode GS. mam dosyc spędzania całych dni w kotłowni. no i dymu w domu oraz wstydu po zadymieniu okolicy. Ja też chcę do waszej sekty!!!! marzy mi się 12 godzinny cykl czystego spalania i kolejne załadowanie i odpalenie żarem z resztki spalania. mam pytania: 1. czy kocioł 15 KW jest wystarczający do mojej powierzchni, 2. czy kotłem altech iryd plus można palić metodą GS? 3. jeśli będę chciał zmienić kocioł to, czy 21 kw będzie wystarczajace? 4. jeśli wezmę dużo większy, np per eko KSW 30 kw to przy GS nie będzie problemu? będzie dłużej palił? 5. zastanawiam się nad: - Zębcem KWK 25 z ruchomym rusztem http://www.zebiec.com.pl/pl/kotly-co/linia-tradycyjna/kwk - per eko kwk 24kw http://per-eko.pl/?ksw-24,35 - seko http://www.seko.pl/seko-kotly-piece-co/kotly_weglowe-budowa.html wiem że nie polecacie konktretnego kotła, ale chcę tylko wiedzieć w którym nie będę musiał robić żadnych przeróbek do metody mastera Last Rico. skłaniam się do per eko ksw 24 kw proszę o pomoc w kwestii co zrobić z kominem - zdjęcia tutaj załadowałem http://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/9550-co-robic/ warto go jeszcze ratować? dwa kanały każdy po 18 cm x 28 cm - może być nierówno w środku - nieszaczelności na zewnątrz. Wysokość ok. 11-12 m. dużo za wysoki. no i zimny wkład stal kwasoodporna 150. zapycha się co dwa tygodni pracy kotła z dmuchawą. wiem trzeba by go otynkowac i docieplić, ale czy: 1. go obniżać przy okazji do 60 cm ponad kalenice? 2. czy tak jak zaleca kominiarz - wywalić ze środka wkład i palić bezpośrednio w kominie ceglanym (czerwona, stara, ale pełna cegła). 2. czy warto się bawić w jego poprawianie - jest osmolony w środku (2 sezony było palone bezpośrednio w nim - bez wkładu, więc tez dostał swoje) 3. czy może warto zamontować komin systemowy z wkładem ceramicznym fi 200. zapytam inaczej jak się sprawują systemowe kominy przy GS. pomóżcie - a może sam Last Rico znajdzie dla mnie czas, byłbym bardzo wdzięczny. Edytowane 17 Maja 2011 przez tom80 błedy językowe i gramatryczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.